422 replies to this topic

[Petri]

no ba ! ja wiem


ale ja lubie prace manualne ... :mrgreen: :roll: :oops:

[SPIKE]

ja was naucze hehe za odp wynagrodzenie h/k, szprychy mają być tak dobrane zeby nie wystawały Petri, mówielm że coś nie tak ze szprychami

miłej roboty, jak nie dasz rady to wyślij bilet dwustronny przejade sie w odwiedziny na kafke

[smartboy]

Panowie! Jak radzicie sobie z bardzo cienkimi szprychami dt revolution / sapim laser? Ja mam problem ze skręcaniem się podczas centrowania. Koło na grubych szprychach mnie amatorowi można powiedzieć zaplata i centruje się się samo. Niestety na cieniasach jest nieco nieobliczalne. Może są tu fachowcy którym  idzie łatwo ale dla mnie taka ultra cienka szprycha zachowuje się jak struna - jest bardzo mocna (tu nie można się przyczepić) ale zwyczajnie wiotka i skrętna. W przypadku płaskich można kontrować skręcanie ale w okrągłych problem, może jakieś obcęgi? Koło mimo 4x więcej pracy niż na grubych szprychach wyszło niezłe ale mam problem z dopieszczeniem "w punkt".

[mikroos]

Przy 28 szprychach zawsze miałem robione zaploty na 2x. Zaplatacz ze mnie raczej słaby, dlatego mówię tylko o tym, jak zaplatali moi zaufani koledzy-serwisanci.

 

A jeżeli o nyple chodzi, na tylnym kole absolutnie nie masz równego naciągu, bo szprychy są ułożone asymetrycznie. Po stronie kasety naciąg jest dużo mocniejszy i dlatego czasami zaleca się zaplot na nyplach mosiężnych - ale przy Twojej wadze dobre aluminiowe swobodnie wystarczą.

[mikroos]

Przede wszystkim dla każdej liczby szprych przewidziany jest określony typ zaplotu - inaczej zaplatasz przy 36 szprychach, inaczej przy 24, a jeszcze inaczej np. przy 36 na wysokim stożku.

Przykładowo: mam jedno koło zaplecione po partacku, które serwisant z przywyczajenia zaplótł na 36 szprychy i 3 krzyże, ale nie wziął pod uwagę, że piasta ma ogromne kołnierze, a obręcz jest "pół-aero". Efekt jest taki, że każda szprycha gnie się w kształt litery S, a kilka szprych pękło przy samym gwincie. Gdyby to samo koło było zaplecione na 2x, problemu by nie było, bo szprychy łączyłyby w linii prostej piastę i obręcz.

Wniosek? Oddaj koło do porządnego, doświadczonego serwisanta i poradź się go w kwestii zaplotu - niech obejrzy komponenty i wspólnie z Tobą wybierze najlepsze rozwiązanie. Przecież właśnie za to mu płacisz, a porady udzielane na odległość zawsze są obarczone większym ryzykiem błędu.

[mikroos]

Tak jak pisałem, moje wszystke koła były 28H zaplatane na 2x i nic się z nimi nie działo (choć ważę 67 kg i nie mam nogi sprintera). Ale jeżeli Twój serwisant ma inną opinię, a wiesz, że jest dobrym fachowcem, równie dobrze możesz mu zaufać - a jeżeli mu nie ufasz, to po prostu wybierz innego

[DrMike]

mikroos, a polecisz jakiś serwis rowery w Szczecinie który dobrze składa i koła i potrafi doradzić?

[mikroos]

W Szczecinie zaplatałem chyba tylko jedno koło do MTB, i to parę lat temu. Robili je serwisanci z Piotra Skargi (sklep u p. Kadrzyńskiego) i wg mnie wykonali bardzo dobrą robotę.

[luki99]

Jak to mozliwe zeby prosciutkie kolo po zalozeniu opony i jej dopompowaniu zlapalo lekka centre?

[mikroos]

Możliwe z co najmniej dwóch powodów:

1. Opona jest wadliwie wykonana i tak naprawdę bije opona, a nie koło.

2. Obręcz jest krzywa (np. bita albo nierówno złączona), ale została tak nacentrowana, że koło chodzi równo; po powstaniu "ujemnego" naciągu z powodu powietrza znajdującego się w dętce/oponie koło się odprężyło i bije.

[luki99]

To sa obrecze z tanich kol decathlonowskich, serwisant powiedzial, ze one nie bede nigdy idealnie proste taka jakosc - masówka, moze jest jak mowicie. W drugiej parze kol (fulcrumy) nigdy nic nie bije ale sa to znacznie drozsze/sztywniejsze kola.

 

A w lepszych obreczach np. mavic open pro przy skladakach rozumiem, ze taki efekt nie wystapi ?  Czy tez to przypadlosc kazdych skladakow. Gosc, u ktorego zostawialem jest uznawany za jednego z najlepszych w miescie.

[mikroos]

Dobre obręcze po poprawym zapleceniu i odprężeniu po zaplocie nie mają prawa bić.

[luki99]

A open pro sie do takich zaliczaja ?

[mikroos]

Zdecydowanie tak. Używam i polecam

[rszosowy]

.

[SPIKE]

Jak to mozliwe zeby prosciutkie kolo po zalozeniu opony i jej dopompowaniu zlapalo lekka centre?

tak jest to możliwe, przy kołach na 32 i 36 szprych nie da sie w 100% odprezyć koła i taki efekt może wystąpić  zwłaszcza przy szprychach okrągłych, nie ma sie czym martwić , tylko po prostu wyrównać , poprawić zobaczyć czy jeszcze nie trzeba dociągnąć szprych, aczkowliek nie powinno tak być .

 

Czasem talki efekt powstaje przy zbyt miękkich obręczach lub zbyt sztywnych np dh czy enduro  - ciśnienie w oponie zmniejsza sporo naciąg szprych i tu występuje automatyczne odprężnie materiałów.

 

Dlatego w czasie centrowania  trzeba koło wielokrotnie odpreżać , aczkolwiek nawet najlepszym zdarzją sie takie  mecyje , to tylko materiał , nie ma co płakać ..

 

Co do zaplatania kół ...... najlepiej zaplata sie jedną strone połowe, potem drugą , nastenie wracamy do pierwszei i na koniec druga .