Jump to content


Photo

Jakie zachowania nie uchodzą wśród kolarzy?


359 replies to this topic

#61 Lubomir

Lubomir
  • Użytkownik
  • 83 posts
  • SkądWarszawa Bemowo

Posted 14 April 2008 - 08:06

w zeszłym tygodniu zrobiłem sobie dłuższą wycieczkę i minąłem wielu kolarzy - panów. natomiast w pewnym momencie mijałem dwoje kolarzy, na pięknych szosówkach - dziadka z babcią, którzy odpowiedzieli na moje pozdrowienie, a uśmiech babci spod kasku kojarzył się ze wszystkimi wspaniałymi babcinymi przyjemnościami - jak np. szarlotka :)

#62 Gosc_mjolnir_*

Gosc_mjolnir_*
  • Gość

Posted 21 April 2008 - 16:56

Ostatnio zauważyłem, że nawet jak idę chodnikiem i widzę kolarza z naprzeciwka, to mam automatycznie impuls żeby podnieść rękę:) póki co zawsze jednak zdążyłem się opamiętać
Też tak macie?

#63 Gosc_Arek_*

Gosc_Arek_*
  • Gość

Posted 21 April 2008 - 17:35

Haha też tak mam, ale nie wiem co on mógłby sobie pomyśleć w tym momencie... ;-)

#64 pawella

pawella
  • Użytkownik
  • 39 posts
  • SkądKielce

Posted 21 April 2008 - 18:39

A mnie już kilka razy przytrafiło się, że kierowca jadący z naprzeciwka pozdrawiał mnie.
I co dziwne w tej samej miejscowości - Wilków - Św. Katarzyna. ;-)

Oczywiście też nie byłem dłużny.

#65 Gosc_MaciekPaciek91_*

Gosc_MaciekPaciek91_*
  • Gość

Posted 09 May 2008 - 09:48

Witam jako nowicjusz na forum :mrgreen: . Chciałbym powiedzieć że jeżdżę bardziej rekreacyjnie nałogowo niż zawodowo, na rowerze typowo MTB, nie używam stroju kolarskiego, jedynie kask, a na domiar mam 17 lat i jeszcze kilka miesięcy temu nie wiedziałem że wypada podnieść rękę... Dopiero jak stałem na poboczu w pobliskiej wioski korzystając z dobrodziejstw bidonu pełnego wody usłyszałem od mijających mnie kolarzy "cześć!" i muszę przyznać że bardzo miłe uczucie i świadczy o ich klasie- oczywiście odpowiedziałem. Teraz czy starszy czy młodszy czy tym bardziej dziewczyna pozdrowienie musi być. Starsi kolarze czasem ze zdziwieniem i pozytywnym uśmiechem odpowiadają
pozdrawiam Maciek :-)

#66 Agamemnon88

Agamemnon88
  • Użytkownik
  • 30 posts
  • Skądwarszawa

Posted 09 May 2008 - 10:06

z tego co tu widze to ladna kulturka sie na naszych polskch piknych drogach szerzy :D oby tak dalej Panie i Panowie :) a od siebie dodam tylko ze niestety czasem MTB-owcy nie odmachuja ;( no ale coz, wazne ze nasza sztywno-kolowa brac sie 3ma :D

POZDR =]

#67 Gosc_Fabio_*

Gosc_Fabio_*
  • Gość

Posted 09 May 2008 - 13:38

Ja zawsze, gdy z na przeciwka jedzie kolarz pozdrawiam go unosząc dłoń w gescie pozdrowienia (prawie zawsze odpowiadają).

#68 jorg

jorg
  • Użytkownik
  • 10 posts
  • SkądJastrzębie Zdrój

Posted 09 May 2008 - 15:51

Jak się jedzie ścieszką rowerową na Wisłę,to podnoszenie dłoni w geście pozdrowienia jest normalką,i muszę przyznać,że jest to miłe.Pozdro.

#69 kovsi

kovsi
  • Użytkownik
  • 32 posts
  • SkądDąbrowa Górnicza

Posted 18 May 2008 - 19:11

Przyłączam się :) (wrpawdzie dotychczas jeszcze na szosowym rowerze nie jezdzilem ale juz troche kilometrow sie przeturlalem)
do kolarzy znaprzeciwka machac (jak odmachaja milo, jak nie odmachaja coz... moze pierwszy raz ktos do nich machał :) )
dzieci przy drodze pozdrawiac (jak jechalem w zeszle wakacje przez taka pegieerowska polske - okolicze Suwalk czy Koszalina bida aż piszczy - to chyba mnie większą radoche sprawiało to jaką robimy furorę niż tym dzieciom, którym wydawało się ze jedzie prawdziwy peleton :P)

PS
od tamtego czasu mam swoj patent :) jak sie wybieram pojezdzic to zabieram w jedna kieszen torbe landrynek 2 czy 3 z nudow zjadam a wracajac zawsze przejezdzam przez takie bieda-dzielnice gdzie bez wzgledu na pore roku i pogode takie bajtle po 4-6 lat calymi dniami siedza na krawezniku i niech maluchy maja :D (nic to prawie nie kosztuje - landrynek widać infalcja nie dotyczy :P - a jak fajnie komuś sprawić przyjemność) Może i brałbym coś lepszego niż landrynki ale landrynki wytrzymują 2-3 godziny w pełnym słońcu (kiedyś wziąłem krówki - efekt do przewidzenia :P nie było czym częstować a wyglądałem jakbym się obes*ał )

#70 Gosc_noerror_*

Gosc_noerror_*
  • Gość

Posted 20 May 2008 - 14:27

taaaa
jak na maratonie w Trzebnicy przejeżdżałem przez PK za Zawodnią to kilka takich dzieci goniło mnie i wołało: "daj cukierkaaa!!!!!" :mrgreen:

a tak jeszcze wtrące swoją małą uwagę:
jeszcze nigdy nie spotkałem dziewczyny na rowerze (kolarki, kolrzówki? :-P ) która odpowiedziała by na "cześć", czy chociaż na machnięcie ręką :roll:

#71 kovsi

kovsi
  • Użytkownik
  • 32 posts
  • SkądDąbrowa Górnicza

Posted 20 May 2008 - 15:50

jak na maratonie w Trzebnicy przejeżdżałem przez PK za Zawodnią to kilka takich dzieci goniło mnie i wołało: "daj cukierkaaa!!!!!"

co złego to nie ja, w Trzebnicy byłem pare razy w życiu i zawsze pociągiem lub samochodem :P

#72 Mika

Mika
  • Użytkownik
  • 298 posts
  • SkądGliwice

Posted 20 May 2008 - 16:16

a tak jeszcze wtrące swoją małą uwagę:
jeszcze nigdy nie spotkałem dziewczyny na rowerze (kolarki, kolrzówki? :-P ) która odpowiedziała by na "cześć", czy chociaż na machnięcie ręką :roll:

wpadnij do Gliwic, na pewno odmachamy ;)

#73 Gosc_Petachi_*

Gosc_Petachi_*
  • Gość

Posted 20 May 2008 - 16:55

Mika, No wiesz ja akurat się spotkałem z laska która mi odmachała i to nie raz która jechała na szosie i to nie w Gliwicach ale kiedyś może wybierzemy sie razem i po śmigamy co???:)

#74 Mika

Mika
  • Użytkownik
  • 298 posts
  • SkądGliwice

Posted 20 May 2008 - 17:05

jasne, zapraszam ;p

#75 Gosc_fiza1989_*

Gosc_fiza1989_*
  • Gość

Posted 13 June 2008 - 22:11

Zazdroszcze wam... Po pierwsze nie mogę się na szosę dorobić, na swoim rowerze mam pozycję niemal wyprostowaną, więc jak wieje wiatr to ciężko mi 25km/h utrzymac. Z chęcią bym z kimś pojechał, nieważne czy chłopak czy dziewczyna, ale gdzie mój rowerek do szosy, choć raz nieśmiało podążałem za panią na mtb, oczywiście ją pozdrawiam. Drugim problem jest to, że u mnie to ciężko z kolarzami... ;/ Co do powitań, to nie mam się z kim witać, ale raz spotykając kolarza, który mnie powitał byłem nieco zdziwiony, na szczęście smile'a mam na wierzchu i się przyjaźnie uśmiechnąłem. :mrgreen:

#76 Platon

Platon
  • Użytkownik
  • 558 posts
  • SkądWrocław

Posted 08 July 2008 - 15:23

Mija rok odkąd jeżdżę na kolarce i nigdy przedtem nie spotkałem się z pozdrowieniem. Natomiast już na którejś z pierwszy jazd na kolarce jakiś starszy pan podniósł rękę. Tak się zaczęło :) Macham do wszystkich kolarzy (ale jakoś nie to MTB) i też wszystkim odmachuje. Przyjemne uczucie. Też kilka razy mi się zdarzyło zagadać lub zostać zagadanym na szosie. W najlepszym wypadku skończyło się 70km wspólnej jazdy :]

Jeśli chodzi o kobiety to tylko raz spotkałem takową na szosie. A jak prezentowała się w obcisłym stroju kolarskim ;D Niestety jechała w przeciwną stronę a ja nie byłem sam ;]

#77 matheo

matheo
  • Użytkownik
  • 84 posts
  • SkądOtwock

Posted 08 July 2008 - 18:55

A ja zauwazyłem, że trzeba jeżdzić conajmniej w kasku, a najlepiej w pełnym stroju, bo po "cywilnemu" to naprawde mało kto odmachuje ;-)

#78 jesion

jesion
  • Użytkownik
  • 75 posts
  • SkądKruszwica

Posted 08 July 2008 - 20:06

A ja zauwazyłem, że trzeba jeżdzić conajmniej w kasku, a najlepiej w pełnym stroju, bo po "cywilnemu" to naprawde mało kto odmachuje ;-)


To zależy od tego na kogo trafisz ... bo to różnie bywa

#79 Deadi

Deadi
  • Użytkownik
  • 2,567 posts
  • SkądOpolskie

Posted 09 July 2008 - 14:34

Jak sądzicie: czy śledzenie tempa czyli jazda z innym kolarzem jest w niewporządku ? :)

#80 Mika

Mika
  • Użytkownik
  • 298 posts
  • SkądGliwice

Posted 09 July 2008 - 19:18

w porządku jeśli się przywitasz i kulturalnie powiadomisz o chęci przyłączenia ;) osobiście np nie cierpię, jak ktoś mi siada na koło, słowa nie powie,a na dodatek po jakimś czasie strasznie wyskakuje do przodu po to żeby... skręcić za 100m...



Reply to this topic