Cześć, ktoś próbował tego sposobu na trudny tłuszcz? Chodzi mi o lekki trening przed śniadaniem (tętno pewnie do 140) + maść końska na zimne okolice ?
Napisano 01 sierpień 2017 - 20:57
Cześć, ktoś próbował tego sposobu na trudny tłuszcz? Chodzi mi o lekki trening przed śniadaniem (tętno pewnie do 140) + maść końska na zimne okolice ?
Kiedyś intuicja podpowiadała mi żeby spróbować coś takiego w pasie, ale nic sensownego na ten temat nie znalazłem. Głównie takie opowieści dziwnej treści
Maść końska jest słaba a capsidermu nie można często stosować bo może uszkodzić nerwy.
Jak już to wybrał bym kompres.
To nie będzie chyba jednak taka działająca termogeneza.
Za to pewnie stracisz wiecej wody
Na temat jedzenia zimnego już jest trochę inaczej. Jest więcej materiałów. Dużo energii z tłuszczów do ogrzania bardzo schłodzonych potraw, ale czy to nie jest niekorzystne dla narządów to nie wiem.
Z ciekawości poszperam.
Napisano 02 sierpień 2017 - 08:53
Cześć, ktoś próbował tego sposobu na trudny tłuszcz? Chodzi mi o lekki trening przed śniadaniem (tętno pewnie do 140) + maść końska na zimne okolice ?
Ta. Liposukcja.
Focus Izalco, Giant Trinity, Accent CX, Cube Stereo Hybrid 140 HPC Race 750
Napisano 02 sierpień 2017 - 08:56
Mówię o chrześcijanach. Jezus sam pościł 40 dni na pustyni, Biblia wielokrotnie mówi o znaczeniu postu w życiu wierzących i o tym jak i kiedy pościć.
W wielu kościołach protestanckich (nazywając to roboczo) dużo naucza się o poście i praktykuje się go indywidualnie i zbiorowo.
Twój znajomy być może posiwiał dlatego, że post pozwolił mu w końcu zobaczyć swoje życie w prawdziwym świetle.
Duby smalone. Wiara czasami czyni cuda, ale równie dobrze może zaszkodzić. A już takie naginanie i nad interpretowanie poprzez twierdzenia, że post sprawił, że facetowi wzrok się poprawił i przez to osiwiał... Litości...
Focus Izalco, Giant Trinity, Accent CX, Cube Stereo Hybrid 140 HPC Race 750
Napisano 02 sierpień 2017 - 09:13
Nie wszystkim pomogą brzuszki. Szczególnie Panom po 40.
Pomagają pomagają, zależy po prostu co chcesz, i czy robisz to systematycznie.
Co do wieku , też mam 4 z przodu, to trochę inaczej niż 15 lat temu, ale można.
Od "brzuszków" to ... rosną mięśnie brzucha, a nie traci się tkankę tłuszczową "na brzuchu"
Dobra dobra, wystarczy tylko w odpowiedni sposób.
W życiu na siłowni nie byłem, jeżeli już robię to 2-3 podstawowe ćwiczenia, bardzo dużo roweru, czasem bieganie, ale ostatnio bardzo mało.
https://zapodaj.net/...59665a.jpg.html
A końskie maści, to zwykła sprzedaż i marketing, którego osobiście nie uznaję.
Napisano 02 sierpień 2017 - 12:35
Napisano 02 sierpień 2017 - 19:39
Reklama i marketing .....
Najbardziej rozwalają mnie slogany typu: " Przyjmując .... 2 razy dziennie, bez wysiłku, bez mączących ćwiczeń stracisz 15 kg w 4 tygodnie" , albo "Gwarancja zbudowania 15 kg suchej masy mięśniowej w trzy tygodnie". Oczywiście poparte zdjęciem gościa, którego wygląd świadczy, że jego głównym zajęciem od 10 lat są ćwiczenia siłowe, dupsko ma skłute jak sitko, i obrobione (zdjęcie nie dupsko - a może i dupsko na zdjęciu ) w fotoszopie.
"Wieczność jest bardzo nudna, szczególnie pod koniec" - Woody Allen
Napisano 02 sierpień 2017 - 20:08
Jeżeli to twoje zdjęcie, to masz zajefajne geny. Żeby zrobić taką sylwetkę na "2-3 ćwiczeniach" i brzuszkach to naprawdę trzeba wygrać w totka.
"Brzuszki" (ogólnie pojmowane ćwiczenia na brzuch) nie sprawią, że spalisz tłuszcz na brzuchu. Tłuszcz spalasz przez deficyt kaloryczny. Żadna filozofia. Natomiast ćwiczenia na brzuch mogą poprawić sylwetkę poprzez rozbudowanie mięśni i korektę wady postawy, jeśli ktoś taką ma.
Hehe zaje... fajna cenzura jest na tym forum
Tak to moje. Zgoda, deficyt musi być, reszta to poprawianie, ale temat był o końskich maściach na nadmiar tkanki i do tego się odniosłem.
Uważam też, że bieganie ładnie kształtuję górne partie, oczywiście kwestia ile, i jak systematycznie.
Daje słowo, zmienię liczbę na 4 ćwiczenia, nic więcej. Pompki ( szersze, węższe ), brzuszki, ale nie takie wyciskane tylko szybkie ( taki trochę Tabata ) , nogi w górze, leżenie na brzuchu, podciąganie tułowia do góry + rower + bieg. Tyle.
Powtórzę się, ilość i systematyczność, tak sobie myślę.
Geny? To na pewno ma znaczenie. Każdy jest inny.
Jak by mi ktoś powiedział że gość z tego zdjęcia nigdy nie był na siłowni i jedynie robi podstawowe ćwiczenia w domu i jeździ na rowerze to bym pomyslał że pracuje na budowie albo w magazynie
Nie pracuję fizycznie, nigdy nie byłem na siłowni, a sport lubię od dziecka.
Końska maść nie pomoże, przy nadmiarze dostarczanych kalorii.
Napisano 02 sierpień 2017 - 21:52
Reszta zrzucających brzuszek pije?
Przez prawie rok sporo schudłem, piwa w tym czasie wypiłem więcej niż "normalnie". Generalnie za piwem nie przepadam, pijam w towarzystwie, ale będąc na redukcji i przy dużej dozie ruchu zauważyłem, że piwo po wysiłku smakuje dobrze, więc piłem prawie codziennie. Każdorazowo jednak nie były to duże ilości - zwykle "bączek" 0,33l, czasem szklanka 0,25l, rzadziej całe, duże piwo - 0,5l.
Napisano 03 sierpień 2017 - 11:24
Uważam też, że bieganie ładnie kształtuję górne partie, oczywiście kwestia ile, i jak systematycznie.
Widać to zwłaszcza u tego z lewej:
http://d12gru76acl07...n_sprinter1.jpg
Napisano 03 sierpień 2017 - 12:25
Otóż to. Bieganie co najwyżej pozwala spalić kalorie i w ten sposób uwypuklić mięśnie znajdujące się pod spodem, ale wypracowane innymi metodami.
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?