2270 replies to this topic

[Born Ready]

Zapisz żonce link jako pierwsza zakładka w przeglądarce i z głowy. 

Pytanie o live track.
Jak wyślę jednorazowy link pani żonie to wszystko gra. Jak ustawię stały link to też działa. Ale jak to z paniami żonami jest, mail z linkiem ginie w przepastnych czeluściach kobiecej skrzynki mailowej i dzwoni gdzie jestem i kiedy będę. Ręcznie wysyłać za każdym razem mi się nie chce albo zapominam.
Ustawiłem, żeby każda nowa aktywność wysyłała maila i wysyła. Tylko jest problem, że w mailu są same krzaki i link nie jest do otwarcia przynajmniej na telefonie. Na kompie nie sprawdzałem ale i tak chodzi mi o to żeby był w telefonie.
Ja tylko tak mam czy ktoś jeszcze? Jak znajdę te krzaki wkleję print screena.
Ewentualnie w czym problem?

 

[Jaca911]

Jak na złość dzisiaj link się naprawił
Na złość, bo żona wypatrzyła, że będę przejeżdżał koło bankomatu który wydaje po 20,PLN a jutro wypłata kieszonkowego dla dzieciaków. I średnia poszła się paść i jeszcze zmarzłem stojąc na wietrze przy bankomacie...

[mareq]

Zachciało się techniki .

Trzeba było dokończyć trening a potem w ramach rozjazdu pojechać do bankomatu.

[Orzecho]

Jak na złość dzisiaj link się naprawił
Na złość, bo żona wypatrzyła, że będę przejeżdżał koło bankomatu który wydaje po 20,PLN a jutro wypłata kieszonkowego dla dzieciaków. I średnia poszła się paść i jeszcze zmarzłem stojąc na wietrze przy bankomacie...

Kto by tam na średnia patrzył

Wysłane z mojego Lenovo P2a42 przy użyciu Tapatalka

[cegla11]

mam pytanko, wiecie jak podłączyć elemnt roam z kickr corem na "sztywno" przez ant+? Mi zawsze łapie po bf. Pulsometr na początku też, ale poczytałem, żeby maksymalnie zbliżyć go do licznika i zadziałało teraz łączy się zawsze przez ant+ jednak z trenażerem to nie działa, a połączenie przez bf jest niestabilne.

   

[cegla11]

mam pytanko, wiecie jak podłączyć elemnt roam z kickr corem na "sztywno" przez ant+? Mi zawsze łapie po bf. Pulsometr na początku też, ale poczytałem, żeby maksymalnie zbliżyć go do licznika i zadziałało teraz łączy się zawsze przez ant+ jednak z trenażerem to nie działa, a połączenie przez bf jest niestabilne.

   

[cauchy]

mój 4-letni VDO do górala chyba właśnie wyzionął ducha (nie kontaktuje z nadajnikiem na widelcu i od kilku dni nie mogę nic z tym zrobić, może styki już nie stykają) a przy okazji czeka mnie w kwietniu-maju-czerwcu sporo wyjazdów szosa/mtb i chciałbym ogarnąć przy okazji coś z navi zamiast sięgać przed każdym zakrętem po ajfona i sprawdzać kierunek 

 

pytanie obiektywne - czy są jakiekolwiek przeciwwskazania żebym nie kupował Bolta? ten czas pracy jakiś koszmar.. 

[Prozor]

Jaki czas pracy? Bolt raczej ma całkiem przyzwoity czas pracy, na pewno nie koszmar. No chyba, że w porównaniu do prostego licznika zasilanego bateryjką pastylkową. Ale to nie ta liga i nie te wymagania energetyczne.

 

Zależy jak bardzo zależy Ci na opcjach nawigacyjnych i czy ma to być obsługiwane głównie z urządzenia czy ze smartfona. Jeśli wystarczą kursy (zwłaszcza szosa) wyznaczane na smarfonie bez wyznaczania korekty trasy przy zjeździe z kursu, to czemu nie. W przeciwnym razie raczej (jeśli ma być to Wahoo) Roam. Jeśli zależy Ci na mapach do użytku MTB, zwłaszcza routowalnych mapach ścieżek np. Trailforks i podobnych, to raczej porównując to co mógł zrobić znajomy na Roam i ja na Edge, to jednak ten drugi ma zdecydowanie większe możliwości - pomijając nawet dynamikę jazdy MTB (płynność, skoki itp. - raczej dla maniaków porównywania kolejnych przejazdów tą samą ścieżką) możliwość wyboru innych map poza standardowych, uzupełnianie je o dane topograficzne czy dane ścieżek w terenie ma znaczenie.

 

Jeśli potrzebujesz czegoś, co zastąpi Ci dotychczas używany dość prosty licznik rowerowy, to oczywiście Bolt z nawiązką spełni te oczekiwania bo jest zaawansowanym komputerkiem treningowym. Ale jeśli chcesz mieć jeszcze nawigację jak w iphone, to raczej nic z tego. 

[beskidbike]

 

pytanie obiektywne - czy są jakiekolwiek przeciwwskazania żebym nie kupował Bolta? ten czas pracy jakiś koszmar.. 

jest już w sieci sporo testów i filmów na YT. Wynika z tego, że Roam całkiem nieźle radzi sobie również na ścieżkach w lesie, na szosie tym bardziej. Ostatnio coś widziałem, na 100 km po szosie z nawigacją, przy temperaturze ok. 5 stopni "zjadł" 20% baterii.

Jak jeździsz po z grubsza znanych drogach i minimalnie ogarniasz orientację w terenie, to Bolt w zupełności wystarczy. Szczególnie jeśli w kieszeni masz "pomocniczo" telefon

[cauchy]

właśnie tak bym to traktował, nie jako pełnoprawne navi, raczej rzut oka czy dobrze jadę bez zdejmowania łap z kiery i sięgania po fona, odblokowania, uruchamiania appki, skalowania, jak przed zakrętem mam 30m  

[Jaca911]

Hmmm...
Jeśli nie ma wgranego wcześniej śladu to na samej mapce jak nie znasz terenu wiele nie zobaczysz. Jest mało czytelna.
Z drugiej strony jak trafiłem na roboty drogowe to dało radę z grubsza ocenić czy sugerowany przez drogowców objazd jest najlepszym rozwiązaniem.
U mnie Bolt wygrał z 530 ceną. Nawet miałem już Garmina w "koszyku".
Czy drugi raz zrobiłbym tak samo, nie wiem.
Garmin bardziej gadżeciarski. Wahoo bardziej pure.

[cauchy]

bez wgranego śladu zwykle nie ruszam się w nieznany teren oszczędza sie czas w trakcie jazdy i avg

[beskidbike]

Hmmm...
Jeśli nie ma wgranego wcześniej śladu to na samej mapce jak nie znasz terenu wiele nie zobaczysz. Jest mało czytelna.
Z drugiej strony jak trafiłem na roboty drogowe to dało radę z grubsza ocenić czy sugerowany przez drogowców objazd jest najlepszym rozwiązaniem.
 

A na co tam patrzeć? Jak masz wgrany ślad i navi pokazuje że skręcić, to skręcasz. Chyba że koniecznie musisz wiedzieć w jakiej wsi się aktualnie znajdujesz, albo jaką ulicą jedziesz, wtedy dokładna mapa może się przydać Wszystko zależy, czy jedziesz żeby sprawnie dojechać do celu, czy to wycieczka turystyczna i chcesz podziwiać na mapie okolicę

[Jaca911]

Tak jak piszę, po śladzie nie ma problemu, jest ostrzeżenie ~250m przed skrętem i jest kupa czasu by się przyłączyć na widok mapy.
Problem jest jak zwiną asfalt i wykopią 60cm pod podbudowę drogi i trzeba sprawdzić czy objazd mam pasuje. Daje radę. Przynajmniej ja sobie poradziłem bez zatrzymywania i sięgania po telefon.

[Orzecho]

Witam, może się ktoś spotkał z taką sytuacja w Wahoo że dane na krzywej mocy są inne dla tej samej aktywności w aplikacji elemnt i w samym liczniku - w podsumowniu aktywności. Na przykład moc z 20 minut jest większa na liczniku o 30 W. Średnia moc z treningu, NP wszytko jest takie same tylko najlepsze średnie z 1min, 5 min, 20 min itd różnią się i to znacznie od siebie. Mógłby ktoś sprawdzić czy u niego jest podobnie? Pozdrawiam

Wysłane z mojego Lenovo P2a42 przy użyciu Tapatalka

[Prozor]

Jesteś pewien, że nie na odwrót? Pamiętam z dyskusji z połowy zeszłego roku, że problem leżał w tym, że komputerek liczył dobrze, ale plik był pozbawiany zer i w efekcie moce licznika i pliku różniły się. Szczegóły w dyskusji na stronie 35 i dalszych. Czyżby ciągle tego nie poprawili?

[Orzecho]

Jesteś pewien, że nie na odwrót? Pamiętam z dyskusji z połowy zeszłego roku, że problem leżał w tym, że komputerek liczył dobrze, ale plik był pozbawiany zer i w efekcie moce licznika i pliku różniły się. Szczegóły w dyskusji na stronie 35 i dalszych. Czyżby ciągle tego nie poprawili?

Tak kolego moc na liczniku jest większa od mocy w aplikacji i ta na liczniku jest na pewno nieprawidłowa. Sprawdziłem kilka treningów do tyłu i zawsze na liczniku jest większa moc.

Wysłane z mojego Lenovo P2a42 przy użyciu Tapatalka

[StefanX]

Sprawdziłem - macie rację
Na liczniku wyższa. Im dłuższy czas bierzemy pod uwagę tym różnica większa.
A zweryfikował ktoś, czy moc z "lap" na liczniku też tak zawyża?
Bo wg moich obserwacji to średnią moc z "lap" liczy dobrze.
Jak widzicie takie bugi, to piszcie na wsparcie wahoo (trudno oczekiwać, że oni do nas na forum zajrzą ). Niech developerzy poprawiają te babole.

Ostatnio zwróciłem im uwagę odnośnie błędu w liczeniu kJ. A kcal to już w ogóle fantastyka - to co wahoo oblicza

[Orzecho]

Sprawdziłem - macie rację
Na liczniku wyższa. Im dłuższy czas bierzemy pod uwagę tym różnica większa.
A zweryfikował ktoś, czy moc z "lap" na liczniku też tak zawyża?
Bo wg moich obserwacji to średnią moc z "lap" liczy dobrze.
Jak widzicie takie bugi, to piszcie na wsparcie wahoo (trudno oczekiwać, że oni do nas na forum zajrzą ). Niech developerzy poprawiają te babole.

Ostatnio zwróciłem im uwagę odnośnie błędu w liczeniu kJ. A kcal to już w ogóle fantastyka - to co wahoo oblicza

Ja wczoraj to zauważyłem. Średnia z lap liczy dobrze według mnie. Z kaloriami to ja nie wiem bo nigdy nie zwracałem na to uwagi, ale różni się zdecydowanie od tej obliczonej na Stravie. Tu jest dużo więcej spalonych kalorii w porównaniu ze strava. Pozdrawiam

Wysłane z mojego Lenovo P2a42 przy użyciu Tapatalka

[StefanX]

Tyle że u mnie strava przepisuje to co Wahoo obliczy. (kcal)
Wcześniej tak na kcal nie zwracałem uwagi, ale obecnie nieco chcę zredukować masę i zacząłem sprawdzać.
Więc, gdy kcal są z czapy doczytałem taką teorię "Basically a kilojoule is a unit of work that by a fluke of nature conveniently converts in a 1:1 ratio in terms of corresponding calories burned when related to cycling. In other words, if you look at the kJs reported by your power meter on your ride, it is approximately the same as your calories expended." - Daniel Matheny /USAC Level 1 Elite Coach/
Dalej więc sprawdzam kJ, a tam znów jakieś nierealne wartości Wahoo oblicza (chociaż NP i moc średnia liczona poprawnie).
Napisałem do wsparcia Wahoo i ponoć są świadomi tego błędu. Można spodziewać się poprawki.
Więc, jeśli ktoś używa podsumowania po treningu i mu przeszkadzają błędy w krzywej mocy to zachęcam do kontaktu z producentem.