537 odpowiedzi w tym temacie

[Prozor]

Ok, dzisiaj sprawdziłem ciut dokładniej, przy okazji okazało się, że jednak od czasu do czasu warto dociągnąć naciąg paska. Na metryczce kalibracyjnej miałem 6619, a po kalibracji 6616. Czyli "tylko" 3 punkty kalibracyjne. Ale to "tylko" okazało się w efekcie dość dużą ilością 1/4 obrotów kluczem. Chyba nawet parę obrotów śruby naciągającej w efekcie. Ważne, żeby nie kręcić na pałę, tylko sprawdzać jaki numerek wypluje apka Elite po kalibracji. Po kilkukrotnych kalibracjach dociągnąłem do 6620, choć porównując do pomiarów z Vector 3, to różnica ciągle była - Direto XR minimalnie zawyżał raportowane moce, choć były to wartości rzędu pojedynczych watów. Przed dociągnięciem paska, różnica była większa, średnio ok. dychy watów. Miernik też ma znaczenie, bo na P2M ta różnica była mnie nieco mniejsza. No ale wygląda na to, że po kalibracji w apce Elite co prawda jakaś korekta w mierniku mocy trenażera jest robiona, ale mimo wszystko lepiej mieć wyregulowany naciąg paska.

 

Po przeanalizowaniu szybkości osiągnięcia mocy docelowej, to z uwagi na sposób ustawienia żądanego obciążenia (przesunięcie silnikiem krokowym, choć względnie szybkim) jasnym jest, że czym większa różnica w mocy startowej i docelowej, tym dłuższy czas. Jednak czas przesunięcia magnesów z pozycji minimalnego oporu na opór maksymalny to zaledwie 4s. 

O dziwo, zmiany mocy o rząd wielkości dwóch setek watów trwa podobnie długo. 

to jeszcze przed dociągnięciem paska, dane z Vector 3. Trochę zębate, ale to naturalne, przy powiększeniu (jeden interwał):

nie wygląda to źle. To przesunięcie pomiędzy tłem (czyli zaplanowany wykres treningu), a linią danych to ok. 2 sekundy zwłoki w transmisji danych i reakcji trenażera na komendę zmiany mocy. Następnie osiągnięcie mocy zadanej (tu tylko o 150W, ale nawet ustawienie maksymalnych obciążeń to maksymalnie dodatkowo do 4s, w praktyce mniej) to 2 - 4s (transmisja co 1s, stąd opóźnienia). Tak jak wspomniałem wcześniej, jest to płynny wzrost obciążenia, który odpowiednio powinien przygotować nogi na zmianę obciążenia. Nikt nie chciałby odczuwać nagłego hamulca na pedałach po zmianie obciążenia. 

 

Pomiar z trenażera z 1s uśrednianiem wygląda nieco lepiej niż bezpośrednio z pedałów czy korby:

 

Powyższe wykresy przedstawiają krótkie, 30s interwały. Oczywiście włączenie uśredniania 4s spowoduje uzyskanie dość ładnych linii interwałów, ale to raczej ma mały (o ile w ogóle) sens. W najnowszym oprogramowaniu trenażera zdecydowanie radzę ustawić uśrednianie 1s. W starszym firmware wydłużenie uśredniania miało sens, bo dzięki temu PID nie zachowywał się nerwowo i reakcja trenażera na naturalne skoki generowanej mocy mogła być w miarę płynna, w przeciwieństwie do gwałtownych prób kompensacji przy niskich (lub bez) uśrednienia. Chociaż i tak wartość 3 była w miarę optymalna. Teraz uśrednienie mocy raportowanej bezpośrednio z trenażera ma raczej mały sens, chociaż mój P2M uśrednia chyba 2s...

 

Easy Start to ok. 4 sekundy w miarę lekkiego kręcenia przed przywróceniem mocy zadanej. 

[heavy_puchatek]

W sumie chętnie bym przetestował, zwłaszcza ten easy start ale...

 

1) akurat u siebie nie narzekam na szybkość działania w ERG i lepiej nie ruszać czegoś co jest z Włoch a mimo to działa

2) Upgrado oczywiśćie się zesrało i ciągle pokazuje jakiś błąd sieci. Wiadomo, to nie aplikacja chińska czy jakaś inna somalijska tylko porządna włoska robota. Ma prawo nie działać.

[Prozor]

1) IMHO działa lepiej niż poprzednia wersja.

2) Spróbuj wylogować się z aplikacji (obu najlepiej), zaloguj ponownie i sprawdź, czy błąd występuje.

[blackrain]

2) Spróbuj wylogować się z aplikacji (obu najlepiej), zaloguj ponownie i sprawdź, czy błąd występuje.

 

Z perspektywy programisty aplikacji mobilnych, sugerowałbym usunąć aplikację i zainstalować na nowo . Wylogowanie (prawdopodobnie) nie usunie danych aplikacji.

[Prozor]

Z perspektywy programisty aplikacji mobilnych, sugerowałbym usunąć aplikację i zainstalować na nowo . Wylogowanie (prawdopodobnie) nie usunie danych aplikacji.

 

Wystarczy wejść w systemowe ustawienia aplikacji (przynajmniej Android: Ustawienia -> Aplikacje -> myETraning -> Pamięć -> Wyczyść dane, iOS to nie wiem) i usunąć dane, najlepiej najpierw pamięć podręczną, a później dopiero dane użytkownika. Aczkolwiek to drugie wymusi konieczność ponownego logowania się.  

W poście #497 napisałem, że w przypadku braku znalezienia przez Upgrado nowego firmware (dość częste) to niezbędnym będzie wylogowanie się i ponowne zalogowanie. Usunięcie aplikacji usunie dane i wymusi ponowne logowanie, stąd efekt powinien być identyczny, ale może warto zacząć od ponownego zalogowania się - tak jak sarkastycznie heavy_puchatek napisał, z "dobrą włoską robotą" nigdy nic nie wiadomo

[heavy_puchatek]

Update się udał. Nie chciało mi się robić nic więc zainstalowałem apkę na telefonie żony, leżał obok.

 

Przy okazji - u mnie wykrywał wersję "78" a u żony było to już "80". Dzisiaj sprawdzę przynajmniej czy nadal działa czy już się zepsuło. Bo gdy kupiłem trenażer to ERG działało strasznie, a po pewnym czasie zaczęło działać wspaniale i tak już będzie ze dwa lata. I nie wiem dlaczego bo nawet update nie robiłem, stąd trochę się takich rzeczy boję

 

W sumie jeżeli bedzie działać tak samo jak wcześniej, ale będzie ten easy start to mi pasuje. Mi to nawet nie jest potrzebne, ale żona czasami też zasiada i robi przerwy a potem nie może ruszyć

[TomekSw]

Prozor robisz świetną robotę, gdyby nie Ty w ogóle olałbym aktualizację swojego Suito do końca jego dni. A tak dla funkcji Easy Start, zrobię to w tym tygodniu. Mam nadzieję, że to będzie działać z aplikacją Golden Cheetah. Mała rzecz a genialna, bo były momenty (telefon, czy coś innego), że trening trzeba było przerwać, a potem nie szło rozkręcić korby - przecież to było proszenie się o kontuzję.

[Prozor]

[...] A tak dla funkcji Easy Start, zrobię to w tym tygodniu. Mam nadzieję, że to będzie działać z aplikacją Golden Cheetah. Mała rzecz a genialna, bo były momenty (telefon, czy coś innego), że trening trzeba było przerwać, a potem nie szło rozkręcić korby - przecież to było proszenie się o kontuzję.

 

Tak, funkcja ta działa niezależnie od oprogramowania sterującego. Działa dla oprogramowania na PC (w tym GC), Apple TV, urządzeń Garmina, Wahoo czy innych. To funkcja trenażera, a nie oprogramowania zewnętrznego. Przynajmniej w trybie ERG, bo uczciwie przyznaję, że nie wpadłem na pomysł sprawdzenia czy działa to też w trybie oporu i nachylenia. W teorii powinno (bo łatwiej zaimplementować funkcję powrotu magnesów po wykryciu zatrzymania się koła, niż jeszcze dodatkowo sprawdzać tryb sterowania oporem...), w praktyce trzeba to po prostu zweryfikować.  

 

Szkoda tylko, że nowe funkcje (opis: https://www.elite-it...suito-trainers)są dostępne tylko dla Direto XR(-T) i Suito(-T), a starsze modele w których jest możliwość aktualizacji oprogramowania zostały pominięte.  

[IreuN]

I ja też dziękuję za testowanie tego i analizę, jak już nadejdzie sezon na Direto mój to zrobię upgrade. Jeszcze raz dzięki Prozor

[heavy_puchatek]

U mnie o ile update się udał to zgodnie z przewidywaniem "po co ja go robiłem przecież działało".

 

Teraz rozjeżdżają się wskazania mocy. Da się to kalibrować, ale to by było na tyle. Wcześniej (nawet dwa tygodnie wcześniej, przed aktualizacją) mierniki VS Direto to było stałe 7-8W różnicy, zawsze, bez żadnych kalibracji. Teraz od razu po update to ciągle lata i różnica wynosi bliżej 30W, po kalibracji spada do około 10W. Po ponownym uruchomieniu znów jest 30W różnicy jak by tej kalibracji nie pamiętało.

 

Kalibrowałem aplikacją My-Etraining oraz przy użyciu TrainerRoad, rezultat jest ten sam. Ostatecznie użyję pewnie połączenia trenażera z miernikiem, ale

1) Oczywiście w apce nic nie działa i muszę znów pokombinować

2) Nie wiem czy podłączę później mierniki po BT ze Zwiftem - tzn muszą się sparować po ANT+ z Direto a na to jaki protokół "wybierze" trenażer nie mam wpływu. To po rozwiązaniu problemu 1) naturalnie

 

Też podziwiam Prozora, że mu się chce. Ja z każdym kolejnym rokiem bardziej doceniam te urządzenia, gdzie płacę i działa. Śmierć Linuksom "da się, wystarczy tylko (...)"! Aktualnie zebranie się na trenażer zajmuje mi więcej czasu niż ubranie się ciepło i wyjście na zewnątrz.

 

Najchętniej pozbyłbym się Direto i używał jak dawniej dobrego poczciwego Turno. Może i nie miał ERG, ale miał stromą krzywą mocy więc można było mieszać biegami i kadencją. Nadawał się też dzięki temu do kręcenia na Zwifcie bez żadnej zewnętrznej kontroli i w ciszy - bo za tryb "symulacji" gdzie muszę jeździć w pokoju na blacie to ja dziękuję. A same interwały bez ERG były bardziej angażujące i szybciej mijały. Tylko trzeba było używać kapryśnego odbiornika ANT+ żeby sparować miernik z kilkoma aplikacjami na raz. Ale to już moje marudzenie

[Daniel_105]

Czy są jakieś zamienniki bębenków Elite np novatec? Ostatnio jest problem z dostępnością, cena też nie zachęca a bębenek od novatec pod sram xdr jest sporo tańszy.

[Jakim86]

Jak u was działają treningi z garmin connecta sterowane przez Edga na trenażerach Elite? Bo u mnie jest taki problem (na elite justo) że jak jadę sobie rozgrzewkę i po tym zaczyna się interwał, powiedzmy powyżej 200W to trenażer dostosowuje opór ale po kilku, kilkunastu sekundach jest spadek i wracam z powrotem do poprzednich watów z rozgrzewki. Próbowałem też na treningu zrobionym z intervals.icu ale tutaj jest to samo. Trenażer ma wadę? Czy garmin nie radzi sobie ze sterowaniem trenażera? 

 

 

[Prozor]

Jak u was działają treningi z garmin connecta sterowane przez Edga na trenażerach Elite?

 

Na Direto XR bardzo dobrze. O dziwo chyba wreszcie Garmin poprawił sterowanie, tak że po utracie połączenia i ponownym połączeniu wysyłany jest sygnał żądanego oporu/mocy/nachylenia. Więc aktualnie raczej nie miałem problemu typu utrata połączenia w czasie wysyłania sygnału zmiany obciążenia i jazda na poprzednim obciążeniu. 

 

Trochę mnie wkurza zmieniony system regulacji żądanej wielkości mocy hamowania wybieranego z Edge 1030 poprzez ręczne wpisanie watów - poprzednio do czasu wpisania nowej wartości mocy utrzymywana była poprzednia moc, teraz wygląda na to, że jak zaczynam wpisywać moc to trenażer dostaje sygnał znacznego zmniejszenia mocy (do minimum?). Niby może mieć to sens, ale jak ktoś ręcznie chce zmieniać z np. 200W na 300W to Edge najpierw zmieni na <100W, a później podciągnie na 300W.

Oczywiście jeśli trening jest zaplanowany i Edge steruje interwałami to takie coś nie występuje.

 

 

U mnie o ile update się udał to zgodnie z przewidywaniem "po co ja go robiłem przecież działało".

 

Teraz rozjeżdżają się wskazania mocy. Da się to kalibrować, ale to by było na tyle. Wcześniej (nawet dwa tygodnie wcześniej, przed aktualizacją) mierniki VS Direto to było stałe 7-8W różnicy, zawsze, bez żadnych kalibracji. Teraz od razu po update to ciągle lata i różnica wynosi bliżej 30W, po kalibracji spada do około 10W. Po ponownym uruchomieniu znów jest 30W różnicy jak by tej kalibracji nie pamiętało.

 

Kalibrowałem aplikacją My-Etraining oraz przy użyciu TrainerRoad, rezultat jest ten sam. Ostatecznie użyję pewnie połączenia trenażera z miernikiem, ale

1) Oczywiście w apce nic nie działa i muszę znów pokombinować

2) Nie wiem czy podłączę później mierniki po BT ze Zwiftem - tzn muszą się sparować po ANT+ z Direto a na to jaki protokół "wybierze" trenażer nie mam wpływu. To po rozwiązaniu problemu 1) naturalnie

 

Też podziwiam Prozora, że mu się chce. Ja z każdym kolejnym rokiem bardziej doceniam te urządzenia, gdzie płacę i działa. Śmierć Linuksom "da się, wystarczy tylko (...)"! Aktualnie zebranie się na trenażer zajmuje mi więcej czasu niż ubranie się ciepło i wyjście na zewnątrz.

 

Najchętniej pozbyłbym się Direto i używał jak dawniej dobrego poczciwego Turno. Może i nie miał ERG, ale miał stromą krzywą mocy więc można było mieszać biegami i kadencją. Nadawał się też dzięki temu do kręcenia na Zwifcie bez żadnej zewnętrznej kontroli i w ciszy - bo za tryb "symulacji" gdzie muszę jeździć w pokoju na blacie to ja dziękuję. A same interwały bez ERG były bardziej angażujące i szybciej mijały. Tylko trzeba było używać kapryśnego odbiornika ANT+ żeby sparować miernik z kilkoma aplikacjami na raz. Ale to już moje marudzenie

 

 U mnie było podobnie - Direto XR po aktualizacji zawyżał pi razy oko o jakieś 20W w stosunku do Garmin Vector 3 i Power2Max. Kalibracja raczej nie pomagała (może problem z zapisem wartości offsetu w pamięci nieulotnej trenażera po aktualizacji?), podciągnąłem naciąg paska do prawie fabrycznej wartości kalibracyjnej (trochę obrotów śrubą było) i teraz średnio ok. 5W różnicy, ale jeszcze trochę mógłbym dociągnąć pasek (różnica chyba ze 2 punkty kalibracyjne jeszcze jest). Spróbuj, może pomoże. 

Z drugiej strony wydawało mi się, że zaraz po dociągnięciu paska i różnica pomiędzy miernikami raczej o dziwo nie zmieniła się, ale na ostatnim treningu różnica była ledwo 5W przy 215W (żądana moc hamowania 215W, moc na pedałach 210W), a moc znormalizowana NP 213W, czyli właściwie niemalże tyle, co być powinno... 

 

W Direto to chyba raczej nie użyjesz połączenia miernika z trenażerem. Przynajmniej nie w XR, bo ten trenażer tego nie obsługuje. Producent założył, że takie rozwiązania to do można Suito, gdzie pomiaru mocy brak.

 

Turno i Muin mają opór hydrauliczny o faktycznie stromej krzywej mocy, w Direto możesz użyć trybu oporu, jednak oczywiście nie będzie tu takich samych odczuć treningowych. Na dodatek nie każda aplikacja sterująca będzie w stanie wystarczająco dokładnie ustawić opór trenażera, bo np. urządzenia Garmin ustawią jeden z 10 stopni oporu, aplikacja myETraining Elite umożliwia ustawienie 16 poziomów oporu, co już pozwala dobrać odpowiednio obciążenie. 

[heavy_puchatek]

Ostatecznie poprawilem naciąg paska (robiąc znacznie więcej obrotów niż przewiduje instrukcja) do momentu, aż offset różnił się od fabrycznego o wartość 0. Nawet nowy miał bodaj 2 punkty różnicy jak kupiłem I jeszcze kilka tygodni wcześniej (przed aktualizacją) mierniki w korbie i trenażer miały ~stały rozjazd.

 

Oczywiście guzik to dało, a że wyniki od sasa do lasa i tracenie czasu na "kalibracje i testowanie" mnie nie interesują kupiłem (znów, kiedyś używałem) antenkę ANT+ i czytam tylko pomiar z korby. Czyli się poddałem.

 

Tak, wiem o "trybie oporu". Tyle, że to jest słabe. Na Muinie/Turno/ generalnie hydraulicznym wystarczyło przyspieszyć i opór stromo rósł, można było szybkim kliknięciem manetki przejść z 100 do 300W i robić interwały bez ERG, albo zaatakować sprint na Zwifcie bez upierdliwego trybu symulacji (czyli latania na blacie i robienia bezsensownego hałasu przez większość czasu). Tu trzeba coś klikać jeszcze, bez sensu. Najszybciej się klika na liczniku nawiasem mówiąc ale to nadal upierdliwe. Przydałby się tryb "symulacji krzywej oporu trenażera z oporem hydraulicznym" zamiast tego  

[pangumas]

Pytanie do osób, których trenażery będąc na gwarancji uległy uszkodzeniu.
Zgłaszaliście to bezpośrednio do Elite czy do sprzedawcy gdzie nabyliście trenażer?

U mnie sprawa wyglada tak:
Zglosiłem się najpierw do Elite, napisali żebym w ramach gwarancji napisał do sprzedawcy i że mają mi wymienić na nowy (centrumrowerowe.pl).
Centrumrowerowe.pl nie chciało mojej korespondencji z Elite, tylko że sami sie z producentem skontaktuja.
Wrócili do mnie z informacją, że musza wysłać trenażer na ekspertyze do producenta i czas oczekiwania 3 tygodnie.
Znów napisałem do Elite czy faktycznie potrzebują uszkodzony trenażer? Nie potrzebują, już z filmiku zdiagnozowali usterke i dystrybutor musi wysłać do sklepu nowy trenażer na wymianę.

Co zrobić, żeby mi wymienili w ramach gwarancji? Nie wiem co sklep chce sprawdzać, jak nie są producentem.
Trenażer działa, tylko glośniej chodzi.

Wysłane z mojego SM-A528B przy użyciu Tapatalka

[Gregory34]

Pytanie do osób, których trenażery będąc na gwarancji uległy uszkodzeniu.
Zgłaszaliście to bezpośrednio do Elite czy do sprzedawcy gdzie nabyliście trenażer?

U mnie sprawa wyglada tak:
Zglosiłem się najpierw do Elite, napisali żebym w ramach gwarancji napisał do sprzedawcy i że mają mi wymienić na nowy (centrumrowerowe.pl).
Centrumrowerowe.pl nie chciało mojej korespondencji z Elite, tylko że sami sie z producentem skontaktuja.
Wrócili do mnie z informacją, że musza wysłać trenażer na ekspertyze do producenta i czas oczekiwania 3 tygodnie.
Znów napisałem do Elite czy faktycznie potrzebują uszkodzony trenażer? Nie potrzebują, już z filmiku zdiagnozowali usterke i dystrybutor musi wysłać do sklepu nowy trenażer na wymianę.

Co zrobić, żeby mi wymienili w ramach gwarancji? Nie wiem co sklep chce sprawdzać, jak nie są producentem.
Trenażer działa, tylko glośniej chodzi.

Wysłane z mojego SM-A528B przy użyciu Tapatalka

Reklamowałem niedawno zakupiony Elite Suito  w Decathlonie.

Dostałem  @ ze sklepu  że przesłali trenażer do Elite w celu weryfikacji usterki .

Na obecną chwilę czekam na dalsze informacje .

[perun]

Pytanie do osób, których trenażery będąc na gwarancji uległy uszkodzeniu.
Zgłaszaliście to bezpośrednio do Elite czy do sprzedawcy gdzie nabyliście trenażer?

U mnie sprawa wyglada tak:
Zglosiłem się najpierw do Elite, napisali żebym w ramach gwarancji napisał do sprzedawcy i że mają mi wymienić na nowy (centrumrowerowe.pl).
Centrumrowerowe.pl nie chciało mojej korespondencji z Elite, tylko że sami sie z producentem skontaktuja.
Wrócili do mnie z informacją, że musza wysłać trenażer na ekspertyze do producenta i czas oczekiwania 3 tygodnie.
Znów napisałem do Elite czy faktycznie potrzebują uszkodzony trenażer? Nie potrzebują, już z filmiku zdiagnozowali usterke i dystrybutor musi wysłać do sklepu nowy trenażer na wymianę.

Co zrobić, żeby mi wymienili w ramach gwarancji? Nie wiem co sklep chce sprawdzać, jak nie są producentem.
Trenażer działa, tylko glośniej chodzi.

Wysłane z mojego SM-A528B przy użyciu Tapatalka

 

Zgłaszałem na początku ubiegłego roku,  tak jak Ty najpierw do Elite. Poprosili o film i po jego wysłaniu kazali się kontaktować ze sklepem w celu wymiany.

Napisałem do sklepu (eAzymut) żeby mniej więcej powiedzieli ile u nich trwa taka procedura. Potem znowu do Elite, męcząc ich, czy nie da się tego załatwić szybciej. Odpowiedzieli, że nie ma innej możliwości niż wymiana w miejscu zakupu. Zasugerowali, że jeśli trenażer jakoś tam działa to mogę ewentualnie zaczekać z reklamacją do końca zimy.

Ostatecznie zdecydowałęm się wstrzymać ze zgłoszeniem do wiosny, bo nie chciałem przerywać planu. Sama wymiana ze strony sklepu była bezproblemowa i też zatwierdzona na podstawie filmu dokumentującego usterkę.

[pangumas]

Zgłaszałem na początku ubiegłego roku, tak jak Ty najpierw do Elite. Poprosili o film i po jego wysłaniu kazali się kontaktować ze sklepem w celu wymiany.
Napisałem do sklepu (eAzymut) żeby mniej więcej powiedzieli ile u nich trwa taka procedura. Potem znowu do Elite, męcząc ich, czy nie da się tego załatwić szybciej. Odpowiedzieli, że nie ma innej możliwości niż wymiana w miejscu zakupu. Zasugerowali, że jeśli trenażer jakoś tam działa to mogę ewentualnie zaczekać z reklamacją do końca zimy.
Ostatecznie zdecydowałęm się wstrzymać ze zgłoszeniem do wiosny, bo nie chciałem przerywać planu. Sama wymiana ze strony sklepu była bezproblemowa i też zatwierdzona na podstawie filmu dokumentującego usterkę.

Film z nagraniwm pracy trenażera też wysyłałem do sklepu. Tak samo jak Ty zapytałem się czy mogę wrócić z tematem w okolicach marca/kwietnia. Sklep oczywiście odpisał, żeby jak najszybciej usunąć usterkę.
Szkoda, że w sieci jest tak mało materiałów w temacie Elite Justo, chocby koło zamachowe jak wyciągnąć.

Wysłane z mojego SM-A528B przy użyciu Tapatalka

[pangumas]

Po wymianie maili z Elite, wysłałem info do centrumrowerowe.pl że powinni sie skontaktować z dystrybutorem czyli Shimano polska, żeby dosłali do sklepu sprzet na wymianę. Czekam na to co Shimano odpisze centrumrowerowe.pl

Wysłane z mojego SM-A528B przy użyciu Tapatalka

[veeye]

Witam,

mam problem z kadencją w Elite Justo plus Zwift.

Korba 52/36 kaseta 11-30. Wskazania mocy zawsze są ok i kadencja generalnie również, jednakże kiedy wrzucę małą z przodu i dużą z tyłu to zwift pokazuje kadencje 25, 30. Po zmianie tyłu na mniejszą kadencja jest normalna 80-90. Próbowałem dużą z przodu i z tyłu wtedy kadencja pokazywana jest poprawnie.

Jakiś pomysł dlaczego kadencja tak spada jadąc 36x30?