Nasze zakupy
#7764
Napisano 04 sierpień 2022 - 10:07
Rozwiązaniem tu jest fitting, a nie rękawiczki
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tylko jedna mi drętwieje (a właściwie dwa zewnętrzne palce u ręki), a jestem też po operacji nerwu łokciowego, więc podejrzewam że tu fitting już za dużo nie da, a już miałem tak czy owak =D
#7767
Napisano 04 sierpień 2022 - 13:16
Zmiana ustawienia bloków może wpływać na pozycję na rowerze, a tym samym zmieniać obciążenie partii ciała i przede wszystkim rozkład ciężaru, a tym samym nacisk na nerwy. Tyle, że pytanie co zrobił jest totalnie bez sensu, bo jak Ty zrobisz tak samo to prawdopodobnie więcej sobie zaszkodzisz niż poprawisz. Kwestia ekstremalnie indywidualna. Chyba, że pytasz zupełnie z ciekawości, bez zamiaru kopiowania rozwiązania.
- Bzyk lubi to
#7768
Napisano 04 sierpień 2022 - 14:44
Wkleję to, co odpisałem dmx na priv.
Na początku nie wiedziałem, że chodziło o bloki, bo ból, a raczej brak czucia, przeszedł po fittingu. Ale potem musiałem zmienić bloki, bo stary mi się rozpadł na tyle, że nie dało się go odrysować i założyłem na oko i problem wrócił. Pojechałem ponownie na ustawienie samych bloków i po problemie.
#7769
Napisano 07 sierpień 2022 - 17:50
Chiba Bioxcell Classic.
Drętwieje mi lewa ręka na rowerze ostatnio. Może pomogą.
A jak nie pomogą to zwrócę i napiszę chujową opinię ^.^.
Jednak nie zwrócę. Jestem w totalnym szoku, ale te rękawiczki to dla mnie gamechanger.
Nie dość że drętwienie ustało CAŁKOWICIE, to znakomicie tłumią wszystkie drgania.
Co za niebywały poziom wygody. Jeden z lepszych zakupów rowerowych, a tylko 111 zł. <3
Kozak!
#edit:
Teraz poluję na buty. Myślę o DMT KR4, ale po głowie nadal chodzą DMT KR0 XD
#7771
Napisano 12 sierpień 2022 - 14:16
Okulary Endura Gabbro 2, bluza Endura Xtract Roubaix i smar do łańcucha Muc-Off C3 Ceramic.
Załączone pliki
- JHartman, lupus i cauchy lubią to
#7772
Napisano 16 sierpień 2022 - 08:41
Dawno nic nie kupiłem, a trafiła mi się okazja, to kupiłem celem - zapewne - dalszej odsprzedaży za granicę =D
Lemondka do Madone jako całość.
Fajnie to fituje, bo można ją zdjąć i założyć w 30 sekund. =D
Całość kupione za 600 PLNów, przy czym sklepowo sama lemodnka bez padów, podkładek itd kosztuje ponad 800 =D
Plan jest taki, by puścić na grupie Madoniarzy za 500 Euro =D
- artho lubi to
#7774
Napisano 16 sierpień 2022 - 21:03
Dawno nic nie kupiłem, a trafiła mi się okazja, to kupiłem celem - zapewne - dalszej odsprzedaży za granicę =D
Lemondka do Madone jako całość.
Fajnie to fituje, bo można ją zdjąć i założyć w 30 sekund. =D
Całość kupione za 600 PLNów, przy czym sklepowo sama lemodnka bez padów, podkładek itd kosztuje ponad 800 =D
Plan jest taki, by puścić na grupie Madoniarzy za 500 Euro =D
Można w tym chociaż ustawić wysokość?
#7775
Napisano 17 sierpień 2022 - 08:04
Można w tym chociaż ustawić wysokość?
W Madone nie, bo jest na konkretnej wysokości. Ale pasuje też i przede wszystkim do Speed Concepta, w którym masz dedykowane podkładki i kilkanaście możliwości regulacji wysokości.
W Madone masz tylko podmiankę jednej części mostka na drugą do której jest przymocowany leżak.
#7778
Napisano 23 sierpień 2022 - 11:52
Przyszło. Objadę, to może zostawię dla siebie.
Wersja z okrągłymi prętami tytanowymi więc dobry fit bez modyfikacji.
Jest już kupiec za +700 zł od ceny zakupu, ale chyba zostawię sobie.
Wygląda epicko.
- Kamil Wójcik, EmPe, Born Ready i 2 innych osób lubią to
#7779
Napisano 27 sierpień 2022 - 12:52
To trzeba nagłośnić.
Kupiłem sobie na spróbkę nowy izotonik. Od Named Sport. Pełna nazwa to Isonam Energy. Kupiłem izo, bo wcześniej miałem ich hipotonika Hydrafit i dobrze mi smakowało.
Otwieram paczkę, wyciągam ogromny, plastilowy, zakręcany pojemnik. Ledwo łapię to dłonią, trzymając z boku. Okręcam, a tam na dnie trochę proszku. I nie o samą ilość produktu tu chodzi, ale o opakowanie.
To wielki plastikowy słój, ma 20 centymetrów wysokości i średnicę 14,5 cm. Z moich wyliczeń wynika, że ma pojemność ponad 3 litrów (około 3,5 litra). Natomiast ilość proszku w środku, po wyrównaniu osiąga tylko 3 cm wysokości.
To jest jakiś nieśmieszny dowcip. Firma, która sprzedaje produkty dla sportowców stosuje takie żenujące praktyki. Pomijając skrajną nieporęczność takiego opakowania (bo ledwie mi się mieści na półce, na której trzymam takie rzeczy), wykorzystano na nie po prostu tyle plastiku, że pewnie można byłoby z niego wytworzyć dwa opakowania o adekwatnej wielkości (jak np. w przypadku ich produktu Hydrafit).
Akurat jestem osobą, która zwraca uwagę na to, żeby nie kupować produktów, z których jest więcej śmiecia (zwłaszcza plastikowego) niż samego towaru. I jestem zwyczajnie wku*wiony.
Poniżej zdjęcia i dla porównania produkt w adekwatnym do pojemności opakowaniu. Ilość samego produktu jest podobna (480 vs 400g), ale w opakowaniu z Hydrafit spokojnie zmieściłoby się jeszcze nawet ze 150 gramów.
I jeszcze, żeby uzmysłowić, ile to jest 3 cm w skali całego opakowania
- piotrkol, mikroos, lupus i 1 inna osoba lubią to
#7780
Napisano 27 sierpień 2022 - 13:52
Faktycznie. Słój taki, że jeszcze trochę i mógłbyś po prostu zalać wodą i pić gotowca z opakowania
Ale tak swoją drogą: ta 3-centymetrowa warstwa to jest 480 g? Sprawdzałeś to może na wadze? Może po prostu dostałeś wybrakowane opakowanie?
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?