2121 odpowiedzi w tym temacie

[piotrkol]

^Dla mnie to jakaś porażka. Cały łańcuch w smarze, będzie łapał każdy syf. Smar ma być tylko w określonym miejscu, a nie na całości. 

[Ultek]

To nie jest tak do końca porażka. Smar w sprayu jest wygodny dla mechaników, którzy przygotowują sprzęt kolarzom. Rowery są myte po każdym etapie, więc nie ma problemu ze zbieraniem brudu. Jeśli się ma kilkanaście maszyn do nasmarowania, aerozol jest dobrym rozwiązaniem.

[kujawiak]

w sumie jak kolega wyżej pisał sprey obklei cały łańcuch a olej typowo wejdzie w ogniwka.

[piotrkol]

To nie jest tak do końca porażka. Smar w sprayu jest wygodny dla mechaników, którzy przygotowują sprzęt kolarzom. Rowery są myte po każdym etapie, więc nie ma problemu ze zbieraniem brudu. Jeśli się ma kilkanaście maszyn do nasmarowania, aerozol jest dobrym rozwiązaniem.

 

No tak, masz rację. Ja wziąłem pod uwagę sytuację 'naszą' czyli amatorów  

 

 

 

Inna sprawa co do smarów. Korzystam z Rohloffa drugi sezon. Kilka dni temu nasmarowałem umyty łańcuch, kilka godzin później zrobiłem w suchych warunkach 60km. Na następny dzień łańcuch czarny, zębatki, korba i przerzutka całe w ociekającym czarnym smarze. Pierwszy raz coś takiego mi się zdarzyło. Nie wiecie co to mogło być? Może w łańcuchu zalegał odtłuszczacz albo coś?  

[mikroos]

Albo za dużo Rohloffa nałożyłeś i nie starłeś nadmiaru.

[piotrkol]

Tak, to też możliwe. Sprawdzę to

[Arni]

Generalnie to nie wiem jak by się czyściło łańcuch, to po zaaplikowaniu świeżej dawki oliwki, wytarciu i przejechaniu pierwszych 60km, łańcuch i tak zrobi się czarny. 

Wytrzeć szmatką i jeździć dalej.

[Kekacz]

Mówią, że firmowo do tego oleju Rohloff powinien dodawać szmatkę do wycierania łańcucha jako integralny element zestawu. Jest w tym bardzo dużo prawdy.

[kujawiak]

takie smarowanie łańcucha to chyba małe marnotrawstwo oleju. Czyż nie? 

 

[Prozor]

Czym więcej kupujący wyleje, tym więcej producent sprzeda. Proste ;-)

[Coriner]

No to zdradzę Wam mój sposób smarowania łańcucha. Używam do tego celu przepracowany olej przekładniowy, zmieniam go co roku w przekładni no to mam. Potem duuuuuuuuuuużo wycierania i jestem z pracy łańcucha zadowolony. I tak do następnego zapiszczenia czyli ok. 1000km. A jak bym nie miał przekładniowego, to bym używał zwykły - silnikowy.

[kujawiak]

Więc panowie na każde czy co drugie ogniwko?

[kujawiak]

dostosuje się dzięki

[nick]

Coriner, smarujesz co 1000km? Podeślij mi trochę tego przepracowanego oleju, błagam :oops:   pozdr

[Coriner]

nick - to żaden problem.

[Marky]

Rolka jakoś nigdy nie odważyłem się spróbować, ale za to próbowałem inne wynalazki i w końcu wróciłem do korzeni: mianowicie czerwony finish line. Też się brudzi, ale najłatwiej to ogarnąć, żeby napęd był czysty.

[Malik]

Ale cudujecie :-)