Skocz do zawartości


Zdjęcie

Warto Dopłacić 4000 Zł (Zamiast R7000 -> R8000 ) Oraz 1 Kg Mniej Wagi?


44 odpowiedzi w tym temacie

#21 heavy_puchatek

heavy_puchatek
  • Użytkownik
  • 501 postów
  • SkądWroclaw

Napisano 21 wrzesień 2021 - 05:37

Pokontynuuję ten offtop bo jestem w tym temacie praktykiem :D

 

W swoim Inflite mam napęd 1x chociaż mieszkam w płaskim Wrocławiu. Kaseta 11-46 11s, blat 40.

 

Na płaskim overkill - ostatnio jechałem płaski wyścig po szutrach i błotach, średnia ponad 31km/h - o najcięższych biegach nawet przez chwilę nie pomyślałem. Koło Wrocławia nigdzie nie brakuje mi cięższego biegu, w sumie 40x11 używam raz w tygodniu na jakimś asfaltowym zjeździe. Albo w ogóle.

 

W górach z kolei 40x46 za mało. znowu, jechałem też jakiś ponad 200km gravelowy wyścig po naszych górkach na tym i przełożeń nie brakowało - ale trasa była pod takie rowery "projektowana". Na Szrenicę ledwo wjechałem, na Śnieżkę lepiej, ale twardo nienaturalnie kręcąc. A jeden alpejski (utwardzony!) podjazd pokonał mnie już po raz drugi w życiu - wrócę tam lepiej przygotowany choćbym miał sie zesrać i podjade to :D

 

A jak gdzieś przypadkiem w terenie skręcę to zdarza się zawracać przez brak lekkiego biegu, wiele miejsc jest nie do podjechania i już - tylko z powodu przełożeń. Kompletnie bez sensu jest porównywanie podjazdu na szosie / twardej nawierzchni do takiego na luźnej nawierzchni. Na szosie możesz wstać, kręcić twardo - w terenie jak tak zrobisz to albo podbije ci przednie koło na przeszkodach, albo i tak stracisz przyczepność z tyłu. Tu ściany trzeba podjeżdżać miękko albo nastąpi rychły koniec podjeżdżania :P

 

Stąd niedługo w rowerze będę miał napęd 11s albo 12s (się zobaczy) z zębatką ~36 z przodu i kasetą z koronką 50 z tyłu.

Napęd 2x nie da mi nic więcej, przednia przerzutka w terenie to zło (błoto, zapycha się, rzęzi, dodatkowa linka idąca od dołu to ta, gdzie najłatwiej zapchać pancerz) a przeskoki między biegami na razie w tym co mam w ogóle mi nie przeszkadzają. Stopniowanie kaset kończących się na "50" w stosunku od tych "46" jest na ogół identyczne, tylko ostatnia koronka większa.

 

A jak ktoś powie, że gravel to nie od tego bo to już rewir MTB... no nie wiem. Jak dla mnie to właśnie od tego, żeby pojechać gdzie mam ochotę. To na szosie się kombinuje żeby był dobry asfalt po drodze. Jedynie przed wyścigiem warto się upewnić czy się tym przejedzie :D

 

 



#22 mataman

mataman
  • Użytkownik
  • 394 postów

Napisano 21 wrzesień 2021 - 08:48

https://classified-c.../powershift-hub tak jakby dwa biegi z przodu przy jednym fizycznie

#23 mikroos

mikroos
  • Użytkownik
  • 8614 postów
  • SkądSzczecin

Napisano 21 wrzesień 2021 - 08:56

Dolicz jeszcze dedykowaną kasetę za 200 EUR :)


rowerplus-logo-2.png
 
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?


#24 mataman

mataman
  • Użytkownik
  • 394 postów

Napisano 21 wrzesień 2021 - 09:04

Tanio nie jest, nie przeczę.

#25 Gosc_lukasamd_*

Gosc_lukasamd_*
  • Gość

Napisano 21 wrzesień 2021 - 09:21

Jeśli chodzi o napęd w gravelu to IMO znów:

 

1. Sporo zależy od opon. Dla jednych wystarczy 700x35c albo i mniej, inni jeżdżą na 700x43c lub szerzej. Do tego konstrukcja bieżnika, waga opon.. to wszystko przekłada się na to, jakie prędkości będziemy osiągać i jak sobie zechcemy zestroić napęd.

 

2. Zależy czy gravela chcemy używać jako road+ / jako jedyny rower, czy mamy też inne - przy road+ lepszy będzie 2x ze względu na ciaśniejsze zestopniowanie (no chyba, że używamy 11-34). Moim zdaniem jeśli tego terenu/szutrów już nieco jest, to gęste stopniowanie bardziej przeszkadza bo trzeba się więcej naklikać - wolę przeskoki co 2 ząbki na kasecie przy szutrach, nawet na płasko.

 

Osobiście ostatnio zmieniłem przełaja na gravela (Kross Esker 6) bo szukałem wygodniejszej dla mnie pozycji i choć fabrycznie był 2x11 (46/30 + 11-34) to szybko zamieniłem na 1x (póki co 42 + 11-40) bo miałem pod ręką części, na lokalne górki mi to wystarcza, a do jazdy naprawdę dłuższej (150+ km) mam po prostu szosę i tam jest 2x. 

 



#26 Dari

Dari
  • Użytkownik
  • 3185 postów

Napisano 21 wrzesień 2021 - 17:17

 

To na szosie się kombinuje żeby był dobry asfalt po drodze. Jedynie przed wyścigiem warto się upewnić czy się tym przejedzie :D

 

U mnie było odwrotnie: wkurzało mnie  zamulanie szerokich opon na asfalcie i męczyło szukanie terenu pod gravela, ale tak przekonujaco piszesz, ze chyba spróbuję jeszcze raz hehe.

I przy okazji zapytam: jakiego modelu i o jakiej szerokości opon używasz? Rozumiem, że tubeless?



#27 heavy_puchatek

heavy_puchatek
  • Użytkownik
  • 501 postów
  • SkądWroclaw

Napisano 21 wrzesień 2021 - 19:14

Mam teraz Conti Terra Trail 650x47. W praktyce 45mm.

 

Dużo mniej niż bym chciał, ale nie wejdzie mi w widły absolutnie nic większego. Ale już niedługo, ramę tez wymienię :D

 

Nawiasem mówiac lata się tym po szosie z zupełnie szosową prędkością. Pewnie musiałbym zacząć coś mierzyć, żeby zauważyć, że wolniej bo tak "na oko" to ciężko to stwierdzić :) Tubeless oczywiście, jak można inaczej? :D

 

Aha, u mnie terenów do jazdy gravelem jest mnóstwo wiec nic nie trzeba szukać specjalnie. Mało ten rower asfaltów widzi nawet jeżeli się nimi zupełnie fajnie jeździ.


  • Dari lubi to

#28 Robert555

Robert555
  • Użytkownik
  • 239 postów

Napisano 22 wrzesień 2021 - 17:55

No ja też śmigan na 650B x 47 tylko że Kendy Flintrigde. Generalnie opony oceniam na dobre. Niemniej chyba wymienię koła na jakieś węgle 700c. Chciałbym sztywny stożek minimum 40 a najlepiej 50 :D. No ale oponkę bym chyba chciał ze 38-42 zostawić. Generalnie bardzo fajnie się goni na balonach. Niby nie czuję braku prędkości ale jednak bym wolał coś innego. Ewentualnie jakieś lekkie gravel koła bezstożkowe.



#29 nolimts

nolimts
  • Użytkownik
  • 171 postów
  • SkądPoznan

Napisano 23 wrzesień 2021 - 12:46

Tak i nie: Do śmigania na szosie służy szosa, a do śmigania w terenie służy przełaj. Gravel z kolei to wymysł z nastawieniem typowo turystycznym, gdzie prędkości są dużo niższe i nikt na nie nie zwraca większej uwagi - i przy takim nastawieniu jedna tarcza jest spoko. Korzyści? Lżej, czyściej, mniej pieprzenia się z regulacją, mniej do myślenia w trakcie jazdy. Po prostu mniej problemów. Tutaj ma być łatwo i przyjemnie i bezobsługowo :)

 

czyli coś dla mnie - lubie długie bardzo dystanse na asfalcie i dobrą prędkość ale nie ścigam się na zawodach. Pytanie tylko czy te 40 mm opony rzeczywiście robi różnice przy ostrych trasach w lesie np na trasie wysypanej kamieniami? Bo póki co ma marathonach grubych 25 jest ciężko



#30 nolimts

nolimts
  • Użytkownik
  • 171 postów
  • SkądPoznan

Napisano 23 wrzesień 2021 - 12:48

Ja kupiłem w tym roku 1x11 di2, i uważam że samo DI2 to overkill w tym wypadku, bo najwięcej daje przy przedniej przerzutce  i bajerach typu synchro. Niemniej napęd jest bezobsługowy kompletnie, zero kabli, zero brudu a czyszczenie korby to 30sekund. Różnica w wadze jest pomijalna bo 170g.

 

Gdzie i za ile kupiłeś całą grupe? Ja zastanwiam się kupić dobry rower ale na taniej sorze i nastepnie zamienić to na DI2.

Napęd obowiązakowo 2x11 bo nie wyborażam sobie jednej tarczy na długich zjazdach.



#31 nolimts

nolimts
  • Użytkownik
  • 171 postów
  • SkądPoznan

Napisano 23 wrzesień 2021 - 12:54


 

Stąd niedługo w rowerze będę miał napęd 11s albo 12s (się zobaczy) z zębatką ~36 z przodu i kasetą z koronką 50 z tyłu.

Napęd 2x nie da mi nic więcej, przednia przerzutka w terenie to zło (błoto, zapycha się, rzęzi, dodatkowa linka idąca od dołu to ta, gdzie najłatwiej zapchać pancerz) a przeskoki między biegami na razie w tym co mam w ogóle mi nie przeszkadzają. Stopniowanie kaset kończących się na "50" w stosunku od tych "46" jest na ogół identyczne, tylko ostatnia koronka większa.

Czy DI2 nie rozwiązuje tego problemu? Wilk syty i owca cała



#32 piotrkol

piotrkol
  • Użytkownik
  • 2019 postów
  • SkądBrzesko

Napisano 23 wrzesień 2021 - 12:59

czyli coś dla mnie - lubie długie bardzo dystanse na asfalcie i dobrą prędkość ale nie ścigam się na zawodach. Pytanie tylko czy te 40 mm opony rzeczywiście robi różnice przy ostrych trasach w lesie np na trasie wysypanej kamieniami? Bo póki co ma marathonach grubych 25 jest ciężko


No ja ci mogę powiedzieć jak to wyglądało z mojej perspektywy - może będzie to pomocne.
Założyłem do typowej szosy opony 30mm cx pro (tanie z lekkim bieżnikiem) i w terenie szutrowym było bardzo ciężko i nienawidziłem tego. Na początku roku kupiłem z kolei używany rower przełajowy z oponą 40mm i po szutrze jeździ się kapitalnie do tego stopnia, że nawet to polubiłem :) dla mnie różnica kolosalna. Po asfalcie nieco jak czołg ale i tak da się objechać bez problemów.


53865785563_3dfc4288d2_o.png 50927423167_21cc9455fd_o.png 41936344895_5d8a499da7_o.png 51000815092_a2fafceb67_o.png 53650540372_5d02396ecc_o.png


#33 Gosc_lukasamd_*

Gosc_lukasamd_*
  • Gość

Napisano 23 wrzesień 2021 - 13:05

czyli coś dla mnie - lubie długie bardzo dystanse na asfalcie i dobrą prędkość ale nie ścigam się na zawodach. Pytanie tylko czy te 40 mm opony rzeczywiście robi różnice przy ostrych trasach w lesie np na trasie wysypanej kamieniami? Bo póki co ma marathonach grubych 25 jest ciężko

 

Wcześniej miałem max. 700x35c na ramie przełajowej.

Teraz na Krossie Eskerze wrzucone GK EXT 700x38c które układają się na ~39mm i jest duża różnica na plus w komforcie, a zamierzam wrzucić jeszcze szerze.

 

Jeśli zaś chodzi o wcześniejszą wypowiedź @piotrkol91 że gravel to wymysł na turystykę to się nie zgodzę. Albo raczej: nie w pełni zgodzę. Niektórzy się nimi bujają w bikepacking, długie spokojne jazdy.. ale są też rasowe wyścigi "do porzygu" gdzie niejedna osoba tutaj na szosie by nie zrobiłaby tego, co ludzie na nich robią na gravelach na o wiele szerszych oponach i gorszym terenie - ot taka Dirty Kanza.

 

330 km, ponad 3000 w pionie, większość to szutry w różnym stanie

Topowi mają na tym avg 32 km/h

 


  • nolimts lubi to

#34 heavy_puchatek

heavy_puchatek
  • Użytkownik
  • 501 postów
  • SkądWroclaw

Napisano 23 wrzesień 2021 - 14:05

Czy DI2 nie rozwiązuje tego problemu? Wilk syty i owca cała

 

Jak się w jakiś sposób ożeni Di2 (rozumiem napęd 2x11) z korbą MTB typu 38/26 to rozwiązuje - da się tak w ogóle zrobić?

 

Bo w normalnym GRX i tak najmniejsza tarcza korby będzie  za duża, napęd 2x nie ogarnie przecież ogromnej kasety.

 

A ja skoro mam już 1x11 i mogę zrobić z tego 1x12 to już w ogóle szkoda kasy.



#35 nolimts

nolimts
  • Użytkownik
  • 171 postów
  • SkądPoznan

Napisano 23 wrzesień 2021 - 16:30

Wcześniej miałem max. 700x35c na ramie przełajowej.

Teraz na Krossie Eskerze wrzucone GK EXT 700x38c które układają się na ~39mm i jest duża różnica na plus w komforcie, a zamierzam wrzucić jeszcze szerze.

 

Jeśli zaś chodzi o wcześniejszą wypowiedź @piotrkol91 że gravel to wymysł na turystykę to się nie zgodzę. Albo raczej: nie w pełni zgodzę. Niektórzy się nimi bujają w bikepacking, długie spokojne jazdy.. ale są też rasowe wyścigi "do porzygu" gdzie niejedna osoba tutaj na szosie by nie zrobiłaby tego, co ludzie na nich robią na gravelach na o wiele szerszych oponach i gorszym terenie - ot taka Dirty Kanza.

 

330 km, ponad 3000 w pionie, większość to szutry w różnym stanie

Topowi mają na tym avg 32 km/h

 

 

Właśnie takiej jazdy mi trzeba. Nieraz człowiek jechał gdzieś gdzie go poniesie pod piękną górę jakąś dziką dróżką - piękny asfalt jak np od cisnej na słowacje - jadym jadym a tutaj jak to bywa las no i droga nieco słaba. Można jechać ale szkoda opon a gorzej gdy masz tylko 5 dętek zapasowych a przed tobą jeszcze długa podróż.

 

Tak swoją drogą. Na takie trasy lepsze są opony tubeless? Zawsze łatwo się je naprawia mleczkiem ? Jakieś minusy bezdętkowych tak w ogóle są?

 

Jak się w jakiś sposób ożeni Di2 (rozumiem napęd 2x11) z korbą MTB typu 38/26 to rozwiązuje - da się tak w ogóle zrobić?

 

Bo w normalnym GRX i tak najmniejsza tarcza korby będzie  za duża, napęd 2x nie ogarnie przecież ogromnej kasety.

 

A ja skoro mam już 1x11 i mogę zrobić z tego 1x12 to już w ogóle szkoda kasy.

No nie , kupić trzeba i zamiarzam sam gravel z osprzętem szosowym (105 , albo jakis sram force)

 

wg mnie najlesza opcja 2 tarcze - wiecej mozliwosci. Jak w terenie bedzie za brudno to zmiana na DI2 - w ogóle to jestem ciekaw tego systemu i tak pora wreszcie sprawdzić ten wynalazek.



#36 sirkozi

sirkozi
  • Użytkownik
  • 2297 postów
  • SkądGdańsk

Napisano 23 wrzesień 2021 - 17:24

Tubeless w teren są oczywiście lepsze. Możesz jechać bezpieczniej na niższym ciśnieniu - lepsza przyczepność. Minusy oczywiście są i to duże.



#37 nolimts

nolimts
  • Użytkownik
  • 171 postów
  • SkądPoznan

Napisano 23 wrzesień 2021 - 17:31

Minusy oczywiście są i to duże.

Jaśnie Panie łaskawie proszę o rozwienięcie tegorz stwierdzenia



#38 mikroos

mikroos
  • Użytkownik
  • 8614 postów
  • SkądSzczecin

Napisano 23 wrzesień 2021 - 17:55

Ot choćby trudność ze zmianą opony w trasie oraz babranie się w mleczku w razie większej awarii.

 

Żeby nie było, tubeless lubię i to bardzo, ale sugerowanie, ze wad nie ma, jest oderwane od rzeczywistości.


rowerplus-logo-2.png
 
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?


#39 sirkozi

sirkozi
  • Użytkownik
  • 2297 postów
  • SkądGdańsk

Napisano 23 wrzesień 2021 - 18:00

Dodatkowo potencjalne problemy z ustawieniem na początku i zabawa co 2-3 miesięcy z wymianą uszczelniacza.



#40 EmPe

EmPe
  • Użytkownik
  • 1027 postów

Napisano 23 wrzesień 2021 - 19:11



i zabawa co 2-3 miesięcy z wymianą uszczelniacza.

A po co wymieniać? Zawsze wymieniałem po sezonie. W trakcie tylko dolewki.


Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka



Dodaj odpowiedź