73 odpowiedzi w tym temacie

[Deadi]

Miałem natchnienie i złożyłem :mrgreen:

Faktycznie rozwiązanie zaproponowane przez Wikiego jest lepsze niż to z instrukcji. Stojaczek skręciłem samymi palcami, ale i tak jest bardzo stabilny.

Jutro przymiarka z rowerem

[Deadi]

Jestem po pierwszym teście owego stojaka.

Wrażenia? niestety negatywne :-/

Spostrzeżenia:

1. brak możliwości kręcenia korbą (trzeba przyciąc wystające gwinty)
2. uchwyt zdrał naklejki z ramy
3. stabilność pozostawia wiele do życzenia
4. jest to raczej stojak do drobnych robótek niż do prawdziwego serwisu, nie wyobrażam sobie dokręcać albo odkręcać na tym suportu.
5. ciekawe jak się rower zachowuje bez kół?
6. musiałem odkręcać i obracać ślizg pod ramą, bo kolidował z uchwytem
7. sam uchwyt mógłby być bardziej dopasowany do mufy
8. ergonomia to jakaś porażka

Czy kupilbym go jeszcze raz? nie :roll:

[woody]

dedi obróć stojak o 180 stopni

[Deadi]

już z tatem wykombinowaliśmy upgrade ver 1.01 :mrgreen:

PS. http://allegro.pl/st...1563683650.html

czyj to? :mrgreen:

[wiki]

Cytat

1. brak możliwości kręcenia korbą (trzeba przyciąc wystające gwinty)

Nic nie przycinałem, trzeba równo ułożyć mufę od suportu, korby się kręcą jak ta lala.

Cytat

2. uchwyt zdrał naklejki z ramy

Nie mam naklejek tak nisko, sam lakier jest w stanie nienaruszonym.

Cytat

3. stabilność pozostawia wiele do życzenia

Rower myłem karcherem pod ciśnieniem (rower dobrze zamocowany, stojak odpowiednio skręcony) i nawet nie drgnął.

Cytat

5. ciekawe jak się rower zachowuje bez kół?

Tył normalnie, przód to wiadomo, trzeba by trzymać kierownicę ręką (można zastosować przeróbkę, o której wspomniałem).

Cytat

6. musiałem odkręcać i obracać ślizg pod ramą, bo kolidował z uchwytem

Nie wiem o czym piszesz i nic nie obracałem.

Cytat

7. sam uchwyt mógłby być bardziej dopasowany do mufy

Jest tak sprofilowany, aby linki nie tarły o plastik i aby było można swobodnie operować klamkami.

Cytat

8. ergonomia to jakaś porażka

Widziały gały co brały :-P

I bardzo proszę nie mieć do mnie pretensji (Deadi to nie do Ciebie tylko ogólnie). Dałem zdjęcia i recenzję, mi osobiście stojak przypasował. Ze sprzedającym nie jestem spokrewniony ani nic z tych rzeczy i dynda mi ile on tego sprzeda ;-)

[Deadi]

Wki, ależ przecież nie mam zamiaru nawet pisnąć do Ciebie złego słowa

[wiki]

Cytat

Wki, ależ przecież nie mam zamiaru nawet pisnąć do Ciebie złego słowa

Wiem, wiem :-P
Swoją drogą naskrobał byś coś więcej o tych minusach w wolnej chwili. Sam jestem ciekaw to raz, a dwa niech Ci co jeszcze nie kupili, a o zakupie myślą, niech mają więcej informacji.

[Prozor]

Jutro ja naskrobię minusy - po części (sporej) potwierdzam spostrzeżenia deadiego, wicklowman zastanawiam się, jakim cudem Tobie tak ładnie na mufie roweru uchwyt spasował, u mnie nie bardzo chciał tak ładnie leżeć, linki blokują się na górnym plastykowym uchwycie, choć da się ustawić tak, aby wyregulować przerzutki - ale z trudem. Może szczyt ergonomii to nie jest (ale i tak jest dość stabilny - tu nie potwierdzam zarzutów deadiego...), ale i tak lepsze, niż to na czym się męczyłem dotychczas.
No i składanie jest OK. Wystarczy odkręcić praktycznie jedną śrubę z uchwytem plastykowym, wyjąć uchwyt łukowy , i odstawić stojak w kąt.

Pierwsza modyfikacja - wrzucenie na półkę miski magnetycznej. Śrubki/kulki/itp. wreszcie będą pod ręką.

Myślałem, że w sobotę sobie trochę przy rowerkach popracuję, a tu wychodzi, że będę musiał wyjechać i dupa blada z robótek ręcznych...

[Deadi]

Z tą stabilnością to może faktycznie przesadzam, bo jak wszystko nawet siądzie na dupie to jest dobrze, ale właśnie nie podoba mi się spasowanie mufy, w ogóle to najlepiej jakby to gniazdo na mufe obrócić o 90* i wtedy korytko będzie chyba lepiej pasować.

I podobnie jak Prozor nadziwić się niemogę jak patrzę na fotki (idealne spasowanie) Wikiego ;-)

U mnie w ogóle niedociąża się tylna część roweru i jakby odstaje mi mufa od korytka nie chcąc się trzymać siła grawitacji.

Na czasie pokombinuje z nawiertami w księzycu by idealnie dobrać kąt nachylenia.

[wiki]

prozor, Deadi nie wiem. Tak się spasowało i już, widać mój Trek tak ma :-P .
Jak tylko tata będzie mył swojego Dynateka to luknę i zrobię foto z czystej ciekawości tylko, bo wiem, że mufa leżała troszkę mniej idealnie od mojej, ale linki nie tarły i mozna było swobodnie obracać korbami.

[Deadi]

Smoła, mam treka :mrgreen:

[Deadi]

Podejrzewam, że to nie wina roweru tylko stojaka, być może na 10 stojaków, 2-3 przyjmują wszystkie rowery ;-)

[geos]

otrzymałem, złożyłem. moje uwagi:

1. nie mam problemów z kręceniem korbą jak Deadi (patrząc na stojak nie wiem jak mógłbym nawet taką sytuację wyreżyserować u siebie)
2. przy zakładaniu obejm na dolną rurę faktycznie należy uważać; nic na siłę. ważne jest dobre ułożenie suportu w korytku. IMHO w szybkim czasie można się zorientować jak zakładać aby niczego nie uszkodzić.
3. stabilność 8/10.
4. jak na dzień dzisiejszy dla mnie jest to stojak do wszystkiego. nie mam problemu z dokręceniem suportu kluczem dynamometrycznym.
5. w moim egzemplarzu nie ma szans aby ograniczniki zmieściły koła z oponą mtb 1.9 (o to pytałem, może źle się wyraziłem). trzeba zdjąć oponę. z drugiej zaś strony raczej nie planuję korzystać z tego wynalazku.
6. w moim egzemplarzu wystąpiło słabe spasowanie jednego otworu pod śrubę
7. pomysł na design mi się podoba. wykonanie jednak toporne. tandeta ze średniej półki. plastiki zabezpieczające to tandeta z dolnej półki mając złożone toto przed oczami uważam, że dałoby się zaprojektować tak, aby montaż stojaka był szybszy a ułożenie ramy mniej absorbowało uwagę.
8. stojak raczej stacjonarny niż mobilny. upierdliwy czas montażu na ograniczonej powierzchni w mieszkaniu w celu przeprowadzenia drobnej regulacji (jak ktoś ma garaż to wrzuca tam złożony stojak i omija go konieczność ponownego montażu)
9. hmm.. działa, sprawdza się w boju (na razie).
10. czy kupiłbym ponownie za tę cenę? gdybym miał garaż - tak do mieszkania: nie wiem, pewnie zastanowiłbym się dłużej czy nie uzbierać na taki z łapą za 300PLN. tylko czy stojak z łapą za 300 będzie miał dobrą łapę?

chyba najbardziej będzie mi doskwierała konieczność wielokrotnego montażu i demontażu do drobnych prac w moim lokum.

przetestowane na dwóch góralach (trek, kona) i szosie (scott)

geos

a o powiecie o takim: http://allegro.pl/i1561453642.html

[Deadi]

geos, a jaką masz długość osi suportu?

Co prawda Wikiemu przy HTII spasowało, ale mi już nie...

nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem tylko włączyć mózg i pokombinować. Na pierwszy ogień idzie gumówka i obcinanie gwintów

geos, to co podałeś będzie stanowić wzór do przebudowy. Zwróćcie uwagę, że ten ROTO jako "główkę" ma pojedyńczy profil, w związku z czym nie ma szans na problemy z kręceniem korbą, natomiast w naszym niemieckim wynalazku na szczyycie spotykają się dwa profile przzedzielone około 30mm rurką. Mój plan jest taki by zamienić środkową część nogi z tą górną i wyprowadzić pojedynczy profil na szczyt by w okolicy suportu było jak najwięcej luzu.

[geos]

Cytat

geos, a jaką masz długość osi suportu?

to pytanie bardzo intymne

ale w rowerze jest 68mm. drobne sprostowanie: przez tandetne plastiki zabezpieczające ramę miałem na myśli nie te niebieskie elementy tylko te rurki PCV naciągnięte na pręty te niebieskie elementy plastikowe są raczej solidnie wykonane.

geos

[wiki]

geos te rurki można wypier****ć i zastosować coś innego, bardziej praktycznego. Sam muszę nad tym pomyśleć. Raz, że faktycznie "tandetne", dwa to, że odkręcanie i przykręcanie niewygodne jak cholera.

Cytat

5. w moim egzemplarzu nie ma szans aby ograniczniki zmieściły koła z oponą mtb 1.9 (o to pytałem, może źle się wyraziłem). trzeba zdjąć oponę. z drugiej zaś strony raczej nie planuję korzystać z tego wynalazku.

Chodzi Ci o te dwa pręty co trzymają koło (oponkę) ? Jeżeli tak to nie da ich się wygiąć ?

[Prozor]

No i cały sobotni wieczór bawiłem się w majsterklepkę. Stojak zdał egzamin, choć do modyfikacji jednak będzie gniazdo pod mufę. Jeśli nie ma ślizgów pod linki (np. rower żony ma linki prowadzone górną rurą ramy) to leży idealnie. Przy ślizgach trzeba kombinować - moja szosówka ma inaczej, mój góral ma jeszcze inaczej umiejscowione i trzeba kombinować z ułożeniem roweru na tym gnieździe. Jak się dopasuje i odpowiednio dokręci haki, to już jest OK.

Co prawda wykręcenie suportu octalink musiałem wykonać i tak w położeniu poza stojakiem z racji zapieczenia się gwintu, ale po wkręceniu już łożysk zewnętrznych samo zamocowanie korby i wyregulowanie przerzutek nastąpiło już na stojaku. Podobnie wymiana kasety, łańcucha i parę innych drobiazgów, a także smarowanie i regulacja dwóch rowerów.

Zmieniłbym tak jak wspomniałem gniazdo i mocowanie z haków na np. paski samozaciskowe parciane. Na stabilność nie narzekam, bo narzekać nie mogę.

Dementuję plotę, że koło górala z oponą 1,9" nie mieści się. Mieści nawet 2.2 czy pewno i 2.5 - wystarczy lekko rozchylić te blaszki i wchodzi miodzio.