Skocz do zawartości


Zdjęcie

Rękawiczki Zimowe


47 odpowiedzi w tym temacie

#1 Bzyk

Bzyk
  • Użytkownik
  • 2570 postów

Napisano 04 październik 2018 - 08:51

Jakieś ciekawe propozycje?
Póki co zatrzymałem się na 700tkach z Decathlonu.

#2 Freezyear

Freezyear
  • Użytkownik
  • 87 postów

Napisano 09 październik 2018 - 12:05

Shimano Windstopper Thermal Reflective


  • Bzyk lubi to

#3 Gosc_tobo_*

Gosc_tobo_*
  • Gość

Napisano 09 październik 2018 - 20:04

Endura Luminite.


  • Bzyk lubi to

#4 Bzyk

Bzyk
  • Użytkownik
  • 2570 postów

Napisano 09 październik 2018 - 22:32

Dziękuję, ale już idą do mnie Force Ultra Tech.

#5 ortogonalny

ortogonalny
  • Użytkownik
  • 226 postów

Napisano 13 październik 2018 - 08:44

Bontrager Velocis S2 Split. Drogie, ale naprawdę ciepłe. 



#6 Bzyk

Bzyk
  • Użytkownik
  • 2570 postów

Napisano 11 listopad 2019 - 22:46

Odgrzewam kotleta. Force jednak szału nie robi i poniżej zera marzną mi dłonie. Jakieś jeszcze alternatywy do powyższych w znośnej cienie?
Póki co te Shimano wypadają całkiem nieźle z tego co czytam.

#7 cowall

cowall
  • Użytkownik
  • 156 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 11 listopad 2019 - 22:53

Kupiłem i jezdze w rękawiczkach z Decathlonu, zimowe 900. Jak dla mnie to nadają się jak temperatura jest niższa niż +5, bo jak jest cieplej to są dla mnie za gorące. Najchłodniejszy dzień moich testów to okolice 0 stopni.

Odgrzewam kotleta. Force jednak szału nie robi i poniżej zera marzną mi dłonie. Jakieś jeszcze alternatywy do powyższych w znośnej cienie?


  • Bzyk lubi to

#8 Bzyk

Bzyk
  • Użytkownik
  • 2570 postów

Napisano 12 listopad 2019 - 05:24

W sumie faktycznie wezmę je sobie i sprawdzę. Ale teraz widzę ma być ocieplenie, więc chwilę trzeba poczekać.
Dzięki.

#9 Marcin321

Marcin321
  • Użytkownik
  • 2241 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 12 listopad 2019 - 06:59

Jak robi się poniżej zera to lobstery są niezastąpione (a szukałem naprawdę długo):


https://www.cycology...060/?vid=793893

A jak jest z -10 to jako pierwszą warstwę zakładam jeszcze cienkie rękawiczki (materiał jak techniczna bielizna). Przydają się jak trzeba coś zrobić co jest trudne w grubych rękawicach :)
  • Bzyk lubi to

#10 alterego

alterego
  • Użytkownik
  • 1224 postów

Napisano 12 listopad 2019 - 07:28

https://galibier.cc/...t/barrier-black


Bardzo dobre. W jakość/cena bez konkretnych wyprzedaży może być ciężko o coś lepszego. Jednak obawiam się, że tak długo jak masz tendencję do marznących rąk to musisz iść coś w stylu lobster/mitt (to pierwsze, to oczywiście wygodniejsze na rower). Każdy palec jak jest odseparowany to ma trudniej się zagrzać.
Znam to z autopsji. Jeździć/biegać muszę w rękawiczkach jak temperatura oscyluje w okolicach 10. ;)
  • Bzyk lubi to

#11 Bzyk

Bzyk
  • Użytkownik
  • 2570 postów

Napisano 12 listopad 2019 - 08:08

Cena tych lobsetrów trochę nie zachęca hehe. Ale dzięki, zapisuje i jeśli nic innego nie trafię, to spróbuję. 

 

Alterego, gdzieś w PL je widziałeś? 



#12 alterego

alterego
  • Użytkownik
  • 1224 postów

Napisano 12 listopad 2019 - 08:23

Niestety nie. To jest taka typowa 'mała' firma, która prowadzi tylko wysyłkową sprzedaż z tego co wiem.
Jeśli chodzi o jakość to wszystkie recenzje ich wyrobów są jak najbardziej na plus. Cena bije na głowę topowe marki, jakość nie ustępuję.

Mam jeszcze Mistral Pro Jacket od nich:
https://galibier.cc/...ral-pro-jacket/
I do -3°C póki co pod spodem miałem tylko najcieńszą możliwą potówkę. Rewelacja, bo nie byłem mokry, a komfort termiczny zachowany (już dobrze rozgrzany stałem na rogatkach 10 minut i zero wychłodzenia). Dla odmiany to samo ubranie - start w -2°C, końcówka 7°C i słońce. Wystarczyło rozpiąć pierwszą warstwę i zapiąć rzepy - brak efektu nagłego wyziębienia.

No dobra, ale tutaj miało być o rękawiczkach. Jestem najgorszym możliwym recenzentem, bo dłonie mam jakby kogoś innego. Przy 12°C mogę jeździć spokojnie na krótko, ale już chciałbym cienkie rękawiczki. ;)

#13 Bzyk

Bzyk
  • Użytkownik
  • 2570 postów

Napisano 12 listopad 2019 - 08:25

Spoko, kurtka też się przyda hehe. Dzięki wielkie. Ja raczej zmarzluch jeśli chodzi o stopy i ręce. Ale zacznę chyba od tych z Deca, bo mam pod ręką i łatwo można zwrócić. 



#14 admsk

admsk
  • Użytkownik
  • 389 postów

Napisano 12 listopad 2019 - 15:39

Cokolwiek, byle z oryginalnym windstopperem. Ten materiał rządzi.

Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka

#15 Robert74

Robert74
  • Użytkownik
  • 546 postów
  • SkądSANOK

Napisano 12 listopad 2019 - 18:09

Często jezdżę w temperaturach ujemnych i najlepsze rękawiczki jaki miałem to zwykłe rekawice polarowe ze sklepu ogrodniczego za 5 zł.Cienkie i ciepłe i nie przewiewne rękawice .



#16 piotrkol

piotrkol
  • Użytkownik
  • 2021 postów
  • SkądBrzesko

Napisano 12 listopad 2019 - 18:27

^Ale tylko jak jest sucho. Nadziałem się na deszczo-śnieg przy +1 stopniu w tamtym roku, rękawice polarowe przemokły i po chwili prawie płakałem z bólu dłoni. Najgorsze 10km na rowerze w życiu :)

Jak jest jednak sucho to rzeczywiście świetnie się sprawują :)



53865785563_3dfc4288d2_o.png 50927423167_21cc9455fd_o.png 41936344895_5d8a499da7_o.png 51000815092_a2fafceb67_o.png 53650540372_5d02396ecc_o.png


#17 Gosc_Bullet_*

Gosc_Bullet_*
  • Gość

Napisano 12 listopad 2019 - 21:02

Ja używam sporo różnych elementów ubioru Rogelli - pasuje mi ta firma w stosunku jakość - cena. Jeżeli chodzi o rękawiczki, to w przedziale -5 do + 12 stopni dla mnie idealne są Rogelli Laval. Rękawiczki polarowe lub podobne są dobre na temperatury +5 do + 10 stopni i właśnie pod warunkiem że jest sucho.


  • Bzyk lubi to

#18 Siara_iwj

Siara_iwj

    Zło Konieczne

  • Moderator
  • 2263 postów
  • SkądSheffield

Napisano 12 listopad 2019 - 21:11

Popieram wcześniejszy wpis o czymkolwiek z windstopperem i dodaję cienkie rękawiczki wewnętrzne z merino na mrozy i jedwabne na niskie temperatury powyżej zera.

 Lekkie. Tanie. Mocne. Wybierz dwa - C. Boardman


#19 Jaca911

Jaca911
  • Użytkownik
  • 557 postów

Napisano 26 listopad 2019 - 16:03

To jeszcze wrócę do tematu.

Potrzebuję palczaste dokładniej pięciopalczaste rękawiczki na temperatury poniżej zera tak maks do -10 ale raczej okolice -5 do 0C i może trochę powyżej. Maja być do codziennego ciorania w drodze do pracy około 25km w jedną stronę. Chodzi żeby były odporne na wiatr (mam górkę 2,5km z której jadę grubo ponad 50km/h), były w miarę odporne na deszcz - mogą przemakać ale żeby wtedy nie było w nich zimno. I oczywiście żeby breja błotno-śniegowo-solna nie zrobiła z nich po pierwszej jeździe szmat. 

Na sucho i na duże mrozy mam cienkie rękawiczki termiczne i na to kraby od North WAVE. Do -20C dają w takim zestawieniu radę. 

 

Myślałem czy by nie spróbować nowych tribanów 900 z decathlonu - teraz zwą się Van Rysel czy jakoś tak:

https://www.decathlo...id_8530331.html

Ktoś ma jakieś doświadczenie z nimi albo ze starą 900tką?

Ale się nie upieram jeśli jest coś ciekawszego w podobnej cenie, no maks do 150pln. 

 



#20 tcp

tcp
  • Użytkownik
  • 501 postów
  • SkądZ nienacka

Napisano 26 listopad 2019 - 17:19

Poniżej 0 używam tych https://velo.pl/stro...t/thermal-plus.

Mają dodatkowy, wyjmowany ochraniacz od wiatru. Tylko z nim może być trochę nieporęcznie.Ale jak palce odpadają...


  • Robert555 lubi to



Dodaj odpowiedź