Jump to content


Photo

Wypadek na szosówce


855 replies to this topic

#701 bans

bans
  • Użytkownik
  • 464 posts
  • SkądPszczyna

Posted 12 June 2012 - 13:03

1. Czy niebezpieczny jest młody chłopaczek, który z prędkością 130km/h wyprzedza rowerzystę czyniąc to lewym pasem?

1 - nie przeszkadza mi,

Co by nie mówić - głupota ludzi i brak wyobraźni to klucz do tego aby jeździć bezpiecznie.


Ty sobie chyba jaja robisz, punkt 1 ci nie przeszkadza? I ty masz czelność zarzucać innym BRAK WYOBRAŹNI? A jak mądrze ocenia kobiety i mężczyzn, ę, ą, musi jakiś profesor psychologii.

#702 myrcin

myrcin
  • Użytkownik
  • 68 posts
  • SkądSzczytno

Posted 12 June 2012 - 13:35

1. Czy niebezpieczny jest młody chłopaczek, który z prędkością 130km/h wyprzedza rowerzystę czyniąc to lewym pasem?

1 - nie przeszkadza mi,

Co by nie mówić - głupota ludzi i brak wyobraźni to klucz do tego aby jeździć bezpiecznie.


Ty sobie chyba jaja robisz, punkt 1 ci nie przeszkadza? I ty masz czelność zarzucać innym BRAK WYOBRAŹNI? A jak mądrze ocenia kobiety i mężczyzn, ę, ą, musi jakiś profesor psychologii.

Nie świruj.

#703 Deadi

Deadi
  • Użytkownik
  • 2,567 posts
  • SkądOpolskie

Posted 12 June 2012 - 14:37

1. Czy niebezpieczny jest młody chłopaczek, który z prędkością 130km/h wyprzedza rowerzystę czyniąc to lewym pasem?

1 - nie przeszkadza mi,

Co by nie mówić - głupota ludzi i brak wyobraźni to klucz do tego aby jeździć bezpiecznie.


Ty sobie chyba jaja robisz, punkt 1 ci nie przeszkadza? I ty masz czelność zarzucać innym BRAK WYOBRAŹNI? A jak mądrze ocenia kobiety i mężczyzn, ę, ą, musi jakiś profesor psychologii.


a dlaczego ma mi przeszkadzać, skoro manewr ten nie stanowi dla mnie żadnego zagrożenia? pomijam fakt, że mało kto jeździ 130km/h po lokalnych drogach, ale jeśli nawet to wyprzedzając lewym pasem nie stwarza zagrożenia.

#704 krzy1976

krzy1976
  • Użytkownik
  • 2,670 posts
  • SkądJary

Posted 12 June 2012 - 15:21

Nieprawda, opisuję tylko swoje doświadczenia, nie mam nic przeciwko kobietom ! Nie staraj się być na siłę rycerzem broniącym kobiety.


To zaznaczaj, że piszesz o swoich (skromnych) doświadczeniach. Wiem, jak jeździ _większość_ kobiet które widziałem za kółkiem. Ale to samo można powiedzieć o _większości_ facetów, których widziałem prowadzących samochód. Beznadziejnie, i naprawdę nie interesuje mnie, czy wjedzie we mnie idiotka, nie widząca nic poza wąskim stożkiem 10 stopni, czy napompowany testosteronem bezmózg.

Nie ugólniaj po prostu, znam kilka kobiet, które bija facetów-kierowców na łeb, a miałem (!) dwóch kumpli, którzy (pierwszy) usłyszeli ode mnie "facet, jak chcesz się zabić, to nie, kiedy mnie wieziesz!", a z drugim sie pożegnałem po kłótni, spowodowanej tym, że zwróciłem mu uwagę, że na chama wyprzedza rowerzystów na trzeciego i "na grubość gazety" - co najzabawniejsze, wracaliśmy z wycieczki MTB, i mieliśmy jeszcze rowery na bagażniku,. Moralność Kalego i tyle.

Odniosłem się do tego, że zarzucacie kobietom to, że wyprzedzają was w albo w zbvt małej, albo w zby dużej odległości. Przeciez to czysty absurd i brednia, dająca się tylko wytłumaczyć jakimiś waszymi kompleksami i zahamowaniami, typowy przykład mądrości przysłowia, że "jak sie chce psa uderzyć, to kij się zawsze znajdzie".

idź na rower trochę się wyszalej bo za dużo negatywnej energii w tobie buzuje...

#705 spros

spros
  • Użytkownik
  • 663 posts
  • Skądpolska

Posted 12 June 2012 - 15:22

no chyba ze wyprzedza rowerem :-)

#706 outoftimeman

outoftimeman
  • Użytkownik
  • 873 posts
  • SkądPruszków

Posted 12 June 2012 - 20:35

Nieprawda, opisuję tylko swoje doświadczenia, nie mam nic przeciwko kobietom ! Nie staraj się być na siłę rycerzem broniącym kobiety.


To zaznaczaj, że piszesz o swoich (skromnych) doświadczeniach. Wiem, jak jeździ _większość_ kobiet które widziałem za kółkiem. Ale to samo można powiedzieć o _większości_ facetów, których widziałem prowadzących samochód. Beznadziejnie, i naprawdę nie interesuje mnie, czy wjedzie we mnie idiotka, nie widząca nic poza wąskim stożkiem 10 stopni, czy napompowany testosteronem bezmózg.

Nie ugólniaj po prostu, znam kilka kobiet, które bija facetów-kierowców na łeb, a miałem (!) dwóch kumpli, którzy (pierwszy) usłyszeli ode mnie "facet, jak chcesz się zabić, to nie, kiedy mnie wieziesz!", a z drugim sie pożegnałem po kłótni, spowodowanej tym, że zwróciłem mu uwagę, że na chama wyprzedza rowerzystów na trzeciego i "na grubość gazety" - co najzabawniejsze, wracaliśmy z wycieczki MTB, i mieliśmy jeszcze rowery na bagażniku,. Moralność Kalego i tyle.

Odniosłem się do tego, że zarzucacie kobietom to, że wyprzedzają was w albo w zbvt małej, albo w zby dużej odległości. Przeciez to czysty absurd i brednia, dająca się tylko wytłumaczyć jakimiś waszymi kompleksami i zahamowaniami, typowy przykład mądrości przysłowia, że "jak sie chce psa uderzyć, to kij się zawsze znajdzie".

idź na rower trochę się wyszalej bo za dużo negatywnej energii w tobie buzuje...


Moim zdaniem to w was jest negatywna energia. Kolega dobrze pisze. Ulegacie społecznym uprzedzeniom. Czy jakieś dane statystyczne popierają wasze tezy? Nie. To są kompletne bzdury nie poparte żadnymi argumentami, ani danymi.

Bardzo łatwo wyjaśnić negatywny stereotyp, któremu ulegacie. Po prostu w Polsce kierowanie samochodem jest uważane za męskie zajęcie, więc mniej kobiet jeździ. W dodatku istnieje to idiotyczne przeświadczenie, że kobiety są gorszymi kierowcami. Jeśli więc macie niebezpieczną sytuację z kobietą lepiej ją zapamiętujecie bo potwierdza i wzmacnia wasze uprzedzenie.
Druga sprawa, kobiety jeżdżą mniej, bo to nie zajęcie dla nich, to mężczyzna jest kierowcą i wozi kobietę. Nie nabierają więc doświadczenia i zachowują się tak jak niedoświadczeni kierowcy. Koło się zamyka, kobiety są złymi kierowcami bo nie jeżdżą, a nie jeżdżą bo... są złymi kierowcami. Z tego kręgu nie ma wyjścia.
Oczywiście te kobiety, które jeżdżą dużo są statystycznie tak samo dobre jak mężczyźni i porównywalnym doświadczeniu. Ba, niekiedy są wręcz lepszymi kierowcami, dzięki swoim unikalnym predyspozycjom. Np. jeśli weźmiemy dwoje młodych kierowców w wieku do 25 lat, kobietę i mężczyznę, towarzystwa dadzą większą zwyżkę za ubezpieczenie mężczyźnie. A dlaczego? Bo młoda niedoświadczona kobieta jeździ ostrożniej a przez to bezpieczniej niż młody niedoświadczony mężczyzna, który lubi się popisać, odpalić dyskotekę, ruszać z piskiem opon, kręcić bączki, palić gumę i przede wszystkim kupuje sobie mocne trudne w prowadzeniu auto. Kobiety wybiorą raczej praktyczny mały samochód dobry do miasta, tani w utrzymaniu i odpowiedni dla kogoś o niewielkim doświadczeniu.
No i nie od dziś wiadomo, że to mężczyźni mają większą skłonność do ryzykownych zachowań niż kobiety. Co ciekawe z tego też powodu kobiety są postrzegane jako gorsi kierowcy bo się boją i jeżdżą niepewnie ;-) Nie to co facet przelatujący na późnym zielonym ;-)

Dziwię się też tym waszym rzekomym doświadczeniom życiowym. Codziennie jadąc do pracy mam złe doświadczenia z samochodziarzami. Rzadko z kobietami, bo rzadko je spotykam za kierownicą ;-) Natomiast tysiąckroć wolę mieć niebezpieczną sytuację z kobietą bo z reguły jeśli dochodzi do jakiejś konfrontacji to kobiety są bardziej opanowane i skłonne do przyznania się do winy oraz przeprosin. Faceci kipią od agresji i często wręcz celowo doprowadzają do nibezpiecznych sytuacji chcac pokazać kto tu rządzi. Z kobietą nigdy mi się to nie zdarzyło. Z facetami wielokrotnie. Celowe zajeżdżanie drogi, uchylanie okna i grożenie, rzucanie wulgaryzmami czy wręcz wyłażenie na światłach i ataki fizyczne. Z kobietą nigdy mi się coś takiego nie zdarzyło. Tylko raz przeprosił mnie facet za zajechanie drogi. Na kilka kobiet w podobnych sytuacjach większość później przepraszała.

#707 Adriana

Adriana
  • Użytkownik
  • 122 posts
  • SkądOświęcim

Posted 12 June 2012 - 21:04

bo najlepiej zwalić winę na kobiety...
Gdyby nie Ewa to nadal siedzielibyśmy na drzewach i latali na golasa...

#708 Alex2310

Alex2310
  • Użytkownik
  • 170 posts
  • SkądCzarne/Szczecinek

Posted 12 June 2012 - 21:30

bo najlepiej zwalić winę na kobiety...
Gdyby nie Ewa to nadal siedzielibyśmy na drzewach i latali na golasa...



ja nie miałbym nic przeciwko :D

#709 Adriana

Adriana
  • Użytkownik
  • 122 posts
  • SkądOświęcim

Posted 12 June 2012 - 21:34

taaaa, bo raj w odczuciu mężczyzny polegał na tym, że Ewa nie miała co na siebie włożyć...

#710 outoftimeman

outoftimeman
  • Użytkownik
  • 873 posts
  • SkądPruszków

Posted 12 June 2012 - 21:47

bo najlepiej zwalić winę na kobiety...
Gdyby nie Ewa to nadal siedzielibyśmy na drzewach i latali na golasa...



ja nie miałbym nic przeciwko :D


Nie wynaleziono by roweru.

#711 szpiler

szpiler
  • Użytkownik
  • 229 posts
  • SkądRacibórz

Posted 12 June 2012 - 22:31

Np. jeśli weźmiemy dwoje młodych kierowców w wieku do 25 lat, kobietę i mężczyznę, towarzystwa dadzą większą zwyżkę za ubezpieczenie mężczyźnie.

No i właśnie to mnie denerwuje. Dlaczego jeśli od moich 18 urodzin mam prawo jazdy, nie spowodowałem żadnej stłuczki, nie dostałem mandatu a nawet nie byłem ani razu kontrolowany przez policję mam płacić większą składkę na ubezpieczenie! Sam jeżdżę na szosówce, wiem jak omijać rowerzystów żeby nie sprawiać im zagrożenia. A pomimo tego, tylko z powodu tego, że nie mam jeszcze 25 lat muszę płacić wyższe składki ubezpieczenia OC. Według mnie to jest bardzo niesprawiedliwe!

#712 outoftimeman

outoftimeman
  • Użytkownik
  • 873 posts
  • SkądPruszków

Posted 13 June 2012 - 00:45

Fajnie, najpierw rozprawialiśmy się ze stereotypami dotyczącymi płci, a teraz bierzemy na warsztat ubezpieczenia.

Odpowiedź na Twoje pytanie jest prosta, dlatego, że statystycznie Twoja grupa wiekowa powoduje najwięcej wypadków. I tak jest to niesprawiedliwe.

#713 jano_3

jano_3
  • Użytkownik
  • 1,982 posts
  • SkądWwa

Posted 13 June 2012 - 07:40

A teraz czy ktoś spotkał się z taką sytuacją. Dojazd do skrzyżowania, jadę drogą z pierszeństwem na podporządkowanej stoi auto, lecę z 40 km/h na drodze z pierszestwem tylko ja nie ma aut i teraz facet zawsze się wepcha przede mnie także muszę hamować i widzę zdziwienie w oczach "rower a tak szybko jedzie". Kobieta zawsze czeka aż przejadę i dopiero włącza się do ruchu.

#714 spros

spros
  • Użytkownik
  • 663 posts
  • Skądpolska

Posted 13 June 2012 - 08:34

ja sie spotkalem. raz szlifowalem, drugi raz przerzucilem sie i o centymetry ominalem. oba przypadki to byly jednak kobiety. z tym ze nie dziwily sie predkosci, tlumaczyly ze nie widzialy.

#715 Riccardo

Riccardo
  • Użytkownik
  • 63 posts
  • SkądOwock

Posted 14 June 2012 - 13:08

taaaa, bo raj w odczuciu mężczyzny polegał na tym, że Ewa nie miała co na siebie włożyć...

Bardziej pociągające jest to co jest odpowiednio zakryte :-)

bo najlepiej zwalić winę na kobiety...
Gdyby nie Ewa to nadal siedzielibyśmy na drzewach i latali na golasa...



ja nie miałbym nic przeciwko :D


Nie wynaleziono by roweru.

Ale wynaleziono tez siodełka i odkryto, że mogą powodować impotencję, a mimo wszystko faceci jeżdżą rowerami... Więc albo teza jest nieprawdziwa, albo każdy rowerzysta to zapasowa część służąca do przeniesienia siły/energii między butem a korbą ;-)

#716 krzy1976

krzy1976
  • Użytkownik
  • 2,670 posts
  • SkądJary

Posted 21 June 2012 - 00:06

"A wiecie Państwo kto jest, też w moich statystykach, absolutnym numerem jeden jeśli chodzi o liczbę ofiar? Jest to pani lat 30-40, trzeźwa, w dobrym, służbowym samochodzie, przejeżdżająca pieszego na pasach. To się zdarza CODZIENNIE, i to kilka - kilkanaście razy dziennie."
więcej tutaj:
http://wyborcza.pl/1...suja_media.html

#717 outoftimeman

outoftimeman
  • Użytkownik
  • 873 posts
  • SkądPruszków

Posted 21 June 2012 - 08:03

Tekst dobry, ale statystyka raczej mało odpowiadająca rzeczywistości ;-)
Co najwyżej w obszarze gdzie ten Pan pracuje czyli zapewne w dużym mieście.
Na wsi przodował będzie jednak pijany rowerzysta do spóły z pijanym 20 latkiem wracającym z dyskoteki.

#718 krzysztof1985

krzysztof1985
  • Użytkownik
  • 1,682 posts
  • SkądWLKP

Posted 21 June 2012 - 08:29

Mnie ostatnio zbulerwsowal ten wypadek w ktorym zginelo , trzech motocyklistow czytajac pozniej internet natknolem sie ze sprawcy grozi do 8 lat wiezienia rece opadaja ....

http://www.rmf24.pl/...lo-w,nId,608493

SPT_20130518_SOT_053_27640268_I1.jpg


#719 outoftimeman

outoftimeman
  • Użytkownik
  • 873 posts
  • SkądPruszków

Posted 21 June 2012 - 10:03

Mnie ostatnio zbulerwsowal ten wypadek w ktorym zginelo , trzech motocyklistow czytajac pozniej internet natknolem sie ze sprawcy grozi do 8 lat wiezienia rece opadaja ....

http://www.rmf24.pl/...lo-w,nId,608493


Ręce mi opadają jak czytam wynurzenia kolejnego zwolennika powsadzania wszystkich do więzienia na dożywocie. Ochłoń. Poczytaj trochę. A później zabieraj głos.

A tak na marginesie to trochę offtop się zrobił w tym temacie. Jest temat jak jeździć rowerem szosowym po polsce w którym się żaliliśmy jak jest źle, a tutaj raczej omawialiśmy konkretne przypadki wypadków z udziałem roweru. Apeluję o zachowanie porządku. (i rozsądku w sądach)

#720 Gosc_rower_*

Gosc_rower_*
  • Gość

Posted 22 June 2012 - 11:14

Ciekawe o ścieżkach
http://www.gazetalub...IAT04/981210617



Reply to this topic