Nie ma potrzeby zakańczania jednego treningu i rozpoczynania następnego! Aktywność jest kontynuowana, obojętnie ile w jej trakcie robiłeś treningów. Dopiero zakończenie treningu przyciskiem start/stop i potwierdzenie, że to już jest koniec, zakończy zapis aktywności!
Ominięcie ograniczenia to prostu zrobić trening w Connect biorąc pod uwagę ograniczenia. Czyli zamiast ramp na początek/koniec treningu (trenażer głównie) zrobić blok rozgrzewki/schłodzenia w określonym zakresie, czy też składający się z kilku kroków zamiast kilkunastu/kilkudziesięciu (po co co 10s 2W w dół/górę?). No i część zasadnicza, zwłaszcza treningi typu 6x(10x(30s/30s)) - dwie pętle zagnieżdżone i po problemie.
Aczkolwiek problem dotyczy dość specyficznych typów treningów, jak ten powyżej. Niestety, serwisy typu TrainerDay przy eksporcie nie potrafią zrobić pętli (co rozwiązałoby problem) tylko eksportują kolejne kroki. W większość ominięcie problemu to zastąpienie ramp rozgrzewkowych/schładzających blokami rozgrzewkowymi/schładzającymi. Albo część zasadnicza jako osobny trening - jeśli ktoś musi mieć specyficzny trening na rozgrzewkę/schłodzenie (np. rozgrzewkę przed np. czasówką) to dodać to jako osobny trening, po jego zakończeniu aktywność jest kontynuowana (o ile dobrze pamiętam za czasów Edge 500/800 kończyło aktywność), wystarczy wybrać kolejny trening z listy, tym razem część zasadniczą. Robi się to dość szybko, zwłaszcza w urządzeniach z dotykowym ekranem (w przyciskowych nieco klikania jest, zwłaszcza gdy lista treningów jest dość spora i trzeba przewinąć parę stron).
Jeszcze raz powtórzę - nie ma konieczności zakończenia aktywności przed wybraniem kolejnego treningu. Rozpoczynasz aktywność, wybierasz rozgrzewkę, po jej zakończeniu wybierasz trening zasadniczy, po jego zakończeniu inny, później np. kontynuujesz jazdę bez treningu strukturalnego (free ride) czy wybierasz interwały definiowane z urządzenia (np. seria 10x30s/30s), na koniec wciskasz Stop i zapisujesz aktywność. Jedna aktywność, może zawierać kilka treningów strukturalnych, na dodatek połączonych z jazdą bez struktury. Jest to podstawą dla treningów poza trenażerem