1587 replies to this topic

[kr1zje]

yaro1986, to jest forumszosowe, więc rozmawiajmy o komponentach rowerowych, nie o komputerach. Nie mają pojęcia co to jest za rama i ile jest faktycznie warta. Myślisz, że ich praca polega na dowaleniu opłat na każdą paczkę bez wyjątku? To normalni ludzie, którzy stosują się do danych procedur, jest faktura na x dolarów, kwota x mieści się w granicy wolnej od opłat, to zabierają fakturę i przekazują ramę do ciebie.

Trzeba mieć świadomość na jakiej zasadzie naliczane jest cło/podatek, bez tej podstawowej wiedzy nie ma sensu dalej prowadzić tej dyskusji.

Gdzie wy na allegro te tanie ramy widzicie?

W przypadku zakupu ramy i zapłacenia potem 90% jej realnej wartości jest to strzelanie sobie w stopę.

[yaro1986]

Moga nie miec pojecia co to za rama, ale nie trzeba byc znawca sprzetu zeby wiedziec ze za 10$ to kupisz sobie czekoladki w sklepie a nie rame rowerowa.

[GrzegorzP]

http://allegro.onet....hp?uid=10260389

[Lobster]

O ile się nie mylę to aktualnie obowiązuje 4.5% cła na ramy z Chin ( taxa EU ).

[kr1zje]

No to policz sobie jeszcze do tego cło antydumpingowe ~60% i podatek, wychodzi razem ~90%. Znam z autopsji.

[Lobster]

Sprawdziłem w informacji celnej : cło antydumpingowe 0%, cło na ramy i widelce ( przy imporcie ponizej 300 sztuk miesięcznie ) 4,70 %.

[kr1zje]

To musiały się przepisy zmienić, 1,5 roku temu było cło antydumpingowe.

[pafcio]

... to zabierają fakturę...

A to ciekawe.... :roll:

Chyba kolega jednak tylko teoretyzuje, bo widać, że praktyki zbyt dużej nie ma. ;-)

[kr1zje]

Dwa razy dostałem przesyłki, za każdym razem faktura została zatrzymana.

[gibber]

Niekoniecznie musi teoretyzować. Poprostu u nas wydanie decyzji w 30% zależy od przepisów, w 60% od znajomości tych przepisów przez urzednika i w 10% od interpretacji tychrze przepisów przez rzeczonego urzednika :mrgreen:

Poprostu. Kiedyś w Brudnym Harrym Clint spytał się gościa trzymając magnum .357 przed jego twarzą - "Czy masz farta ?"

[kr1zje]

Jeśli rama trafiła do ciebie z fakturą to znaczy, że paczka nie była ruszona/otwierana przez urząd celny.

Jeśli była sprawdzana to nie będzie faktury oraz będzie poklejona taśmą "poczta polska".

[pafcio]

Jeśli rama trafiła do ciebie z fakturą to znaczy, że paczka nie była ruszona/otwierana przez urząd celny.

Jeśli była sprawdzana to nie będzie faktury oraz będzie poklejona taśmą "poczta polska".

To bzdura. Celnicy nie zabierają faktury - jest ona ZAWSZE dla odbiorcy. Także w przypadku, kiedy clą przesyłkę to fakturę oddają. Sobie robią jedynie kopię. ZAWSZE! Takie jest prawo. I nie dyskutuj już więcej, bo ja mam dłuższy staż w "obcowaniu" z celnikami niż Ty lat. :mrgreen:

Poza tym to nie jest temat o przepisach celnych tylko o ramach ;-) .

[kr1zje]

Pojęcia nie masz o procedurach. W takim razie faktury zginęły po drodze dwa razy?

[gibber]

Lub ich tam w ogóle nie było.

[pafcio]

Pojęcia nie masz o procedurach. W takim razie faktury zginęły po drodze dwa razy?

Jasne :!: :mrgreen: Ja po ponad 20 latach importu i eksportu nie mam pojęcia, a dzieciak, który dostał 2 paczki w życiu jest ekspertem :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: . Nie chce mi się dalej gadać .

[SPIKE]

Po co sie napinacie, są w Polcsce firmy co sprowadzają z Hf ramy i cena nie jest aż tak wygórowana , zakładajac że gwarancja jest tu na miejscu a nie 100 dolarów do Chin.

30 dolców paczka, hm a przesyłka - koszt ?? , cało antydmpingowe jest powyzej 300 sztuk rocznie tego samego towaru., do ogólnej ceny - towar + koszt przesyłki dodają cło i vat.

Zamiast sie kłócić zadzwońcie sobie do informacji urzędu celnego, a faktura- rachunek jest dla odbiorcy - podstawa reklamacji - gwarancji producenta i celnik papierów nie kradnie bo mu niepotrzeba, bo jakby Cie chciała policja sprawdzic skąd masz rower to masz na to papier zakupu , logiczne ?? jak paierów nie było to wczęsniej też nie było .

Nie ma co za bardzo zaniżać wartości( z 300 na 100-150 wystarczy ) bo jak przypierniczą sie to są kłopoty, a kary małe nie są .

[alfons]

Nie, no jasne że mogą mnie przetrzepać, maja takie prawo. Natomiast nie mają prawa podważać wartości towaru wyrażonej na fakturze, paragonie. Wystarczy logicznie pomyśleć. Jeżeli urzędnik izby celnej ma podejrzenie, że coś z ceną śmierdzi to po pierwsze, zarząda wyjaśnień na piśmie od sprowadzającego i wysyłającego. Odpowiedz będzie zadowalająca, nie będzie cła, nie będzie, będzie cło.

Czy nie sądzisz, że w takich sytuacjach celnicy żądają potwierdzenia przelewu z banku na rachunek Chińczyka? Z tego by wynikało, że jeśli tylko zakwestionują cenę to na 100% ustalą ile rzeczywiście zapłaciłeś.

[SN]

Przeciez kupujac przez Ebay, z reguly placi sie przez PayPal. Dowod zawarcia transakcji w tym systemie jest paragonem i podstawa przy ewentualnych roszczeniach. Po co Wam faktura? Chcecie odliczyc VAT?
Calkiem logicznym wydaje sie fakt iz nie spakowano zadnych dokumentow do pudelka bo niby po co?!

[maciej1986]

A co za problem zrobić przelew na kwotę deklarowaną plus drugi przelew z konta sąsiada??

[SN]

A co za problem zrobić przelew na kwotę deklarowaną plus drugi przelew z konta sąsiada??

Co za problem zrobic dwa przelewy z wlasnego konta?
Co robic w sytuacji jesli ktos mieszka w zapadlej dziurze np. w bacowce i nie ma sasiadow?
Co poczac jesli sasiad jest zakonspirowanym funkcjonariuszem UC i pelni scisle tajna misje, majaca na celu powstrzymanie importu tanich, chinskich ram karbonowych, sciaganych z ChRLD z pominieciem oplat celnych?

Nie wpadajmy w paranoje. :-)