1782 odpowiedzi w tym temacie

[Malik]

Najczęściej korzystam z kombinacji przełożenia 52/17 czy 52/19. i w zasadzie w moich stronach wystarczyły by mi dwie zębatki z tyłu i jedna z przodu. :-D .
A tak na marginesie> SQEERN skąd bierzesz 44 i 46 zębów ? To ty nie szosowiec? :shock:

szososwiec.... ale bardzo mlody szosowiec.

ja natomiast polecam "szukaj".

[Mika]

zdziwisz się może, ale to jest popularny rozmiar tarcz na szosę; 46 używają wszyscy polscy młodzicy,młodziczki,juniorki i juniorzy mł... a 44 niektórzy montują jako małą tarczę...

[Mika]

w sumie przełajowa tarcza ma chyba 48 zębów... choć sporo osób jeździ też na 46 ;]

[Mika]

a tam, na 50 cały sezon na szosie jeździłam, ten też mam zamiar ;p co prawda mogę mieć 52,ale nie oszukujmy się, nie rozkręce tego ;p

[kr1zje]

21-12
50-42

[Darek80]

Po przepracowanej na rolce zimie zdecydowanie więcej używam tarczy 39. Czasami jak dochodze do napotkanego kolarza to mam niemal 2 razy większą kadencje niż on na blacie. Minus jest taki , że dość szybko "zahaczam" o dolny zakres kasety (12-21). Sens zapodania blatu widze przy ~36 km.

[SQEERN]

zdziwisz się może, ale to jest popularny rozmiar tarcz na szosę; 46 używają wszyscy polscy młodzicy,młodziczki,juniorki i juniorzy mł... a 44 niektórzy montują jako małą tarczę...

Tak jest- 46 na trening ; 44 na rozjazd i ewentualne górki (których koło Kalisza niewiele) A że jestem w klubie (no w sumie to w kadrze wlkp juniora mł. :-P) i startuje w wyścigach organizowanych przez WZKol , PZKol no to jak już pisałem - przepisy UCI zobowiązują... i nie mam nic do gadania odnośnie przełożeń.

[lucjan]

Po przepracowanej na rolce zimie zdecydowanie więcej używam tarczy 39. Czasami jak dochodze do napotkanego kolarza to mam niemal 2 razy większą kadencje niż on na blacie. Minus jest taki , że dość szybko "zahaczam" o dolny zakres kasety (12-21). Sens zapodania blatu widze przy ~36 km.

To z jaką kadencja i na jakich przełożeniach Ty kręcisz, skoro pedałujesz dwa razy szybciej niż kolarz jadący na blacie?

A tak na marginesie, to weź w rękę kalkulatorek i przelicz sobie przełożenia i wnet się przekonasz, że nie do końca masz rację. Dla przykładu przyzwoita kadencja 90 na przełożeniu 53/19 pozwala jechać z prędkością 30-31 km/h (w zależności od obwodu koła). To samo uzyskasz na 39/14. Więc jaki sens jest robić duże przekosy łańcucha i zdzierać małą tarczę napędu do jazd po płaskim?

[maciej1986]

zależy dla kogo, bo ja dzisiaj w ogóle nie potrafiłem znaleźć dobrego przełożenia, w miarę pasowało 52/19, ale czasem potrzebne by było 52/20... ale za jakiś czas będe trochę mocniejszy i będzie ok:)

[Darek80]

To z jaką kadencja i na jakich przełożeniach Ty kręcisz, skoro pedałujesz dwa razy szybciej niż kolarz jadący na blacie?

A tak na marginesie, to weź w rękę kalkulatorek i przelicz sobie przełożenia i wnet się przekonasz, że nie do końca masz rację. Dla przykładu przyzwoita kadencja 90 na przełożeniu 53/19 pozwala jechać z prędkością 30-31 km/h (w zależności od obwodu koła). To samo uzyskasz na 39/14. Więc jaki sens jest robić duże przekosy łańcucha i zdzierać małą tarczę napędu do jazd po płaskim?

Nie dotyczy to oczywiście wszystkich napotkanych ale mam wrażenie , że prawie zawsze mam większa niż inni.
Przy moich obecnych średnich 28-30 km/h nie widze sensu jeździć na 50 (korba 53/39 czeka na montaż). Kasetę mam 12-21 9s i używam praktycznie max 39-15 (14 w ostateczności) właśnie żeby nie kosić łańcucha.
Zresztą 50/19 w moim przypadku też daje spory przekos tyle , że w drugą stronę.
Nie mam licznika z pomiarem kadencji wiec nie wiem dokładnie z jaką jeżdze kadencją ale przeliczyłem sobie kiedyś to:
39 , kadencja 110 , obwód koła 2,133
kaseta , prędkość km/h
12 - 45,7
13 - 42,2
14 - 39,2
15 - 36,6
16 - 34,3
17 - 32,3
18 - 30,5
19 - 28,9
21 - 26,1

[Von Munchhausen]

Od tygodnia mam nową kasetę: Ultegra, 12-21, kupiona na Gibalskiego. Stara 105 została wymontowana ale jeszcze z niej skorzystam - nie została całkiem zajeżdżona i wolałem wymienić póki z tamtej jeszcze może być jakiś pożytek w przyszłości

[emer]

Mam 53/39, 12-25/10s, korba 172.5mm (w tamtym roku ... 177.5mm)

Używam wszystkiego, od 52/12 po 39/25, na moich traskach beskidzkich praktycznie ciągle mieszam i wykorzystuje wszystko co mam. I nie wyobrażam sobie aby ktoś chciał wyjeżdżać na czymś "cięższym" na np Żar, Przełęcz Targanicka, Hrobacza czy Magurka ...
No i fajnie mieć 10tke - mniejsze skoki, wieksza mozliwość "dopasowania" mocy do kadencji ...

No i staram sie w miare mozliwości uzywać wszystkich zębatek, aby za szybko nie padały te mniejsze ... Więc moze nie te ekstremalne 52/25 i 39/12, ale np 52/23 czy 39/13 nie unikam, gdy to jest krótkotrwałe, to czemu nie ...