Skocz do zawartości


Zdjęcie

Ehh, Co To Sie Robi Na Tym Świecie...


1447 odpowiedzi w tym temacie

#221 Gosc_marvelo_*

Gosc_marvelo_*
  • Gość

Napisano 06 styczeń 2019 - 15:28



#222 robo

robo

    ble ble

  • Użytkownik
  • 2600 postów
  • SkądKońskie

Napisano 06 styczeń 2019 - 20:31

Nie udzielałem się w tym temacie jeśli chodzi o islam. Nie byłem w kraju arabskim, ale ... w czasie studiów, czyli prawie 30 lat temu,  miałem kolegów Arabów. Ogólnie fajne chłopaki były, ale już w tamtym czasie można się było przekonać, że z muzułmaninem (muzułmanem ?), czy też raczej z Arabem nie warto wdawać się w dyskusje na dwa tematy:

1. Dziewczyny

2. Religia

 

Ad.1 - Z jednej strony wiemy jak męska część świata arabskiego traktuje kobiety, ale z drugiej strony taki delikwent o beżowym kolorze skóry na widok naszych dziewczyn dostawał pierdolca. Gdy taki jeden z drugim sobie upatrzył jakąś/jakieś, to zaczynał sobie roić do niej/nich jakieś pretensje i np. rzucenie o niej uwagi, albo rozmowa z nią w jego towarzystwie, powodowało różne nerwowe reakcje z jego strony. Czasem miało się wrażenie, że gdybyśmy nie byli kolegami, to byłby gotów użyć noża.

 

Ad. 2 - Muzułmanom wpaja się od pierwszego dnia nauki religii, a wcześniej w domu, że islam jest jedyną słuszną religią. Dyskutować na temat religii z wyznawcą innej religii można do momentu, gdy rozmówca byłby skłonny .... przejść na islam. Inna dyskusja jest niemożliwa. Nie ma u nich w ogóle zainteresowania innymi systemami wierzeń, żadne argumenty dla nich nie istnieją. Moim zdaniem jest to spowodowane tym, że pierwszą (i w większości ostatnią) szkołą Araba jest zazwyczaj szkoła koraniczna. Różnica w naszym podejściu do religii jest taka, że katolik, gdy jedzie do obcego kraju, to np. zwiedza świątynie innych religii, uczestniczy w obchodach świąt, w nabożeństwach - nie ma problemu. W islamie takie zainteresowanie inną religią to grzech.

 

Jedynym Arabem, który nie reagował nerwowo, z którym można było pogadać o wszystkim był Libijczyk Muhamed, który smolił gorzałkę równo z nami (bo tu, w Polsce Allach nie zobaczy), ale wiadomo, że w Libii za Kadafiego religia miała niewiele do powiedzenia.


"Wieczność jest bardzo nudna, szczególnie pod koniec" - Woody Allen


#223 Gosc_AdamKrz94_*

Gosc_AdamKrz94_*
  • Gość

Napisano 07 styczeń 2019 - 16:52

Jeśli mówimy o wszelkich religiach Bogu Jezusie itd specjalnie policzyłem jak to wygląda chronologicznie :)

Gdy zmniejszyłem długość istnienia Ziemi do czasu który ludzki umysł może sobie wyobrazić pięciuset lat to zachowując prawidłowe proporcje wygląda to tak:

Powstanie Ziemi 0 lat
Okres Kambru Ziemia ma około 445 lat
Okres Karbonu Ziemia ma około 465 lat
Późny Trias powstanie dinozaurów 478 lat
Wyginięcie dinozaurów Ziemia ma 493 lata

Początki Australopitka 499,6 lat (!!)
Początki Homo Sapiens 499 lat 11 miesięcy i 23 dni

Piramidy w Gizie 499 lat 11 miesięcy 30 dni 19 godzin 30 minut

Początek naszej ery dwie godziny temu


I to skala istnienia Ziemi nie wszechświata. Te liczby mówią wszystko, nie dość że człowiek jest bardzo nowym gatunkiem(matematyka nie kłamie. Ledwo tydzień w 500 leciu Ziemi a nawet w porownaniu z trwajaca 15 lat era Dinozaurów to mało), to powstanie religii jest nowe nawet jak na człowieka(ostatnie 2 tysiace lat na 200 tysiecy istnienia czlowieka ostatni 1%) i akurat wtedy pojawił się syn Boży(Boga który stworzył cały wszechświat) chwile potem narodził się Islam.

Z tej perspektywy wygląda to tak jak by noworodek się urodził i ludzie by mówili że stworzył 500 letni budynek a dwie godziny później mówili że to stara religia z tradycjami i dlatego jest prawdziwa.

Ciekawy jestem co na to powiedzą wierzący. No chyba że liczby kłamią.

Raczej ktoś tak potężny kto by stworzyl Ziemie(licze już czas Ziemi nie wszechświata) nie ujawnialby sie ze świetymi ksiegami w ostatnich dwoch godzinach piećsetlecia. Mogl juz na początku ludzi rozumnych.

A gdyby Ziemia byla stworzona pod czlowieka to czlowiek rozumny nie pojawilby sie w ostatnim TYGODNIU piećsetlecia i nie poznał Boga w ostatnich dwóch godzinach 😂😂 tak to wygląda. Czekam na wierzących.

Religia obraża Ziemię i jej wiek. To jak by powiedzieć że 500 letni Kościół to założony naprawdę kilka godzin temu budynek specjalnie pod mieszkanow obecnej wsi i to konkretnie noworodkow w inkubatorze(tak to wyglada w skali.)

#224 Gosc_sztein_*

Gosc_sztein_*
  • Gość

Napisano 07 styczeń 2019 - 20:39

Witam wszystkich , nie czytałem całego wątku , przeczytałem kilka wpisów, marvelo ma rację .Historia świata przebiega wg. pewnych procesów ,wiedzą to  wszyscy którzy ją studiowali. Większość ludzi poznaje historię w szkole podstawowej w której wiedza oparta jest na teoriach najkrócej ujmując stworzonych przez naukowców żyjących w epoce tzw. oświecenia czyli II poł. XVIII. Historiografia tego okresu stworzyła wiele   skrótów myślowych i mitów które wielu kolegów powiela np. o ty że średniowiecze to wieki ciemne, lub iż w XVI- XVII były w Europie wojny religijne np. wojna 30-sto letnia (1618-1648), fakty były trochę inne ale to trzeba doczytać z różnych źródeł.

 Dobijając do celu nadmienię iż obecna sytuacja w Europie- tej zachodniej jak i wschodniej  to dokładna kalka schyłkowego okresu Cesarstwa Zachodniorzymskiego ,procesy zachodzące wtedy na płaszczyźnie : moralnej ,gospodarczej ,społecznej zaowocowały politycznym faktem jakim był upadek Rzymu. Przeżywamy to obecnie jesteśmy żywymi światkami Historii ona tworzy się na naszych oczach .Jeżeli ktoś neguje i podważ znaczenie katolicyzmu dla kultury Europy to jest przepraszam za słowo ignorantem , upadek zachodu rozpoczął się wraz z wystąpieniem M. Lutra w 1517 a motywy jego wystąpienia są znane i nie była min wcale chęć reformy kościoła .
​PS>

Patrzymy obojętnie apatycznie na upadek naszej kultury, cywilizacji  i RELIGII. Takie kraje jak BENELUX, Francja , Szwecja , już machają białą flagą jak ciekawostkę napomknę iż  młodzież rzymska w V wieku . np. naśladowała w swej degrengoladzie fryzury Hunów ,(  a my dziś BRODY TALIBÓW!!!! ) 

Pozdrawiam Wszystkich.


  • Marcin321 lubi to

#225 Gosc_sztein_*

Gosc_sztein_*
  • Gość

Napisano 07 styczeń 2019 - 21:13

AdamKrz94​ robiąc tą ciekawą chronologię potwierdzasz tylko Biblijny opis stworzenia świata przez Boga , został on w taki sam sposób opisany w Księdze Rodzaju . Stwórca przez pięć dni stwarzał świat aby na końcu powstał człowiek ...

http://www.biblia.de...zdzial.php?id=1

pozdrawiam .



#226 Gosc_Bullet_*

Gosc_Bullet_*
  • Gość

Napisano 07 styczeń 2019 - 22:52

Jeśli mówimy o wszelkich religiach Bogu Jezusie itd specjalnie policzyłem jak to wygląda chronologicznie :)

Gdy zmniejszyłem długość istnienia Ziemi do czasu który ludzki umysł może sobie wyobrazić pięciuset lat to zachowując prawidłowe proporcje wygląda to tak:

Powstanie Ziemi 0 lat
Okres Kambru Ziemia ma około 445 lat
Okres Karbonu Ziemia ma około 465 lat
Późny Trias powstanie dinozaurów 478 lat
Wyginięcie dinozaurów Ziemia ma 493 lata

Początki Australopitka 499,6 lat (!!)
Początki Homo Sapiens 499 lat 11 miesięcy i 23 dni

Piramidy w Gizie 499 lat 11 miesięcy 30 dni 19 godzin 30 minut

Początek naszej ery dwie godziny temu


I to skala istnienia Ziemi nie wszechświata. Te liczby mówią wszystko, nie dość że człowiek jest bardzo nowym gatunkiem(matematyka nie kłamie. Ledwo tydzień w 500 leciu Ziemi a nawet w porownaniu z trwajaca 15 lat era Dinozaurów to mało), to powstanie religii jest nowe nawet jak na człowieka(ostatnie 2 tysiace lat na 200 tysiecy istnienia czlowieka ostatni 1%) i akurat wtedy pojawił się syn Boży(Boga który stworzył cały wszechświat) chwile potem narodził się Islam.

Z tej perspektywy wygląda to tak jak by noworodek się urodził i ludzie by mówili że stworzył 500 letni budynek a dwie godziny później mówili że to stara religia z tradycjami i dlatego jest prawdziwa.

Ciekawy jestem co na to powiedzą wierzący. No chyba że liczby kłamią.

Raczej ktoś tak potężny kto by stworzyl Ziemie(licze już czas Ziemi nie wszechświata) nie ujawnialby sie ze świetymi ksiegami w ostatnich dwoch godzinach piećsetlecia. Mogl juz na początku ludzi rozumnych.

A gdyby Ziemia byla stworzona pod czlowieka to czlowiek rozumny nie pojawilby sie w ostatnim TYGODNIU piećsetlecia i nie poznał Boga w ostatnich dwóch godzinach 😂😂 tak to wygląda. Czekam na wierzących.

Religia obraża Ziemię i jej wiek. To jak by powiedzieć że 500 letni Kościół to założony naprawdę kilka godzin temu budynek specjalnie pod mieszkanow obecnej wsi i to konkretnie noworodkow w inkubatorze(tak to wyglada w skali.)

Czytając te Twoje przemyślenia przypomniał mi się kot, którego dzisiaj widziałem na poboczu drogi. Patrzył sobie jak jechałem na rowerze i zapewne w tym swoim kocim mózgu kombinował co to za połączenie człowieka - roweru. Czy kot jest w stanie to zrozumieć, albo nawet skonstruować rower? A czy Ty jesteś w stanie dzisiaj, albo kiedykolwiek w życiu rozrysować schemat, dajmy na to, promu kosmicznego? Nie? A mądrzysz się tutaj na temat rzeczy dalece bardziej skomplikowanej. Przyjmij, że są rzeczy na tyle skomplikowane, że możesz w nie wierzyć, albo nie, ale nigdy ich nie zrozumiesz, ani nie poznasz. Przestań więc wyśmiewać wierzenia religijne, bo tylko przynosi to efekt odwrotny.


  • ROZMIAR i Daniel_105 lubią to

#227 Gosc_AdamKrz94_*

Gosc_AdamKrz94_*
  • Gość

Napisano 08 styczeń 2019 - 15:04

Więc czekam na Twoje dowody i merytoryczne argumenty.

Ludzie wyznawali religię z powodu strachu przed śmiercią i brakach w nauce(pioruny to gniew boga itd itd) a duchowni znający prawdę mieli dzięki religii władze i pieniądze i tak to działało od pojawienia sie człowieka rozumnego w plemionach itd ale w dużych religiach jak chrześcijaństwo i islam to jest sformalizowane i oficjalne, jest tradycja kościoły kasa itd

Dlaczego w Biblia i Koran powstały tak późno? Okej trudno żeby powstały przed dinozaurami ale czemu nawet nie choćby w starozytnym Egipcie? I czemu te cuda działy się nie na całym świecie, żeby wszyscy doznali "objawienia" tylko dla wybranego ludu na ziemi "świętej"?

Dlaczego w Biblii i Koranie(szczególnie Koran wg muzulman to słowa boże) nie ma opisanego lekarstwa na raka? Nic o Ziemi, wszechświecie fizyce itd? Nawet o istnieniu Ameryki nic nie ma, Kolumb w Europie odkrył ją bardzo późno biedni Indianie.. Pewnie w piekle sie smażą bo zanim przyjechał tam Europejczyk ze swym nawracaniem to biedni byli oddaleni od boga 😂

2000 lat w skali świata to jest raczej kpina co przedstawiłem na skali. w skali istnienia człowieka rozumnego to malo około 1%(biedni wszyscy przed poczatkami naszej ery smażą sie w piekle) ale w skali kultury europejskiej, albo życia pojedynczego człowieka to już bardzo dużo - czemu więc bóg w zależności od zmian w kulturze mentalności rozwoju nauki itd nie aktualizuje swoich biblii koranów itd czemu znowu jezus nie zrobi cudów? W czasach telewizji kamer? Czemu Bóg nie pojawi sie nagle w białym domu? Albo w centrum nowego jorku? Stworzył wszechswiat a jedynym jego dowodem dla czlowieka są książki pisane w jeenym czy dwoch miejscach na ziemi przekladane 1000 razy przez każdego autora inaczej? I jeszcze straszy piekłem jak ktoś w niego nie uwierzy!

Kolejna sprawa to cuda - ludzie widzą kształt Jezusa i Maryi w chmurach, ale nikt nie widzi odrastania kończyn, pojawiania sie jedzenia przes glodnymi dziecmi, boga broniacego niewinnych mordowanych ludzi na wojnach na całym świecie.

A argument że Kościół nauczał jest śmieszny. Co to ma wspolnego z bogiem? Miał wladze i kasę przez wieki naiwności ludzkiej to i duchowni byli bardziej wykształceni niż prosty lud.

Niektórzy nie potrafia pogodzić się z faktem że żyją na przypadkowej planecie przypadkowej galaktyce, powstali niedawno a ich gatunek żyje setki razy krócej niż żyły dinozaury, żyje setki razy krócej niż czas od powstania ziemi do pojawienia się pierwszej bakterii, skladaja sie ze zwykłych pierwiastków i myślą że bardziej rozwiniety układ nerwowy to oznaka jakiegoś Boga i innych cudów. No megalomania i narcyzm w czystej postaci.

A jeszcze jedno - religia nigdy nie przyczyniła się do postępu. Jaki postęp technologiczmy i w wiedzy naukowej został osiągnięty przez oststnie 500 lat a jaki w porownaniu z nim został osiągnięty przez 1500 lat naszej ery? Tysiąc lat po poczatku naszej ery Europa byla bardziej zacofana niż starożytny Rzym i pewnie Egipt pare tysiecy lat wcześniej

#228 Gosc_grzesiek32_*

Gosc_grzesiek32_*
  • Gość

Napisano 08 styczeń 2019 - 21:54

Wiesz ,Gdyby nie ta wiara to tacy ateiści nie mogliby nawet pisać o jej braku ,bo zwyczajnie by ich nie było, a nawet gdyby to czerwona gwiazda ze wschodu, edukowała batem bardzo szybciuuutko. Myślisz że historia Polski albo to że w ogóle jest to wynik jakiegoś postępu technologicznego ,dinozaurów czy jakiejś myśli twórczej ateistów ,feministów itd ? Nie ,to zasługa własnie takich "zacofańców" których kwestionujesz, czyli ludzi wierzących ,kościoła oraz tego w co wierzą

#229 Gosc_AdamKrz94_*

Gosc_AdamKrz94_*
  • Gość

Napisano 08 styczeń 2019 - 22:01

Oj gdyby nie ateiści(choć Newton nim nie był ale jego dokonania nie opierają się na religii) to byś z drzewa nie zszedł

#230 m.arek

m.arek
  • Użytkownik
  • 170 postów

Napisano 08 styczeń 2019 - 22:03

Ludzie wyznawali religię z powodu strachu przed śmiercią

Nie boisz się, że po będą tylko robaki?



#231 Gosc_AdamKrz94_*

Gosc_AdamKrz94_*
  • Gość

Napisano 08 styczeń 2019 - 22:06

Z tego co wiem to robaki były i będą w ziemi, a tak samo boję się tego co będzie za tysiąc lat ze mną co martwię się o to co robiłem tysiąc lat temu.

#232 Gosc_grzesiek32_*

Gosc_grzesiek32_*
  • Gość

Napisano 08 styczeń 2019 - 22:26

Oj gdyby nie ateiści(choć Newton nim nie był ale jego dokonania nie opierają się na religii) to byś z drzewa nie zszedł

tak ,a Newton jak i cała Anglia to chyba genialna twórczość ateistów z feministami .Bądżmy poważni

#233 Gosc_AdamKrz94_*

Gosc_AdamKrz94_*
  • Gość

Napisano 08 styczeń 2019 - 22:27

Oho zaczynają się "merytoryczne" argumenty.

Dopoki nie powiesz co ma wspolnego dyskusja o wierze w boga z feminizmem to nawet nie zejdę na ten poziom dyskusji

#234 clavdivs

clavdivs
  • Użytkownik
  • 392 postów
  • SkądGarwolin

Napisano 08 styczeń 2019 - 22:46

AdamKrz94

 

Potrafisz wymienić jedną rzecz którą znali w straożytnym rzymie, a nie mieli pojęcia o niej w XI wieku.? Pytam z ciekawości



#235 Gosc_sztein_*

Gosc_sztein_*
  • Gość

Napisano 08 styczeń 2019 - 23:57

AdamKrz94​ Witaj , tak  na szybko :

1. pragnienia, troski , motywy postępowania ludzi nie zmieniają się na przestrzeni dziejów, budowniczy piramid w Gizie ( robotnik / nadzorca ) miał te same troski  co TY  gnębiły go te same pytania egzystencjalne... zmieniają się tylko narzędzia ,technologie ,do końca świata człowiek pozostaje sam na sam  z pytaniami które nigdy nauka nie odpowie np. o sens życia ( dlatego jest religia )

2. i tu pojawia się religia ... ja otrzymałem łaskę wiary i ją pielęgnuję na ile mogę jestem niedoskonały ale, jest modlitwa ( pamiętaj jak mijasz na trasie  kapliczkę to westchnij do STWÓRCY, dał Ci ten wspaniały sport kolarstwo i zdrowie abyś go uprawiał) ona zmienia  i daję moc. 

3. Filozoficznie prawdopodobnie od św. Tomasz z Akwinu (Suma teologiczna XIII w.) nic nie zmieniło się w udoskonalaniu Arystotelesa , i reszta to komentarz i dopiski do niego.( Platonizm - jak wiesz zawiódł oświecenie w ramiona materializmu i marksizmu)  

4. muzyki współczesnych Afroamerykanów nawet nie porównuję do poezji średniowiecznych truwerów lub chorałów polifonicznych ( lub Bacha i Baroku Orkiestrowego )

5. dekadencja malarstwa współczesnego kontrastuje z WSZYTSKIM !!!! przed     Francisco Guya ( Giotto np. pełne średniowiecze)

6. Nie wiem czy zastanawiałeś się ile czasu dziennie  poświęcał człowiek prehistoryczny na zapewnienie sobie i rodzinie byty - tak do 2 godzin , my pracujemy statystycznie 8 h - postępu nie można tylko  mierzyć w technologicznych aspektach współcześnie jesteśmy niewolnikami/ zakładnikami tego właśnie postępu , wyobraź sobie przerwę w dostawie energii taką 2-3 dniową, dziś umierasz , średniowieczny nasz przodek żyje nadal ,

7. pozdrawiam.

 


  • jacekj lubi to

#236 Gosc_tobo_*

Gosc_tobo_*
  • Gość

Napisano 09 styczeń 2019 - 00:16

Żeby odpowiedzieć sobie na pytanie o sens życia nie jest potrzebna nauka. Ani religia.
Często wystarczy przeformułować pytanie o sens tego życia.

A porównywanie jest zgubne. Podobnie jak wrzucanie całej twórczości takiego albo innego nurtu do jednego wora.

#237 Gosc_sztein_*

Gosc_sztein_*
  • Gość

Napisano 09 styczeń 2019 - 00:29

Tobo rozwiń jak możesz słowo przeformułować co masz na myśli pozdrawiam

#238 Gosc_grzesiek32_*

Gosc_grzesiek32_*
  • Gość

Napisano 09 styczeń 2019 - 01:12

Wierzący zazwyczaj nie zastanawiają się nad sensem życia tylko żyją ,niewierzący zawsze mają jakiś problem ,jak nie nad sensem życia ,to w koło nalatują na wiarę albo na Boga i powtarzają to niczym mantrę.Zatem skoro religia jest taka zła i nie obchodzi ich ,to po co o tym mówią ? Kiedy wchodzę do jakiegoś sklepu i czegoś nie kupuję ,to tego nie kupuję i tyle, a nie mówię w koło że to jest złe bo tego nie kupiłem ,bo co mnie to obchodzi albo kogoś miało , że jest mi to niepotrzebne? .Natomiast w przypadku wiary jest inaczej ..jedni wierzą i tyle ,a drudzy nie i mają bardzo dużo do powiedzenia na temat wiary,Boga,kościoła :) wygląda jakby niewierzący nie byli pewni tego czy dobrze robią że nie wierzą i może szukają jakegoś pocieszenia .Nie wiem
  • Senninho lubi to

#239 Marcin321

Marcin321
  • Użytkownik
  • 2241 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 09 styczeń 2019 - 08:26

Co za pasjonująca dyskusja :) Ja mogę tylko polecić wszystkim głęboko wierzącym książki Noaha Harariego jako ciekawą alternatywę nauk biblijnych. Nie trzeba się zgadzać z tym co napisał ten izraelski humanista ale przeczytać warto.

#240 Gosc_DivisionBell_*

Gosc_DivisionBell_*
  • Gość

Napisano 09 styczeń 2019 - 10:43

Wierzący zazwyczaj nie zastanawiają się nad sensem życia tylko żyją 

Oczywiście, że się zastanawiają. 





Dodaj odpowiedź