
Szosowcy ŚLĄSK
#26
Napisano 14 maj 2008 - 10:59
Cytat
Ja z miłą chęcią!!!!! A powiedzcie mi czy sama szosa??? I gdzie jeździcie, i z jaką mniej więcej średnią:-) I gdzie dokładnie jest ten kościółek???
to przyjedź, zobaczysz co i jak
- tylko szosa
- trasy to Zendek lub Ogrodzieniec
- miejsce ul. Wolności, na górce jest kościół a to jest gdzieś 100m poniżej
jak co pisz na gg 4132766
#27
Napisano 14 maj 2008 - 11:30
[ Dodano: 2008-05-14, 13:27 ]
A wracając do tematu wyjazdu ewentualnego w ten długii weekend. Napiszcie kto bys ię pisał, to wtedy zdecydujemy gdzie się spotykamy i co robimy:-) Ja osobiście yłbym za piatkiem tj 23.05. Możnaby się zebrać i gdzies smignac:-)
#29
Napisano 14 maj 2008 - 20:50
Cytat
A spotkania są tylko w niedziele, czy w inne dni tygodnia też trenujecie w jakiejś większej grupie??
tylko w niedziele jest większa ekipa
Cytat
Kurde ja mieszkam 2 km od tego Kościoła, a nie wiedziałem o takiej akcji :-P
Ja mam pytanie co z tempem? Wiem, że w okolicy są nieźli mastersi, oni też tam jeżdżą? Ile wyciągacie na wspólnych treningach?
owszem jeżdżą, a jak przyjedzie kilku mocnych to jest ostro :-)
ale jeżdżą też osoby które sie nie ścigają i tych jest więcej, tempo zależy głównie od składu a średnie z treningów to 32-37 km/h, przeważnie mocne tempo przeplata się ze spokojniejszą jazdą w końcu to nie wyścig tylko trening, trzeba spróbować i zobaczyć jak to wygląda, tym bardziej że mieszkacie w pobliżu
#31
Napisano 18 maj 2008 - 12:31
#33
Napisano 18 maj 2008 - 22:40
chcial bym wam polecic maly objazd, omija on ul zywiecka a sami wiecie ze ruch tam spory i przyjemnosc jazdy za kopcacym autobusem raczej watpliwa
sugerowal bym jechac od jeziora zywieckiego w strone kalnej, nastepnie, buczkowice, meszna, bielsko
ruch zaczyna sie w okolicach buczkowic ale i tak jest lepiej niz na zywieckiej
trasa o ktorej mowie jest na tej malej mapce (fragment po lewej str jez zywieckiego, niebieska i czerwona linia wiodaca w kierunku bielska)
mini mapka
#34
Napisano 21 maj 2008 - 09:51
Cytat
Pojechałem, zobaczyłem, złapałem gumę i zgubiłem okulary :mrgreen: :evil: Tempo całkiem znośne, szczególnie pod górkę (ach ta młodość). Szkoda, że złapałem tego gapcia, bo właśnie wychodziłem na zmianę.... Za tydzień przyjadę, jakby było jakieś spotkanie wcześniej to proszę o kontakt :-)
mnie niestety nie było, byłem w pracy :-( ale w tą niedziele się wybieram,
szkoda że miałeś pecha, następnym razem będzie lepiej
Cytat
Ja również zamierzam zjawić się w przyszłym tygodniu. Powiedzcie mi tylko ile zajmuje wam mniej więcej jazda, gdyż o 15 muszę być w pracy i jakoś to sobie musze rozplanować:-)
max o 13:30 powinieneś być w domu, przy najdłuższej trasie
#36
Napisano 22 maj 2008 - 09:28
#38
Napisano 16 sierpień 2008 - 16:10
Dodaj odpowiedź
