Witam
Mam taką propozycje poroszę o ustosunkowanie się ale merytorycznie. Mamy trochę czasu do wiosny.
Po przestudiowaniu na forum wątku dotyczącego ustawek czyli treningów w grupie, doszedłem do takich wniosków. Miejsce zbiórek mniej lub bardziej aktywne to
1. to Gliwice Toszecka przy stacji Shell - zbiórki w niedziele około 10
2. Będzin Grodziec przy kościele- zbiórki w niedziele około 10
3. Rybnik- www.kolarstwo.maroszek.org
Według mnie trochę mało jak na Górny Śląsk.
http://www.fothost.p...tawka4.bmp.html
Opis rysunku
Kwadraciki różowe miejsca aktywne, kwadrat fioletowy miejsca proponowane, koła to potencjalny obszar zasięgu danego miejsca zbiórek (startu), strzałka to teoretyczny kierunek jazdy.
Ja bym zaproponowałbym jeszcze miejsca w Tarnowskich Górach, Ruda śląska, Jaworznie. Miejsce w TG to Rynek, w Rudzie to rondo w Kochłowicach przy sanktuarium, w Jaworznie to Rynek.
Moje wnioski wynikają z analizy, wziąłem pod uwagę
-by nie poruszać się grupą przez centrum (to żadna frajda stać na światłach i wąchać spaliny)
- czas dojazdu rowerem równy około 20-30min (czas na rozgrzewkę)
- zorientowany kierunek wypraw (strzałka zielona).
Jeżeli chodzi o czas spotkań to ja bym ustalił mniej więcej o 10 w niedziele. Czas ustaliłem na 10 bo do tej pory kto chce to na pewno zdąży, a jest też czas na obfite śniadanie z rodziną i/lub kościół, a człowiek mniej więcej zdąży na niedzielny obiad. Od razu pojawią się na pewno głosy, że ja bym wolał na 9 a ja na 11 lub a czemu nie w moim mieście na mym osiedlu itp. ok. to jest czas i miejsce wyjściowe od tego osoby zainteresowane będą się umawiać. Np. jak się zbierze grupa aktywnych kolarzy np. 10 z Chorzowa i jeden z Rudy to mogą „przciągnąć” zbiórkę z Rudy śląskiej do Chorzowa. To wszystko jest do ugadania się. Tylko wtedy najlepiej jak poinformują o tym na forum.
Sugerowałbym utworzenie osobnych wątków związanych z ustawkami w każdym miejscu, po to by ułatwiłć porozumiewanie i poprawić przejrzystość osobom nowym lub chcącym raz przejechać się na południe lub kiedy indziej na północ. Nie trzeba by czytać całego wątku tylko ostatni wątek. Co do frekwencji na pewno na początku będzie trudno, ale jak ktoś wcześniej ustali sobie „trening” to i tak pokręci czy ktoś będzie czy nie. A osoba z wątpliwościami może przyjechać i zobaczyć sama, niekoniecznie z rowerem. Może warto się także zdeklarować się z jakiego miejsca kto będzie najczęściej chciał startować, oczywiście nic zobowiązującego (nikogo z forum z powodu frekwencji nie usuniemy). Sugerowałbym by np. każdy np. przejrzał inne fora rowerowe i poinformuje o danej akcji. Bo w necie dużo jest for rowerowych a jedna osoba na pewno może mniej niż grupa ludzi.
Pozdrawiam
PS mam nadzieje że nie zamieszałem wam głowach