Objawia się w użytkowaniu w ocieraniu o wózek przerzutki. Jeśli ci to nie przeszkadza to będzie to dobre rozwiązanie. Może ocierać nawet siedząc na siodle co z pewnością jest próbą cierpliwości dla osób preferujących ciszę.
Przy kasecie 7-ce ocieranie może występować tylko na kombinacji blat-największa koronka, albo mała-najmniejsza koronka. A i to wiele zależy od konkretnego modelu przerzutki, szerokości i sztywności bocznej łańcucha (i stopnia zużycia), długości tylnych widełek ramy.
Ostatnio w góralu (napęd 3x7, tania korba na kwadrat) zmieniłem przednią przerzutkę ze zużytego LX (nie pamiętam generacji, ale wózek miał już duże luzy) na XT (chyba z jeszcze starszej generacji, ale w idealnym stanie) i dużo łatwiej było ją ustawić. Ocieranie występuje tylko na skrajnym przekosie 42/28. przełożeń np. 32/11, 32/13, czy tym bardziej 22/11,13,15 i tak nie używam, bo wcześniej zmieniam na większą z przodu.
To naprawdę jakiś wydumany problem, występujący tylko w źle ustawionych przerzutkach albo na skrajnych przekosach, których i tak się nie powinno używać. Albo u "koni" ważących po 100 kg (ja mam ciut ponad 60 kg). Chyba że mamy po prostu kiepsko wykonaną korbę z bijącymi tarczami, ale w przypadku droższych szosowych korb Shimano to raczej nie występuje.