Skocz do zawartości


Zdjęcie

seryjne ostre koło...z Polski ?!


84 odpowiedzi w tym temacie

#41 ERDE

ERDE
  • Użytkownik
  • 1010 postów
  • SkądLublin

Napisano 22 listopad 2007 - 08:39

@ndy, tylna piasta posiada gwinty z obu stron i na jeden jest nakręcony wolnobieg a na drugi zębatka torowa, odwracając koło możesz jechać albo na ostrym albo na wolnobiegu
kiedyś powszechne były treningi zimowe na ostrym kole, nie wiem jak teraz...

#42 Gosc_@ndy_*

Gosc_@ndy_*
  • Gość

Napisano 22 listopad 2007 - 09:44

...a wolnobieg, to to co mamy w szosówkach tak?

#43 kr1zje

kr1zje
  • Użytkownik
  • 1165 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 22 listopad 2007 - 10:28

Z jednej strony masz zębatkę na której kręci się korba non stop jak jedziesz czy chcesz tego czy nie, a z drugiej strony masz zębatke (pod wolnobieg) przy której korba kręci się tylko jak pedałujesz, przy tzw. wolnobiegu musisz mieć obowiązkowo przynajmniej jeden hamulec bo nie zahamujesz skidem jak przy zafixowanej zębatce.

#44 Gosc_@ndy_*

Gosc_@ndy_*
  • Gość

Napisano 22 listopad 2007 - 12:39

" z drugiej strony masz zębatke (pod wolnobieg) przy której korba kręci się tylko jak pedałujesz" znaczy koło, a nie korba.


...Widziałem dziś w sklepie Fuji torówke (tak to nazwali) za 4tyś zł, miała dwie zębatki z dwóch stron koła i wcale nie miała hamulca :-P

#45 Gosc_superpiki_*

Gosc_superpiki_*
  • Gość

Napisano 22 listopad 2007 - 14:00

To pewnie z obu stron była torowa zębatka tylko z inną ilością zębów.

#46 kr1zje

kr1zje
  • Użytkownik
  • 1165 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 22 listopad 2007 - 15:58

Dobrze napisałem @ndy, gdybym napisał jak mówisz, czyli "z drugiej strony masz zębatke (pod wolnobieg) przy której koło kręci się tylko jak pedałujesz" to wynikałony z tego, że przy zębatce na wolnobieg koło kręci się tylko podczas pedałowania, a przecież jak przestaniesz pedałować to koło będzie kręcić się dalej...

#47 Muniek

Muniek
  • Użytkownik
  • 350 postów
  • SkądPszczyna

Napisano 22 listopad 2007 - 16:53

" z drugiej strony masz zębatke (pod wolnobieg) przy której korba kręci się tylko jak pedałujesz" znaczy koło, a nie korba.


...Widziałem dziś w sklepie Fuji torówke (tak to nazwali) za 4tyś zł, miała dwie zębatki z dwóch stron koła i wcale nie miała hamulca :-P


Na większości torów istnieje zakaz posiadania hamulców - w w prawdziwych torówkach nie ma nawet możliwości ich zamontowania. Klasycznym przykładem może być rower naszej rodzimej produkcji - Romet Wicher. Jednak w większości Ostrych Kół montuje się przedni hamulec - najczęściej awaryjny.

#48 orlowski

orlowski
  • Użytkownik
  • 33 postów

Napisano 22 listopad 2007 - 17:27

W wyścigach torowych nie wolno używać hamulców ( takie są przepisy). Ostre koło umożliwia oczywiście napęd,ale również powolne wystopowanie roweru. Kolarze torowi
do szybkiego zmniejszenia prędkości używają przede wszystkim stromizny toru a jazda w torowym peletonie przy opanowaniu podstaw techniki jazdy jest w miarę bezpieczna. Ponieważ nikt hamulców nie posiada to wiadomo,że nikt nagle nie zahamuje.. Inaczej
jest z użytkowaniem ostrego koła do jazdy na szosie w rowerze bez hamulców(a znam takich co jeździli po Szczecinie na wyczynowym torowym tandemie). Tu powinien być zamontowany
przynajmniej jeden sprawnie działający hamulec,gdyż wydarzenia na szosie , a w szczególności podczas jazdy po mieście są tak nieprzewidywalne ,że nawet cyrkowa zręczność
może nie wystarczyć.
Z mojej praktyki wynika ,że najwięksi oponenci hamulca po jakimś czasie na własnej skórze przekonali się że hamulec może się przydać,gdyż jego brak skończył się bolesną kontuzją i zniszczeniem sprzętu.

#49 kr1zje

kr1zje
  • Użytkownik
  • 1165 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 22 listopad 2007 - 19:41

Zgadzam się, jeśli ok nie służy nam jedynie do śmigania po torze, a w większości przypadków tak jest to powinien być przynajmniej hamulec przedni, ponieważ nigdy nie wiadomo jaka sytuacja spotka nas na drodze. A mając piastę "flip-flop" ok/wolnobieg, wydaję mi się głupotą brak hamulca przy jeździe na zębatce w trybie wolnobiegu, jeśli komuś nie zależy na jego bezpieczeństwu to niech pomyśli o innych użytkownikach dróg :!:

#50 Gosc_@ndy_*

Gosc_@ndy_*
  • Gość

Napisano 22 listopad 2007 - 21:14

Czyli jadąc na zębatce na wolnobiegu, można jechać i nie pedałować,a może jeszcz kręcić do tyłu?

#51 kr1zje

kr1zje
  • Użytkownik
  • 1165 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 22 listopad 2007 - 21:21

Jadąc na zębatce wolnobiegu, napęd zachowuje się w ten sam sposób co w normalnej szosie z biegami, pedałując wprawiasz tylne koło w ruch w wyniku czego rower jedzie do przodu, gdy przestaniesz pedałować lub zaczniesz kręcić do tyłu to rower zacznie wytracać prędkość.

#52 Muniek

Muniek
  • Użytkownik
  • 350 postów
  • SkądPszczyna

Napisano 22 listopad 2007 - 22:01

Czyli jadąc na zębatce na wolnobiegu, można jechać i nie pedałować,a może jeszcz kręcić do tyłu?


1. zebatka - wolnobieg - jak normalnie w szosowce, czy mtb - pedalujesz - przyspieszasz, mozesz krecic do tylu i nic sie nie dzieje.
2. zebatka - ostre koło - zebatka na sztywno połączona z korbą - jedziesz - musisz caly czas pedaloawc - jezeli dasz opor nogami to zaczniesz zwalniac, jesli zaczniesz krecic do tylu, to pojedziesz do tylu - kolo na sztywno jest polaczone z zebatka, a ta z korba.

#53 750519

750519
  • Użytkownik
  • 147 postów
  • SkądKraśnik

Napisano 22 listopad 2007 - 22:08

Witam
Czytam Wasze wypowiedzi i przyznam , że nie rozumiem idei Ostrego Koła. No bo po co posiadac ostre koło z wolnobiegiem? Po co do ostrego koła montować hamulec? Po co w ogóle to ostre koło? ( oprócz jazdy torowej )
Przecież na zwykłej szosóce można sobie wrzucic jakieś przełożenie i napierać ile wlezie. Po co te zabawy z tym Ostrym?
Od razu proszę o wyrozumiałosć - jestem laikiem i nie znam się. Proszę o wyjasnienie tematu.
Pozdrawiam brać szosową.

#54 Gosc_Jelitek_*

Gosc_Jelitek_*
  • Gość

Napisano 22 listopad 2007 - 22:51

Po co w ogóle to ostre koło?


Jak to po co? Dla frajdy

#55 750519

750519
  • Użytkownik
  • 147 postów
  • SkądKraśnik

Napisano 22 listopad 2007 - 23:10

He, He. Tak można wytłumaczyć wiele rzeczy. Kiedyś na Rysach spotkałem faceta w pantoflach ( takich jak od garnituru ). On też miał frajdę.
Ale dzięki za odzew.
Pozdrawiam brać szosową.

#56 Konik

Konik
  • Użytkownik
  • 540 postów
  • SkądKraków

Napisano 22 listopad 2007 - 23:31

750519, to zależy po co się ostre robi/ma. Zawodnicy na tym trenują, torowcy - ścigają, lanserzy - lansują, kurierzy - pracują, ja - jeżdżę :-P . Dla mnie użytkowe ostre jest lekkim, zwinnym, "bezpośrednim", bardzo tanim w produkcji i eksploatacji rowerem na konkretne miejskie warunki. Tyle...

#57 bocian

bocian
  • Użytkownik
  • 1 postów
  • SkądPoznań

Napisano 22 listopad 2007 - 23:41

Spójrz sobie jak takie ostre koło wygląda - przecież to poezja. Prostota mnie na przykład urzeka. Zostaw sobie takie ostre za 300zł w środku centrum przypięte - wątpie żeby ktoś próbował to ukraść - a typowy dresik nawet jak zapier* to po ujechaniu 3m się zabiję.

#58 Gosc_@ndy_*

Gosc_@ndy_*
  • Gość

Napisano 23 listopad 2007 - 00:33

kr1zje i Muniek dzięki za odpowiedź, właśnie o to mi chodziło :-)


...Ja jak bym miał składać taki rower to złożył bym właśnie taki jak mi być, czyli OK, ale że samobójcą nie jestem, to dołożył bym przedni hamulec i to wszystko :-)

#59 Gosc_Jelitek_*

Gosc_Jelitek_*
  • Gość

Napisano 23 listopad 2007 - 01:28

A mnie się tak strasznie podoba ten Kross... i...bocian dobrze mówi to jest jak poezja

#60 xGx

xGx
  • Użytkownik
  • 458 postów
  • SkądWrocław

Napisano 23 listopad 2007 - 12:20

@ndy, poczytaj sobie tą stronę:

http://www.ostrekolo.host.sk/

Dla mnie ostre to rower miastowy(choć nie zawsze) mało rzucający sie w oczy,tani i bardzo mało awaryjny a w dodatku jeszcze szybki ;)



Dodaj odpowiedź