632 odpowiedzi w tym temacie

[Piotr92]

Co do wyników prawie nic się nie zmieniło, szkoda że ten zawodnik 124 nie poniósł żadnych konsekwencji. Jestem zadowolony że nie zostałem zdyskwalifikowany bo tylko o to się bałem.
Fotki fajne, narazie na żadnej się nie znalazłem ;-)

[jedroll1]

hehe 15min no doładowali Ci;) ale nie jedyny widzę tam przynajmniej jeszcze dwóch z karami, a tak na marginesie to strasznie zawadiacka ta nasza kategoria, tylko u nas kary;P

[przemonr1]

Cytat

A ja mam taką propozycję żeby w przyszłym roku Adrian Brzózka miał zarezerwowany numer 1 i na starcie został wyczytany i zaproszony na linię startu jako pierwszy.

Dobry pomysł. Tyle że jedynkę powinien dostać zawodnik, który wjechał na metę pierwszy z właściwej strony, pokonując ten "mityczny podjazd po płytach"...

p.s. Też podobnie jak saint chciałbym poznać uzasadnienie kar.

[dracorp]

Witam
I ja dorzucę swoje 3 grosze:
Dobrze, że "czekał" na mnie ciepły posiłek po dojechaniu linię startu. Musiałem odebrać kolegę z pogotowia który poczuł się źle i jak przyjechałem na start to czekał na mnie pusty bufet. Naprawdę dziękuję.
Leżąc na mecie około 18 usłyszałem że ekipa się zwija pomimo, że w na trasie było jeszcze trochę zawodników. Dopiero jak usłyszeli od innych kolarzy że są jeszcze aktywni uczestnicy to zostali.
Strzałek chyba było za dużo momentami. Fajnie jakby za rok do strzałek dodać jakiś inicjały lub coś podobnego żeby nie pomylić ze strzałkami z innych imprez. Mi na szczęście udało się wybrać trasę bez problemu.

Ogólnie impreza fajna, dobrze przygotowane bufety, ciekawa i trudna trasa. Końcówka była lekkim przegięciem ale też była ciekawa. Pokazywała kto ma silną wolę, dobre przygotowanie i dobre przełożenie.

Chociaż na mecie brakowało jakieś obstawy medycznej. Wiadomo, że jak organizm nie daje radę to siła woli go dalej napędza a jak się zatrzyma to dopiero wtedy czuć efekty uboczne tego. Na szczęście nikt chyba nie zszedł.

[Wiesiek Legierski]

Cytat

Chociaż na mecie brakowało jakieś obstawy medycznej.

Na mecie znajdowały się 2 osoby - ratownicy medyczni - z wyposażeniem, w tym jeden motocyklista do szybkich reakcji w terenie.
Cały czas pod telefonem był GOPR poruszający się głównie w okolicach Koczego Zamku.

Bufet na mecie był zaopatrzony we wszystko. Dowoziliśmy na bieżąco owoce i wodę bo w tym upale po chwili robi się zupa. Chciałem aby woda była zimna, a owoce też z chłodni.

Bufet w amfiteatrze zgodnie z planem zawierał wodę i ciepły posiłek - dużą porcję makaronu z sosem mięsnym.

Ja ze swoich zobowiązań wywiązałem się, jeśli kogoś coś ominęło to proszę uwzględnić wszystkie uwarunkowania w czasie zawodów: prawie 400 zawodników, upał, 4 bufety do zaopatrzenia, spore odległości, do tego zwózka wycofanych zawodników. Osobiście prułem autem w najbardziej "gorące" miejsca.

Pozdrawiam!

[jedroll1]

Wieśku bufety miały wszystko co potrzeba, a żarcie na mecie zajebiście dobre, ja wziąłem ze sobą profilaktycznie chleb, gdyby było mało makaronu, ale Panie dawały go tyle, że aż przesypywał się z talerza, więc chleb zbyteczny.

p.s. tak czytam wypowiedzi po Pętli i po Ustroniu GG i jednak uwielbiamy chyba narzekać, całościowo jako naród, dajmy sobie spokój z szukaniem dziury w całym, bo nie o to chodzi w tej zabawie. Momentami nasze wypowiedzi brzmią jak beczenie starej baby, hehe

[JAMIS]

tak uwielbiamy narzekać.... wszystko było OK i tyle wspaniała impreza,ale jeśli ktoś zachowywał się niesportowo i są na to dowody to musi być dyskwalifikacja.

[Wiesiek Legierski]

Kary czasowe i dyskwalifikacje - wyjaśnienie:

numer 124 kat A 160 km - kara czasowa 3 minuty
Zawodnik przyznał się do podczepki, która trwała nie więcej niż minutę, okazał skruchę. Kara ma charakter adekwatny do przewinienia zwłaszcza że padał ze zmęczenia.
W mojej opinii dyskwalifikacja byłaby zbyt krzywdząca dla niego. Przejechał cały dystans, odnotowany na punktach kontrolnych, nie był w czołówce.

numer 192 kat C 100 km - dyskwalifikacja
Zawodnik nie odnotowany na punkcie kontrolnym. Przyznał się do skrócenia trasy (znacznego). Dyskwalifikacja za ewidentne skrócenie trasy i nie zgłoszenie faktu sędziemu na mecie.

Adrian Brzózka - kara czasowa 3 minuty
Przyznał że oślepiony słońcem pomylił trasę w samej końcówce. Dystans pokonał dłuższy od rzeczywistego, wrócił i wjechał na metę prawidłowo. Omyłka nie wpłynęła na wynik zawodów.

numer 30 Kat. A 160 - kara czasowa 15 minut
Przypadek trudny do zweryfikowania w terenie, nie w obecności sędziów. Ma charakter symboliczny bo choć wysoka to nie zmienia ona nic w klasyfikacji w tej kategorii.

Klasyfikujemy zawodników na mecie w kolejności, czasy maja tylko charakter pomocniczy. Proszę zatem nie przywiązywać aż takiej wagi do samego czasu. Liczy się miejsce na mecie, po to robimy start wspólny. A klasyfikacja generalna ROAD prowadzona jest wg zajętych miejsc w kategorii.

Proszę o nie wydawanie pochopnych i zbyt surowych osądów wobec innych, którzy popełnili błąd. Trasy były trudne, warunki piekielne - kiedyś sami możemy zgubić trasę, padać z wycieńczenia lub być w gorszej sytuacji.

Oczywiście niesportowe i kontrowersyjne zachowanie będziemy karać bez względu na to kogo kara dotyczy. Dyskwalifikacja tylko w ostateczności.

Pozdrawiam!

[tcp]

Bardzo fajna impreza. Super trasa i tylko szkoda, że nie dało się końcówki poprowadzić tak żeby nadawała się do podjechania dla przeciętnych amatorów. Czas cztery godziny pięć minut to akurat tyle żeby się nie zarżnąć i móc zliczyć jeszcze kilka treningowych dni w Beskidach. Za rok pewnie też się zjawię.

[saint]

to ja czegoś nie rozumiem, jeśli ktoś pomylił trasę, a potem się wrócił i przejechał wszystko jak trzeba było to skąd kara?

[JAMIS]

Panowie, gdzie można zobaczyć więcej zdjęć z Pętli?

[Wiesiek Legierski]

Kilka fotek w galerii, reszta w obróbce czeka na publikację.
Będzie DVD do nabycia.

[JAMIS]

Cytat

Kilka fotek w galerii, reszta w obróbce czeka na publikację.
Będzie DVD do nabycia.

OK. CZEKAMY NA INFO

[krzy1976]

Cytat

tak uwielbiamy narzekać.... wszystko było OK i tyle wspaniała impreza,ale jeśli ktoś zachowywał się niesportowo i są na to dowody to musi być dyskwalifikacja.

masz rację, super wyścig, za rok na pewno przyjadę !
jeżeli ktoś ma kontakt z Interkolem to chciałem napisać że numer B65 jeździ najpiękniej po górach jak można sobie wyobrazić, cholowałem się bezczelnie jemu na kole przez kilkanaście kilometrów przez Czechy i nie mam z tego powodu wyrzutów sumienia bo i tak na stromszym podjeździe puściłem koło :-)

[krzy1976]

oczywiście powinno być holowałem :-(

[Przem59]

Nie widzę w tabeli rezultatów punktów do klasyfikacji RM?

[zbigi]

Witam. Czasówka górska oczywiście na nasze nizinne warunki. To i tak jest najwyższa góra w naszej okolicy. Zapraszamy 14 sierpnia szczegóły na początku sierpnia na stronie www.interkol.osw.pl

[MiSzA]

Jest 'górska" jest. Poszukaj w sieci też pod hasłem "Mikstat" - bo wokół tego masztu wiedzie trasa. Bardzo fajna - można się nieźle zmęczyć oraz przeliczyć jak źle rozplanujesz siły. Kluczowe są ostatnie 4k. I jest się z kim pościgać. Chłopaki dobrze jeżdżą!