Skocz do zawartości


Zdjęcie

Polskie podjazdy szosowe - lista "top 10"


208 odpowiedzi w tym temacie

#21 Rebe

Rebe
  • Użytkownik
  • 661 postów
  • SkądWłocławek

Napisano 18 listopad 2009 - 19:41

Kilometr to nie będzie , ale końcówka trasy Klasyka Kłodzkiego pod Ponderozę odbija mi się czkawką do dziś .Licząc od zakrętu z głównej drogi podjazd zaczyna byc niezły ,a od parkingu do końca asfaltu to już bajeczka się kończy.
Może tam ktoś poleci z pomiarem?

#22 emer

emer
  • Użytkownik
  • 582 postów
  • SkądGalicja

Napisano 18 listopad 2009 - 19:59

no nareszcie podjazdy TAM zawitałeś ... a można wiedziec kiedy?
Byłem tam około 6tyg temu i o dziwo wyjechałem tam (39/25) lżej niz dawniej, co mnie podreperowało moralnie po maratonach PP i tym ze mnie łatwo urywano własnie na podjazdach ...
No i tez cieszy mnie to, ze mniej więcej potwierdziły sie moje marne obliczenia i "moja" Widokowa zmieści sie w TOP 10 ...

@rebe - dwa lata temu sprawdziłem ten podjazd (trzy lata temu była tam meta?)
Wydaje mi sie (na ile pamietam) ze było to troszeeeczke lżejsze niż Widokowa - gdzie zapraszam cała ferajne WTR, i na Kocierz, i na Salmopol, i Żar, Magurka, Hrobacza, zameczki - wszystko prawie że w jednym miejscu ... (co oczywiscie wiesz i znasz ;-) )

#23 jarek996

jarek996
  • Użytkownik
  • 645 postów
  • SkądMALM�

Napisano 18 listopad 2009 - 20:24

0,28 km - zakręt w prawo, za którym przez 140 metrów drogi nachylenie wynosi 22%, a przez pierwsze 100 m 23%

Szkoda , ze to TYLKO troche ponad 100m z tymi 23%....
Na Madeirze wjezdzalem podjazd dlugosci 3 km ze srednia ok 20% !!! ( 50-25 ).
Ale i tak milo , ze mamy TAKIE stromizny !

#24 emer

emer
  • Użytkownik
  • 582 postów
  • SkądGalicja

Napisano 18 listopad 2009 - 20:31

jeżeli faktycznie 3km ze srednia 20% na przełozeniu 50/25 to SZAAAAACUN, ale i szok i aż cięężko uwierzyć ... :shock:

#25 maciej1986

maciej1986
  • Użytkownik
  • 3267 postów
  • SkądPoznań

Napisano 18 listopad 2009 - 20:33

http://forumszosowe....r=asc&start=105

8 post....


#26 emer

emer
  • Użytkownik
  • 582 postów
  • SkądGalicja

Napisano 18 listopad 2009 - 20:39

no to coś tu nie gra ... ;-)

Mówisz jarku ze na duzym blacie kompaktowym 50 , miałeś największą zębatkę tylną 25 ? ;-)

#27 jarek996

jarek996
  • Użytkownik
  • 645 postów
  • SkądMALM�

Napisano 18 listopad 2009 - 21:34

OOOOOOOOOOOOOOOO !!!!!!!!!!!


34-25 oczywiscie :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Na 50-25 po 50 m byloby pelno w "pieluszce" ;-)
Tak jakos sie zapomnialem , ale dobrze , ze NIC tutaj nie umknie........

Zreszta sam bym w to nie uwierzyl :-D

#28 Gosc_mietek_*

Gosc_mietek_*
  • Gość

Napisano 18 listopad 2009 - 21:35

Nie każdy musi na MTB lub innym ... :lol: :lol: :lol:
emer pozdrowienia od ****** ;-)

#29 jarek996

jarek996
  • Użytkownik
  • 645 postów
  • SkądMALM�

Napisano 18 listopad 2009 - 21:40

Jak tam wjechalem , to pomyslalem , ze byloby super raz na rok zrobic nieoficjalne mistrzostwa swiata w PRAWDZIWEJ wspinaczce. Zawiezc tam najlepszych gorali i jazda te 3 km na czas..... Bylaby niezla sieczka....

#30 rowerzysta

rowerzysta
  • Użytkownik
  • 100 postów
  • Skądfrombork

Napisano 19 listopad 2009 - 07:27

emer sprawdziłeś już może podjazd w Szczyrku od Orlego Gniazda powyżej kościółka, ulica się nazywa Wrzosowa,

#31 emer

emer
  • Użytkownik
  • 582 postów
  • SkądGalicja

Napisano 19 listopad 2009 - 09:28

tak, a własciwie przypomniałem sobie - kiedyś tam jechałem do tego "Orle Gniazdo" i faktycznie tez sztyyywno ... I o ile pamietam mozna do tego "gniazda" jechac dwoma drogami, a że wtedy nie wiedziałem, wpakowałem się na tą stromiznę ....
Nie wiem , czy w tym roku jeszcze - na pewno tam sie przejadę i sprawdzę jeszcze, ale niestety, (jak wiesz chyba) nie już mam tego licznika wypasionego z %-ami i przewyższeniami (zgubiony Iława 2008).
Jednak na ile pamietam, nie jest to jednak porównywalne do Widokowej ... ;-)

Nie przyjechaliście do Polańczyka ... a szkoooda - drogi świetne, pogoda super, no i wiesz - "wieczorne Polaków rozmowy" :-D

#32 rowerzysta

rowerzysta
  • Użytkownik
  • 100 postów
  • Skądfrombork

Napisano 19 listopad 2009 - 18:21

Zeby nie było nie na temat to chyba podjazd ulicą Widokową jest łatwiejszy niż przejechanie samochodem od nas do Polańczyka i z powrotem- w sumie około 1600km
Ale skoro w tym czasie nasi koledzy przejechali rowerami po ponad 3000 km wokół Polski to troche mi wstyd :oops:

#33 podjazdy

podjazdy
  • Użytkownik
  • 68 postów
  • SkądPoznań

Napisano 19 listopad 2009 - 19:12

Cytat

no nareszcie podjazdy TAM zawitałeś ... a można wiedziec kiedy?
Byłem tam około 6tyg temu i o dziwo wyjechałem tam (39/25) lżej niz dawniej, co mnie podreperowało moralnie po maratonach PP i tym ze mnie łatwo urywano własnie na podjazdach ...
No i tez cieszy mnie to, ze mniej więcej potwierdziły sie moje marne obliczenia i "moja" Widokowa zmieści sie w TOP 10 ...

Panderoza -
Wydaje mi sie (na ile pamietam) ze było to troszeeeczke lżejsze niż Widokowa


Widokowa - rok temu

Panderoza - miałem trochę danych gps kawałkami ale nie z najbardziej stromego odcinka, ale od czego jest geoportal.gov.pl :-D akurat ta droga bardzo ładnie wpasowuje się w dolinkę, więc mogłem pozwolić sobie na improwizację z mapą. Licząc co każdą poziomicę wyszło mi, że cała Panderoza od drogi krajowej w Dusznikach do końca podjazdu na łące (gdzie zaczyna się płaski odcinek po poziomicy 730 metrów n.p.m.) to 4,75 km przy przewyższeniu 207 m, ale konkretne nachylenie pojawia się na ostatnich 500 metrach - średnio 14,0% a maksymalnie 21% na odcinku 100 m i 26% na skrawku asfaltu o długości 50 m. To jednak za mało aby wejść do top10, ale wystarczająco dużo, aby mieć problemy z podjazdem na twardszych przełożeniach. Zwłaszcza, że pasek asfaltu za szeroki nie jest i jazda zygzakiem niewiele tu pomoże ;-)

#34 podjazdy

podjazdy
  • Użytkownik
  • 68 postów
  • SkądPoznań

Napisano 19 listopad 2009 - 19:22

Cytat

emer sprawdziłeś już może podjazd w Szczyrku od Orlego Gniazda powyżej kościółka, ulica się nazywa Wrzosowa,


ja sprawdziłem, gpsem i licznikiem, podjazd można rozwinąć wzdłuż szlaku niebieskiego, jak się ździerży jazdę po ażurowych płytach betonowych to dość wysoko można zajechać. Tylko, że na tych płytach to strasznie wąsko jest, bo pośrodku pasek z kamieniami i przy nachyleniu 20%, a takie tam jest przez dwieście metrów, to bardzo łatwo skręcić kołem i wjechać w te kamienie. No chyba, że coś poprawili, w planach budżetowych widziałem jakieś remonty dróg na Podmagurze, to może tą też?

W każdym razie profil podjazdu przez ulicę Wrzosową i dla porównania przez Wczasową w załączniku. Wrzosowa zdecydowanie trudniejsza jest, ale nie umywa się do Widokowej.

Niestety Limit na wszystkie załączniki na tym forum został przekroczony. Prosze skontaktować się z administratorem forum. - więc załączników niet :cry:

#35 emer

emer
  • Użytkownik
  • 582 postów
  • SkądGalicja

Napisano 20 listopad 2009 - 17:15

Cytat

emer sprawdziłeś już może podjazd w Szczyrku od Orlego Gniazda powyżej kościółka, ulica się nazywa Wrzosowa,


Ponieważ pogoda suuper dzisiaj, to jednak zmobilizowałem się ... ;-)
Byłem tam i trochę TU opisałem co i jak ...

Byłem kiedyś tam, ale tylko do "Orlego Gniazda" , a tu taaaki podjazd dopieero się zaczyyyna !
Wyjechałem tam bez zejścia z rowera, ale byłem tam na crosie - musze jednak przyznać że mimo lżejszych przełożeń niż na szosowym (ale z drugiej strony ciężki rower + grube opony) nie było łatwo - oj nie było ...
Generalnie jak pisałem w "treningach" , trudność porównywalna do Hrobaczej i Magurki, może nawet trochę i do Widokowej, ale ta ostatnia mimo że krótsza jest jeszcze bardziej stroma ...
Pare pikczerów komórkowych:
Tu skończyłem podjazd, bo i asfalt skończył się
Wyżej juz tak wyglądało - zabrakło czasu, bo pojechałbym jeszcze ...
chyba 400m niżej (jak zjeżdżałem już) jest taki rozjazd
Nie wiem czy kierowałem sie właściwymi drogami, bo tam na tym ostatnim zdjęciu był taki rozjazd (po około 700m Wrzosowej), intuicyjnie pojechałem w prawo ...
Nie widziałem nigdzie ażurów, droga była bardzo OK (oprócz tego ze rozkosznie stroma :lol: ) - to piszę dla podjazdy, może poprawili to w stosunku do tego jak było ?

Tak więc Andrzejku zadanie wykonałem - było stromo, cięęęężko i .... super jak już mogłem zjeżdżać na dół :lol:
No i faktycznie w moim "rankingu" przejechanych podjazdów wysoooko ...
Jednak krótsza, ale baaardziej stroma Widokowa jest ciągle pierwsza - tam "łatwiej" stracić ochotę do przepychania korby i zejścia z roweru ;-)

#36 rowerzysta

rowerzysta
  • Użytkownik
  • 100 postów
  • Skądfrombork

Napisano 20 listopad 2009 - 18:49

Cieszę się, że z odległości 700 km pokazałem Tobie beskidzkiemu góralowi z krwi i kości podjazd, którego jeszcze nie znałeś. Jednak instynkt Ciebie zawiódł bo trzeba było jechac w lewo na skrzyzowaniu to byś miał jeszcze kilkaset metrów ładnego asfaltu, a i nachylenie też odpowiednie :lol:
Te ażurowe płyty są o ile dobrze pamiętam/ a z tym juz coraz gorzej w moim wieku :cry: /jak się na kolejnym rozjeździe odbije w lewo

#37 emer

emer
  • Użytkownik
  • 582 postów
  • SkądGalicja

Napisano 20 listopad 2009 - 18:59

ale tam w prawo (od tego rozjazdu, po przejechaniu już ok 700m Wrzosowej) było jeszcze 500m właśnie też asfaltu i sztywneeego podjazdu ...
Kuuurde - znów mi zadanie wyznaczył i stare kości zmusza aby i tam jechać ... :cry:
Przyjedź, odwiedź znajomych (chyba w Wapiennicy?) i raaazem spenetrujemy te hopki .. :-D

#38 Gosc_tozik_*

Gosc_tozik_*
  • Gość

Napisano 21 listopad 2009 - 19:20

Ejże... narobiliście mi apetytu. Bo ja ostatnio z rowerowania to jedynie... doglądam jakie postępy robi córa, która ku mojej ogromnej radości zaczęła jeździć bez bocznych kółek.
Ale wracając do tematu - drogę przez Orle Gniazdo i koło kościoła na Górce to znam i podejrzewałem, że da się jeszcze dalej, wyżej i stromiej. Ale ja w Szczyrku to mam jeszcze jedno ciekawe miejsce - trasę. Otóż kiedyś udało mi się "prawie" przejechać do Brennej na kolarzówce. Więc trzeba jechać do końca ulicą Górską, potem odbić lekko w lewo w Jagodową, potem przez mostek w lewo w Pasterską. I tam po chwili zaczyna się taka niezła ścianka - niestety właśnie po dziurkowanych płytach z szutrowym pasem w środku - ma naprawdę słuszne nachylenie i można po tych płytach wjechać praktycznie na samą przełęcz Karkoszczonkę - mnie to się udało na kolarce. Potem trzeba rower sprowadzić jakieś 200-300m na piechotę w dół na drugą stronę (na MTB pewno da się zjechać bez większych problemów) i potem zaczyna się już asfalt którym dojeżdżamy do Brennej.

#39 maciej1986

maciej1986
  • Użytkownik
  • 3267 postów
  • SkądPoznań

Napisano 21 listopad 2009 - 21:51

Dzięki tozik jak będę następnym razem w górach muszę sprawdzić tą drogę... sentyment do Brennej...


#40 podjazdy

podjazdy
  • Użytkownik
  • 68 postów
  • SkądPoznań

Napisano 23 listopad 2009 - 11:34

Cytat

Cytat

emer sprawdziłeś już może podjazd w Szczyrku od Orlego Gniazda powyżej kościółka, ulica się nazywa Wrzosowa,


Ponieważ pogoda suuper dzisiaj, to jednak zmobilizowałem się ... ;-)
Byłem tam i trochę TU opisałem co i jak ...

Byłem kiedyś tam, ale tylko do "Orlego Gniazda" , a tu taaaki podjazd dopieero się zaczyyyna !
Wyjechałem tam bez zejścia z rowera, ale byłem tam na crosie - musze jednak przyznać że mimo lżejszych przełożeń niż na szosowym (ale z drugiej strony ciężki rower + grube opony) nie było łatwo - oj nie było ...
Generalnie jak pisałem w "treningach" , trudność porównywalna do Hrobaczej i Magurki, może nawet trochę i do Widokowej, ale ta ostatnia mimo że krótsza jest jeszcze bardziej stroma ...
Pare pikczerów komórkowych:
Tu skończyłem podjazd, bo i asfalt skończył się
Wyżej juz tak wyglądało - zabrakło czasu, bo pojechałbym jeszcze ...
chyba 400m niżej (jak zjeżdżałem już) jest taki rozjazd
Nie wiem czy kierowałem sie właściwymi drogami, bo tam na tym ostatnim zdjęciu był taki rozjazd (po około 700m Wrzosowej), intuicyjnie pojechałem w prawo ...
Nie widziałem nigdzie ażurów, droga była bardzo OK (oprócz tego ze rozkosznie stroma :lol: ) - to piszę dla podjazdy, może poprawili to w stosunku do tego jak było ?


Nie poprawili - wjechałeś na wschodnią część Osiedle Podmagura. Też ciekawy podjazd, ale kończy się faktycznie drogą szutrową. Można z niego dotrzeć do ażurów, ale to trochę skomplikowane i opisane jest tutaj:
http://kolarstwo-szc...a/podmagura.php

Ja nie rozumiem jednego - jak już sie jedzie taki kawał, to czemu nie sprawdzić obu dróg? Otóż oczywiście, trzeba było skręcić w lewo... Korzystając z serwisu geoportal, a zwłaszcza ichniejszej ortofotomapy sprokurowałem mapę dróg asfaltowych i ażurowych. Kolorem niebieskim narysowałem trasę najtrudniejszego podjazdu, prowadzącego wpierw ulicą Wrzosową do kościoła, potem stromym asfaltem do skrzyżowania na Podmagurze, potem w LEWO dość stromym asfaltem (tak jak znaki niebieskiego szlaku pieszego), który przechodzi w jeszcze bardziej strome płyty ażurowe i tymi płytami aż do ich końca...
http://www.genetyk.c...czyrkowanie.JPG


Miłego podjazdu, pospiesz się zanim śnieg spadnie bo na mokro tego się nie wyjedzie na kolarzówce :-)



Dodaj odpowiedź


Zaawansowany edytor tekstowy