
PĘTLA BESKIDZKA 09.07.2011
#601
Napisano 15 lipiec 2011 - 09:10
Po wyznaczonym terminie (do wtorku 12.07.2011 godz. 12.00) rozpatrzyliśmy wszelkie uwagi i protesty do wyników - WSZYSTKIE zostały rozpatrzone i uwzględnione.
Pozdrawiam!
#602
Napisano 15 lipiec 2011 - 09:11
#603
Napisano 15 lipiec 2011 - 14:32
2011-01-11 REGULAMIN edycja 2011
Cele maratonu
2. Promocja cyklu imprez szosowych dla kolarzy amatorów pod nazwą Dobre Sklepy Rowerowe ROAD MARATON.
http://jbg2-team.pl/...?site=indexTeam
Adrian Brzózka
Kolarz zawodowy od roku :2007
Samemu mi baaaardzo daleko, do choćby zbliżenia się do wyników czołówki PB, ale gdybym, ja amator, miał takie szanse przykro by mi było nie wskoczyć na pudło, które zajęte by już było przez zawodowca.
Pod rozwagę organizatorów, nie tylko PB.
#604
Napisano 15 lipiec 2011 - 17:40
Ale wiem dokładnie jak wyglądała ta cała sytuacja ponieważ koło namiotu sędziowskiego czekała na mnie dziewczyna za znajomymi i widzieli tą sytuację jak A. Brzózka wjechał z drugiej strony na metę (cóż pomylił się mogło się zdarzyć),.
sędziowie i organizatorzy śmiali się że pomylił trasę ale on zamiast się wrócić i przejechać właściwie ostatni odcinek,, kłócił się że mają uwzględnić jego wynik i wpisać go na listę ponieważ przyjechał pierwszy i nie widział żadnych strzałek. Początkowo sędziowie nie chcieli wpisać go na listy ponieważ nie jechał trasą wyścigu. Niestety wszystko wyglądało prawidłowo tylko na początku, a jak wyszło ostatecznie to każdy widzi

Wg mnie kara jaka była by sensowna i miała przełożenie na realny czas potrzebny na pokonanie pominiętego odcinka to 30 minut !!!
Bo przypuszczam że każdy z nas mając do wyboru przejechanie ostatniego odcinka przez koczy zamek lub alternatywną drogą główną do Koniakowa nawet z karą 10 minutową walcząc o czas wybrałby tą samą trasę co A. Brzózka. Bo wyszedł by na tym duzo lepiej !!!!!
Do orgów. tu nie chodzi o to że uczestnicy próbują udowodnić że są lepsi od zawodowca, tylko o zwykłą sprawiedliwość i uczciwość. /szkoda że tym razem nie wyszło/
#605
Napisano 15 lipiec 2011 - 20:42
Kiedy będzie więcej fotek ? :mrgreen:
#606
Napisano 15 lipiec 2011 - 21:01
Cytat
szczerze powiedziawszy nie mogę uwierzyć w to, co czytam...
ale tak naprawdę to bardziej dziwię się Adrianowi. myślałem, że od zawodnika mieniącego się zawodowcem można oczekiwać czegoś więcej.
Cytat
Ale wiem dokładnie jak wyglądała ta cała sytuacja ponieważ koło namiotu sędziowskiego czekała na mnie dziewczyna za znajomymi i widzieli tą sytuację jak A. Brzózka wjechał z drugiej strony na metę (cóż pomylił się mogło się zdarzyć),.
sędziowie i organizatorzy śmiali się że pomylił trasę ale on zamiast się wrócić i przejechać właściwie ostatni odcinek,, kłócił się że mają uwzględnić jego wynik i wpisać go na listę ponieważ przyjechał pierwszy i nie widział żadnych strzałek. Początkowo sędziowie nie chcieli wpisać go na listy ponieważ nie jechał trasą wyścigu. Niestety wszystko wyglądało prawidłowo tylko na początku, a jak wyszło ostatecznie to każdy widzi
Wg mnie kara jaka była by sensowna i miała przełożenie na realny czas potrzebny na pokonanie pominiętego odcinka to 30 minut !!!
Bo przypuszczam że każdy z nas mając do wyboru przejechanie ostatniego odcinka przez koczy zamek lub alternatywną drogą główną do Koniakowa nawet z karą 10 minutową walcząc o czas wybrałby tą samą trasę co A. Brzózka. Bo wyszedł by na tym duzo lepiej !!!!!
Do orgów. tu nie chodzi o to że uczestnicy próbują udowodnić że są lepsi od zawodowca, tylko o zwykłą sprawiedliwość i uczciwość. /szkoda że tym razem nie wyszło/
Saint, zaczynam rozumieć o co Ci chodzi, hehe, lepiej późno niż wcale ;-)
W takim wypadku kara może być tylko jedna, dyskwalifikacja...
Nie ma w regulaminie takiego punktu że trzeba przejechać trasę maratonu żeby być klasyfikowanym ?
#607
Gosc_Andrzej M_*
Napisano 16 lipiec 2011 - 05:41
#608
Napisano 16 lipiec 2011 - 08:51
ale na stronie petli beskidzkiej pojawily sie nowe galerie, na ta chwile nie dzialaja, ale mysle ze admin szybko poprawi linki
#609
Napisano 16 lipiec 2011 - 09:05
1. W zeszłym roku p. Kalinowski, o ile dobrze pamiętam, skrócił trasę ( nieważne, świadomie, czy nie). W czasie dekoracji wybuchł skandal. Zawodnik został zdyskwalifikowany. Jeśli było inaczej proszę mnie poprawić.
2. Z relacji świadków i zdjęć jasno wynika, że cały ten powrót na trasę p. Brzóski to fikcja.
Ale dlaczego sam zainteresowany milczy?
Przejechałem cały dystans, miałem wielką ochotę "pomylić się" na rondzie przed Istebną.
3. Z wielkim entuzjazmem zacząłem startować w ub. roku jako 100% amator w Ustroniu.
Obserwując rozwój cyklu i podziwiając ogromną pracę organizatorów, wydaje mi się, że Regulamin Road Maraton wrzucając do jednego wora takich jak ja z obecnymi lub byłymi zawodnikami podcina gałąź, z której wyrasta...
Osobiście mocno zastanawiam się nad dalszym uczestnictwem, pomimo opłacenia Rajcza Tour.
4. Nie podoba mi się używanie Forum, jako formy sądu kapturowego nad p. Brzóską, ale również nie podoba mi się fakt, że sam zainteresowany milczy. Godne naśladowania są postawy Piotrka i Dobrego.
5. Dokonując jakichkolwiek nieuczciwych "kombinacji" pamiętajmy o twórcy RM, Janie Ferdynie.
Spróbujmy chociaż na tym wycinku naszego życia stosować postawy etyczne, gdy już wszędzie indziej rządzi chęć zysku i taniej popularności.
A to czy Adrian Brzóska jest najlepszy, czy nie, czy ktoś jest za nim minutę, czy godzinę nie ma najmniejszego znaczenia. Bo tu nie chodzi o ilość, ale o jakość...
#610
Napisano 17 lipiec 2011 - 21:18
Wielu z Was podnosi kwestię udziału zawodowców w cyklu RM. Pytam wszem i wobec na ilu imprezach w tym roku podziwialiście zawodowców? Czy byli oni w Parczewie? Czy jechali w Ustroniu? Czy byli na czasówce w Sieroszewicach? A jak myślicie ilu ich będzie w Nowym Sączu?
Robicie z Igły widły, przyjechał jeden biedny Brzózka na PB i nie dość że zamieszał sobie trasę to jeszcze macie pretensję o jego udział. PB robi się imprezą kultową, a udział znanych osób moze tylko tej imprezie pomóc.
Byliście na Klasyku Kłodzkim tam na trasie mini startuje CCC i wszyscy się cieszą.
W zeszłym roku gdzie w regulaminie był zapis o niedopuszczaniu zawodowców, wy spaliście po zawodach spokojnie a Ślimak grzebał po internecie szukając osób z licencją. Gdyby ludzie byli uczciwi nie byłoby problemu. Sam byłem świadkiem na RT, jak jeden z wyczytanych na podium "amatorów" został zapytany przez kolegę z klubu "Ty ale ty masz licencję?" na co odpowiedział idąc na podium "Pierd.... wyczytali to idę"
Z powodu ludzkiej, przepraszam że tak wprost, chciwości i zachłanności musieliśmy sobie darować poszukiwanie licencji bo było to nie do ogarnięcia. Zresztą sami zaraz zaczniecie pisać, że "licencja o niczym nie świadczy bo ja też mam i kosztuje ona..." I tak w koło Macieju.
Tyle w temacie zawodowców, co do pomyłek itp. Były i zawsze będą, jeśli nie zaważyły na wyniku a tak uznał sędzia zawodów, choć karę wlepił, to niech tak pozostanie.
Przemku, pozostań z nami :-D , fajnie jest spotkać cię na imprezach i pogadać, a to że bardziej się ścigamy, no cóż taki urok :mrgreen:
#611
Gosc_KeNaJ_*
Napisano 17 lipiec 2011 - 21:36
#612
Napisano 17 lipiec 2011 - 21:37
EDIT
toż napisał Ci że rok temu był zapis o nie klasyfikowaniu zawodowców, w tym roku nie ma i jest to jedyne wyjście, basta, taki jest regulamin, znasz go a przynajmniej zakładam że znasz i, choć nie lubię używać tego argumentu, to jak nie pasuje to....

#613
Napisano 18 lipiec 2011 - 01:20
#615
Napisano 18 lipiec 2011 - 10:00
Nie często bywam w sytuacji sędziego głównego zawodów z udziałem 400
zawodników.
Zdarza mi się też w ferworze pracy popełniać błędy i niedociągnięcia, za te wszystkie przepraszam.
Obiecuję, że zarówno ja, jak i wszystkie osoby zaangażowane w
organizację naszych Road Maratonów wezmę pod uwagę wszystkie zgłoszone postulaty, aby w przyszłości jak najmniej było sytuacji spornych i niejednoznacznych.
Postaram się by w regulaminie na przyszłoroczny cykl imprez wyjaśnić
sprawy, które w tym roku wzbudziły emocje. Pewne rzeczy doprecyzujemy i uszczegółowimy, jak choćby udział zawodowców w klasyfikacji oraz formy składania protestów.
Pętla wiele mnie nauczyła. Robię wiele by nasza impreza był coraz lepsza.
Błędów chcę unikać. Mam nadzieję że już w Rajczy sytuacji budzących
kontrowersje nie będzie.
Ci co mnie znają wiedzę że zawsze staram się stawiać na człowieka, w
myśl zasady że lepiej mieć relacje niż racje. Tylko w ostateczności decyduje się na najsurowsze rozwiązania.
Moje imprezy w ramach Road Maraton były i będą otwarte dla wszystkich. A ja jestem otwarty na nowe, lepsze rozwiązania. Z uwaga wsłuchuje się w głosy peletonu. Już i tak wiele sami zawodnicy wnieśli w cykl który zachowuje "oddolny" charakter.
Pozdrawiam!
Wiesiek Legierski, Istebna
wiesiek@mtbbeskidy.pl
www.ROADmaraton.pl
+48 607 117 424
#616
Gosc_czonk86_*
Napisano 18 lipiec 2011 - 10:19
#617
Napisano 18 lipiec 2011 - 10:21
Pętla Beskidzka z roku na rok jest coraz lepsza i powoli staje się kultową imprezą.
Myślę, że spokojnie mogłyby to być amatorskie mistrzostwa Polski w szosowym maratonie górskim, bo i tak już teraz dla wielu osób (również i mnie) jest to najważniejsza impreza na szosie w sezonie (i najtrudniejsza

Cieszy mnie bardzo fakt, że dalej chcesz rozwijać Pętle, wdrażać nowe pomysły, słuchać głosu samych uczestników - tak trzymać !!
pozdrawiam
Trzymaj Koło - blog dla PRO amatorów
Wycieczki weekendowe i atrakcje turystyczne

#618
Napisano 18 lipiec 2011 - 10:26
Cytat
Dziękuję wszystkim forumowiczom za cenne uwagi: te krytyczne i pozytywne.
Nie często bywam w sytuacji sędziego głównego zawodów z udziałem 400
zawodników.
Zdarza mi się też w ferworze pracy popełniać błędy i niedociągnięcia, za te wszystkie przepraszam.
Obiecuję, że zarówno ja, jak i wszystkie osoby zaangażowane w
organizację naszych Road Maratonów wezmę pod uwagę wszystkie zgłoszone postulaty, aby w przyszłości jak najmniej było sytuacji spornych i niejednoznacznych.
Postaram się by w regulaminie na przyszłoroczny cykl imprez wyjaśnić
sprawy, które w tym roku wzbudziły emocje. Pewne rzeczy doprecyzujemy i uszczegółowimy, jak choćby udział zawodowców w klasyfikacji oraz formy składania protestów.
Pętla wiele mnie nauczyła. Robię wiele by nasza impreza był coraz lepsza.
Błędów chcę unikać. Mam nadzieję że już w Rajczy sytuacji budzących
kontrowersje nie będzie.
Ci co mnie znają wiedzę że zawsze staram się stawiać na człowieka, w
myśl zasady że lepiej mieć relacje niż racje. Tylko w ostateczności decyduje się na najsurowsze rozwiązania.
Moje imprezy w ramach Road Maraton były i będą otwarte dla wszystkich. A ja jestem otwarty na nowe, lepsze rozwiązania. Z uwaga wsłuchuje się w głosy peletonu. Już i tak wiele sami zawodnicy wnieśli w cykl który zachowuje "oddolny" charakter.
Pozdrawiam!
Wiesiek Legierski, Istebna
wiesiek@mtbbeskidy.pl
www.ROADmaraton.pl
+48 607 117 424
I tymi pięknymi słowami kończymy ten temat, z nadzieją na lepsze jutro :-)
PB 2011 przeszła już do historii, a przed nami kolejne górskie wyzwania i przygody, zatem zapomnijmy o tym co było, a skupmy się na tym co przed nami. :-)
ups... nie mogę zamknąć tematu 8-)
#619
Napisano 18 lipiec 2011 - 11:00
I szukamy sponsora ...;-)
P.s. Czy ktoś zna historię takowych mistrzostw? Jak to w przeszłości wyglądało?
#620
Napisano 18 lipiec 2011 - 12:38
A odbyło się to tak, że orgowie powiedzieli że w tym roku na naszej imprezie będą mistrzostwa i.. już :-D
Dwa cykle = dwóch mistrzów - będzie trzeba tabele jak w boksie układać, gdzie mistrz bywa różny w różnych organizacjach :mrgreen: