All-New Trek Émonda (3Rd Gen)
#561
Napisano 02 listopad 2020 - 11:20
Po prostu chcą chłopaki robić obrót 😊
#568
Napisano 02 listopad 2020 - 14:20
Akurat w jednym sklepie gdzie pytałem jeszcze przed weekendem był marzec... a po zrobił się maj-czerwiecj . Na niektóre wersje faktycznie jest wrzesień (nietypowe modele/rozmiary) i podobno wrzesień oznacza, że raczej to będzie już model 2022 potencjalnie w... kompletnie innym kolorze.
#569
Napisano 02 listopad 2020 - 15:32
Z tego co mi pokazywano w sklepach, wszystkie zamówienia Treka realizowane są z jednego magazynu w Europie. Sklep może jedynie wejść w system i sprawdzić co jest dostępne i na kiedy. A to zmienia się z godziny na godzinę.
I z tego co pamiętam, to różne rozmiary oraz kolory miały różne terminy dostaw.
#570
Napisano 02 listopad 2020 - 18:25
Jak się cieszę, że mam już takie rowery, jakie chciałem mieć od jakiegoś czasu a jedyne co kupię do pomiar lub inne koła do nich.
Poluję jedynie na jedną z dwóch wybranych ram pod klasyczne hamulce, żeby sobie złożyć białą szoskę (uwielbiam takie malowanie), którą od czasu do czasu się przejadę, a tak będzie wpięta w trenażer.
- artho lubi to
#572
Napisano 02 listopad 2020 - 20:35
Rozumiem, ze dla was, kazdy rower, nawet produkowany dzisiaj, na hamulcach szczekowych i widocznych kabelkach jest przetarzly? Jak tak, to dalsza dyskusja kompletnie nie ma sensu.
z pochowanymi kablami jeszcze nie, ale ze szczękami tak mniej więcej od roku to dla mnie kategoria retro
#574
Napisano 02 listopad 2020 - 23:06
Kable na wierzchu to już ultra retro. Zwykłe modele na 2021 to takie zwykłe retro.
E tam takie półśrodki. Jak trzeba samemu pedałować - retro. Jak trzeba ładować prądem a nie pedałować - tak na pół przyszłego sezonu wystarczy....
No i powiedzmy sobie szczerze - aero jest głównie po to by dało się pierdolnąć większe logo na rurze dolnej i stożkach 60 mm.
To tak jak z goleniem nóg. Teorii tysiąc ale naprawdę chodzi o to by opalony wytop lepiej wyglądał.
#576
Napisano 03 listopad 2020 - 07:29
Jak zwał, tak zwał, faktem jest, że rowery na hamulcach szczękowych zaczynają być oferowane w coraz ciekawszych (czyli niższych) cenach jako używki. To może być ciekawa alternatywa dla kogoś, kto nie potrzebuje tarcz, ani pochowanych kabelków. Faktem jest, że wciąż sporo sprzedających żyje minioną epoką i daje ceny z kosmosu, ale jest też coraz więcej ofert wartych rozważenia, gdzie stosunek jakość/cena robi się naprawdę dobry.
- artho lubi to
#578
Napisano 03 listopad 2020 - 08:15
Sztuczne kreowanie popytu przez producentów znane dotychczas w branży RTV i innych sportach takich jak np. narciarstwo gdzie aby być "na czasie" max co drugi sezon trzeba wymieniać sprzęt, weszło na dobre do świata rowerowego, ograniczeniem są tylko koszty, dużo wyższe w przypadku rowerów. Jeśli wiąże się to jednocześnie z taką zmianą która odcina dostęp do części zamiennych to my jako klienci / konsumenci stoimy na pozycji przegranej. Dziwię się natomiast że wszyscy producenci idą tą samą ścieżką nie wykorzystując potencjału rynku oferując np. wysokiej jakości koła czy ramy pod tradycyjne hamulce. O ile pochowane linki nikomu jeszcze nie przeszkadzają to już nie wszyscy chcą przecież jeździć na tarczach i sztywnych osiach, lub dopłacać krocie do ciężkiego roweru bo ktoś im próbuje cały czas wmówić że cięższy rower jeszcze 10 lat temu był gorszy od lekkiego ale teraz jest już odwrotnie
- Senninho i samuraj_84 lubią to
Bianchi Oltre XR3 Disc
Accent Freak
Bulls Copperhead 3
#580
Napisano 10 listopad 2020 - 08:00
Mam wrażenie, że Trek przed niektórymi ukrywa pewne informacje i dlatego wnioski, że nowa Emonda to rower nadal stricte wspinaczkowy. Więc napiszmy to raz jeszcze - nowa Emonda to nieco uproszczona i odchudzona rama z Madone tak, aby łączyć aero i wspinaczkę. Ale zasadniczo w skrócie to to jest Madone z brzydszym masztem podsiodłowym i bez isospeed-ów.
I 8.5kg nie jest tutaj obecnie opcją, z budżetowych wersji masz albo napakowane aluminium ale w pięknym kolorze SL5 9.2kg, albo SL6 8.2kg albo SL6Pro 8.1kg. Przy czym warto zwrócić uwagę, że koła w SL6Pro są o ~100g lżejsze niż te alu w SL6, więc prawdopodobnie nie dla każdego to będzie korzystny deal dopłacić 2500zł za -100g.
Z tych nieco droższych opcji masz do wyboru:
SL7: 7.74kg
SLR6: 7.26kg
SLR7: 7.18kg
SLR9: 6.72kg
... ale niestety bazowe 8.5kg nie będzie opcją tutaj .
PS: naprawdę nikt nie broni jeździć na "twojej starej stalówce 7.5kg" i powiem więcej: wrzuć koniecznie ten rower do działu "Nasze rowery", zrób zdjęcia, opowiedz jego historię, jakie retro tarcze hamulcowe tam są i generalnie jak się na nim śmiga. To musi być ciekawa historia, chętnie poczytam i polajkuję.
PS2: jak ktoś chce lżejszy rower to naprawdę nikt nie broni kupić zakupić sobie Canyona, nawet na tarczach a dokładniej Ultimate 8 i mieć wg. producenta 7.6kg (nie wiem na ile wagi u Canyona się pokrywają z rzeczywistością, chyba w miarę OK nie?). Będzie lżej, będą tarcze lub nie jeżeli ktoś nie chce, będzie kokpit aero z karbonu - naprawdę spoko opcja, minus - będą druty sterczały na wierzchu, więc i wartość odsprzedaży w ciągu najbliższych miesięcy/lat automatycznie w dół - ale to nie dla każdego ma znaczenie. Minus 2: Canyon robi osobne ramy do Di2 a u Trek-a masz wspólną, ale ponownie - dla wielu to nie będzie zbyt ważne. Tak samo jak dla wielu u Treka te +600g bazowej wagi nie ma znaczenia... .