radek: jest mała różnica pomiędzy atakiem Armstronga i Fabiana, zobacz jaka Fabian zajmuje pozycje i jakiego dostaje przyspieszenia, jakby go ktoś pociągnął linką podpiętą pod motor
Fabian Cancellara - Doping
#21
Napisano 31 maj 2010 - 13:04
radek: jest mała różnica pomiędzy atakiem Armstronga i Fabiana, zobacz jaka Fabian zajmuje pozycje i jakiego dostaje przyspieszenia, jakby go ktoś pociągnął linką podpiętą pod motor
#25
Napisano 31 maj 2010 - 13:37
Marceln, szkoda, że jesteś taki łatwowierny. Kolarski peleton śmieje się z tych plotek.
I z tego powodu podczas Giro wszystkie rowery były pod tym kątem sprawdzane? :mrgreen:Misza ma rację, a Cancellara jest jedyny w swoim rodzaju.
Di Luca też był?
Zrobiła się dyskusja, to trudno żeby nie sprawdzali. Ach te twoje porównania - Ricco, Di Luca
- weź się zastanów zanim coś napiszesz, koniec OT.
Pzdr
#26
Gosc_Bullet_*
Napisano 31 maj 2010 - 14:13
O Marion Jones i kilku innych mistrzach ( mistrzyniach ) amerykańskiej lekkoatletyki też mozna by to powiedzieć, Landis przysięgał ,,na zycie matki'', ze nie się nie koksował...Wszystko to mowa - trawa....
A co do badań UCI: pamiętam jak dzisiaj, że jeszcze parę lat temu organizatorzy TDF nie chceili sie zgodzic na to, aby to UCI przeprowadzała kontrole antydopingowe przed wyścigiem - organizatorzy chceili to robic wspólnie z francuską Policją. Landis twierdzi obecnie, że L. AR. wraz z dyrektorem sportowym swej grupy dawali UCI łapówki na przymykanie oczu na EPO. Być może Landis kłamie. Ale to wszystko + wielkie afery ostatnich lat pokazuje, że nie ma MISTRZÓW poza podejrzeniem. I Cancellara nie jest tu wyjątkiem.
#28
Napisano 31 maj 2010 - 14:59
radek: jest mała różnica pomiędzy atakiem Armstronga i Fabiana, zobacz jaka Fabian zajmuje pozycje i jakiego dostaje przyspieszenia, jakby go ktoś pociągnął linką podpiętą pod motor
A czy TY kiedykolwiek jechałeś w kolarskim peletonie?
Czy kiedykolwiek zrobiłeś taki "Skok" w sensie atak żeby oderwać się od peletonu?
według mnie chyba nie bo nie wiesz ile kosztuje to zdrowia zawodnika atakującego i tych kilku którzy muszą poderwać dupsko aby dojść koło, a Fabian był dobrze ustawiony i po kole dostał się na odpowiednią pozycję do tego żeby towarzystwu POPRAWIĆ i to się udało widać na filmie jak zawodnicy się rozjeżdzają i nie ma chętnych do pościgu.
Klasyczny atak
Taki silniczek jak jest napisane może osiągnąć obroty 30-90 na minutę, przy kadęcji 90 przy przełożeniu 53/12 osiąga się 51,3 km/h i pewnie tak było albo i szybciej...
Lech Piasecki po pierwszym roku w peletonie zawodowym opowiadał że to co innego niż amatorstwo kiedy w ucieczce na płaskim jechał 70-76 km/h
#29
Gosc_kdk_*
Napisano 31 maj 2010 - 15:30
Lech Piasecki po pierwszym roku w peletonie zawodowym opowiadał że to co innego niż amatorstwo kiedy w ucieczce na płaskim jechał 70-76 km/h
że co? tyle to ma cavendish na finishu przez jakies kilka sekund jak mu dobrze pojdzie
ja tez ogladajac fabiana na PR nie moglem sie nadziwic
minal grupke jak kamerzysci na motorach...
jesli chodzi o uci, to skoro waza te rowery to nie problem zajrzec jeszcze pod sztyce
#30
Napisano 31 maj 2010 - 15:51
#32
Napisano 31 maj 2010 - 16:08
Mimo że napisałem EOT, to jedno tylko dopiszę: faktycznie byłbym bardzo sceptyczny gdyby taka "eksplozja" formy miała miejsce w wykonaniu kogoś kto był przeciętnym zawodnikiem (Sella - pamiętasz go z Giro? w jakim "ładnym" stylu wygrał 3 etapy...) - ale mówisz o człowieku który rządzi w jeździe na czas od ponad 4 lat; prześledź wyniki z czasówek ostatniej dekady - koniecznie z profilami - zobaczysz jak FC "przemieniał" się z rozprowadzacza sprinterów do najlepszego czasowca; ba, jeszcze dwa, trzy lata temu uważano go za specjalistę od średnich dystansów po płaskim - w zeszłym roku i dwa lata temu nieźle namieszał w stawce na TdF - tyle znaczy w dzisiejszych czasach specjalizacja i przygotowanie pod konkretne imprezy. A jak nadal nie wierzysz że FC ma kopa - to sięgnij po dwie pozycje - ITT w Pekinie oraz zeszłoroczne MŚ ITT...
Tylko czekać aż Fakt albo SE (bardzo "opiniotwórcze" dzienniki!) walnie na okładce zeznania "skruszonego" mechanika albo byłego zawodnika - "WIDZIAŁEM SMAR NA RĘKACH FABIANA!"
Za dużo zachowań ze świata polityki przechodzi do naszego codziennego życia - od kiedy to na bok odsuwa się samodzielne myślenie, analizę oraz zdolność do wyciągania wniosków (podpartych danymi) - tylko dlatego że "ktoś coś napisał" (i teraz się broń, choć nie wiem jak absurdalne byłyby zarzuty) albo co gorsza - coś nagrał i opublikował (choćby manipulował x razy i swobodnie dobierał kontekst wypowiedzi)...
Aż prosi się o przytoczenie wyrażenia które jest parodią tego co się teraz dzieje oraz samego siebie: "fakt medialny"...
Teraz to już faktycznie EOT bo muszę dziś skończyć pisać tą cholerną umowę
#36
Napisano 01 czerwiec 2010 - 22:50
A jak odjeżdża z tej grupy to widać że grupa zwalnia :-/ , a na podjeździe to widać jak Tom kręci.
eeee grubymi nićmi to wszystko szyte
Wiem że to silnik elektryczny, ale czy pod obciążeniem nie wydaje żadnego dźwięku?
<p>
#38
Napisano 02 czerwiec 2010 - 07:11
Inni zawodnicy nie słyszą, bo przy tych prędkościach szum wiatru itd.
Poza tym pełno samochodów, ale to przed i za peletonem. Motory, tutaj w peletonie. No i jeszcze helikoptery i publiczność, tak więc trochę dźwięku się robi.
#40
Napisano 02 czerwiec 2010 - 15:26




