Porównujesz malutką rolniczą Danie do Polski?
Zawsze jakiś kraj będzie większy lub mniejszy.
Nie ma drugiego takiego samego.
Napisano 01 kwiecień 2020 - 11:07
Teorie jak ze średniowiecza. Na podstawie tego czy się uśmiecha jesteś w stanie ocenić jakim jest ministrem obrony?
Annemiek van Vleuten też się ładnie uśmiecha a ma jaja większe od 99% facetów.
A co powiesz na Thatcher i Merkel?
Tu nie chodzi o żadne jaja nawet 200%, ale o konstrukcję psychiczną, odporność na stres i realną ocenę sytuacji w sytuacjach krańcowych, a także o inne bariery (choćby fizyczne).
Jedną z takich sytuacji są np. realia pola walki, podczas działań wojennych. Znam wielu pozornie prawdziwych i ogromnych facetów, którzy w obliczu realnego zagrożenie, zachowują się zaskakująco dziwnie i pokazują brak pewnych predyspozycji. Kobiety o wymaganych predyspozycjach nie znam żadnej, a środowiska służb mundurowych nie są mi obce od wielu wielu lat. Są również takie zawody i takie stanowiska, do których nadaje się mało który mężczyzna, a kobiet nie bierze się nawet pod uwagę. Najgorzej wychodzi własnie wtedy, gdy kobieta usilnie próbuje udowodnić otoczeniu i samej sobie, że jest równa, a nawet lepsza o mężczyzny na danym stanowisku. Są też dziedziny, do których mężczyźni nadają się bardzo słabo, a kobiety świetnie, ale są też i takie, do których (mim zdaniem), kobiety nie nadają się wcale.
Cóż mi z tego, że zadziałają parytety i każą mi pełnić służbę ze wszechstronnie wyszkoloną i wykształconą kobietą, skoro nie czuję się obok niej bezpieczny i w sytuacjach zagrożenia, muszę polegać wyłącznie na sobie. Nie wspomnę już nawet o tym, że w poufnej rozmowie, przełożeni proszą mnie o to, abym uważał na swoją partnerkę...
Napisano 01 kwiecień 2020 - 11:18
Napisano 01 kwiecień 2020 - 11:22
To teraz przykład znany mi, pokazujący nie problem z koronawirusem, a całą służbą zdrowia i podejściem ludzi.
[...]
#PolskaSłużbaZdrowia
Dokładnie tak jest.
Odwoływane są operacje planowe. Tyle, że np. operacja planowa w onkologii to ma trochę inną wagę niż np. operacja przepukliny.
Zamykane są przychodnie by ludzie nie roznosili wirusa.
Była dyskusja na temat prywatnej służby zdrowia. Większość gabinetów stomatologicznych (przecież prywatnych) się zamknęła.
Bilans ofiar będzie pewnie większy w ofiarach pobocznych.
To trochę przypomina to co mówiła znajoma lekarka kilka lat temu przy okazji niedoszłej (na szczęście) epidemii ptasiej grypy.
Pierwsze ofiary będą witane kwiatami, dla ostatnich nie będzie nawet miejsca na korytarzu.
Napisano 01 kwiecień 2020 - 11:27
zwykli prości ludzie,pomni doświadczeń , robili sobie zapasy,zakupy na potęgę, jedni się z tego śmiali ,inni patrzyli z politowaniem a rząd twierdził że nie trzeba bo niczego nie braknie... Mineło trochę czasu i teraz kiedy są ograniczenia w sklepach,są kolejki, ryzyko zachorowania , to coś siedzą cichutko
A czego konkretnie brakuje, bo wczoraj robiłem zakupy i wszystkiego było pełno?
Napisano 01 kwiecień 2020 - 11:31
chodzi o kolejki i ryzyko którego wcześniej nie było. Jedni robili sobie zapasy,inni się z tego śmiali a teraz sami stoją pokornie w kolejce. Rząd również twierdził że niczego nie braknie, owszem miał rację, ale ci którzy zaopatrzyli się w jakieś tam potrzeby, teraz nie muszą stać za tym w kolejce, narażać sie itdA czego konkretnie brakuje, bo wczoraj robiłem zakupy i wszystkiego było pełno?
Napisano 01 kwiecień 2020 - 11:32
Jedną z takich sytuacji są np. realia pola walki, podczas działań wojennych. Znam wielu pozornie prawdziwych i ogromnych facetów, którzy w obliczu realnego zagrożenie, zachowują się zaskakująco dziwnie i pokazują brak pewnych predyspozycji.
No patrz. A w ratownictwie medycznym kobiet mnóstwo i krew się (czasem) leje i trzeba czasem podejmować szybkie i niełatwe decyzje.
A z tego co mi wiadomo minister obrony z karabinem nie biega. To urzędnik.
Napisano 01 kwiecień 2020 - 12:21
To jest, serio prawdziwa historia????To teraz przykład znany mi, pokazujący nie problem z koronawirusem, a całą służbą zdrowia i podejściem ludzi.
Kobieta w związku z panującą sytuacją (telewizja, wirus itd.) - wiek ok. 78 lat źle się poczuła, bóle w klatce piersiowej.
Telefon na 112 - nie wyślą karetki.
Bóle się nasilają, kolejny telefon na 112 - ponownie decyzja że karetka nie przyjedzie, bo wirus, bo może ktoś zarażony, proszę dzwonić do sanepidu.
Kobieta umiera na zawał mięśnia sercowego.
#PolskaSłużbaZdrowia
Napisano 01 kwiecień 2020 - 12:36
To jest, serio prawdziwa historia????
Niestety tak. Teraz jest gorzej zachorować na coś innego niż koronawirus, niż na samego koronawirusa. Bo w pierwszym przypadku mają Cie w dupie, a w drugim mają Cie w dupie, ale stanowisz zagrożenie dla innych, więc przynajmniej starają się cokolwiek robić.
Smutna prawda.
Napisano 01 kwiecień 2020 - 12:48
Rząd zamienia mandaty na kary administracyjne od których nie ma odwołania. https://www.facebook...?type=3 Tam jest także link do dziennika ustaw.Chyba odpuszczę moje 30-40 km "spacery" bo zaczynam się cykać.10 tys kary może mnie nieźle załatwić.Chyba właśnie skończyły się u nas demokratyczne rządy.
Napisano 01 kwiecień 2020 - 12:50
Przecież w momencie kiedy ludzie rzucili się robić zapasy, kolejki były dużo większe niż teraz...
Mam z okna Lidla, który normalnie jest zarypany po dach.
Dzisiaj między 10-12 (zakupy 65+) ani jednej osoby przed sklepem.
Po 12 patrzyłem kilka razy i nie było ani razu więcej, niż 7 osób. Biorąc pod uwagę, że przy takiej ilości osób nie będzie żadnej kolejki przy kasie (jest ich 5, więc w sklepie będzie 15 osó, to zakupy zrobię zapewne szybciej niż normalnie. I nie będzie trzeba robić uników przed tłoczącymi się ludźmi.
Napisano 01 kwiecień 2020 - 13:16
Rząd zamienia mandaty na kary administracyjne od których nie ma odwołania. https://www.facebook...?type=3 Tam jest także link do dziennika ustaw.Chyba odpuszczę moje 30-40 km "spacery" bo zaczynam się cykać.10 tys kary może mnie nieźle załatwić.Chyba właśnie skończyły się u nas demokratyczne rządy.
@dmxzor czy jako prawnik (dobrze pamiętam?) możesz się na ten temat wypowiedzieć?
Napisano 01 kwiecień 2020 - 13:18
Przecież to jest kryminał.Niestety tak. Teraz jest gorzej zachorować na coś innego niż koronawirus, niż na samego koronawirusa. Bo w pierwszym przypadku mają Cie w dupie, a w drugim mają Cie w dupie, ale stanowisz zagrożenie dla innych, więc przynajmniej starają się cokolwiek robić.
Smutna prawda.
Napisano 01 kwiecień 2020 - 13:24
Rząd zamienia mandaty na kary administracyjne od których nie ma odwołania. https://www.facebook...?type=3 Tam jest także link do dziennika ustaw.Chyba odpuszczę moje 30-40 km "spacery" bo zaczynam się cykać.10 tys kary może mnie nieźle załatwić.
Siejesz panikę i zamęt. Ledwo kilka postów powyżej w dniu dzisiejszym policjant Ci napisał, że nikt nie ściga osób na rowerze...
Napisano 01 kwiecień 2020 - 13:32
Rzecznik Komendy Głównej Policji Mariusz Ciarka zapowiedział w programie "Interwencja Extra" w telewizji Polsat więcej patroli na ulicach, skrupulatne działania funkcjonariuszy i surowe kary za łamanie najnowszych obostrzeń. Policja dokładnie sprawdzi, czy ktoś rzeczywiście wyszedł do sklepu lub apteki, czy jednak postanowił wydłużyć wyjście o spacer. "To już nie jest czas na informowanie, na pouczanie. Policjanci będą bardzo skrupulatnie podchodzić do wprowadzonych obostrzeń i osoby, które przez nieodpowiedzialność narażają zdrowie swoje i innych będą musiały się liczyć z surowymi konsekwencjami, jedną z nich będzie ukaranie grzywną" - mówił Ciarka.
Any questions? Skrupulatnie? Prima aprilis?
Napisano 01 kwiecień 2020 - 13:40
Premier i minister mówią oficjalnie o spłaszczeniu fali, o istniejącym wykładniczym naroście i jednocześnie o spodziewanym mocnym pogorszeniu sytuacji - a zatem o utrzymaniu się tendencji. Spłaszczenie fali w takim przypadku oznaczać będzie jej wydłużenie, a to z kolei uprawdopodabnia twierdzenie, że 2 tygodnie to "bardzo pobożne życzenie", graniczące z mrzonką, tudzież bujdą na resorach.
Tak, to prawda. Kryzys potrwa przynajmniej (powiedzmy że na 95% pewności) do wakacji, nieoficjalne moje źródła o takiej sytuacji donoszą z zakresu szkolnictwa, a więc można się domyśleć, że i w innych dziedzinach nic się nie poprawi.
Napisano 01 kwiecień 2020 - 13:47
Rząd zamienia mandaty na kary administracyjne od których nie ma odwołania. https://www.facebook...?type=3 Tam jest także link do dziennika ustaw.Chyba odpuszczę moje 30-40 km "spacery" bo zaczynam się cykać.10 tys kary może mnie nieźle załatwić.Chyba właśnie skończyły się u nas demokratyczne rządy.
Mowa tu o przepisie:
W razie stwierdzenia naruszenia obowiązku hospitalizacji, kwarantanny lub izolacji w związku z zapobieganiem, przeciwdziałaniem lub zwalczaniem COVID-19, nałożonego przez właściwy organ lub wynikającego z przepisów prawa, państwowy powiatowy inspektor sanitarny nakłada na osobę naruszającą taki obowiązek, w drodze decyzji, administracyjną karę pieniężną w kwocie do 30.000 zł.
Od takiej decyzji oczywiście przysługuje środek. Dementuję.