Zrób 2 przelewy: jeden na kwotę zadeklarowana w przesyłce (+koszt wysyłki) a drugi na resztę kwoty. Jak będą mieli wątpliwości to najpierw wezwą Cię do okazania dowodu zapłaty. Pamiętaj, że urzędnik pracuje na dokumentach. Jak się dobrze zawczasu przygotujesz (i zrobisz to z głową) to będzie git, a jak będziesz liczył jedynie na farta to się możesz przeliczyć.
Właśnie też tak myślałem. To chyba będzie najlepsze rozwiązania bez nerwówki i oczywiście z $ w kieszeni biednego studenta