Zakładam temat jako miejsce, w którym będę dokumentował budowę szosy na przyszły sezon.
Z SystemSixem minie mi niedługo 5 lat i kusi, żeby już coś zmienić. To co chciałem, to spróbować elektronicznej grupy i całkowicie pochowanych kabli.
Padło na Scotta Addict RC. Za bazę posłuży taka niebieska sztuka na Sram Force AXS:
Tak na prawdę zostanie z niego tylko rama, widelec, sztyca i tymczasowo koła.
W pudełkach czeka już pełna grupa Sram Red AXS. Zamówiłem trochę narzędzi i jak przyjdą, to będę powoli zaczynał przebudowę. Niewiadomą na tę chwilę zostaje kokpit. Ten, na który się zdecydowałem jest bardzo słabo dostępny i może będę musiał zmienić pomysł.
Obecna konfiguracja:
rama: Addict RC Disc HMX, rozmiar M
widelec: Addict HMX Flatmount Disc
grupa: pełny Sram Force AXS z pomiarem mocy Quark
mostek: Syncros RR iC 110mm
kierownica: Syncros Creston iC 2.0 Compact, 420mm
sztyca: Syncros Duncan 1.0 Aero
siodło: Syncros Belcarra 2.0 Regular
koła: Syncros Capitol 1.0
opony: Pirelli P Zero Race 4S 28mm
W stanie jak na zdjęciu rower waży 8,48kg. Myślałem, że będzie lżejszy, szczególnie że ma już karbonowe koła. Zobaczymy do ilu uda się zejść.