1389 odpowiedzi w tym temacie

[krzy1976]

Fajny sen hehe, ja niestety ostatnio tak krótko śpię że w ogóle nic mi się nie śni i dlatego od 3 tygodni chodzę chory aż w środę tak się załatwiłem na rowerze że musiałem odpuścić rondo babka przez weekend :-(
Niestety przez najbliższe kilka lat runda się pewnie nie zmieni i będzie taka sama jak przez ostatnie 3 sezony. Pisałem do Sylwka żeby wydłużyć tą rundę przez Nasielsk ale niestety taki dystans wszystkim wystarcza...

[qqx]

frixfrot, Mi się ostatnio śniło, że wygrałem rondo :mrgreen: a potem jeździłem rowerem po kałużach głębokich na 30cm

Pisałem do Sylwka żeby wydłużyć tą rundę przez Nasielsk ale niestety taki dystans wszystkim wystarcza...

NA SCZĘŚCIE!!! dystans rundy wyścigowej jest w sam raz jak dla mnie. Nie wyobrażam sobie żebym z dojazdami robił więcej niż teraz. 155km w zupełności mi wystarcza, przecież Ty też robisz coś koło tego i jeszcze mało?!! Zawsze możesz mocniej pociągnąć na rundzie wyścigowej :-P

[Bucz]

Tak, niestety rok temu zdarzył się śmiertelny wypadek. Kraksa na Obwodnicy Nowego Dworu i brak kasku dały taki tragiczny w skutkach efekt.

Niestety przez najbliższe kilka lat runda się pewnie nie zmieni i będzie taka sama jak przez ostatnie 3 sezony. Pisałem do Sylwka żeby wydłużyć tą rundę przez Nasielsk ale niestety taki dystans wszystkim wystarcza...

Ja też jestem zwolennikiem większej selektywności rundy. Gór czy choćby podjazdów na Mazowszu nie zrobimy, ale przykładowo można by zrobić raz na miesiąc czy choćby raz na dwa miesiące super-rundę, czyli dwa okrążenia zwykłej rundy, albo zaeksperymentować jeszcze bardziej i zrobić zupełnie inną rundę z odpowiednio dużym dystansem. Mamy koniec sezonu a do następnego sporo czasu na dyskusje i nowe pomysły. krzy1976 jest chętny, ja również, więc jest już nas dwóch. Rondo to Ci, którzy tam przyjeżdżają, więc jeśli chętnych na jakieś zmiany będzie więcej, to nie widzę powodu, żeby nie dokonać zmian.

[krzy1976]

Ofiary śmiertelne na Babce.? :roll:

no niestety, dlatego od początku tego sezonu trzeba było jechać w kasku żeby punktować na niedzielnym treningu.

[outoftimeman]

Ofiary śmiertelne na Babce.? :roll:

no niestety, dlatego od początku tego sezonu trzeba było jechać w kasku żeby punktować na niedzielnym treningu.

To była straszna tragedia, ja się o tym dowiedziałem od kolegi z pracy, który znał tego kolarza. Przyszedł wtedy do mnie i powiedział, żebym koniecznie kupił sobie kask. Z tego co wiem to ten tragicznie zmarły kolarz osierocił dwójkę dzieci i zostawił żonę. Co więcej miał już wcześniej groźny wypadek na szosówce, a mimo to jeździł bez kasku. Ja nie czekałem, tylko krowa nie zmienia poglądów.

[qqx]

Ja też jestem zwolennikiem większej selektywności rundy. Gór czy choćby podjazdów na Mazowszu nie zrobimy, ale przykładowo można by zrobić raz na miesiąc czy choćby raz na dwa miesiące super-rundę, czyli dwa okrążenia zwykłej rundy

Przecież Babka, mimo punktów i rywalizacji to ciągle trening. Jak chciał byś się sprawdzić na bardziej selektywnej trasie to przecież są od tego wyścigi, maratony itp.

[krzy1976]

Przecież Babka, mimo punktów i rywalizacji to ciągle trening. Jak chciał byś się sprawdzić na bardziej selektywnej trasie to przecież są od tego wyścigi, maratony itp.

Nie każdy ma czas żeby cały dzień poświęcić na dojazd, maraton/wyścig i powrót do domu :-(
Nie ma żadnych szans na wydłużenie tej rundy niedzielnej, w sezonie 2007 runda punktowana wyglądała tak: http://www.bikemap.net/route/468538 i też wszystkim to pasowało...

[qqx]

w sezonie 2007 runda punktowana wyglądała tak: http://www.bikemap.net/route/468538 i też wszystkim to pasowało...

Nie ta runda to faktycznie za krótka była. A kto wpadł na pomysł, żeby wtedy ją wydłużyć, opory były czy ludzie chętnie się zgodzili?

[MiSzA]

Ba, kiedyś podobno Rondo miało różne trasy - również jeździło w stronę Góry Kalwarii!

[GreQ]

Ba, kiedyś podobno Rondo miało różne trasy - również jeździło w stronę Góry Kalwarii!

ale mało tego to i po trasie katowickiej kiedyś też jeździli :shock:

[krzy1976]

w sezonie 2007 runda punktowana wyglądała tak: http://www.bikemap.net/route/468538 i też wszystkim to pasowało...

Nie ta runda to faktycznie za krótka była. A kto wpadł na pomysł, żeby wtedy ją wydłużyć, opory były czy ludzie chętnie się zgodzili?

Wcześniej też była trasa przez Nasielsk, ale punktowa była przez Pomiechówek, przynajmniej w 2007 roku, wcześniej nie wiem bo na rondo nie przyjeżdżałem niestety. Tak jak pisze Michał, trasy były różne i raczej dłuższe, rondo podobno jeździło na Warkę, do Sochaczewa i w inne miejsca, trzeba się zapytać osób które kiedyś jeździły na te treningi :-)

[Bucz]

Ja też jestem zwolennikiem większej selektywności rundy. Gór czy choćby podjazdów na Mazowszu nie zrobimy, ale przykładowo można by zrobić raz na miesiąc czy choćby raz na dwa miesiące super-rundę, czyli dwa okrążenia zwykłej rundy

Przecież Babka, mimo punktów i rywalizacji to ciągle trening. Jak chciał byś się sprawdzić na bardziej selektywnej trasie to przecież są od tego wyścigi, maratony itp.

Załóżmy, że w weekendy, kiedy wypada super-runda sobotni trening można zrobić taki jak standardowy niedzielny. Myślę, że Ci którzy w sobotę jeżdżą nie czuli by się urażeni, bo zawsze mogli by pojechać Małą Rundę a cała reszta tak jak w niedzielę. Poza tym nie obstaję za wszelką cenę, żeby wydłużyć rundę. Bardziej mi zależy na większej selektywności, czy w ogóle na tym, żeby była JAKAKOLWIEK dyskusja na temat trasy Ronda. Przecież nie musimy tkwić cały czas w jednym schemacie.

[qqx]

Jak dzisiaj było na Babce???
Ja niestety nie mogłem pojechać, sprawy rodzinne, ale specjalnie przejechałem i pozdrowiłem babkowiczów z samochodu :-D

[Bucz]

Tempo było bardzo nierówne wg schematu: wolno 30km/h i nagle przyspieszenie do 50 km/h, po chwili znów wolno i tak cały czas. Grupa nie pozwalała na żadne ucieczki.

[krzy1976]

Trudno było uciec, dość mocno wiało, no i forma wielu osób bardzo się wyrównała więc nie można sobie od tak odjechać :-) Grupa bardzo porwała się między Dębe a Nasielskiem tam gdzie zawsze najbardziej wieje. Najpierw odjechała dwójka, za nią 6-8-ka i w 3 grupie ok 20 osób. Goniąc drugą grupę trzecia grupa podzieliła się na dwie. Druga grupa dogoniła uciekającą dwójkę przy lotnisku, a 3 grupa dogoniła przód na światłach w Nasielsku, późńiej już chyba nikt już nie odpadł. Wiosło trochę szalał, trochę młody Piotrek ale do kreski nikomu nie udało się dojechać w ucieczce, czyli finisz z ok20 osobowej grupki.

[mikka]

witam,
chętnie bym do was dołączył w sobotę, ale ja jestem początkujący, niemniej jednak chciałbym spróbować. Pytanie tylko jakie macie zwykle tempo w soboty i jaką trasę robicie? Czy spotykacie się na rondzie babka gdzieś w konkretnym miejscu... czy spokojnie będzie was widać?

[krzy1976]

witam,
chętnie bym do was dołączył w sobotę, ale ja jestem początkujący, niemniej jednak chciałbym spróbować. Pytanie tylko jakie macie zwykle tempo w soboty i jaką trasę robicie? Czy spotykacie się na rondzie babka gdzieś w konkretnym miejscu... czy spokojnie będzie was widać?

Cześć, najlepiej gdybyś przyjechał i sam zobaczył. Nie da się tego opisać w dwóch słowach, zresztą co rondo to może być inaczej, raz jest szybciej raz wolniej. Może być tak że grupa się podzieli i będziesz jechał gdzieś z przodu albo gdzieś z tyłu w jakiejś grupce.
trasa sobotnia: http://www.bikemap.net/route/417893
Więcej informacji: http://www.rondobabka.info/
spotykamy się dokładnie tak jak to widać na zdjęciu:
http://www.rondobabk.../08022009_1.jpg

[frixfrot]

Co tam dziś na rondzie, jaki przebieg? Widzę, że sezon już bliski końca, bo wracając dziś z treningu biegowego w kampinosie, spotkałem sporą część Olsha, na góralach i przełajówkach

[krzy1976]

Co tam dziś na rondzie, jaki przebieg? Widzę, że sezon już bliski końca, bo wracając dziś z treningu biegowego w kampinosie, spotkałem sporą część Olsha, na góralach i przełajówkach

Chłopaki z Olsha wrzucili na luz, ja też się cieszę że to już zakończenie sezonu bo jeździ mi się koszmarnie ciężko. Dzisiaj na rondzie tempo było w większości spokojne jedno z wolniejszych treningów niedzielnych w sezonie a mimo to ledwo dojechałem do domu :-) Grupa niezbyt liczna, max 30 osób.