Kopia danych (zwłaszcza ustawienia profili, żeby nie ustawiać tego ponownie) i reset do wartości fabrycznych z wymazaniem danych. Później sprawdzasz jak długo pracuje, jeśli (w co wątpię) przez godzinę zeżre tyle co poprzednio, to serwis.
Co do listy życzeń czy jak coś powinno być (wg użytkownika) zrobione to sugeruję pisać bezpośrednio do garmina. Najlepiej do działu rozwoju oprogramowania. Co prawda starych urządzeń nie poprawią, ale może w nowych uwzględnią jakieś uwagi użytkowników. Może...
Tu na pewno nikt z Garmina nie czyta czegoś takiego, bo i po co. Pożalić się można, ale tylko po to, żeby wylać żale.
Z drugiej strony dziwi mnie dążenie do zdalnego sterowania sobą. Najlepiej, żeby urządzenie program sterował całym organizmem. Można życzenia doprowadzić do paranoi - program miałby może kontrolować czy za szybko kręcisz, za wolno oddychasz, za niskie tętno, za wysoka moc, za wysokie spalanie glikogenu, a za niskie tłuszczu, za małe nasycenie tlenem krwi, za niski poziom EPOC, czy co tam jeszcze wymyślać... Na dodatek wzorem sterowanych trenażerów w trybie ERG to najlepiej, żeby tym wszystkim sterować zdalnie, myślenie wyłączyć zupełnie. Bez sensu...
Kiedyś też się ekscytowałem możliwościami kontroli parametrów treningu, później zdałem sobie sprawę, że to odczłowiecza i ogłupia. Człowiek zaplanuje sobie takie, a taki trening i ma jechać jak automat? A gdzie nauka czucia organizmu, wyczuwania z jaką mocą, tętnem (czy raczej strefą), kadencją się jedzie? Czy nawet głupie zapamiętanie prostego treningu składającego się ledwie z kilku(nastu) etapów? Po co, jak to wszystko ma zapamiętać urządzenie? No właśnie nie. Monitoring parametrów treningu OK, ale nie pełna kontrola. Urządzenie się zepsuje, czy zapomni się o nim i co? Jeździć się nie da, bo nie ma jak wykonać treningu?
Mniej polegania na technologii, a więcej na sobie nikogo nie zabiło. Wręcz przeciwnie 
No dobra wiadomo ze co za duzo to nie zdrowo...
ale Gdzie EPOC a gdzie czas , kadencja z pulsem i mocą - ja tylko chciałbym od takiego urządzenia zeby czasem wykonać od A do Z trening zgodnie z wytycznymi - i te wytyczne ustawić na ekranie a są to naprawde PODSTAWOWE parametry zwykle 4 - CZAS , ( np do konca cwiczenia albo przerwy - to jest ) ,tętno + moc ( jezeli jest ) , kadencja (wymagana ) , ilosc powtórzeń , część z tych rzeczy jest owszem - ale równie pomocna część nie ,
Skoro garmin mogł zamieścić do niczego nie potrzebne graficzne pole - WYKRES TĘTNA woow, to czemu nie może zamiescic strefy w ktorej ma sie jechać- toż to 3 cyferki , albo kadencji - toż to 3 cyferki
- [wartość dolna] ---BIEŻĄCA ---[wartość górna] - taki "zone<>pointer"
90---100---120 - nie łatwiej odczytać ? trzeba cos pamietać ? jest to prom kosmiczny ? no nie...
dla kadencji mocy tętna , czy co tam chcemy i o ile łatwiej by sie na to patrzyło
( mi przynamniej bo tak było w polarze heheh )
w 820 juz takie rzeczy sie powoli pojawiają i to w formie graficznej ale w 10 letnich zegarkach to było a gdzie dopiero w hi-techowych licznikach....
w każdym nawet najprostszym planie są ćwiczenia typu - jedź z kadencją 100-120 przez 3 minuty w strefie 4 , następnie 3 minuty z kadencją 60-70..
jak jest 1-2 rzeczy czy interwały do spamiętania to spoko ale jak łapiesz oddech i trzeba zrobić 10 powtorzen kazde z inna kadencja a jeszcze kazde w innej strefie a są i takie cwiczenia to za qtasa sie nie da spamietac i nie pomylic predzej czy pozniej.
to takie skrajne przypadki choć spotkałem sie z treningami gdzie przez ok 10 min co minute zmienia sie kadencje ale moc/tętno ma być w jednej strefie....mozna to spamietać owszem ale ja mam problem jak mi tchu brakuje zeby cokolwiek pamietać
Jescze jestem na etapie ze wierze ze trening trzeba wykonac zgodnie z instrukcją zeby efekt był zgodny z instrukcją i do tego dążę , a ze efekt nie wychodzi.. trudno co zrobic nie kazdy jest urodzonym kolarzem
Ale latwiej by sie go robiło gdyby licznik pomógł... a tu qpa.
AAlbo wykres/profil wysokości - zajebista sprawa - wgrywam trase wyscigu mam profil całej trasy i pokazuje mi w ktorym punkcie profilu jestem widze plus minus czy to połowa podjazdu czy koncowka ile do konca czy dalej tylko zjazdy czy jeszcze nie ... itp....
można takie cos zamiescicjest wooow chwalą sie że jest - ale po co zrobić to tak żeby było komus przydatne jak mozna spierdolic i zamiescic 500 czy ile tam metrów z trasy a jak podjazd ma 5 km to sie z niego dowiemy ze jedziemy podjazdem - pomocne doprawdy.... ( no chyba ze można a ja tylko nie umiem znowu czegos ustawic? ) pokazali super bajer ale w taki sposob zeby sie przydało tylko nie wiem komu.... a mozna by zrobić to jak wykres tętna - z pewnością tak szerokie pole z profilem i kropka przesuwająca sie po profilu.... choć to może być pamięciożerne nie wiem ale przy dzisiejszej technologii ....bez przesady...
- choć to może trudniejszy temat , chyba nikt nie ma czegoś takiego bo oglądając kilka dni temu ABSA CAPE widziałem ze dalej zawodnicy mają przyklejone na ramie karteczki z profilem wysokościowym trasy i tez muszą zerkać na ktorym kilometrze są i w ktorym +- miejscu na profilu.... a moze tak po prostu łatwiej - w sumie sam nie wiem.
wiem ze grono fanów powie -po co po co ... ale nikt nie karze tego używać po prostu fajnie jakby była taka funkcja....
pisałem do supportu pomysły i uwagi ale to przecież można pisać równie dobrze maile do św mikołaja skuteczność taka sama jak nie mniejsza