Napisano 27 kwiecień 2021 - 11:31
No tak, zapomniałem, że na tym forum wszyscy od 10 roku życia przygotowują się do Pro Tour-ów i aby zachować poziom oraz możliwie agresywną pozycję a także możliwie niską wagę roweru to absolutnie WSZYSCY jeżdżą tutaj maksymalnie na rozmiarze 52, chociaż preferowane to tak bardziej 50-tki, no bo 52 to już trochę obciach, nie? 
Kocham Was wszystkich, acz strasznie się boję, że jeżeli jeszcze trochę poobcuję z niektórymi to jest ryzyko, że na starość stanę się taki sam.
Napisano 27 kwiecień 2021 - 11:43
Nie no, luz. Jak dla mnie możesz jeździć nawet na Madonce z błotnikami, bagażnikiem, koszykiem na psa, mostkiem 130mm +17 stopni i w dresie z "kreszu". Tylko nie dziw się i nie obrażaj, że ktoś cię wyśmieje i powie wprost co o tym myśli xD
Napisano 27 kwiecień 2021 - 12:00
O no to to o czym piszę, to już nie jest jakieś ciche przyzwolenie a wręcz namawianie do wyśmiewania innych z powodu własnej zawiści. Bo endurance poniżej 3000zł może mieć kilka podkładek (a może wręcz nawet nie mieć negatywu!) ale jak rower jest już droższy, bo ktoś zarabia zachodnie pieniądze to od razu uruchamia się "syndrom polaka". A najsmutniejsze w całej tej konkretnej historii jest to, że w tymże konkretnym przypadku Ty się nie wyśmiewasz już nawet z kogoś, kto "nie trenuje a rower za 3 dyszki kupuje", kto "nie pracuje nad sobą a rower za 3 dyszki kupuje" tylko z osoby z komplikacjami zdrowotnymi utrudniającymi stworzenie idealnie w Twoim wyobrażeniu wyglądającej Madonki, mimo tak pracy nad sobą jak i ciągłych treningów.
Wstyd mi za Ciebie i za innych, którzy prezentują takie podejście. I to jest właśnie powód, dla którego nieraz wstyd mi przyznawać się gdzie się urodziłem. Kraj mamy piękny, w morze w jeziora i w góry bogaty ale ludzi niestety w dużej mierze czysto przerażających. Wstyd.
Napisano 27 kwiecień 2021 - 12:18
No tak, zapomniałem, że na tym forum wszyscy od 10 roku życia przygotowują się do Pro Tour-ów i aby zachować poziom oraz możliwie agresywną pozycję a także możliwie niską wagę roweru to absolutnie WSZYSCY jeżdżą tutaj maksymalnie na rozmiarze 52, chociaż preferowane to tak bardziej 50-tki, no bo 52 to już trochę obciach, nie?
ehkm, "no tak jakby" to forum - jak każde specjalistyczne forum - jest pełne absurdów i logicznych karamboli, za to przyjemnie się czyta ;D połowa wątku "nasze zakupy" jest o wadze śrubki czy koszyka, mitycznym oporze toczenia dętki i opony czy negatywnych skutkach aerodynamicznych wystającej linki albo o watach, jakie można zyskać montując ceramiczne łożyska czy zakładając sztywniejsze buty. I wszyscy tutaj muszą mieć te szpeje, no bo przecież musi być najwyższy możliwy performance!
Kumpel opowiada, że zupełnie to samo jest na forach fotograficznych, gdzie ludzie, którzy nie mają z grosz zmysłu artystycznego i nie potrafią zrobić dobrego zdjęcia - prezentują jakiś jarmarczny styl fotografii - licytują się jak to drogi i topowy sprzęt trzeba mieć, żeby zdjęcia robić, a z tańszym to nawet nie ma co zaczynać.
Nie no, luz. Jak dla mnie możesz jeździć nawet na Madonce z błotnikami, bagażnikiem, koszykiem na psa, mostkiem 130mm +17 stopni i w dresie z "kreszu". Tylko nie dziw się i nie obrażaj, że ktoś cię wyśmieje i powie wprost co o tym myśli xD
No ale ostatecznie chodzi o to, żeby mieć fun i być zadowolonym ze sprzętu Będzie nowy rower i najważniejsze, żeby właścicielowi się podobał. Fajny sprzęt też motywuje do trenowania.
Napisano 27 kwiecień 2021 - 12:22
I oczywiście bonobo to wszystko racja, tylko gdyby tak więcej optymizmu u niektórych, więcej radości z życia swojego oraz radości innych miast sianego na forum marazmu. Wszystkim byłoby przyjemniej po prostu.
Napisano 27 kwiecień 2021 - 12:51
Jasne! To co napisałem powyżej, to oczywiście offtop w nawiązaniu do tych sportowych właściwości, które tutaj są takie popularne. Pewne można się kłócić co do walorów praktycznych i użytkowych.
Ale praktyka praktyką, a jak coś się podoba, to trzeba brać, bez względu na to co piszą i mówią! Bez emocji nie ma pasji 
I jak ktoś chce sobie kupić rower i ustawić po swojemu, to nie ma w tym niczego złego. Podobnie jak kupowanie karbonowych kół do rekreacyjnych przejażdżek. Uważam, że złe są skrajności jak wmawianie, że koniecznie trzeba mieć to i tamto albo mieć to ustawione tak albo inaczej, czy że na Tribanie to nawet nie ma się co pokazywać. Tak samo beznadziejne jest wmawianie komuś, że nie powinien kupować sportowego roweru, bo nie jeździ sportowo czy nie ściga się.
Był tu jeden taki, co uważał, że rekreacyjna jazda na rowerze szosowym to obraza dla tego sportu i poniżanie samego siebie ;D Dostał bana jakiś czas temu.
Napisano 27 kwiecień 2021 - 12:58
Nie zrozumiałeś mnie. Ja nie naśmiewam się z kolegi. Po prostu jako kolega z forum chce delikatnie zasugerować przemyślenie pewnych kwestii.Generalnie wyśmiewanie czyjegoś stanu wytrenowania oraz zdrowia w tym konkretnym przypadku, poprzez ocenianie nieco zbyt dużej ilości podkładek pod mostkiem jest żałosne.
A Cayenne jest i tak najbardziej sportowym obecnie suv-em na rynku i choć może do 911-stki ma trochę, tak większość suv-ów nie ma do niego podejścia pod kątem możliwości w zakrętach a i niemało pół-sportowych wynalazków zostanie daleko w tyle.
Napisano 27 kwiecień 2021 - 13:00
Widzę, że dalej nie dociera. Jeśli ktoś jest schorowany i nie może zaakceptować pozycji jaka jest przewidziana dla tego typu rowera, to znaczy, że NIE JEST to rower dla niego. I nie ważne czy kosztował 3 czy 30 tysięcy.
Piszesz, że wstyd, że Polska...jak myślisz jaka byłaby reakcja peletonu pro touru gdyby jakiś ziomek stanął na starcie z tak ustawioną Madonką? xD
Będzie nowy rower i najważniejsze, żeby właścicielowi się podobał. Fajny sprzęt też motywuje do trenowania.
Masz rację i w 100% się z tobą zgadzam. Tylko trzeba mieć świadomość, że bierzesz na klatę żarty i uśmieszki, bo wygląda to jak wygląda Można przyjechać na wyścigi czy zlot Porsche starą beemką po tuningu. Niby też napęd na tył i nawet jak nie będzie najwolniejszy, to szydera gwarantowana...nie tylko w Polsce
Edit: widzę że kolega @Senninho mnie wyprzedził i "delikatniej" to wytłumaczył
Napisano 27 kwiecień 2021 - 13:05
Ja pie*dole znowu o tej madonce....
Fakt że trochę prawdy w tym jest, w ostatnich 100 postach od kolegi dmxzor wyrażenie "nowa madonka" pojawia się jakieś 100 razy (strzelam ale pewnie wiele się nie pomyliłem), w każdym co bardziej nerwowym trudno to już wytrzymać, w końcu to nie jest forum miłośników Treka Madone 
Bianchi Oltre XR3 Disc
Accent Freak
Bulls Copperhead 3
Napisano 27 kwiecień 2021 - 13:13
Senniho ale to co napisałeś jest dla każdego na tym forum dość oczywiste, jak i jednocześnie dla mało kogo na tym forum tak naprawdę urywanie sekund ma jakiekolwiek znaczenie. dmxzor jeździ od wielu lat, to jest jego 5ta szosa, jednocześnie nie jest już młodziakiem i prawdopodobnie nie zejdzie poniżej progu swoich możliwości bardziej niż mógłby.
Natomiast irytują mnie postaci takie jak beskitbike, które kompletnie nie rozumieją tego co Senniho powyżej napisał, lajkują to bo wydaje owym beskidom się, że Sennhio stanął po ich stronie a następnie idą w zaparte dorzucając swoje wygłupy w postaci:
Masz rację i w 100% się z tobą zgadzam. Tylko trzeba mieć świadomość, że bierzesz na klatę żarty i uśmieszki, bo wygląda to jak wygląda
I właśnie tutaj ręce opadają. Jeżeli przyzwalamy społeczeństwu na takie zachowania to później społeczeństwo faktycznie zachowuje się na poziomie szkoły podstawowej, gdzie jeden kolega wyprzedza modę kupując BIAŁĄ bluzę kupioną od znanej zachodniej marki i przez pół roku jest pośmiewiskiem by za te pół roku wszyscy chodzili w takiej samej. Nie będzie u mnie akceptacji dla szydzenia, wyśmiewania ani żadnej nietolerancji czy dyskryminacji.
Fakt że trochę prawdy w tym jest, w ostatnich 100 postach od kolegi dmxzor wyrażenie "nowa madonka" pojawia się jakieś 100 razy (strzelam ale pewnie wiele się nie pomyliłem), w każdym co bardziej nerwowym trudno to już wytrzymać, w końcu to nie jest forum miłośników Treka Madone
Kupił świetny rower, wreszcie jakaś wiosna powoli wychodzi zza chmur i się chłopak cieszy. A normalni cieszą się razem z nim jego szczęściem i śledzą newsy na temat projektu.
Napisano 27 kwiecień 2021 - 13:22
Cieszę się jego szczęściem. Tak jak i śmieje się razem z Beskidem z pozycji i ustawienia Madone ala trekking. Jeśli powinienem mogę też współczuć właścicielowi jeśli stan zdrowia nie pozwala na realizację marzeń i nie jest w stanie tego zmienić, i jest to dla niego powód do smutku.Senniho ale to co napisałeś jest dla każdego na tym forum dość oczywiste, jak i jednocześnie dla mało kogo na tym forum tak naprawdę urywanie sekund ma jakiekolwiek znaczenie. dmxzor jeździ od wielu lat, to jest jego 5ta szosa, jednocześnie nie jest już młodziakiem i prawdopodobnie nie zejdzie poniżej progu swoich możliwości bardziej niż mógłby.
Natomiast irytują mnie postaci takie jak beskitbike, które kompletnie nie rozumieją tego co Senniho powyżej napisał, lajkują to bo wydaje owym beskidom się, że Sennhio stanął po ich stronie a następnie idą w zaparte dorzucając swoje wygłupy w postaci:
I właśnie tutaj ręce opadają. Jeżeli przyzwalamy społeczeństwu na takie zachowania to później społeczeństwo faktycznie zachowuje się na poziomie szkoły podstawowej, gdzie jeden kolega wyprzedza modę kupując BIAŁĄ bluzę kupioną od znanej zachodniej marki i przez pół roku jest pośmiewiskiem by za te pół roku wszyscy chodzili w takiej samej. Nie będzie u mnie akceptacji dla szydzenia, wyśmiewania ani żadnych nietolerancji.
Kupił świetny rower, wreszcie jakaś wiosna powoli wychodzi zza chmur i się chłopak cieszy. A normalni cieszą się razem z nim jego szczęściem i śledzą newsy na temat projektu.
Napisano 27 kwiecień 2021 - 13:50
Życie mamy możliwe, że tylko jedno i zbyt krótkie, by rezygnować z tego co kochamy lub rezygnować z tego co nam się podoba. Pod wątpliwość można zaprawdę bardzo dużo wyborów dokonywanych poprzez osoby posiadające jakiekolwiek hobby, niezależnie czy to hobby fotograficzne i zakup nieco jaśniejszego obiektywu za kilka tysięcy więcej czy to hobby kolarskie i zakup roweru, który zawodnikom Pro Tour-ów daje marginalne korzyści, dzięki którym uzyskują marginalną przewagę w trakcie odcinków mających nieraz po 200km.
Krótsze trasy z powodu nieco agresywniejszej pozycji? A kto z nas nie kupiłby trzydziestoletniego klasyka, by robić raz na czas na nim nieco krótszą, ograniczoną naszymi możliwościami trasę?
Niezależnie od hobby - w mało którym wyborów dokonujemy tylko chłodną kalkulacją. Ale czy to ma być zaraz powód do szydzenia i dyskryminacji? Nie, szydzenie, zawiść i dyskryminacja to objawy choroby, którą powinno się leczyć.
Napisano 27 kwiecień 2021 - 14:10
Natomiast irytują mnie postaci takie jak beskitbike, które kompletnie nie rozumieją tego co Senniho powyżej napisał, lajkują to bo wydaje owym beskidom się, że Sennhio stanął po ich stronie a następnie idą w zaparte dorzucając swoje wygłupy w postaci:
I właśnie tutaj ręce opadają.
Jak ci nie pasuje, zawsze możesz iść w ślady jednego z szanowanych tu kolegów, który już nie mógł znieść twojego pi...lenia i opuścił forum.
Już nie raz pokazałeś, że nie masz pojęcia o tym sporcie, a to kolejny temat gdzie próbujesz być najmądrzejszy.
Kolejny raz zaznaczasz też, że nie pasuje ci Polska, Polacy. Więc nie wiem co tutaj jeszcze robisz?
A właściciel "nowej Madonki" niech się cieszy nabytkiem, oby świadomie i wygodnie
Napisano 27 kwiecień 2021 - 14:20
Czytanie ze zrozumieniem ciąg dalszy, ledwo 3 posty temu napisałem, że kraj piękny i w krajobrazy bogaty tylko niestety chodzą po owym takie zmory jak ty. adazz na szczęście postanowił z forum odejść bo siał jedynie ferment. Na forum wchodził rzadko, nikomu nie służył pomocą a gdy już wchodził to tylko po to by wyładować swoje negatywne emocje, natomiast w tym celu powinno się rozmawiać z psychiatrą a nie innymi, głównie atakowanymi przez niego początkującymi na forum.
Swoją drogą jak ta reguła się sprawdza, brakło argumentów to klasycznie idziemy w ad personum.
Jak to szło? Trzeba świadomie zamienić HT2 na kwadrat, tarcze wyrzucić do kosza i co tam jeszcze było aby zostać uznanym za osobę mającą pojęcie?
Napisano 27 kwiecień 2021 - 14:23
Cieszę się jego szczęściem. Tak jak i śmieje się razem z Beskidem z pozycji i ustawienia Madone ala trekking. Jeśli powinienem mogę też współczuć właścicielowi jeśli stan zdrowia nie pozwala na realizację marzeń i nie jest w stanie tego zmienić, i jest to dla niego powód do smutku.
Jako "kolega" po prostu poddaje pod rozwagę iść w coś co Beskid pięknie nazwał.
"Nie jest stworzone dla mnie" skoro jest od groma świetnych rozwiązań skrojonych na miarę.
Tylko że w sumie ja się nie śmieję. Bardziej kłuje i rani me oczy widok tak ustawionego rowera i pierwsze co przychodzi mi na myśl i pewnie konstruktorom nowych rowerów też to: "po uj wymyśla się tyle odmian rowerów szosowych o różnych geometriach"?
No ale...jak widać niektórym się wydaje, że to nic nienormalnego kupić np. rower czasowy czy triathlonowy do jazdy po parku i wstawić mostek tak / bo "tak mi się podoba i mnie stać" pomimo tego, że obok w sklepie był rower lepiej do tego przeznaczony
Ludzie! Nie po to powstaje jakaś kultura i moda, żeby jakiś dzban wyskakiwał z reklamówką z Biedronki w sandałach i białych skarpetach twierdząc że jest zajebisty :/
Napisano 27 kwiecień 2021 - 14:38
kraj piękny i w krajobrazy bogaty tylko niestety chodzą po owym takie zmory jak ty. adazz na szczęście postanowił z forum odejść bo siał jedynie ferment. Na forum wchodził rzadko, nikomu nie służył pomocą a gdy już wchodził to tylko po to by wyładować swoje negatywne emocje, natomiast w tym celu powinno się rozmawiać z psychiatrą a nie innymi, głównie atakowanymi przez niego początkującymi na forum.
Swoją drogą jak ta reguła się sprawdza, brakło argumentów to klasycznie idziemy w ad personum.
Jak to szło? Trzeba świadomie zamienić HT2 na kwadrat, tarcze wyrzucić do kosza i co tam jeszcze było aby zostać uznanym za osobę mającą pojęcie?
Tak się składa, że kolega @adazz wypowiadał się swego czasu bardzo merytorycznie i swoją wiedzą nie dorastasz mu do pięt. Ale oczywiście tego nie wiesz, bo było to jeszcze długo przed tym zanim się tu pojawiłeś. Niestety teraz na forach jest pełno takich jak ty, wszystko wiedzących "fachowcóf", którzy po każdym poście powinni dopisywać "jeśli się mylę, to mnie poprawcie". Dlatego takich jak adazz i innych bierze wkurw, zabierają zabawki i sobie idą...Szkoda, ale z drugiej strony, po co kopać się z koniem?
Przepraszam właściciela "nowej Madonki", że nie na temat, już koniec tego :/
Napisano 27 kwiecień 2021 - 16:54
No ale...jak widać niektórym się wydaje, że to nic nienormalnego kupić np. rower czasowy czy triathlonowy do jazdy po parku i wstawić mostek tak / bo "tak mi się podoba i mnie stać"
A w mojej opinii fakt, że ktoś ma ochotę jeździć po parku na rowerze tri to prywatna sprawa osoby, która kupuje ów rower a nie twoja.
Ludzie! Nie po to powstaje jakaś kultura i moda, żeby jakiś dzban wyskakiwał z reklamówką z Biedronki w sandałach i białych skarpetach twierdząc że jest zajebisty :/
A czemu ty znowu innym mówisz jak mają żyć?
Tak się składa, że kolega @adazz wypowiadał się swego czasu bardzo merytorycznie
No w odwracaniu kota ogonem to Ty jesteś dobry, natomiast bardzo się cieszę, że adazz "wypowiadał się swego czasu bardzo merytorycznie" zanim pojawiłem się na forum, tj. musiał najwyraźniej w okolicy 2016 roku się wypowiadać merytorycznie bo wtedy rozpocząłem przygodę z szosą. Dalsze ad personum pozwolę sobie pominąć, bo nawet się nie znamy, natomiast albo ów kolega ewidentnie zgłupiał na starość albo to Ty "merytoryką i wiedzą" nazywasz smutne ciśnięcie na prawo i lewo wszystkim wkoło, którzy nie widzą problemu z hamulcami tarczowymi.
Twoje dalsze argumenty już kompletnie nie mają sensu, nie są z niczym powiązane i służą jak rozumiem jedynie zamgleniu i odejściu od tematu, więc wszelkie zabawne docinki typu:
"swoją wiedzą nie dorastasz mu do pięt"
"Niestety teraz na forach jest pełno takich jak ty, wszystko wiedzących "fachowcóf""
pozostawię bez komentarza, bo te wstawki nie odniosły się do absolutnie niczego o czym pisaliśmy.
Jeszcze raz powtórzę, aby ktoś nie zrozumiał źle:
1. Niech każdy kupuje na co ma ochotę.
2. Niech każdy kupuje co mu się podoba, jeżeli ma ochotę kupić coś, co mu się podoba a niech kupuje coś, co może być bardziej odpowiednie jeżeli ma ochotę kupić coś co jest bardziej odpowiednie.
3. Jeżeli ktoś inny ma problem z twoją rzeczą, dyskryminuje cię z uwagi na nią bądź szydzi czy wyśmiewa tak jak niejednokrotnie tutaj to jest chorym człowiekiem i prawdopodobnie sam nie ma pojęcia jak daleko zaawansowany jest problem.
Napisano 27 kwiecień 2021 - 19:02
Tylko że w sumie ja się nie śmieję. Bardziej kłuje i rani me oczy widok tak ustawionego rowera i pierwsze co przychodzi mi na myśl i pewnie konstruktorom nowych rowerów też to: "po uj wymyśla się tyle odmian rowerów szosowych o różnych geometriach"?
No ale...jak widać niektórym się wydaje, że to nic nienormalnego kupić np. rower czasowy czy triathlonowy do jazdy po parku i wstawić mostek tak / bo "tak mi się podoba i mnie stać"
Ludzie! Nie po to powstaje jakaś kultura i moda, żeby jakiś dzban wyskakiwał z reklamówką z Biedronki w sandałach i białych skarpetach twierdząc że jest zajebisty :/
Przesadziłeś. Może mu się po prostu ten rower podoba? Może nie chce nic nikomu udowadniać, tylko mu się k...wa bardzo podoba?
W jakimś sensie go rozumiem, bo od lat bardzo mi się podobają rowery "aero", ale są dla mnie zbyt niskie. Chyba, bo boję się sprawdzić 
Napisano 27 kwiecień 2021 - 21:44
W jakimś sensie go rozumiem, bo od lat bardzo mi się podobają rowery "aero", ale są dla mnie zbyt niskie. Chyba, bo boję się sprawdzić
No widzisz, czyli mówiąc wprost, zdajesz sobie sprawę i obawiasz się że może to ujowo wyglądać albo być niewygodnie
1. Niech każdy kupuje na co ma ochotę.
Zgadzam się. Tylko jednocześnie niech każdy "inny" liczy się z krytycznymi uwagami, a nie fochy i pretensje
A czemu ty znowu innym mówisz jak mają żyć?
Inni też ci to mówią, a ty tego nie zauważasz i łykasz wszystko jak młody pelikan
Napisano 28 kwiecień 2021 - 11:45
Kur** nie róbcie mi śmietnika z tego tematu Panowie.. litości. Ja fochów nie strzelam, zwyczajnie mam wyje** w te opinie.
Nikt w zasadzie nie widział jeszcze roweru (nawet ja), a są już dwie strony o tym jak on jest ustawiony.
Piszecie przez tyle czasu coś o ustawieniu roweru, który nie jest jeszcze nawet złożony do kupy, więc o czym mowa?
##############################
A wracając do tematu, to dziś wjechały koła Vinci Tore 55 Disc. Zważone, 1324g bez naklejonej taśmy, więc z taśmą będzie deklarowane 1375g ~.
Fajnie cyka ta ich piasta.
Dziś w zasadzie odbieram rower, w piątek rano fitting, a więc też w piątek fotki gotowego roweru do jazdy.
Wtedy (jak będą zdjęcia) pogadamy o tym czy jest ustawiony śmiesznie, czy też nie, git? ;-)
