49 odpowiedzi w tym temacie

[Dari]

 

Zmiany:

- koła Farsports 36 mm wysokie, 26 mm szerokie wewnątrz, szprychy 24/28 piasty DT240 EXP

- opony Conti Terra Speed 40 mm + mleko Stan's (90 ml na oponę)

- kierownica Cadex AR 440 mm

- siodełko SQlab 611 z prętami S-Tube, szerokość 140 mm

- owijka Decathlon Comfort Gel (to z konieczności ponieważ oryginalna owijka Canyona nie przetrwała     kilkukrotnego odwijania. Chyba do niej wrócę bo jest super, ale w tej chwili jest niedostępna).

 

Masa widoczna  na zdjęciu jest z pedałami Time Atac, koszykami na bidony, oprzyrządowaniem liczniika

i mocowaniem pompki.

 

Oryginalne osie są bardzo ciężke (mają niedemontowalne rączki) i chciałem je wymienić. Dzisiaj otrzymałem kupione na Ebayu osie J & L. Dzięki nim zaoszczedziłbym 80 gramów, ale przednia oś nie przechodzi przez piastę. Zmierzyłem ją i wygląda na to, że jest lekko owalna przez co w jednym miejscu

ma średnicę większą niż oryginał. Tył pasuje.

 

Posiadam jeszcze siodełko SQlab z karbonowymi prętami co dałoby kolejne 50 gramów oszczędności,

ale pręty mają wymiar 7 x 9,6 mm, a jarzemko canyonowskiej sztycy (raczej nie będę jej zmieniać)

pozwala na montaż prętów nie większych niż 7 x 9.

 

[Dari]

Jeszce raz przyjrzałem się przedniej osi i jednak nie jest owalna - po prostu jej średnica jest za duża dla piasty DT 240 EXP. Natomiast bez problemu pasuje do piast Shimano I Mavica.  Oczywiście wszystkie w tym samym standardzie 12 x 100.

[Marcin321]

Posiadasz suwmiarkę żeby zmierzyć średnicę tej osi z czystej ciekawości?

[Dari]

 

Tylna oś bez problemu przechodzi przez przednia piastę:

 

 

 

Przednia oś wchodzi tylko tyle do przedniej piasty:

 

 

Jak wspomniałem wyżej, w przypadku piast Mavica czy Shimano ten problem nie występuje, DT są wyraźnie "ciaśniejsze" wewnątrz.

 

Napisałem do sprzedawcy z Ebaya i obiecał przysłać -po uprzednim upewnieniu się,  że pasuje do piast DT- nową oś.

 

 

[Severian]

Jak się ma geo tego gravela do roweru szosowego ?Jak tak patrzę w tabelkę to M jest dramatycznie duże w porównaniu z szosą ,którą mam na co dzień czyli Defy M.A canyon uparcie twierdzi,że M na mpje 179 będzie dobre.

[Dari]

Jak się ma geo tego gravela do roweru szosowego ?

 

Ma się nie inaczej niż np. Giant Defy vs Revolt, Trek Domane vs Checkpoint, Specialized Roubaix vs Diverge...

[Severian]

Tak,masz rację gdybym chciał się przesiąść na revolta to nie ma problemu -biorę M.Ale na tych grizlach czy grailach pozycja jest mega sportowa albo nie rozumiem tej geometrii.W sumie ostatecznie można odesłać nietrafiony zakup.

[EvoPL]

Grizl ma bardziej agresywną geo od Endurace, który jak na szosę endurance jest dość sportowy. 

[Dari]

Tak,masz rację gdybym chciał się przesiąść na revolta to nie ma problemu -biorę M.Ale na tych grizlach czy grailach pozycja jest mega sportowa albo nie rozumiem tej geometrii..

 

Ponieważ canyonowska M-ka to nie jest odpowiednik M-ki w Giancie tylko M/L-ki.

To raz, a dwa nie wiem czy zwróciłeś uwagę, że w Grizlu jest zamontowany krótki mostek...

[Dari]

"Fabryczne" osie:

 

 

Osie J&L:

 

 

 

[Dari]

Aktualna masa (z pedałami, koszykami na bidony itd):

 

 

Lżej już raczej nie będzie.

[Dari]

Dzisiaj przekroczyłem 4000 km i myślę, że nie jest za wcześnie na pierwszą ocenę: z roweru jestem super zadowolony. A ponieważ w okolicy mam sporo szutrów, chętniej -przynajmniej na razie- wybieram jazdę na Grizlu niż na rowerze szosowym.
Czym sam jestem zdziwiony gdyż kilka lat temu miałem pierwsze podejście do roweru szutrowego i wtedy wrażenia były inne niż teraz.
Gdybym wiedział,że tak mi się spodoba to wziąłbym SLX-a.
W stosunku do konfiguracji z pierwszego posta już jakiś czas temu zaszła zmiana: aktualnie jeżdżę na siodełku Specialized Romin Evo Mirror.

[bury_mis]

W stosunku do konfiguracji z pierwszego postu już jakiś czas temu zaszła zmiana: aktualnie jeżdżę na siodełku Specialized Romin Evo Mirror.

 

I warte swojej ceny jest to siodło, bo to jakieś 400 euro?  

[Dari]

Wymieniłem oponę z tyłu (ten sam model) i mam problem z poprawnym uszczelnieniem: po niecałych 3 dobach z 2,7 bara zostało 1,3 (dla porównania w starej oponie z przodu
z 2,5 spadło do 2,4 bara).
Dzisiaj założyłem oponę ponownie, osadzona jest raczej
prawidłowo, wentyla nie ruszałem
(stara opona trzymała dobrze), natomiast po spryskaniu opony wodą zauważyłem w kilku miejscach na bokach (nie na styku opony z obręczą, ale wyżej)bąblowanie.

[KMQ]

Dari, a moze gdzies tasma sie podwinela, masz obrecze bez hakow? Wazna jest idpowiednia szerokosc tasmy zeby zbyt wysoko na sciance nie byla przyklejona.

[Dari]

Obręcz nie ma  otworów w łóżu  (czyli nie wymaga taśmy) i jest z haczykami.

[Hargin]

Dwie rzeczy. 1) do nowej opony wlej więcej mleka niż standardowo (guma lubi wypić :-) ). 2) po nadmuchaniu połóż koło płasko na kilka godzin (ja używam jakiejś miski jako podstawki pod piastę, aby uzyskać idealny kąt). Potem zamień strony. 
 

podobne problemy miałem kilka razy z oponami Schwalbe, które czasem potrzebują kilku dni, aby się ostatecznie uszczelnić na bokach. Raz trafiłem problem nierozwiązany - Veloflex Corsa Evo - koła po 5 dniach stoją na obręczach. 

[dmxzor]

Albo wyje* ten shit i zacznij jak człowiek jeździć z dętkami, np. latexami.

[KMQ]

Taaa, w gravelu 😅
Jak juz detki(choc nie sadze zeby ktokolwiek kto jezdzi sporo po szutrach dal sie przekonac na detki) to cos mocnego typu gravel cinturato pouliretan.
Mleko w gravelu zekaszcza gdy jest snueg, bloto robi mega robote, bo kozna zejsc z cisnieniem do 1bar

[Dari]

 nie sadze zeby ktokolwiek kto jezdzi sporo po szutrach dal sie przekonac na detki) 

 

Ja na pewno nie.

 

Do opony 40mm nalałem 90 mililitrów uszczelniacza (Stan's), napompowałem wczoraj wieczorem do 3,5 bara i położyłem na boku. Dzisiaj rano było 2,5 bara. Przełozyłem oponę na drugą stronę i wieczorem sprawdzę ciśnienie ponownie.

 

Na 5 użytkowanych opon w systemie bezdętkowym ta jest pierwsza, która sprawia problemy.