Cytat
Mieści nawet 2.2 czy pewno i 2.5 - wystarczy lekko rozchylić te blaszki i wchodzi miodzio.
a po takim wygięciu powracają do pierwotnego rozstawu czy trzymają nadmiarową szerokość?
geos
Napisano 19 kwiecień 2011 - 22:26
Cytat
No i cały sobotni wieczór bawiłem się w majsterklepkę. Stojak zdał egzamin, choć do modyfikacji jednak będzie gniazdo pod mufę. Jeśli nie ma ślizgów pod linki (np. rower żony ma linki prowadzone górną rurą ramy) to leży idealnie. Przy ślizgach trzeba kombinować - moja szosówka ma inaczej, mój góral ma jeszcze inaczej umiejscowione i trzeba kombinować z ułożeniem roweru na tym gnieździe. Jak się dopasuje i odpowiednio dokręci haki, to już jest OK.
Co prawda wykręcenie suportu octalink musiałem wykonać i tak w położeniu poza stojakiem z racji zapieczenia się gwintu, ale po wkręceniu już łożysk zewnętrznych samo zamocowanie korby i wyregulowanie przerzutek nastąpiło już na stojaku. Podobnie wymiana kasety, łańcucha i parę innych drobiazgów, a także smarowanie i regulacja dwóch rowerów.
Zmieniłbym tak jak wspomniałem gniazdo i mocowanie z haków na np. paski samozaciskowe parciane. Na stabilność nie narzekam, bo narzekać nie mogę.
Dementuję plotę, że koło górala z oponą 1,9" nie mieści się. Mieści nawet 2.2 czy pewno i 2.5 - wystarczy lekko rozchylić te blaszki i wchodzi miodzio.
Napisano 21 kwiecień 2011 - 20:13
Focus Izalco, Giant Trinity, Accent CX, Cube Stereo Hybrid 140 HPC Race 750
Napisano 06 marzec 2012 - 21:28
Napisano 23 kwiecień 2012 - 20:27
Napisano 23 kwiecień 2012 - 22:30
Napisano 06 listopad 2012 - 09:37
Napisano 10 październik 2016 - 13:50
Mój stary stojak serwisowy uległ poważnemu wypadkowi i odszedł w zapomnienie. Więc muszę kupić coś nowego bo zima już tuż tuż.
I tak się zastanawiam, bo nie widzę sensu kupować jakiegoś za 1000+ kiedy nie prowadzę warsztatu, tylko czasem coś trzeba wymienić, wyregulować, nasmarować czy wyczyścić. Więc rozglądam się za czym w normalnej, rozsądnej cenie.
Znalazłem coś takiego:
http://allegro.pl/se...6342798679.html
Czy ktoś może używa czegoś podobnego, bądź w podobnej cenie?
Aktualnie mam dwie szosy carbon, ale o sam uchwyt się nie boję. Udźwigu też raczej nie, bo to jakieś góra 8kg.
Na pewno fajna ta przedłużka do trzymania kierownicy. Nic innego w rozsądnej cenie nie widziałem, a nie wydaje mi się, żeby sprzęty za 600 czy 800zł miały mi w czymś pomóc?
Napisano 11 październik 2016 - 15:47
Taka opcja nie wchodzi w grę. Kiedyś popełniłem ten błąd sądząc, że to ma jakiś sens.
I powiedziałem sobie, że drugi raz tego nie uczynię. Szkoda roweru. Do prostych rzeczy, jak przemycie roweru + jakaś regulacja, zmiana łańcucha może ma to sens, ale do naprawy roweru nie widzę tutaj zastosowania. A ja rower w przerwie zimowej rozbieram do zera, czyszczę i składam.
Napisano 11 październik 2016 - 19:07
To nie tak, że tak wolę. Wolałbym aby to samo spełniał stojak za 40zł. Ale już raz tak robiłem i po prostu głębszego serwisu tak się nie da robić, bo ciągnie się w nieskończoność, a takie zamocowanie nie daje żadnej stabilności podczas pracy.
Ten stojak co podlinkowałem też spokojnie można złapać za sztycę. Łapie za ramę to i za sztycę złapie.
Wcześniej miałem stojak za grubsze pieniądze, ale uległ wypadkowi, a nie bardzo mam ochotę wydawać znowu grubszy pieniądz na stojak. Więc zastanawiam się nad tańszą wersją. Pytanie jak bardzo te tańsze wersje są stabilne do pracy i w miarę wytrzymałe?