Rękawiczki Zimowe
#7
Napisano 11 listopad 2019 - 22:53
Odgrzewam kotleta. Force jednak szału nie robi i poniżej zera marzną mi dłonie. Jakieś jeszcze alternatywy do powyższych w znośnej cienie?
- Bzyk lubi to
#9
Napisano 12 listopad 2019 - 06:59
https://www.cycology...060/?vid=793893
A jak jest z -10 to jako pierwszą warstwę zakładam jeszcze cienkie rękawiczki (materiał jak techniczna bielizna). Przydają się jak trzeba coś zrobić co jest trudne w grubych rękawicach
- Bzyk lubi to
#10
Napisano 12 listopad 2019 - 07:28
Bardzo dobre. W jakość/cena bez konkretnych wyprzedaży może być ciężko o coś lepszego. Jednak obawiam się, że tak długo jak masz tendencję do marznących rąk to musisz iść coś w stylu lobster/mitt (to pierwsze, to oczywiście wygodniejsze na rower). Każdy palec jak jest odseparowany to ma trudniej się zagrzać.
Znam to z autopsji. Jeździć/biegać muszę w rękawiczkach jak temperatura oscyluje w okolicach 10.
- Bzyk lubi to
#12
Napisano 12 listopad 2019 - 08:23
Jeśli chodzi o jakość to wszystkie recenzje ich wyrobów są jak najbardziej na plus. Cena bije na głowę topowe marki, jakość nie ustępuję.
Mam jeszcze Mistral Pro Jacket od nich:
https://galibier.cc/...ral-pro-jacket/
I do -3°C póki co pod spodem miałem tylko najcieńszą możliwą potówkę. Rewelacja, bo nie byłem mokry, a komfort termiczny zachowany (już dobrze rozgrzany stałem na rogatkach 10 minut i zero wychłodzenia). Dla odmiany to samo ubranie - start w -2°C, końcówka 7°C i słońce. Wystarczyło rozpiąć pierwszą warstwę i zapiąć rzepy - brak efektu nagłego wyziębienia.
No dobra, ale tutaj miało być o rękawiczkach. Jestem najgorszym możliwym recenzentem, bo dłonie mam jakby kogoś innego. Przy 12°C mogę jeździć spokojnie na krótko, ale już chciałbym cienkie rękawiczki.
#15
Napisano 12 listopad 2019 - 18:09
Często jezdżę w temperaturach ujemnych i najlepsze rękawiczki jaki miałem to zwykłe rekawice polarowe ze sklepu ogrodniczego za 5 zł.Cienkie i ciepłe i nie przewiewne rękawice .
#16
Napisano 12 listopad 2019 - 18:27
^Ale tylko jak jest sucho. Nadziałem się na deszczo-śnieg przy +1 stopniu w tamtym roku, rękawice polarowe przemokły i po chwili prawie płakałem z bólu dłoni. Najgorsze 10km na rowerze w życiu
Jak jest jednak sucho to rzeczywiście świetnie się sprawują
#17 Gosc_Bullet_*
Napisano 12 listopad 2019 - 21:02
Ja używam sporo różnych elementów ubioru Rogelli - pasuje mi ta firma w stosunku jakość - cena. Jeżeli chodzi o rękawiczki, to w przedziale -5 do + 12 stopni dla mnie idealne są Rogelli Laval. Rękawiczki polarowe lub podobne są dobre na temperatury +5 do + 10 stopni i właśnie pod warunkiem że jest sucho.
- Bzyk lubi to
#19
Napisano 26 listopad 2019 - 16:03
To jeszcze wrócę do tematu.
Potrzebuję palczaste dokładniej pięciopalczaste rękawiczki na temperatury poniżej zera tak maks do -10 ale raczej okolice -5 do 0C i może trochę powyżej. Maja być do codziennego ciorania w drodze do pracy około 25km w jedną stronę. Chodzi żeby były odporne na wiatr (mam górkę 2,5km z której jadę grubo ponad 50km/h), były w miarę odporne na deszcz - mogą przemakać ale żeby wtedy nie było w nich zimno. I oczywiście żeby breja błotno-śniegowo-solna nie zrobiła z nich po pierwszej jeździe szmat.
Na sucho i na duże mrozy mam cienkie rękawiczki termiczne i na to kraby od North WAVE. Do -20C dają w takim zestawieniu radę.
Myślałem czy by nie spróbować nowych tribanów 900 z decathlonu - teraz zwą się Van Rysel czy jakoś tak:
https://www.decathlo...id_8530331.html
Ktoś ma jakieś doświadczenie z nimi albo ze starą 900tką?
Ale się nie upieram jeśli jest coś ciekawszego w podobnej cenie, no maks do 150pln.
#20
Napisano 26 listopad 2019 - 17:19
Poniżej 0 używam tych https://velo.pl/stro...t/thermal-plus.
Mają dodatkowy, wyjmowany ochraniacz od wiatru. Tylko z nim może być trochę nieporęcznie.Ale jak palce odpadają...
- Robert555 lubi to