This topic is locked
Mój Dzisiejszy Trening - Archiwum 2011/06/29-2012/02/10
Started By
wiki
, 29 Jun 2011 14:45
1146 replies to this topic
#921
LoveBeer
-
- Użytkownik
- 702 posts
Piwny Budda
- Skądz podium
Posted 19 January 2012 - 11:37
tak, zupelnie w niczym to nie przeszkadza
#922
Marco_
-
- Użytkownik
- 990 posts
- Skądze znowu
Posted 19 January 2012 - 11:41
zdjecie jak zdjecie (fajne ) ale ile sniegu i jakie extra zaspy ... zaloze sie ze tam miales schowane kawalek piersi z kuroka hje hje :mrgreen:
#923
Gosc_szymas_*
Gosc_szymas_*
-
- Gość
Posted 19 January 2012 - 12:01
16km, ponad 700m wzniosu.
ostatnie treningi sa naprawde masochistyczne, bieg w 'prawie' ubitym sniegu w ktorym w pierwszej fazie noga zapada sie tylko o jakies 5cm a podczas odbicia o nastepne 5 - jakbym mial to przeliczac na bieganie po twardym to conajmniej 50% musialbym sobie w kaemach doliczyca po plaskim i twardym 100%
edit: siluje sie z lokalna zaspa, jest u mnie kapke sniegu, co ? :mrgreen:
Obrazek
z tego co dobrze pamiętam Lang w roku chyba 1983 czy 1984 przyjechał z Saronim podajrze w grudniu i pomykali marszobiegi i narty biegowe po Tatrach
Tompoz
#924
LoveBeer
-
- Użytkownik
- 702 posts
Piwny Budda
- Skądz podium
Posted 19 January 2012 - 12:33
po tatrach to lepiej chyba na turach a co do biegania to na koniec sezonu letniego poki jeszcze mozna na slowacji biegam czasem na kopske sedlo (w 2 strony 20km i ponad 1000m przewyzszenia !), ostatnio bieglem na grzesia (nawet wpisywalem tu) ale bylo nieprzetarte i poleglem 200m przed szczytem.
teraz przy lawinowej 4-ce to wogole o bieganiu po tatrach nie ma mowy
a co do biegania to na koniec sezonu letniego poki jeszcze mozna na slowacji biegam czasem na kopske sedlo (w 2 strony 20km i ponad 1000m przewyzszenia !), ostatnio bieglem na grzesia (nawet wpisywalem tu) ale bylo nieprzetarte i poleglem 200m przed szczytem.teraz przy lawinowej 4-ce to wogole o bieganiu po tatrach nie ma mowy
#925
Gosc_vmax_*
Gosc_vmax_*
-
- Gość
Posted 19 January 2012 - 18:42
U nas nie ma takiego śniegu ani widoków . 19km pyknięte , biega się fajnie .pasowała by temp na - .Śnieg mokry i chlupie w butach pod koniec :-P
#926
Gosc_Góral_*
Gosc_Góral_*
-
- Gość
Posted 19 January 2012 - 20:44
LoveBeer, pozwolę sobie spytać - kiedy zaczynasz kręcić?
Mi udało się pozbyć ciężkości z nóg i zmęczenia, z którymi zmagałem się od Świąt BN. W dzisiejszym tygodniu już wracam do standardu, czyli średnio 12-14h bazy, jestem tak szczęśliwy, że szok Wróciłem do planowania i notowania spożytych posiłków, do tego dużo snu, jazd regeneracyjnych i już widać efekty w regeneracji. Odnalazłem sposób na przyjemny trening - pobliski lasek o długości ~1.5km, 2h jazdy MTB to ponad 20 rundek, ale jest fun 
Wszystko lepsze od trenażera, mimo wszystko wytrzymałem wczoraj 3h.
Mi udało się pozbyć ciężkości z nóg i zmęczenia, z którymi zmagałem się od Świąt BN. W dzisiejszym tygodniu już wracam do standardu, czyli średnio 12-14h bazy, jestem tak szczęśliwy, że szok
Wróciłem do planowania i notowania spożytych posiłków, do tego dużo snu, jazd regeneracyjnych i już widać efekty w regeneracji. Odnalazłem sposób na przyjemny trening - pobliski lasek o długości ~1.5km, 2h jazdy MTB to ponad 20 rundek, ale jest fun Wszystko lepsze od trenażera, mimo wszystko wytrzymałem wczoraj 3h.
#927
Marco_
-
- Użytkownik
- 990 posts
- Skądze znowu
Posted 19 January 2012 - 20:46
jasne ze trenazer to "kupa " szukajcie lasu i smigajcie cala zime
#928
Griszka
-
- Użytkownik
- 18 posts
- Skądz daleka
Posted 19 January 2012 - 20:46
Nam w zachodniopomorskim możecie tylko pozazdrościć ;-) wiiiooooosna i kilometry tlenowe lecą aż pięknie ;-)
#929
LoveBeer
-
- Użytkownik
- 702 posts
Piwny Budda
- Skądz podium
Posted 19 January 2012 - 21:08
LoveBeer, pozwolę sobie spytać - kiedy zaczynasz kręcić?
jak tylko bedzie sucho
czyli pewno nie predzej niz koniec marca, niestety w takich warunkach jak teraz nie ma nawet jak jezdzic po szosie (chocby nie wiem co po prostu sie nie da ), z kolei mtb... sam nie wiem, chyba po biezni musialbym jezdzic ale jak 'siadzie' snieg (a juz siada ;p) i odsnieza turbacz od gory i jak wtedy wszystko fajnie przymarznie to pewno skusze sie na kilka wyjazdow na 1300mnpm
#930
LoveBeer
-
- Użytkownik
- 702 posts
Piwny Budda
- Skądz podium
Posted 19 January 2012 - 22:19
hehe, no napewno nie jest to lekkie bieganie w tleniku... no, choc w sumie zbiegi sa, hehe
ps: dzieki !
ps: dzieki !
#931
Gosc_Góral_*
Gosc_Góral_*
-
- Gość
Posted 20 January 2012 - 20:54
Dzisiaj znowu 2.5h w terenie, niby baza ale z niską kadencją, przepychanie śniegu 
Całe szczęście nie ważę tak dużo, bo 64kg przy 173cm wzrostu, także jeździ mi się w miarę swobodnie. Wszystko idzie po mojej myśli, tylko znowu ciężko mi zastosować się do diety, przez świąteczne obżarstwo chyba, wieczorami wpierdzielam wszystko co mam pod ręką...
Cel na kwiecień - 59-60kg, idealna waga dla mnie
Ile sypiacie? Ja obowiązkowo 8h i po szkole drzemka 2h.
Całe szczęście nie ważę tak dużo, bo 64kg przy 173cm wzrostu, także jeździ mi się w miarę swobodnie. Wszystko idzie po mojej myśli, tylko znowu ciężko mi zastosować się do diety, przez świąteczne obżarstwo chyba, wieczorami wpierdzielam wszystko co mam pod ręką...Cel na kwiecień - 59-60kg, idealna waga dla mnie
Ile sypiacie? Ja obowiązkowo 8h i po szkole drzemka 2h.
#932
Virenque
-
- Moderator
-
- 1,536 posts
- SkądPoznań
Posted 20 January 2012 - 21:30
Chciałbym mieć tyle czasu na sen :/
Żeby wygrać trzeba wystartować...
Trzymaj Koło - blog dla PRO amatorów
Wycieczki weekendowe i atrakcje turystyczne
Trzymaj Koło - blog dla PRO amatorów
Wycieczki weekendowe i atrakcje turystyczne
#933
mariusz k
-
- Użytkownik
- 836 posts
- Skądrybnik
Posted 20 January 2012 - 22:09
Ile sypiacie? Ja obowiązkowo 8h i po szkole drzemka 2h.
Na ogół śpię ok 8 godzin, ale odkąd muszę wstawać do pracy o godz. 5:00 to te osiem godzin jakoś dziwnie się skróciło i będę musiał pół godziny dołożyć. A jeśli chodzi o trening to dzisiaj był jeden z nielicznych dni kiedy musiałem zrezygnować. Po śnieżycy było na drodze tyle wody że nawet błotniki nie dały rady, także zawróciłem zanim na dobre wyjechałem. Czasem warto odpuścić.
#934
xubix
-
- Użytkownik
- 1,552 posts
- SkądKrotoszyn
Posted 20 January 2012 - 23:11
A ja dzisiaj 2h biegania za piłką. Jutro pyknę może do południa jakieś 10km biegu... ;-)
#935
LoveBeer
-
- Użytkownik
- 702 posts
Piwny Budda
- Skądz podium
Posted 21 January 2012 - 00:05
17km, 700 up, standardowy standard. 3 zwalone drzewa na szlaku (od sniegu !) i gopr ktory zwozil jakiegos polamanca z turbacza (no i z tymi drzewami to napewno mial problem nielichy)
#936
Gosc_Dziegiel_*
Gosc_Dziegiel_*
-
- Gość
Posted 21 January 2012 - 10:08
przedwczoraj jazda po ścieżkach na mtb z nudów, jakieś 30km max, z niecierpliwością czekam na dodatnią temp. i czarny asfalt
btw, pozdrawiam wszystkich wczorajszych 'kibiców', którzy urządzili sobie na mnie trening w parku, godne podziwu panowie, naprawdę... może któryś z was to czyta, nc
btw, pozdrawiam wszystkich wczorajszych 'kibiców', którzy urządzili sobie na mnie trening w parku, godne podziwu panowie, naprawdę... może któryś z was to czyta, nc
#938
xubix
-
- Użytkownik
- 1,552 posts
- SkądKrotoszyn
Posted 21 January 2012 - 10:32
może mu "doping" zrobili i sobie śpiewali... ??
#939
Gosc_Dziegiel_*
Gosc_Dziegiel_*
-
- Gość
Posted 21 January 2012 - 10:56
mess, ze 20 typa przekopało mnie i dwóch kumpli
#940
serav
-
- Użytkownik
- 199 posts
- SkądŁomża
Posted 21 January 2012 - 12:32
Trzeba było zebrać 20 kumpli i złożyć rewizytę w parkumess, ze 20 typa przekopało mnie i dwóch kumpli
