Na żelazową to za miękki jestem ale ile dam rady tyle z wami pojadę.
Z tego co pamiętam na jesień zmieniliśmy porę na 10:00 by cieplej było. Może tak 10:00 w marcu i kwietniu??
Napisano 19 marzec 2015 - 10:42
Kolarska Grupa Starobabicka https://www.facebook...63891703704377/
Napisano 20 marzec 2015 - 14:40
Na żelazową to za miękki jestem ale ile dam rady tyle z wami pojadę.
Z tego co pamiętam na jesień zmieniliśmy porę na 10:00 by cieplej było. Może tak 10:00 w marcu i kwietniu??
A gdzie bys odbil? Bo ja tez na zelazowa sie nie wybieram ale pojechalbym cos krocej. Masz jakis pomysl?
Aktualizacja: Już nie ważne. Nie mogę jutro...
Napisano 21 marzec 2015 - 15:21
Nie w domu tylko w robocie ![]()
Kolarska Grupa Starobabicka https://www.facebook...63891703704377/
Napisano 23 marzec 2015 - 07:37
Jakby co jedziemy dziś rano o 10.30, we trzech, na zakręty, ok 70 km. Start na rogu Powstańców Śląskich i Piastów Śląskich koło Carrefoura na Bemowie. Tempo lajtowe bo jestem na antybiotykach.
Napisano 23 marzec 2015 - 13:20
Strasznie zimno i piździ, polecieliśmy więc tylko do Zaborowa i z powrotem. Jutro ruszamy 9:30 na zakręty. Ma być cieplej.
Napisano 23 marzec 2015 - 14:08
Kolarska Grupa Starobabicka https://www.facebook...63891703704377/
Napisano 23 marzec 2015 - 15:06
Jacek jak pójdę na bezrobocie to będę jeździł z wami ;-)
Przejdź na pół etatu, będziesz wolny z rana ![]()
A wtedy co jechaliśmy razem i doszliście z Maćkiem do Tadka to pojechałeś z Tadkiem na stówę? Tadek jak wino, im starszy tym lepszy...
Napisano 23 marzec 2015 - 17:49
Kolarska Grupa Starobabicka https://www.facebook...63891703704377/
Napisano 26 marzec 2015 - 20:40
Nie inaczej - to byłem ja na własnym rowerze :-)
Gdyby nie strój Lampre to pewnie bym nie poznał ;-) Zaczynało się już konkretnie ściemniać. Wracałeś już, tak? Ja dotarłem do Towarzystwa Czarnów i tam odpuściłem - ciemności zaczęły przerastać moją skromną lampkę i latarnie. Jak wracałem 580tką to na deser zatrzymała mnie policja za jechanie jezdnią a nie ścieżką (skromny wpisik na temat) :roll: No ale i tak było miło się wyrwać po pracy. Do zobaczenia!