Napisano 15 wrzesień 2011 - 13:24
To pikuś, ważniejsze, że Garmin Connect wzbogacił się o nowe funkcje, praktycznie używanie GTC staje się zbędne (o ile jest dostęp do internetu). Jakie funkcje?
Po pierwsze - tworzenie treningów, dodawanie ich do kalendarza itd. Zapis w kalendarzu może nie od razu się pokazać. Co do kalendarza - oprócz notatek właśnie w kalendarzu można sobie zaplanować treningi. Kliknąć mały plusik na dacie i wybrać workout, a następnie wybrać utworzony wcześniej trening. Tylko mam zgryz, czy taki wpis w kalendarzu będzie przeniesiony do edka w czasie przesyłania danych? Bo tak kurs, jak i trening można wysłać ręcznie, z kalendarzem nie widzę takiej możliwości... Muszę przetestować...
Po drugie - tworzenie kursów. Oczywiście można wreszcie utworzyć kurs na podstawie aktywności. Można też utworzyć kurs ręcznie - zakładka courses. Można podać śr. prędkość (tempo, albo czas - reszta zostanie automatycznie dostosowana), kurs obliczany jest i rysowany szybko. Można przypisać dany kurs do treningu (w edycji treningu). Minusów jeszcze sporo: brak uwzględnienia rzeźby terenu na prędkość (np. podaję czas przejazdu lub prędkość średnią, prędkość na płaskim, program analizuje i oblicza hipotetyczną prędkość na poszczególnych nachyleniach terenu) - w przypadku utworzenia kursu na podstawie istniejącego zapisu jest to mało ważne, przy tworzeniu od zera - istotne, brak wyświetlenia wykresu wysokości, nie można (jeszcze?) dodawać punktów ostrzegawczych typu "w prawo" itp. Akurat to wymaga edycji w GTC. Szkoda. I pewnie jeszcze coś by się znalazło. Choć na początek i tak dobrze.
Również na pochwałę zasługuje możliwość edycji (pełnej) danych treningowych, oprócz wyżej wspomnianej możliwości ręcznej zmiany daty, można skorygować sporo innych danych.
Zmianom na lepsze uległy również raporty. Ogólnie - kierunek dobry, ale wymaga dopracowania.
:-D