
Napisano 29 październik 2021 - 16:55

Napisano 29 październik 2021 - 22:00

Napisano 30 październik 2021 - 15:18
Ja wyjątkowo nie lubię koszyków elita, miałem kilka począwszy od custom race, aż do canibala i dla mnie to straszny badziew, leżą w szafie i się kurzą2 bidony Camelbak Podium. Trochę dziwne, że są dość luźne w koszyku Elite Cannibal XC. Mam nadzieję, że nie będą wypadać (rower mtb). W innym koszyku Elite, który mam pod ręką siedzą sztywno.
Napisano 31 październik 2021 - 08:34
Co do bidonów to absolutne top 1 - spec purist, może camelbaki mają lepsze ustniki ale spece wygrywają przez powłokę, dzięki której woda nie przechodzi smakiem i zapachem plastiku. Niestety jestem na to bardzo uczulony i odrzuca mnie od razuW szosie mam Custom Race, w mtb Cannibal XC. Jak dla mnie są super. Zero wypadniętych bidonów. Co do bidonów Elite, ich bym nie polecał.
Napisano 31 październik 2021 - 09:45
a też tak łatwo można je zgnieść ręką przy piciu?Co do bidonów to absolutne top 1 - spec purist, może camelbaki mają lepsze ustniki ale spece wygrywają przez powłokę, dzięki której woda nie przechodzi smakiem i zapachem plastiku. Niestety jestem na to bardzo uczulony i odrzuca mnie od razu
Szczególnie czuć to latem kiedy mam dwa bidony, kończę pierwszy, a drugi ma już temperaturę otoczenia, czytaj zupy
Napisano 04 listopad 2021 - 14:30
Mostek Canyon oraz aluminiowa kierownica też od Canyona ![]()
Rozwiązanie tymczasowe i awaryjne. Złamałem karbonową kierownicę w moim Inflite... A nie będę płacił 1.5k za nowy kokpit, więc do czasu wyrwania czegoś okazyjnie będę śmigał na tym zestawie. Zależało mi też na tym, żeby rower szybko był znowu na chodzie.
E:
I obsadzone
na szczęście owijka była w dobrym stanie, miałem też drugi uchwyt do Edge. Wyszło całkiem dobrze.

Napisano 04 listopad 2021 - 15:47
Jak złamałeś? Co się stało?
Heh, w sumie to dobrze że tylko na tym się skończyło dzięki małej prędkości. Przy większej mógłbym się pewnie połamać.
Jechałem w lesie i wpadłem w jakąś dziurę schowaną w liściach. Rower postawiło na przednim kole, poszła chyba za duża siła na lewą klamkę i trzasnęło. Dziwne uczucie... Z moich obrażeń lekko poobdzierane lewe kolano i zbita wewnętrzna część prawego uda.
Może nie byłoby tak źle, ale kompletnie nie spodziewałem się tego w tym miejscu (jeżdżę tym odcinkiem bardzo często) i była mniejsza czujność.
Napisano 05 listopad 2021 - 11:18
Spodenki Northware Origin.
Napisano 05 listopad 2021 - 16:04
Od zeszłej zimy jestem absolutnie zauroczony odzieżą Gore - Ich zimowa kurtka pokazała mi, że można przejechać zimę i zachować komfort, nawet pomimo, że ostatnia zima była najbardziej zimowa od dekady
Skończyły się czasy, gdy dochodziło do absurdalnych sytuacji typu ubieranie 6 warstw na temperatury około zerowe
