93 odpowiedzi w tym temacie

[Bzyk]

Dokładnie, rusza się wcale. W takim razie bujnę się do chłopaków na regulację.
Dzięki za pomoc!

[Jaca911]

Pół obrotu baryłki w stronę zmniejszenia naciągu, jak nie pomoże to jeszcze kolejne pół.

[Jaca911]

Teammachine alr01 to wóz drabiniasty, przynajmniej w porównaniu z podobno mega sztywnym tarmakiem sl4.

[Bzyk]

Pół obrotu baryłki w stronę zmniejszenia naciągu, jak nie pomoże to jeszcze kolejne pół.

 

Dobra, uwaga, bo teraz będzie śmiesznie. Gdzie do cholery jest baryłka w 105?! Tak to jest jak ktoś przesiada się z Clarisa... Znalazłem tylko jakiś diwajs na lince, ale po kręceniu nim nic się nie dzieje. 

 

[Hargin]

Dobrze kombinujesz. To baryłka „inline”.

[Jaca911]

To uwaga, pstrykasz ten półbiegi w stronę ramy i wtedy kręcisz. Widać różnicę, jak się wózek przesunie o 3mm to gotowe

[cauchy]

Tak to jest jak ktos używa mechaniki
Sorki nie moglem sie powstrzymac

[Bzyk]

Przekręciłem baryłkę do oporu i nie zmienia się nic. Jednak mnie to przerosło <face palm>. No nic, przejadę się do chłopaków na szybkie szkolenie z podstaw

[PiKa]

U mnie na 105 jest podobnie. Ruszania baryłką mało daje (nawet nie wiem / nie wyczuwam w którą stronę jest mniejszy naciąg), a półbieg na dużej tarczy jest minimalny.

Do tego na dużej tarczy napęd jest głośny, przynajmniej w porównaniu do małej tarczy. Na małej jest praktycznie niesłyszalny. Na dużej myślałem, że łańcuch ociera, ale sprawdzałem z 10 razy i nie, nawet jak jest dużo luzu, to dźwięk jest znacznie większy niż na małej tarczy. Czy to normalne?

[cauchy]

Zdecydowanie nienormalne.
Gdy odbieralem pierwsza szose, Gianta Defy na 105tce, od razu po złożeniu byla gotowa do jazdy i jezdzila cicho i sprawnie. Potem w sezonie zimowym gdy zmienilem kasete, lancuch i oddalem do regulacji - chodzila niemal bezblednie i bez zająknięcia calutki rok (kilka razy lancuch mi spadl z malej zembatki). Wyczyszczony nasmarowany naped był naprawde cichutki. Oczywiscie mowa o wersji 5800.

[PiKa]

Ja mam chyba 5700. U ciebie napęd jest identycznie głośny (albo cichy) zarówno na małej jak i dużej tarczy, czy są jakieś różnice?

[szosowykolarz]

A ja mam w 105 to samo co PiKa tylko nie na każdym biegu. Nic nie obciera a napęd jest głośny.

Głośniej jest na dużych koronkach, że rzadko tak się jeździ (50-28/26), to nic z tym nie robiłem.

Przekos, duży naciąg, może tak ma być?

[PiKa]

Jak sobie oglądałem pracę łańcucha, to mam wrażenie, że winny może być przekos. Łańcuch na dużej tarczy tak jakby wślizguje się na nią, bo tarcza jest nie w tej samej linii łańcucha co zębatki.

Czemu to miałoby wpływać na hałas tylko na dużej tarczy to nie wiem. Może kwestia naprężenia łańcucha? Dodam, że mam średni wózek i 11-34 z 50-34.

[cauchy]

baaa panowie, jak jeździcie na przekosie to się nie dziwcie że głośno pracuje jeszcze nie mialem roweru żeby na przekosach nie hałasował, a miałem 4

 

5800 jest 11s. Na dużej tarczy biegi zmieniałem max do 7-8mej zębatki. Raz na ruski rok wrzucałem całkiem po przekosie, ale to na chwilę i szybko wracałem w bezpieczne przełożenie.  

 

Nie pamiętam czy były jakieś różnice między dużym a małym blatem w hałasie, raczej nie.. nie mam już tego roweru, mam teraz napęd elektryczny Ultegra przerzutki, a korba i kaseta DA, łańcuch jest ultegrowy. Jak się wyczyści napęd, nasmaruje dobrze, wytrze łańcuch to jest tak samo cicho jak w moim ex-Giancie na 105tce. 

 

W sumie zlego słowa o 105tce nie powiem, doskonały napęd jak na pierwszą szosę. 

[PiKa]

Pisząc przekos nie miałem na myśli największych zębatek. Problem występuje też na środkowych a nawet do pewnego stopnia na małych. Też nie używam skrajnych przełożeń.

[Bzyk]

Właśnie wróciłem z jazdy i u mnie w sumie cisza i na dużej i małej. Co prawda inaczej trochę słychać łańcuch na jednej i na drugiej, ale jakoś nie jest specjalnie głośniejszy.

Jazda bardzo rekreacyjna, bo jutro rano trening nóg, ale cieszę się coraz bardziej z każdym kolejnym kilometrem.

[johnny_pl]

W sumie zlego słowa o 105tce nie powiem, doskonały napęd jak na pierwszą szosę. 

 

Moim zdaniem i na pierwszą, i na każdą kolejną. 105 to dla _przeciętnego_ amatora optimum i trudno znaleźć racjonalne uzasadnienie dla np. Ultegry, oprócz "chiejstwa" (co nie znaczy, że to potępiam, niech każdy jeździ, na czym chce i na co go stać).

Sam ujeżdżam jeszcze starą 105kę 5600, ma już 9 lat, a działa wyśmienicie. Oczywiście wymieniane były linki, łańcuchy i kaseta, blaty nadal oryginalne.

[cauchy]

wymieniając krok po kroczku 105tkę na DA można znacznie odchudzić rower

[Bzyk]

U mnie koła chyba sporo ważą, bo wg katalogu 1920g.
Pytanie czy jest w ogóle patrzeć na wagę w moim przypadku, skoro mam wahania 10-12 kg między sezonem letnim i zimowym?

[cauchy]

A ile wazy ten Fuji? 1900g na kola to bardzo duzo.. a nie sa to kola pod tarcze nawet. Rozejrzyj sie jak bedziesz mial mozliwosc za kolami 1400-1500g, np.
https://www.huntbike...g-28deep-22wide

Detki mozesz wsadzic cienkie Conti Supersonic i tak odchudziszo kolejne 100g.