11806 replies to this topic

[Prozor]

Tak będzie, synchronizacja w samym urządzeniu obejmuje do miesiąca, treningi nawet krócej. Z czasem nowsze będą się dodawać. Cierpliwości

Wysłane z mojego motorola one action przy użyciu Tapatalka

[EmPe]

Podziękował

Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka

[przech_mistrz]

Hej, mam dwa pytanka, każde z innej beczki.

 

1) Wiecie może, czy radar (rtl 510) działał gorzej, gdy jest obrócony "do góry nogami"?

2) Da się wyrwać gdzieś taniej wagę Garmina? - najtaniej znalazłem w PL za 699 zł, w runnerinn jest nieco taniej, ale z przesyłką wychodzi drożej... Ogólnie używa ktoś, fajne to?

[Marcin321]

2) Skład ciała to loteria, nawet jak ważysz się w powtarzalnych warunkach (np. zawsze rano). Sama waga jak waga, tylko wyjątkowo droga

[Prozor]

Hej, mam dwa pytanka, każde z innej beczki.

 

1) Wiecie może, czy radar (rtl 510) działał gorzej, gdy jest obrócony "do góry nogami"?

2) Da się wyrwać gdzieś taniej wagę Garmina? - najtaniej znalazłem w PL za 699 zł, w runnerinn jest nieco taniej, ale z przesyłką wychodzi drożej... Ogólnie używa ktoś, fajne to?

1. A niby czemu? Nawet bokiem będzie działać tak samo. O ile oczywiście nie będzie zasłonięty w tym odwróconym położeniu przez np. torebkę podsiodłową.
2. Loteria, loterią, dobre wagi analizujące skład ciała raczej trzymają parametry pomiaru. Od kilku lat mam wagę Tanita 545N (8 elektrod: 4 stopy, 4 dłonie) i nie narzekam na pomiary. Producent zarzeka się, że dokładność to 100g (masa ciała i mięśni), a zawartości tłuszczu/wody 0,1% Zgoda, zaraz po treningu pokaże inne proporcje, zwłaszcza przesunięcie % nawodnienia, ale to normalne, raczej tak nie należy mierzyć (pomiary głównie do sprawdzenia różnicy utraty wagi/wody po treningu). Czy 8 segmentowa ma sens? Dodatkowo otrzymuje się oszacowanie kg/% poszczególnych segmentów ciała (noga/ręka prawa/lewa, korpus).   Nie bardzo, równie dobre pomiary powinny zapewnić tańsze wagi, przynajmniej Tanita. 
   Dane rejestruję (ręcznie) w aplikacji Weight Logger (otwarta, z dostępnym kodem źródłowym), można przesyłać pomiary do connect i wszystkie dane obsługiwane przez connect w nim się znajdą. Oczywiście równie dobrze można tam wpisać tyko pomiar samej masy ciała odczytany z normalnej wagi i też zostanie w Connect zarejestrowany.
   O ile koniecznie nie musisz mieć pomiarów z wagi z automatu przesyłanych do Connect i wystarczy przepisanie ich do w/w apki (a nawet zrobienie csv -> fit i bezpośrednie wysłanie do connect jak aktywność, ale to trochę zabawy) i naciśnięcie ikonki wysyłki danych, to sugerowałbym opcję oszczędzającą kasę, czyli zakup jednej z tańszych wag z analizatorem składu ciała np. Tanita BC730 (koło 2 stówek), a pozostałe 5 stów przeznaczyć na coś innego . Oczywiście zamiast Tanity można wybrać dowolny inny analizator ciała, ale wcześniej sugerowałbym wybrać się do kogoś, kto posiada dobry analizator składu ciała (np. dietetyk? - na ogół posiadają profesjonalne analizatory, głównie Tanita) i porównać pomiary wybranego urządzenia z wynikiem uzyskanym w gabinecie. 

[artho]

Prozor a porównywałeś pomiary z Tanity 8-elektrodowej z tańszymi urządzeniami mierzącymi tylko ze stóp? Największa różnica między zabawkami za 80zł a profesjonalnymi analizatorami, które mają dietetycy polega ponoć właśnie na ilości elektrod, w tym głównie na pomiarze z rąk aby mieć obraz całego ciała. Tak przynajmniej twierdził znajomy po medycynie, ale skoro masz porządną wagę to ciekawe jak wypada porównanie.

[Prozor]

Z jakąś tanią porównywałem, ale tamta to faktycznie wartości z czapy chyba brała

Wyniki z mojej są porównywalne z wynikami z gabinetów dietetycznych, ale tam też robili na Tanitach, tylko takimi z drukarkami. 

[przech_mistrz]

Prozor, samo klikniecie w celu przesłania pomiarów do GC to faktycznie żaden problem, natomiast przepisywania odczytów z wagi do apki to już może być upierdliwe. Zastanawiam się, czy to ostatnie dałoby się wyeliminować kupując Tanitę z Bluetooth, np. model BC-401 (tylko czemu ma taki toporny design?). Ten Weight Logger chyba obsłuży taką wagę? Bo wtedy już by było prawie tak wygodnie, jak z wagą Garmina, jednak za cenę istotnie niższą.

 

Ogólnie nacie może jeszcze jakieś inne wagi, które umożliwiają bezbolesne przesłanie pomiarów do GC?

[Prozor]

Upierdliwe nie jest, bo masz poprzednie wyniki przy nowym pomiarze. Zmieniasz to, co się zmieniło. Pomiarów nie robisz codziennie, najsensowniej co tydzień (np. sobota z rana). Weight Logger jest dość prostą aplikacją i niestety nie obsługuje połączeń BT. 

 

Apka My Tanita obsługuje tylko wagi BT (3 modele). Głupie to, bo nie ma możliwości skorzystania z aplikacji do notowania odczytów z innych wag. Typowe japońskie podejście. Stąd nie mogę sprawdzić, czy da się wyeksportować dane, aczkolwiek wątpię, żeby dało się bezpośrednio przesyłać do Connect, czy utworzyć plik fit do eksportu. Czy nawet csv do konwersji na fit. Wątpliwe. 

 

Wag z analizatorem jest zatrzęsienie. Z pominięciem tych za kilkadziesiąt złotych, reszta powinna dawać przyzwoite wyniki, aczkolwiek nie widziałem porównań do profesjonalnych analizatorów, stąd nie mogę rekomendować żadnej. 

 

 

OpenScale pro jest aplikacją zbierającą dane ze sporej ilości wag (pełna lista tu: https://github.com/o...-in-openScale),żadnej Tanity (albo zastrzeżona komunikacja BT, albo jeszcze nikt danych nie przechwycił do odwrotnej inżynierii), co ciekawe jest tam też zestawienie popularnych algorytmów szacowania składu ciała: https://github.com/oliexdev/openScale/wiki/Body-metric-estimations - od prostej formuły Deurenberga na ilość % tłuszczu:

Male: (BMI * 1.2) + (AGE * 0.23) - 16.2

Female: (BMI * 1.2) + (AGE * 0.23) - 5.4

 

(Eddiego też, ale tam to jeszcze większy prymityw: Male: (1.281* BMI) - 10.13, Female: (1.48* BMI) - 7.0)

 

do nieco bardziej skomplikowanych wzorów np. Gallagher (dla nie Azjatów, Azjaci mają nieco skorygowany wzór):

non-asian Male: 64.5 - 848.0 * (1.0 / BMI) + 0.079 * AGE - 16.4 + 0.05 * AGE + 39.0 * (1.0f / BMI)

non-asian Female: 64.5 - 848.0 * (1.0f / BMI) + 0.079 * AGE

 

Tyle tylko, że wg BMI, to ja otyły jestem... BMI jest calkowicie bezsensowne dla nieco lepiej umięśnionych ludzi.

 

Wzory na zawartość wody i beztłuszczową masę ciała też tam można odnaleźć.

 

Większość z dostępnych prostych wag z tego typu wzorów korzysta. Impedancja ciała służy (a czasami nie) do korygowania wyliczeń. 

Tyle tylko, że tu też nie da się łatwo wyeksportować danych do Connect. Niby można zrobić eksport do csv, ale czy będzie miał właściwą strukturę do konwersji? Ciężko prognozować nie wydając 13 złociszy. Kod źródłowy jet na githubie, więc przy odrobine chęci i umiejętności każdy sobie może go skompilować i zmodyfikować... 

 

Czy są jakieś inne wagi niż garminowska eksportująca wyniki bezpośrednio do Connect? Nic mi o tym nie wiadomo...

 

Teoretycznie, zamiast korzystać z analizatorów (zwłaszcza tych z byle jakimi wzorami) wystarczy użyć: https://www.calculat...calculator.html- o dziwo podaje całkiem rozsądne wyniki bez uciekania się do współczesnej elektroniki. Do tego pomiar fałdomierzem (aczkolwiek błąd pomiaru do 5% to trochę sporo - można jednak monitorować grubość fałdy skórnej na brzuchu) i właściwie powinno wystarczyć. No chyba, że chce się monitorować poszczególne części ciała, to bez analizatora segmentowego raczej ciężko...

 

Poza ważeniem hydrostatycznym wszystko ma swoje błędy pomiarowe (i mało wierzę w 0,1% Tanity...), ale jeśli zachowuje się stałe warunki pomiarowe np. jeden dzień w tygodniu z rana na czczo, to weryfikacja zmian jest jak najbardziej możliwa.

 

 

[Wojtek K.O.M.]

Od dwóch lub trzech dni, i chyba od zainstalowania na E1030+ fw. 4.19beta oraz na F6X Pro fw. 16.60 mam w proponowanych codziennych treningach na jednym urządzeniu coś innego niż na drugim. Przedtem tj. w ubiegłym tygodniu było wszystko w najlepszym porządku i trening dzienny pokrywał się we wszystkich założeniach na obydwóch urządzeniach. Czy też tak macie? A może to spowodował fw. 4.19beta na E1030+, bo właśnie na nim są jakieś dziwne wskazania? Np. trening "Próg" dużo poniżej wartości FTP a na zegarku nieco powyżej FTP co mi się wydaje że na zegarku założenia treningowe są właściwe.

Pozdr.

 

Chyba wszystko jasne. To najprawdopodobniej fw. 4.19beta dla E1030+ powoduje te anomalie w wyświetlaniu sugerowanego dziennego treningu. Nie wyświetla powiadomienia o zaplanowanym treningu, nie ma wskaźnika w menu głównym- Trening, że mamy jakiś nowy element, a w menu trening->ćwiczenia->polecany trening codzienny, od kilku dni wisi ten sam trening.

[Rysiekd]

 

 

Dane rejestruję (ręcznie) w aplikacji Weight Logger (otwarta, z dostępnym kodem źródłowym), można przesyłać pomiary do connect i wszystkie dane obsługiwane przez connect w nim się znajdą.

 

Proszę o pomoc. Zainstalowałem Weight Logger. W ustawieniach aplikacji wypełniłem odpowiednio pola: Użytkownik (wpisałem nazwę użytkownika) i Hasło do Garmin Connect. Niestety każda próba wysłania danych do GC kończy się niepowodzeniem i stosownym komunikatem "Błąd nazwy użytkownika lub hasła Garmin Connect" ?

Zastosowałem jeszcze drugi wariant podając zamiast nazwy użytkownika w GC adres E-mail, dalej ten sam komunikat.

[Prozor]

Od czasu do czasu apka ma problemy z logowaniem na konto Connect (ostatnio w styczniu), z tego co widzę od wczoraj problem się powtórzył

ale autor dość szybko usuwa przyczynę, można czekać na nową wersję, pobrać betę z githuba (jeszcze poprawek brak, błąd od wczoraj), albo po prostu wyeksportować fit i wczytać go jak normalna aktywność do connect.

Na marginesie widzę, że w nowej wersji (choć pewno nie tej z poprawkami logowania), dojdzie rejestracja z wag ANT+ i BT dla wag HMM (cokolwiek to jest, może później będą inne...).

Autor znalazl przyczynę problemu:
Seems to be a 1020 Cloudflare protection error..

Cloudflare od czasami odwala numery i jeśli to jest przyczyną, to chyba trzeba poczekać, aż wszystko wróci do normy. Na razie po prostu zapisz FIT, wczytaj do connect.

Wczytanie w przeglądarce, bo wysłanie pliku do mobilnego connect będzie przez connect traktowane jako próba przesłania kursu, co oczywiście zakończy się komunikatem, że kurs nie został wczytany. Ale w przeglądarce internetowej jak najbardziej dane zostaną zarejestrowane.

[Rysiekd]

Dziękuję. Opcja z plikiem .fit działa bezproblemowo.

[przech_mistrz]

Podoba mi się ekosystem Garmina, obecnie mam Edge 830 (+ czujnik mocy i pulsometr), chyba kupię też  Garmin Index. No i teraz jeszcze myślę nad opaską typu vivosmart 4 (ew. vivosport jeśli gdzieś znajdę, może używkę, bo ma GPS i ekran always-on). Zakładając, że sportowo poza kolarstwem raczej niewiele robię (bieganie musiałem porzucić ze względu na kontuzję i nie jest pewne, że kiedykolwiek będę mógł do tego wrócić), czy taki "monitoring" 24h, jaki mogłaby zapewnić opaska, wniesie jakieś nowe użyteczne informację do ekosystemu i czy te informacje będą przetwarzane przez algorytmy GC np. w połączeniu z tym, co GC otrzymuje z Edge/czujników (czyli można tu liczyć na jakąś synergię), czy może odkładane tam będą sobie zupełnie niezależnie.

 

 

[HarveyDent]

Wszystko będzie zintegrowane. Np. jak waga wrzuci nowy pomiar to będziesz miał aktualny we wszystkich urządzeniach, czas regeneracji aktualizowany na podstawie danych z opaski itd.  

[Prozor]

Dziękuję. Opcja z plikiem .fit działa bezproblemowo.

Autor obszedł problem, właściwie dwa, drugi to zmiana w API Google i problem zapisu pliku.

Warto zapisać się do użycia bety programu, ta działa już dobrze po wczorajszych poprawkach.

Pewno wkrótce trafi jako oficjalne wydanie, ale po co czekać?

Wysłane z mojego motorola one action przy użyciu Tapatalka

[artho]

Podoba mi się ekosystem Garmina, obecnie mam Edge 830 (+ czujnik mocy i pulsometr), chyba kupię też  Garmin Index. No i teraz jeszcze myślę nad opaską typu vivosmart 4 (ew. vivosport jeśli gdzieś znajdę, może używkę, bo ma GPS i ekran always-on). Zakładając, że sportowo poza kolarstwem raczej niewiele robię (bieganie musiałem porzucić ze względu na kontuzję i nie jest pewne, że kiedykolwiek będę mógł do tego wrócić), czy taki "monitoring" 24h, jaki mogłaby zapewnić opaska, wniesie jakieś nowe użyteczne informację do ekosystemu i czy te informacje będą przetwarzane przez algorytmy GC np. w połączeniu z tym, co GC otrzymuje z Edge/czujników (czyli można tu liczyć na jakąś synergię), czy może odkładane tam będą sobie zupełnie niezależnie.

Jeżeli ta opaska obsługuje system Garmin Physio TrueUp to między urządzeniami będą wymieniane takie dane jak:

• VO2 max
• FTP and Power Zones
• Recovery Time
• Training Load
• Training Load Focus
• Heat/Altitude Acclimation
• Race Predictor
• Last Sport Widget
• Last Run/Ride/Swim Widgets
• Weekly and Monthly totals

Przykład synergii: Edge po treningu wylicza 3 dni recovery, a Fenix w ciągu kolejnego dnia dostrzega, że regenerujemy się lepiej niż początkowy szacunek i skraca czas pełnej regeneracji. Edge także jest o tym informowany oczywiście.

 

Jeżeli Garmin Physio TrueUp nie jest obsługiwane to pewnie jest traktowane jako "older device" i w związku z tym dane obsługiwane przez Physio TrueUp także powinny zostać wykorzystane, ale ciężko powiedzieć w jakim stopniu.

 

Ekosystem Garmina działa dość dobrze, ale celowałbym chyba w nieco lepsze urządzenie niż podstawowa opaska aby na pewno obsługiwało Physio TrueUp. Tutaj znajduje się lista urządzeń, które to obsługują ale nie wiem czy jest kompletna:

https://support.garm...58qA0xzJ5X74vm7

 

Z najtańszych opcji to np.: zegarek Forerunner 45 (około 700zł w Polsce).

[Prozor]

Dokładnie, miałem o tym wspomnieć. Garmin wyjaśnia, dlaczego np. pomiary obciążenia treningowego itp. wygądają nieco inaczej, w przypadku gdy użytkownik posiada urządzenie bez Physio TrueUp: https://support.garm...Rza6cVIIv880YD8

"Starsze produkty, zawierają poprzednie metody obliczania obciążenia treningowego (TrueUp bez Physio). Jeśli posiadasz urządzenia z różnymi metodami obliczania, takie jak nowszy Edge 1030 Plus i starszy Forerunner 935, pomiary obciążenia treningowego mogą nie wyglądać tak samo, mimo że oba urządzenia mogą być zgodne z Physio TrueUp."

 

Tyle tylko, że na obecnej liście urządzeń obsługujących Physio TrueUp znajduje się cytowany wyżej FR935, czy urządzenia z serii Fenix 5/5+, a ich użytkownicy mogą skarżyć się na rozbieżności w raportach PTU. U mnie w parze Edge 1030 i Fenix 6X Pro problem tego nie ma, raporty obciążenia się zgadzają, a po dobrym wypoczynku mam skrócenie czasu regeneracji korygowane w Edge po włączeniu urządzenia i synchronizacji. 

 

Z drugiej strony, opaska może być niezłym startem, ale raczej prędzej niż później trafia na nadgarstek jakiś zegarek. Nie dość, że wygodniejszy w użytkowaniu (szału można dostać chcąc używać podmenu opasek: zapamiętaj co jaka ikonka znaczy, dostęp do tego też nie najlepszy), to zdecydowanie bardziej przydatny w codziennym użyciu. Na opaskę vivosmart 4 trzeba wydać ok. 4 stówki, ale przech_mistrz wspomina, że przydałby się jednak (z doświadczenia - zdecydowanie przydaje się) GPS i always-on. A zapewniam, że z czasem przyda się wiele więcej. W tym przypadku wydawanie 4 stówek ma raczej niewielki sens. Używane vivosport drogie nie są, ale raczej kierowałbym się na używane Vivoactive 3 - cenowo w okolicach nowej opaski vivosmart 4 (https://www.olx.pl/s...float_price:asc), a funkcjonalność zdecydowanie większa (w tym płatności garminowskie - resztę sprawdź w specyfikcji). Prezentacja na Trigar: https://running.trig...ntacja-zegarka/

 

Minus (jak dla mnie): ekran dotykowy (plus przycisk i SlideSwip do nawigowania po menu czy widżetach poprzez przesunięcia palca w górę lub w dół po bocznej części obudowy), podobnie jak w opasce, chociaż z o wiele łatwiejszą obsługą. Ale niektórzy to lubią...

[artho]

A jeszcze uzupełniając, gdybyś się zdecydował jednak na zegarek i chciał ciut lepszego niż te najtańsze (bo w końcu rower to nie wszystko, przecież wielu z nas okazjonalnie wyjdzie na górę, niektórzy pobiegają, inni popływają kajakami a inni... po prostu wykonują trening siłowy lub cardio itd.) to z niedrogich a nieco lepszych opcji warto zainteresować się modelami:

 

Garmin Instinct - 950zł

Garmin Forerunner 245 - 1100zł

 

Ceny podałem ze sklepu Trigar, to są niby podobne cenowo modele ale z uwagi na swoją nadal dość bazową cenę każdy z nich sprawdzi się w innych tematach lepiej. Pierwszy np. ma wysokościomierz barometryczny i termometr, więc będzie lepszą opcją pod wędrówki w górach lub (w mojej opinii) jazdę MTB, drugi zaś będzie sporo lepszą opcją do biegania - mamy już kalkulację VO2Max oraz pełną obsługę sklepu z appkami ConnectIQ. Oba też oczywiście obsługują nowe Physio TrueUp.

 

Dwójka moich znajomych używa Instinct-a i są bardzo zadowoleni. Przemyśl temat, bo płacenie za opaskę kilkaset PLN, która nie będzie w pełni współgrać z ekosystemem będzie tym co napisał Prozor - tylko startem. Garmin oferuje sporo zegarków, wyglądem powinno się udać coś znaleźć: są i "Casio style", są i klasyczne metalowe i sportowe "plastiki". Ja też raczej w przypadku zegarka odradzam dotykowy ekran.

[Prozor]

drugi zaś będzie sporo lepszą opcją do biegania - mamy już kalkulację VO2Max oraz pełną obsługę sklepu z appkami ConnectIQ. Oba też oczywiście obsługują nowe Physio TrueUp.

 

Z rozważań wykreśliłem zegarek stricte do biegania, bo:

 

bieganie musiałem porzucić ze względu na kontuzję i nie jest pewne, że kiedykolwiek będę mógł do tego wrócić

 

(powyższe i mnie ostatnio dotyczy, nad czym boleję...) stąd analiza użyteczności sprzętu pod codzienne zastosowanie plus ogólną aktywność fizyczną do tych zastosowań dotykowa obsługa w Vivoacitve 3/4 jest całkiem sprawna i... szybsza niż klikanie guzikami w Fenixie . W zastosowaniach stricte sportowych jednak o wiele użyteczniejsze są przyciski.