Podlinkowałem wyżej film w którym pewna osoba zamówiła test bez załączania materiału do badania.
Logika podpowiada że wynik badania z braku przedmiotu badania nie może być pozytywny. Moim zdaniem badanie powinno wykazać że nie było możliwe wykonanie testu ze względu na to że próbka nie zawierała próbki. W konsekwencji badany powinien otrzymać zalecenie powtórzenia testu żeby zweryfikować stan jego zdrowia. Nie dostał takiej sugestii, dostał wynik pozytywny.
Masz jakiś pomysł jak możliwy jest wynik pozytywny przy braku materiału do badania?
Osoba ta "wykonała" test w oparciu o te same doświadczenia wśród swoich znajomych.
Dla jasności: nie twierdzę że testy to ściema bo znam osoby które zostały testom poddane ale wynik był negatywny.
Nie mam konta na facebooku (nie żyje życiem innych i nie obchodzą mnie celebrytki, influencerki, patostreamerzy a nawet zdjęcia z wakacji znajomych, czy to co jedli wczoraj na obiad). Nie znaczy to, że nigdy nie byłem na stronie ale jak się trzeba zalogować to nie specjalnie mam jak. Niem wiem co jest na filmie przyznaję ale samemu trudno sobie prawidłowo pobrać próbki do testów RT-PCR. Więc zakładam, że był to test serologiczny.
Masz rację - znajomy powinien dostać informację o niemożności wykonania go.
Teraz wyraźnie zaznaczę, że to żart bo dla niektórych tu trzeba dużymi literami:
"Kiedyś zamówiłem w internecie środek na porost włosów i kurcze dupa blada nie odrosły".
Jest ponad 100 firm, które "pracują" nad szczepionką. Ile z nich ogłasza, że pracuje by wzrosła wartość akcji, zgromadzić kapitał, przyciągnąć zainteresowanie i tylko wykonują pozorne ruchy? Dowodów nie mam ale myślę, że kilkadziesiąt. Bo wynalezienie szczepionki a zwłaszcza faza testów na ludziach to ogromne pieniądze. Zwłaszcza w cywilizowanych krajach.
Jest ponad tysiąc firm, które robią testy (w sensie produkt do testów). A może i grubo więcej bo to cyfry sprzed paru miesięcy. Ile z nich to pic na wodę? Pewnie sporo.
Tu masz przykłady (a są to testy zamówione przez MZ więc poziom wiedzy powinien trochę większy niż poziom zamawiającego środek na porost włosów przez internet):
A patrz jaki cyrk jest z testami RT-PCR w oficjalnym kanale:
I to z testami pobranymi teoretycznie przez wykwalifikowany personel.
Zanim wejdziemy w dyskusję na temat swoistości i czułości testów tylko wspomnę, że nawet testy DNA (ojcostwo, kryminalistyka) nie dają 100-%-owej pewności w sensie pozytywnym.
Mogą w sprzyjających okolicznościach dać pięć dziewiątek i pewność wykluczenia.
A jednak ważą na losach wyroków sądowych mimo, iż wątpliwości należałoby rozpatrywać na korzyść oskarżonego.
Podobnie szczepionka na ospę nie dawała 100% skuteczności. A jednak ospę wyeliminowano.
Edit: I cały czas piszesz, że koronawirus jest od zawsze.
Tak ale spotykasz różne gatunki.
To tak jak raz spotkasz kota domowego a raz tygrysa.
W sumie oba mogą zabić i oba mogą nie zabić.
Ale prawdopodobieństwo tych zdarzeń jest inne.