Skocz do zawartości


Zdjęcie

Szosa Aero Do 11000Zł


36 odpowiedzi w tym temacie

#21 herbatniczek

herbatniczek
  • Użytkownik
  • 339 postów

Napisano 21 sierpień 2018 - 19:38

Nigdy nie kupuje się czegoś, co udaje być czymś czym nie jest, bo potem się kończy rozczarowaniem, bo ze sprzedażą tych kół gianta będzie mega ciężko. Lepiej kupić raz a dobrze, nie koniecznie wszystko naraz. Jak chcesz rower z kołami karbonowymi, to poczytaj po co w ogóle robi się koła z karbonu a nie dawaj się przekonać do marketingowego bełkotu. Jak chcesz rower aero to do szybkiej jazdy no i lekki stożek jest potrzeby inaczej po grzyba Ci rower aero. Będziesz jeździł powyżej 40km/h, czy tak jak piszesz, tylko amatorsko? Bo jak tylko amatorsko, to i aero i karbon koło Ci niepotrzebne. Jeśli masz zamiar jeździć w górach to karbon koło tak, ale ze 30mm a nie 50 i wtedy nie rower aero. No a jak chcesz się lansować, to tymi kołami Giant-a raczej się nie polansujesz, bo jak kto s się zna to będzie wiedział, że to niska półka a jak ktoś się nie zna, to się nie interesuje tym, więc też się nie polansuejsz ;).



#22 Chikushou

Chikushou
  • Użytkownik
  • 871 postów
  • SkądOstrów Wlkp.

Napisano 21 sierpień 2018 - 21:49

Można mieć koła ze stożkiem 50mm w okolicach 1500g za komplet. Nie wydaje mi się, aby takie koła były za ciężkie w góry.

Taka sama sytuacja tyczy się samego roweru Aero, które w przypadku topowych modeli schodzą poniżej 7kg (w zależności od modelu).

Nie mniej, jeśli chodzi o resztę posta to w 95% zgadzam się z użytkownikiem herbatniczek. Jedyne z czym można się kłócić, to fakt, iż testy w tunelu wykazały zysk na korzyść sprzętu aero już przy 15km/h (tutaj uwaga, bo jest jeszcze wiatr, który też się dodatkowo "kumuluje", w zależności od kąta natarcia). Także idąc prostą logiką, własnie amatorom w teorii najwięcej daje sprzęt Aero, bo na danej trasie spędzają więcej czasu niż zawodowcy haha.

Troche teorii: CdA (współczynnik oporu powietrza, im mniej tym lepiej - im bardziej aero jesteś tym bliższy zera współczynnik np. 0,400) jest iloczynem w równaniu

F = CdA * p * V2/2, gdzie

 

F = Aerodynamic drag force in Newtons.

p = Air density in kg/m3 (typically 1.225kg in the "standard atmosphere" at sea level) 

v = Velocity (metres/second). Let's say 10.28 which is 23mph ) 

 

Teraz ta śmieszniejsza sytuacja, której dużo osób nie rozumie, wielu producentów, mówi np. "nasze koła potrafią zaoszczędzić 15W" itp. Tylko wszystko jest kalkulowane przy prędkościach 45km/h, chyba że jest napisane/powiedziane inaczej. Robi się tak dlatego, że przy takiej prędkości wyniki są bardziej "dostrzegalne". Przykładowo przy prędkości 45km/h w górnym chwycie współczynnik wynosi 0,400, a w przypadku chwytu na łapach (ale wersja aero, zgięte łokcie głowa nisko) około 0,300. W takim razie podstawiamy do wzoru i liczymy ile watów trzeba robić, aby przeciwstawić się oporowi powietrza*:

-45km/h: Chwyt górny: 478W, chwyt aero: 358W

-35km/h: Chwyt górny: 224W, chwyt aero: 168W

-15km/h: Chwyt górny: 17,6W, chwyt aero: 13,2W

-10km/h: Chwyt górny: 5,2W, chwyt aero: 3,9W

 

*trzeba oczywiście doliczyć dodatkowe czynniki, m.in siła przyciągania ziemskiego oraz opór toczenia,

aby mieć pełne wyliczenia co do uśrednionych watów, aby jechać z daną prędkością.

 

Warto dodatkowo przypomnieć, że jeśli jedziemy pod wiatr, który wieje z prędkością 15km/h, a my poruszamy się z prędkością 25km/h to tak naprawdę przeciwdziałamy sile oporu powietrza dla 40km/h.

 

Stosunek zaoszczędzonych watów siłą rzeczy jest taki sam, jednakże różnica w "cyferkach" jest znaczna. Jak widać 15W przy 45km/h, to "kropla w morzu" w porównaniu ile takie 15W robi przy nawet tych 35km/h. Należy jednak pamiętać, że zyski z ramy aero, nie będą aż tak duże jak w przypadku całkowitej zmiany pozycji na rowerze (pół wyprostowana na chwycie górnym, a aero). Wiadomo, tam aero koła, tam kask, tam rama tam coś jeszcze i tak się zbiera. Warto jednak pamiętać, że nie wszystko dodaje się wprost, a jedyną metodą sprawdzania to testy w tunelu. Nie trzeba nawet tych wyliczeń, wystarczy, że pojedziecie sobie na kawałku prostej to 35km/h na chwycie górnym, zobaczcie puls, a potem przyjmijcie pozycje aero i patrzcie jak magicznie puls leci w dół.

 

Kolaże na wyścigach jeżdżą na górskich etapach na rowerach wspinaczkowych głownie ze względu sponsorskich - producent twierdzi, że powinieneś mieć rower w zależności od potrzeb - jeździsz po płaskim to AERO, jeździsz w górach to rower dla "GÓRALI". Prawda jest taka, że przy limicie wagi UCI, to nie ma kompletnie znaczenia jaki rower wezmą na górskie etapy bo wazą tyle samo, a zysk aero, nawet jeśli minimalny to jest chociażby na zjazdach i odcinkach mniej stromych. Drugi przypadek gdy kolarze stosują rowery "górskie" to po prostu ich głupie widzimisię. Mało w zawodowym peletonie ortodoksyjnych ludzi odpornych na "nowinki"? Taka ciekawostka, aby dobić wszystkich ludzi walczących o 20g. Różnica przy podjeździe o nachyleniu średnim 10%, przy prędkości 10km/h, na każdy dodatkowy kilogram to około 4W :). Teraz spójrzcie na opory powietrza, i jeszcze raz na te 4W :).

Sorka, jak się rozpisałem za bardzo, jak kogoś interesują takie dywagacje, to mogę założyć osobny temat :).


  • Born Ready i szosowykolarz lubią to

#23 Born Ready

Born Ready
  • Użytkownik
  • 1429 postów

Napisano 22 sierpień 2018 - 08:39

Jak chcesz rower z kołami karbonowymi, to poczytaj po co w ogóle robi się koła z karbonu a nie dawaj się przekonać do marketingowego bełkotu

Przybliżysz? Nie ukrywam, że będąc ostatnio urlopowo w Walii podczas śmigania po ich górkach zakochałem się w Cervelo S3 Disc, którym jeździł często spotykany przeze mnie koleś, i mocno myślę, czy nie wejść w niego na wiosnę lub przyszłe lato (bo chciałbym spróbować czegoś na tarczach), a takie informacje mogą być przydatne. 

 

Kolaże na wyścigach jeżdżą na górskich etapach na rowerach wspinaczkowych głownie ze względu sponsorskich - producent twierdzi, że powinieneś mieć rower w zależności od potrzeb - jeździsz po płaskim to AERO, jeździsz w górach to rower dla "GÓRALI". Prawda jest taka, że przy limicie wagi UCI, to nie ma kompletnie znaczenia jaki rower wezmą na górskie etapy bo wazą tyle samo, a zysk aero, nawet jeśli minimalny to jest chociażby na zjazdach i odcinkach mniej stromych. Drugi przypadek gdy kolarze stosują rowery "górskie" to po prostu ich głupie widzimisię. 

A takie Pinarello i Sky na to leją, wszędzie jeżdżą na jednym rowerze ;) 

 

Ciekawa sprawa była też jakiś czas temu ze stosowaniem Tarmaca i starszego Venge - kolarze brali Tarmaca nawet na płaskich etapach, bo po prostu lepiej im leżał, niż Venge, co podobno mocno nie podobało się Specialized. Teraz jest nowy Venge i albo jest po prostu lepszy, albo poszedł bardzo mocny nacisk, żeby nim jeździć i żeby rzucał się w oczy... albo jedno i drugie :) 



#24 Chikushou

Chikushou
  • Użytkownik
  • 871 postów
  • SkądOstrów Wlkp.

Napisano 22 sierpień 2018 - 09:31

Pinarello, ma ten sam rower - który jest AERO, ale dodatkowo maja jeszcze wariant X-Lite, który chyba różni się tylko malowaniem (lżejsze). Zreszta Lotto NL Jumbo jeździ wszędzie, czy to sprinty, czy to góry, czy to klasyki na ich rowerach AERO - czyli Oltre XR4.

Stary venge jest tak cholernie sztywny, że nie dziwie się, że mało kto chciał na nim jeździć, szczególnie na dłuższych etapach gdzie nie do końca był asfalt jak stół. Mamy kolege w klubie, który ma S-worska vias, już sam dźwięk tego roweru jest zupełnie inny niż pozostałych. Taki głuchy, w porównaniu do zwykłego karbonu.

Obecny Venge wygląda praktycznie jak Tarmac SL6, na pierwszy rzut oka nawet nie łatwo rozpoznać na jakim rowerze jedzie dany kolarz :). To jest zupełnie inny rower niż Vias. Druga sprawa, że tarmac SL6 jest dosyć dobry jeśli chodzi o aerodynamikę sam w sobie, więc nikt nie chciał pewnie przekładać komfortu nad jakieś marne ~5-7W.


  • Born Ready lubi to

#25 Born Ready

Born Ready
  • Użytkownik
  • 1429 postów

Napisano 22 sierpień 2018 - 09:40

Pinarello, ma ten sam rower - który jest AERO, ale dodatkowo maja jeszcze wariant X-Lite, który chyba różni się tylko malowaniem (lżejsze). Zreszta Lotto NL Jumbo jeździ wszędzie, czy to sprinty, czy to góry, czy to klasyki na ich rowerach AERO - czyli Oltre XR4.

Dokładnie o to mi chodzi i potwierdza to wcześniejszy wpis. Skomentowałem po prostu te rozróżnianie na aero i rowery na góry, które jest tworzone na siłę. 

 

Z tego co wypatrzyłem, Sky jeździ teraz na X-Lite wszystkie etapy, to po prostu podrasowana lekko wersja ramy F10, nic poza tym (tak czytałem). Ich Dogmę zawsze oceniałem jako semi-aero ;) 



#26 ROZMIAR

ROZMIAR
  • Użytkownik
  • 3204 postów
  • SkądPoznań

Napisano 22 sierpień 2018 - 09:44

Kolarze zawsze wybierają klasyczne szosy. Już paręnaście lat trwa wciskanie im konstrukcji aero, a oni dalej wybierają klasykę.


  • gucio lubi to

7602ede9d85aa0ebmed.png
 
Więcej satysfakcji daje dobra forma niż dobry sprzęt.

logo_phpBB.gif

 
 


#27 Dari

Dari
  • Użytkownik
  • 3145 postów

Napisano 22 sierpień 2018 - 11:01

 Jak chcesz rower z kołami karbonowymi, to poczytaj po co w ogóle robi się koła z karbonu a nie dawaj się przekonać do marketingowego bełkotu. 

 

Powszechne przekonanie jest takie, że koła z karbonu "robi się" po to, żeby na nich jeździć..

Czy znasz jakieś inne zastosowanie?



#28 Jaca911

Jaca911
  • Użytkownik
  • 533 postów

Napisano 22 sierpień 2018 - 11:02

"Stosunek zaoszczędzonych watów siłą rzeczy jest taki sam, jednakże różnica w "cyferkach" jest znaczna. Jak widać 15W przy 45km/h, to "kropla w morzu" w porównaniu ile takie 15W robi przy nawet tych 35km/h"

Tyle teorii i taki głupi błąd na koniec. Przy 35km/h z 15W zostanie może 7 albo jeszcze mniej. Jak widać z wcześniejszej analizy opór aerodynamiczny rośnie z kwadratem prędkości.

#29 Dari

Dari
  • Użytkownik
  • 3145 postów

Napisano 22 sierpień 2018 - 11:13

To jest ciekawy artykuł:

https://www.hambini....-one-is-fastest



#30 Chikushou

Chikushou
  • Użytkownik
  • 871 postów
  • SkądOstrów Wlkp.

Napisano 22 sierpień 2018 - 11:53

"Stosunek zaoszczędzonych watów siłą rzeczy jest taki sam, jednakże różnica w "cyferkach" jest znaczna. Jak widać 15W przy 45km/h, to "kropla w morzu" w porównaniu ile takie 15W robi przy nawet tych 35km/h"

Tyle teorii i taki głupi błąd na koniec. Przy 35km/h z 15W zostanie może 7 albo jeszcze mniej. Jak widać z wcześniejszej analizy opór aerodynamiczny rośnie z kwadratem prędkości.

 

Tutaj nie ma błędu, tylko może niejednoznacznie napisałem. Chodzi o to, że 15W wydaje sie dużo, ale przy ~360W już nie jest tak widoczne, jak przy 220W (dla prędkości 35km/h), tylko niestety przy tej prędkości nie można przyjąć zysku z prędkości 45km/h, a trzeba go przeliczyć raz jeszcze dla prędkości 35km/h ma tego samego zysku a proporcjonalnie (lub jeśli dysponujemy wartościami CdA to wyliczyć ich stosunek i pomnożyć wcześniejszy wynik). Czyli w teorii można oszacować mniej więcej, że jeśli coś daje 15W oszczędności przy prędkości 45km/h, to dla prędkości 35km/h da to oszczędność w okolicach ~7-8W (wartość nie liczona, tylko strzał). Czyli dokładnie tak jak mówisz, ale nie do końca, może mój tok rozumowania wynikał tamtego zdania.



#31 Jaca911

Jaca911
  • Użytkownik
  • 533 postów

Napisano 22 sierpień 2018 - 12:29

Oszczędności na aero roweru będą zawsze. Tylko chodzi właśnie o to, że w pro peletonie prędkości są takie, przy których te różnice są już mierzalne. Przy prędkościach 30-35 większy zysk będzie z oporów toczenia i mechanicznych (koła, opony, łożyska, czystość napędu) niż aero ponieważ one zmieniają się liniowo z prędkością.
Poprawa pozycji da jednak najwięcej wysyarczy na próbę otworzyć się na zjeździe i od razu widać różnicę co najmniej 5km/h.

Ogólnie z myślą i tokiem rozumowania się zgadzam. Tylko na poziomie ~35km/h nie rozstrzyga to dylematu lżej czy aero :) tym bardziej, że lżej może lepiej skręcać, a to w górach będzie decydujące.


#32 Chikushou

Chikushou
  • Użytkownik
  • 871 postów
  • SkądOstrów Wlkp.

Napisano 22 sierpień 2018 - 13:07

Tylko, że o ile my amatorzy możemy jeździć w górach na rowerach o wadze 6kg (to czy nas na nie stać to już inna sprawa), to zawodowcy niestety już nie. Dlatego w ich przypadku decyzja o wyborze roweru "wspinaczkowego" moim zdaniem jest totalnie nie uzasadniona - by nie powiedzieć głupia w większości przypadków.

Poza tym, 35km/h to nie są wygórowane prędkości, a w teorii jak uzbiera sie odpowiednią liczbę gadżetów aero, to nawet przy tej prędkości zysk będzie rzędu 10-15W łącznie, co już jest sporo, szczególnie w przełożeniu na 3-4h wyścigu. A więszkość amatorskich wyścigów nie licząc tych górskich spokojnie osiąga średnie powyżej 40km/h.



#33 KMQ

KMQ
  • Użytkownik
  • 829 postów

Napisano 22 sierpień 2018 - 14:08

Przybliżysz? Nie ukrywam, że będąc ostatnio urlopowo w Walii podczas śmigania po ich górkach zakochałem się w Cervelo S3 Disc, którym jeździł często spotykany przeze mnie koleś, i mocno myślę, czy nie wejść w niego na wiosnę lub przyszłe lato (bo chciałbym spróbować czegoś na tarczach), a takie informacje mogą być przydatne.

A takie Pinarello i Sky na to leją, wszędzie jeżdżą na jednym rowerze ;)

Ciekawa sprawa była też jakiś czas temu ze stosowaniem Tarmaca i starszego Venge - kolarze brali Tarmaca nawet na płaskich etapach, bo po prostu lepiej im leżał, niż Venge, co podobno mocno nie podobało się Specialized. Teraz jest nowy Venge i albo jest po prostu lepszy, albo poszedł bardzo mocny nacisk, żeby nim jeździć i żeby rzucał się w oczy... albo jedno i drugie :)


Ptaszki cwierkaja ze za 2 lata ma juz nie byc Tarmaca, bedzie Venge...
Nie zmienia to faktu, ze ci co liczyli sie w gorach jechali na Tarmacu (zwyklym lub disc) w TdF, a ci co nie mieli w gorach walczyc o najwyzsze cele i mieli je tylko przejechac (np Sagan) jechali na New Venge. Marketingowo tez zrobilo swoje :)

#34 LuckyLuk

LuckyLuk
  • Użytkownik
  • 647 postów

Napisano 03 wrzesień 2018 - 19:34

Hej. Nie wiem czy temat jeszcze aktualny, ale w Canyonie pojawiły się wyprzedaże, Aeroad CF SLX jest za 13 300 - wiem, że to nadal wiecej niż budżet ale według mnie jeden z best value for money.



#35 witus78

witus78
  • Użytkownik
  • 213 postów

Napisano 27 luty 2019 - 15:30

Hej Wszystkim

Podlacze sie pod temat bo nie chce nowego zakladac.

Znajomy chce kupic Canyona aeroad cf sl 8.0 di2

https://www.canyon.c...UPWKBc2pK_uihFg

takiego i ma problem z rozmiarem jaki wybrac M czy L, ja nie mialem stycznosci z ta marka tak wiec nie chce sie wypowiadac.

Jego wzrost to 184cm i noga 85cm

 



#36 Born Ready

Born Ready
  • Użytkownik
  • 1429 postów

Napisano 27 luty 2019 - 16:04

Ja brałbym M. 


  • witus78 lubi to

#37 piotrkol

piotrkol
  • Użytkownik
  • 1992 postów
  • SkądBrzesko

Napisano 27 luty 2019 - 19:55

Przy tych samych wymiarach mam M i dla mnie jest idealnie.


  • witus78 lubi to


53608702113_1697d8a0bf_o.png 53650540372_5d02396ecc_o.png 41936344895_5d8a499da7_o.png 50927423167_21cc9455fd_o.png 51000815092_a2fafceb67_o.png 49380949278_d7c6896025_o.png




Dodaj odpowiedź