2399 odpowiedzi w tym temacie

[tobo]

Myślenie za dużo (o czymś), np że wokół mnie sa ludzie po chemii jest tak samo niezdrowe jak niemyślenie.
W praktyce jesteś nosicielem mrowia różnych paskud które wydychasz 60 razy na minutę. Nosiłeś je przed covidem i , jeśli być konsekwentnym, przyczyniałeś potencjalnie do stwarzania zagrożenia dla tych ludzi.
Jeśli skończy się afera covidowa to powinieneś nadal nosić maskę. Realnie się covid nie skończy bo ten wirus jest w naszym środowisku, rozpoznany, od dziesiątków lat. Więc nadal będzie.
Jest spora szansa że go miałeś i że, nieświadomie, zabiłeś kogoś o obniżonej odporności. I nadal będziesz potencjalnie zagrożeniem.
Jak Ci z tym?

[artho]

I sporo nawet ma sens poza:

Jest spora szansa że go miałeś i że, nieświadomie, zabiłeś kogoś o obniżonej odporności

bo "spora" trzeba zamienić na "mała", oraz jeszcze końcówkę, trzeba przeformułować, bo "zabiłeś kogoś" to nie jest zwrotem równoznacznym z "w jakimśtam stopniu teoretycznie przyczynić się do czyjejś śmierci".

 

Ad. nigdy nie możemy wykluczyć, że w jakimś 0.000...1% nasze działania i nasze życie nie przyczynia się do innych zdarzeń. De facto nawet klasyczny morderca z bronią nigdy nie będzie 100% jedynym odpowiedzialnym, bo a nuż wychowanie i rodzice go uczynili mordercą.

[tobo]

Żeby ocenić poziom szans musiałbyś mieć dokladne statystyki i śledzić zależności. Co jest absolutnie niewykonalne. Musialbys mieć też pelny wgląd w zawartosc swojego organizmu. Czego mieć nie możesz chyba że bez przerwy robiłbyś sobie pełne badania. Na co z wielu względów się nie zdecydujesz.
Więc możesz uznawać że mała a ja spora i obaj możemy mieć rację. Przekonanie które bazuje na wierze, więc bardzo wiarygodne.

[artho]

Jednak, idę w obrazki.

 

Jest spora szansa że go miałeś i że, nieświadomie, zabiłeś kogoś o obniżonej odporności. I nadal będziesz potencjalnie zagrożeniem.
Jak Ci z tym?

 

 

Żeby ocenić poziom szans musiałbyś mieć dokladne statystyki i śledzić zależności. Co jest absolutnie niewykonalne.

 

 

Dobra, zgoda, 100%, tzw. (+1). Teraz już gdy już powycinać odpowiednie fragmenty z poprzedniej i powstawiać z tej drugiej to mamy notoriamente, perfetto!

[tobo]

Jestem kiepski z angielskiego.
Prawdopodobnie dlatego że jukejowe radio przez 4 miesiące praktycznie bez przerwy i bez litości wkręca w ucho "stay home, protect NHS, save lives".

[1415chris]

Cos te fale radiowe dochodza na północ z opuznieniem.....
Teraz obowiazujacym sloganem jest: wear mask, wash hands, keep distance.

[tobo]

Nie jestem na bieżąco.

[Dari]

Profesorski głos rozsądku: https://nczas.com/20...demii-covid-19/

[Prozor]

Pytania retoryczne, odpowiedź na każde z nich wydaje się oczywista, tak jak i oczywistym będzie brak odpowiedzi na te pytania. 

[big75]

Profesorski głos rozsądku: https://nczas.com/20...demii-covid-19/

czemu mamy wierzyć temu profesorowi a nie np. w to co tu jest napisane  https://www.medonet....l,74676869.html  

 

znaczy konkretnie to :''Potwierdza to teoria patogenezy wirusów, która mówi, że przebieg choroby jest proporcjonalny do otrzymanej dawki wirusów''

[Dari]

Zapomniałem wcześniej napisać, że Ministerstwo Zdrowia podało liczbę zgonów na covid, bez chorób współistniejących, na dzień 14 września (od początku "pandemii") - 301.

Na 11 sierpnia było to wg tego samego ministerstwa 296.

Czyli przez ponad miesiąc zmarło 5 osób bez chorób współistniejących.

[Prozor]

A i tą liczbę 5 osób można poddawać w wątpliwość - wystarczy, że choroba współistniejąca (czy też właściwie - główna przyczyna zgonu) nie została wykryta, o co wcale nie tak trudno.

 

 

 

 

czemu mamy wierzyć temu profesorowi a nie np. w to co tu jest napisane https://www.medonet....l,74676869.html

 

znaczy konkretnie to :''Potwierdza to teoria patogenezy wirusów, która mówi, że przebieg choroby jest proporcjonalny do otrzymanej dawki wirusów''

 

 

Czemu? Onet, onetem, amerykańscy naukowcy, amerykańskimi naukowcami... W pierwszych zdaniach wyraźnie widać pochwałę tzw. "ospa party" - choć nazywane to jest wariolizacją poprzez przenoszenie ropnych wydzielin z ludzi chorych na zdrowe, to bez wątpienia widać, skąd popularność tej metody "uodparniania" dzieci. No to jakoś onet musiał uzasadnić "konieczność" zakładania masek.

 

Ps. Żeby było jasne - w zamkniętej przestrzeni publicznej (zwłaszcza obiekty handlowe itp.) usta i nos zakrywam, nie jest to dla mnie żadnym problemem.

 

Dla rozluźnienia atmosfery:

[artho]

Maseczki w całym kraju - here we go again...

[Bzyk]

Akurat zaczęło wiać chłodem, to można śmigać w kominach 💁‍♂️😆

[lukaszzsch]

Jeździłem wtedy bez, teraz jak pogoda pozwoli tez bez maseczki.

[artho]

Podobno wyłączone są lasy, parki i plaże, czy ktoś kojarzy inne wyłączenia bądź ma link do detali wyłączeń?

[alterego]

Kogoś to jeszcze interesuje? Można się podetrzeć tymi wszystkimi restrykcjami wymyślnymi na szybko i zdejmowanymi jak akurat pasuje.
Zakrywanie ust i nosa praktykuję w sklepach. Poza tym nie przebywam w zatłoczonych miejscach, więc nie mam zamiaru.

[artho]

Klasycznie - interesuje gdy zaczyna dotykać grono rowerowe a tak właśnie to wygląda.

[PanWojtek]

Z tego co wyczytałem tutaj, czyli u źródła, to:

 

3.Obowiązku określonego w ust. 1 i 2 (czyli maseczki, przyp. autora) nie stosuje się w przypadku:
(...)

11) sędziego, trenera oraz osoby uprawiającej sport;
 

Nie znalazłem, póki co, kolejnego rozporządzenia, które by uchylało ten punkt. Oczywiście problem się zacznie, czy jazda rowerem to sport czy tylko sposób przemieszczania się, "a bo to chodzi o mecze piłkarskie", "a bo o tym nie mówili na odprawie", "dobra, dobra, zero tolerancji, tak to się Pan tłumaczyć będziesz przed sądem"...

[Jarek.b]

Uff, znowu się zacznie..... ze 70 stron pewnie do grudnia przybędzie.

 

https://naszosie.pl/...f-JVx3xe8jyOtC0