Wykryto wyłączony javascript

Aktualnie masz wyłączony javascript. Kilka funkcji może nie działać. Włącz ponownie javascript, aby korzystać z pełnej funkcjonalności.

Ehh, Co To Sie Robi Na Tym Świecie...

Started By freak78 , 27 kwi 2017 15:44

Następna
»

Dodaj odpowiedź

1447 odpowiedzi w tym temacie

#361 Gosc_grzesiek32_*

Gość

Napisano 13 styczeń 2019 - 13:53

Krzepa,Poczytaj sobie o Tiwanaku i Puma Punku jak te Twoje geniusze nauki pięknie miekną

są tam budowle gładko pocięte z diorytu ,to jedna najtwardszych skał .Może nic dziwnego oprócz tego że to jest na wysokości 3800m npm a dioryt znajduje się 16 km dalej a wg szacunkow mają nawet po 15 tys lat i mózgi zastanawiają się nie tylko jak oni je produkowali bez zaawansowanych narzędzi ale i jak transportowali te tonaże w epoce kiedy nie było koła

.Nawet przy obecnej technice nie ma możliwości stworzenie czegoś takiego a co dopiero transportu na taką wysokośc

#362 Gosc_AdamKrz94_*

Gość

Napisano 13 styczeń 2019 - 13:55

Clavdivs

1. Do pewnego stopnia da się pogodzić, ale na pewno nie interpretując biblię dosłownie, nie mówiąc o historyczności faktów i wydarzeń.

2. To mówiłem w przeciwieństwie do Grześka32 który sugeruje że bóg ingeruje w politykę(szkoda tylko że nie wyzwolił ludzi z obozów i pozwala jak cywile giną na wojnach) za to dba o bitwę pod Grunwaldem i PRL.

3. Może teraz tak, ale wszystkie religie pierwotnie opierają się na cudach.

4. Nie chodzi czy przedstawia, tylko że nie da się obalić tej tezy co nie znaczy że autpmatycznie jest ona prawdziwa. Owszem nie da sie udowodnić nieistnienia boga co nie znaczy że z automatu istnieje.
https://pl.m.wikiped..._ad_ignorantiam

Religia w pewnych czasach może i zrobiła trochę dobrego, ale również złego. A historyczności wydarzeń itd nie będę komentował, bo mnie to nie interesuje i sie na tym nie znam. Wiem tylko że opinie historyków są podzielone. W islamie też jedni mówią że Muhammad był cudowny jako człowiek inni że wręcz przeciwnie itd. Podobnie w chrześcijaństwie które ma ponoć 40 tysięcy różnych odlamow.

5. Z tym się zupełnie nie zgodzę.

Mars jest bardzo dobrze poznany, to że na nim nie ma życia nic nie znaczy.
Powstanie materii organicznej z nieorganicznej to biogeneza. Cała dziedzina nauki ona się tym zajmuje. To że dziś wiemy mało nie jest dowodem. Kiedyś pioruny były gniewem bożym. Identyczna sytuacja. Na pewno wiemy już sporo.

Pamiętaj jak duży jest wszechświat. Średnica obserwowalnego to 92 miliardy lat świetlnych a jeden rok świetlny to 9 bilionow kilometrów czyli milion milionów. Miliardy galaktyk w każdej miliardy gwiazd. Życie na pewno jest w wielu miejscach bo jak udowodniła Ziemia jest to możliwe. Tu na Ziemi prawa fizyki są takie same.

I pamietaj jak stary jest wszechświat. Ziemia po 100 milionów latach od powstania była kulą wulkaniczną bez tlenu i nawet bskteriinie bylo. Równie dobrze mogla istnieć super zaawansowana cywilizacja która wymarła gdy powstawały np pierwsze dinozaury a i tak nawet wtedy moglibyśmy jej nie widziec2bo nasze możliwości obserwacji są mocno ograniczone. Jest więcej niż trylion planet we wszechświecie, pomysl9jak zbadać choć jedną milionową promila z nich. Nierealne pod każdym względem. Tym bardziej że np gdybyśmy spojrzeli ja Ziemię z odległości 300 milionów lat świetlnych zobaczyliśmy koniec Karbonu. 100 milionów lat przed pierwszymo dinozaurami! Bo światło potrzebuje czasu by dotrzeć do obserwatora więc nasze możliwości obserwacji odległych planet są w zasadzie zerowe o zmiennej czasu nie wspominając.

I na koniec nie zgadzam się z tym ostatnim zdaniem. Nie tylko wszechświat nas nie potrzebuje ale i Ziemia. To są teksty z pozycji czlowieka i jego psychiki. Ziemia ani nas nie potrzebuje ani nie potrzebuje życia. Przez setki milionów lat go na Ziemi w ogóle nie bylo a za pewien czas go nie będzie znowu, gdy słońce zwiększy swój rozmiar.

#363 Gosc_Bullet_*

Gość

Napisano 13 styczeń 2019 - 14:29

Do pewnego stopnia da się pogodzić, ale na pewno nie interpretując biblię dosłownie, nie mówiąc o historyczności faktów i wydarzeń.

Nie chodzi czy przedstawia, tylko że nie da się obalić tej tezy co nie znaczy że autpmatycznie jest ona prawdziwa. Owszem nie da sie udowodnić nieistnienia boga co nie znaczy że z automatu istnieje.
https://pl.m.wikiped..._ad_ignorantiam

A historyczności wydarzeń itd nie będę komentował, bo mnie to nie interesuje i sie na tym nie znam.

Mars jest bardzo dobrze poznany, to że na nim nie ma życia nic nie znaczy.

Zanim zaczniesz interpretować Biblię, najpierw ją przeczytaj.

Cała Twoja pisanina tutaj polega na wyśmiewaniu tez religijnych, jako kompletnie nieracjonalnych, Skoro nie da się udowodnić, że Boga nie ma, to dlaczego uważasz, że ludzie wierzący nie mają racji?

Cały czas komentujesz wydarzenia historyczne i kwestionujesz źródła uznane za naukowe dotyczące tego, że Jezus istniał i jest realną postacią historyczną.

Mars jest bardzo dobrze poznany? Naprawdę? To podaj tu i opisz jego mapę.

Naprawdę, podejmujesz dyskusję w tematach, o których nie masz podstawowej wiedzy, wykorzystując wikipdię. Jak dziecko zatykasz uszy przed argumentami powtarzając bez przerwy zasłyszane slogany. Co jest celem Twoich wypowiedzi? Chcesz się czegoś rzeczywiście dowiedzieć, wymienić poglądy, czy wyśmiać i zdezawuować poglądy religijne, głównie Chrześcijan?

admsk lubi to

#364 Gosc_AdamKrz94_*

Gość

Napisano 13 styczeń 2019 - 14:35

Mapa Marsa jest nawet na Google Earth i to bardzo dokładna. Dałem przykład, po prostu to że na Marsie nie ma w danej chwili życia nic nie znaczy.

Chcę wymienić poglądy, a to co piszę tyczy sie moim zdaniem każdej religii opartej na osobowym Bogu.

Jak ktoś obraża to Ty ekspercie z każdej dziedziny.
Twoje pytanie o weryfikacje naukowców było głupie, bo zakładając że słabo znasz matematykę czy fizykę, to jak udowodnisz że Einstein lub Howking mieli rację z jakimkolwiek twierdzeniem? To samo tyczy się wszystkich dziedzin na których się nie znasz i nie możesz osobiście ich zweryfikować. A jednak korzystasz z internetu który powstał dzięki nauce nie religii.

"Jak dziecko zatykasz uszy przed argumentami"
Konkretnie argumentami czego? I podaj te argumenty bo ich nie widziałem.

#365 Gosc_tobo_*

Gość

Napisano 13 styczeń 2019 - 14:39

Skoro są jakieś założenia że wiara w siebie to szczęście i satysfakcja płynącą z życia ,więc dałem tylko przykład bezdomnego. Może on będzie wiedział czy to prawda. Dajesz jakieś dziwne pytania skąd wiem co myśli i czuje bezdomny.Znajac życie ,gdybym podał przykład biegunowo odległy czyli np kogoś sławnego dajmy na to np Ronaldo to pewnie usłyszałbym pytanie skąd wiem że Ronaldo jest szczęśliwy będac wierzący .
Mnie nie interesuje co kto myśli ,zmierzam tylko do roli Kościoła który na swój sposób wesprze obu ,a ateizm nie .

Od początku tej dyskusji strzelam jakimiś faktami ,a nie ateistyczną psychologią , mówie o historii czy jakichś ludzkich przykładach ,a tu słysze o kalce i filtrze .Także chyba nie ma sensu dyskusja ,w której rozmówca jakąś teze wysnuwa ,a każdą odpowiewiedź przerobi , przeciwko odpowiedajacemu .Wręcz marne to i słabe ,niczym ateizm. Po resztą Na każdą odpowiedź na twoje posty odpowiadasz pytaniami skąd wiem ,że to kalka ,filtr ,tylko zauważ że jednocześnie , mówisz komuś że od młodości ma pranie mózgu,ituicje i koślawy sposob myślenia więc idąc podobnym tokiem myślenia...skąd wiesz ?

Ja czytam co piszesz. Ty nie czytasz tego co piszesz.
Ja nie napisałem, że wiem. Ty że wiesz. Przeskroluj posty, znajdź SWOJE słowa.

Już kilka razy napisałeś że dyskusja nie ma sensu - ale nadal dyskutujesz. Jeśli coś nie ma sensu- to po co to robisz?

Intuicja podpowiada jedno, zdrowe podejście, żebyś nie marnował energii, rozum, umysł, ego, popycha Cię do jej marnowania.

Mnie ta dyskusja coś daje.

Wniosek że jeszcze jednak nie minęło wystarczająco dużo czasu, by polska rzeczywistość mogła się zmienić. Zmiany idą w dobrym kierunku, wolno, ale idą.

Zakres ingerencji boskiej w życie na ziemi stale maleje.
To co kilkaset lat temu było domeną sił wyższych, nieczystych, cudów, dziś jest oczywistością działań człowieka, nauki, medycyny.

Jestem wdzięczny za to że się tu udzielasz. Takze dzięki temu rozumiem jaka drogę odbyłem w swoim życiu od momentu gdy zacząłem postrzegać świat i siebie w inny sposób.

#366 Gosc_tobo_*

Gość

Napisano 13 styczeń 2019 - 15:01

quote name="AdamKrz94" post="390274" timestamp="1547386532"]

Mapa Marsa jest nawet na Google Earth i to bardzo dokładna. Dałem przykład, po prostu to że na Marsie nie ma w danej chwili życia nic nie znaczy.

Chcę wymienić poglądy, a to co piszę tyczy sie moim zdaniem każdej religii opartej na osobowym Bogu.

Jak ktoś obraża to Ty ekspercie z każdej dziedziny.
Twoje pytanie o weryfikacje naukowców było głupie, bo zakładając że słabo znasz matematykę czy fizykę, to jak udowodnisz że Einstein lub Howking mieli rację z jakimkolwiek twierdzeniem? To samo tyczy się wszystkich dziedzin na których się nie znasz i nie możesz osobiście ich zweryfikować. A jednak korzystasz z internetu który powstał dzięki nauce nie religii.

"Jak dziecko zatykasz uszy przed argumentami"
Konkretnie argumentami czego? I podaj te argumenty bo ich nie widziałem.[/quote]

Byłoby dobrze gdybyś przyjął że to do czego przekonujesz jest bardzo możliwe. A nie bezwzględnie pewne.
Choćby dlatego że powołujesz się na naukę a ona weryfikuje swoje wnioski niekiedy w sposób zaskakująco kontrowersyjny.

Korzystając z czegoś wykluczasz błędność czy omylność?

Bo kugel ma na myśli że jedynym przekonującym doświadczeniem jest osobiste doświadczenie. Inaczej bazujesz na czyimś doświadczeniu, postrzeganiu i interpretacji. A to jest jego doświadczenie, interpretacja. I jego prawda.

#367 Gosc_AdamKrz94_*

Gość

Napisano 13 styczeń 2019 - 15:04

Nie mówię, że jest bezwzględnie pewne.

Nie jego prawda - liczą się FAKTY. Prawdy to są w religiach. Każda ma swoje. Fakt jest faktem.

Osobiste doświadczenie? Niech stu ludzi będzie obserwatorami wydarzenia X. Po latach każdy będzie miał swój poglado wydarzeniu X, w zaleznosciod milionów czynników choćby tego czy bolała go głowa. A faktem będzie że wydarzenie X istniało, data itd

#368 Gosc_grzesiek32_*

Gość

Napisano 13 styczeń 2019 - 15:36

Tobo ja nie ująłem tego że ja wiem ,tylko że są takie przykłady
Zresztą choćby nawet ,to nie wiem co to ma do rzeczy

#369 clavdivs

Użytkownik
392 postów

SkądGarwolin

Napisano 13 styczeń 2019 - 18:23

J,

Wniosek że jeszcze jednak nie minęło wystarczająco dużo czasu, by polska rzeczywistość mogła się zmienić. Zmiany idą w dobrym kierunku, wolno, ale idą.

Zakres ingerencji boskiej w życie na ziemi stale maleje.
To co kilkaset lat temu było domeną sił wyższych, nieczystych, cudów, dziś jest oczywistością działań człowieka, nauki, medycyny.

,

Ja uważam, że Ludzie w przeszłości byli tak samo praktyczni jak obecnie. Jak wysychało im pole to budowali kanał nawadniający, jak byli napadani przez rożnego rodzaju łajzy i bandy, budowali mur. Gdy szli na wojnę to uczyli się rzemiosła wojennego.

Jagiełło zanim odprawił mszę przed bitwą, to uczynił 100procent aby racja była po jego stronie. Krzyżacy również nie polegali tylko na modlitwie.

Czy w tamym czasie ateizm pomógł by coś więcej? Moim zdaniem nie, bo ludzie nie mieli złudzeń że nic od nich nie zależy, a tylko od opatrzności Boskiej. Modlitwa miała pomóc tylko tam, gdzie działalność ludzka nie miała wpływu na przebieg działań.

Czy zmiany w Europie idą w dobrym kierunku? Ja mam mieszane uczucia. Jak oglądam w filmie, gdzie czarny człowiek zasiada na tronie w Średniowiecznej Europie, a drobna dziewczynka w kusej spódniczce tłucze mieczykiem rosłych wikingów, a eunuch kocha się z niewolnicą. To zadaje sobie pytanie, kto chce mną manipulować i dlaczego historia jest dla niego niewygodna?

To już jest polityka, nie wiem czy to temat na to Forum.

#370 Gosc_marvelo_*

Gość

Napisano 13 styczeń 2019 - 19:04

Nie znasz w swoim otoczeniu żadnego człowieka który wierzy w siebie a nie w siłę wyższą, jest szczęśliwy i potrafi czerpać z życia, tu i teraz, pełną satysfakcję? Szkoda.
Wolę wierzyć że to cobsie dzieje dzieje się dzięki mnie, nie "dzięki Bogu", przyjmuję 100 % odpowiedzialności za moje życie.

„Wchodźcie przez ciasną bramę; albowiem szeroka jest brama i przestronna droga, która wiedzie na zatracenie, a wielu jest takich, którzy przez nią wchodzą. A ciasna jest brama i wąska droga, która prowadzi do żywota; i niewielu jest tych, którzy ją znajdują.” (Mat. 7:13-14)\

15 Powiedział też do nich: «Uważajcie i strzeżcie się wszelkiej chciwości, bo nawet gdy ktoś opływa [we wszystko], życie jego nie jest zależne od jego mienia».
16 I opowiedział im przypowieść: «Pewnemu zamożnemu człowiekowi dobrze obrodziło pole. 17 I rozważał sam w sobie: Co tu począć? Nie mam gdzie pomieścić moich zbiorów.18 I rzekł: Tak zrobię: zburzę moje spichlerze, a pobuduję większe i tam zgromadzę całe zboże i moje dobra. 19 I powiem sobie: Masz wielkie zasoby dóbr, na długie lata złożone; odpoczywaj, jedz, pij i używaj! 20 Lecz Bóg rzekł do niego: "Głupcze, jeszcze tej nocy zażądają twojej duszy od ciebie; komu więc przypadnie to, coś przygotował?" 21 Tak dzieje się z każdym, kto skarby gromadzi dla siebie, a nie jest bogaty przed Bogiem». (Łk. 12:15-21)

#371 Gosc_AdamKrz94_*

Gość

Napisano 13 styczeń 2019 - 19:20

Zamiast tych kwiecistych metafor mógłby coś o fizyce kwantowej napisać czy o lekarstwie na raka w tej księdze. Swoją drogą opis stworzenia świata to sztandarowy przykład absurdu. Czemu nie napisali tam prawdy? Tylko nie mówcie o braku wiedzy, w końcu to niby boskie słowa. A jeśli to metafora to czemu tak durna zamiast konkretnych danych? Oj chyba wasz Bóg chciał żeby ludzie długo pozostawali analfabetami,nic tam nie ma konkretnego. Podobnie koran.

#372 Gosc_tobo_*

Gość

Napisano 13 styczeń 2019 - 20:34

Ja uważam, że Ludzie w przeszłości byli tak samo praktyczni jak obecnie. Jak wysychało im pole to budowali kanał nawadniający, jak byli napadani przez rożnego rodzaju łajzy i bandy, budowali mur. Gdy szli na wojnę to uczyli się rzemiosła wojennego.

Jagiełło zanim odprawił mszę przed bitwą, to uczynił 100procent aby racja była po jego stronie. Krzyżacy również nie polegali tylko na modlitwie.
Czy w tamym czasie ateizm pomógł by coś więcej? Moim zdaniem nie, bo ludzie nie mieli złudzeń że nic od nich nie zależy, a tylko od opatrzności Boskiej. Modlitwa miała pomóc tylko tam, gdzie działalność ludzka nie miała wpływu na przebieg działań.

Czy zmiany w Europie idą w dobrym kierunku? Ja mam mieszane uczucia. Jak oglądam w filmie, gdzie czarny człowiek zasiada na tronie w Średniowiecznej Europie, a drobna dziewczynka w kusej spódniczce tłucze mieczykiem rosłych wikingów, a eunuch kocha się z niewolnicą. To zadaje sobie pytanie, kto chce mną manipulować i dlaczego historia jest dla niego niewygodna?

To już jest polityka, nie wiem czy to temat na to Forum.

Ja piszę o Polsce, zwróć uwagę.

#373 Grzybek

Użytkownik
11 postów

Napisano 13 styczeń 2019 - 22:13

Nie rozumiem po co ta gównoburza. Przecież wiadomo, że religia zaczyna się tam, gdzie kończy się nauka. Ludzie, siadać na rowery!!!

Yar_Tur lubi to

#374 Chikushou

Użytkownik
868 postów

SkądOstrów Wlkp.

Napisano 13 styczeń 2019 - 23:33

Przecież próba przekonania wierzącej osoby/ateisty, do tego ze nie ma boga/istnieje bóg, to jak gaszenie pożaru przy pomocy benzyny .

Canyon Aeroad CF SLX
~~Specialized Amira 2014~~ - sprzedany

Strava profile

#375 Gosc_marvelo_*

Gość

Napisano 14 styczeń 2019 - 00:12

Po prostu spójrz w lustro i powiedz sobie "Tak kurwa po miliardach lat ewolucji życia stoję tu ja homo sapiens który tu jest dzięki szczęściu że spadł meteoryt i wymieraniu kredowemu inaaczej by mnie w planach nawet nie było, jestem ssakiem zwierzeciem z lepiej rozwinietym mózgiem a jak umrę użyźnie glebę i nie będę wierzył w bajki jakichś niepiśmiennych żydów"

Masz wolną wolę i możesz nie wierzyć, ale może to jest ten moment, by jeszcze raz to przemyśleć.

http://www.biblia-in.../Rzym/1/20.html

(można włączyć polskie napisy)

#376 Gosc_tobo_*

Gość

Napisano 14 styczeń 2019 - 06:39

To działa w obie strony. Nigdy nie jest za późno.
Dopuść świadomość, udpuść umysł.

#377 Gosc_grzesiek32_*

Gość

Napisano 14 styczeń 2019 - 08:15

Do zwyciestwa prowadzi jednak rozum i umysł a nie świadomość że nie ma porażki.Można też wygrywać

#378 Gosc_AdamKrz94_*

Gość

Napisano 14 styczeń 2019 - 08:30

Nie czuję się zręcznie mówiąc dorosłym mężczyzną, że krasnoludki to fikcja.
Swoją drogą religia jest oparta o antropocentryzm co widać tutaj - brak pogodzenia się że człowiek to jeden z wielu gatunków, dominujący w niezwykle krótkim okresie nic więcej. Zupełnie nic tak samo jak ziemia to jedna z trylionów planet w calym wszechświecie. Czas się pogodzić z faktami, a nie uważać się za gatunek wybrany przez istotę której nie ma. Bóg gdyby stworzył wszechświat nie stawiałby ludzi na piedestale, i nie myslalby w kategoriach tak komicznych jak religie które są stworzone na podobieństwo człowieka, a nie odwrotnie. Tych absurdów jest sporo więcej mógłbym wymieniać w nieskończoność.

Sam pomysł że bóg miałby przybierać kształty(czy tam mieć syna. Nie wnikam w absurdy wewnątrz religijne) człowieka to absurd antropocentryzm i megalomania ludzka, do tego ziemia święta, lud wybrany i inne paranoje.

Każda religia mówi, że jest prawdziwa a innowiercy idą do piekła. Już sam ten argument kończy dyskusje z wierzącymi. Religia to sprawa ludzkiego antropocentryzmu, strachu przed śmiercią, władzy i polityki no i wypełnianiu luk w rozumowaniu świata(sztandarowy przykład to pioruny sztormy huragany trzesienia ziemi choroby).

Już samo pisanie "świętych" ksiąg przez kogoś kto zna cały wszechświat kwiecistymi metaforami i poezja podczas gdy językiem wszechświata jest matematyka i fizyka jest tak absurdalne że aż żałosne.

#379 Gosc_tobo_*

Gość

Napisano 14 styczeń 2019 - 09:05