Hamulce i klocki
#461
Napisano 05 kwiecień 2017 - 07:32
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?
#462
Napisano 05 kwiecień 2017 - 20:13
Duza szansa, ze na powierzchni hamujacej jest jakas nierownosc.
Ale jak ją potwierdzić? Powierzchnia jest idealnie gładka, ale fakt że takie wrażenie odnoszę tylko wydaje się to wręcz niemożliwe.
Co jeszcze, przednie koło jest raczej OK, było też tak, ale przetarcie alkoholem obręczy chyba pomogło i dziś rano już mi tak nie szarpało. Niestety tylne koło nadal tak samo się zachowuje, przetarłem klocek papierem ściernym i nic. Na razie idę w kierunku tłustych/brudnych powierzchni tak jak w hamplach tarczowych tym bardziej, że pojawia się pisk od czasu do czasu na tyle. Mam jeszcze inne klocki, jak to nic nie da to podmienię. No nie wiem sam.
#463
Napisano 05 kwiecień 2017 - 20:58
A mi to wygląda na małą sztywność szczęk oraz efekt, gdy klocek najpierw styka się z obręczą tylnym końcem - wtedy jest pociągany przez obręcz, szczęki się uginają, a jak się zetknie przednim końcem, to się odbija. Jak się zwiększa częstotliwość tego zjawiska, to słychać pisk.
Pomoże ustawienie klocków tak, żeby przednia część klocka łapała jako pierwsza - w szosowych trzeba trochę skręcić szczęki.
"Wieczność jest bardzo nudna, szczególnie pod koniec" - Woody Allen
#465
Napisano 06 kwiecień 2017 - 18:57
No i problem trwa dalej
http://forums.roadbi...ows-173484.html
Piszą, że niby to norma u Swisstopa, ale jak widać na innych klockach jest to samo.
Nie mam pomysłu jak ustawić klocki tak jak pisze robo. Jeśli rower jedzie w prawo, to pierwsza z obręczą ma stykać się prawa czy lewa część klocka? Skręcić szczęki??? Jak???
A mi to wygląda na małą sztywność szczęk oraz efekt, gdy klocek najpierw styka się z obręczą tylnym końcem - wtedy jest pociągany przez obręcz, szczęki się uginają, a jak się zetknie przednim końcem, to się odbija. Jak się zwiększa częstotliwość tego zjawiska, to słychać pisk.
Pomoże ustawienie klocków tak, żeby przednia część klocka łapała jako pierwsza - w szosowych trzeba trochę skręcić szczęki.
#466
Napisano 08 kwiecień 2017 - 14:42
Dobra jest, uporałem się z problemem, ale ustawienie klocków musiało być dokładnie odwrotne niż w manualach Shimano czyli nie przednia, a tylna część klocka styka się najpierw z obręczą, a pisk i szarpania praktycznie ustały. Próbowałem tak jak zaleca Shimano to rwało niesamowicie, a do tego cały rower drgał jak osika przed pierwszym seksem, masakra.
#467
Napisano 08 kwiecień 2017 - 20:10
Jak ustawić klocek pod kątem do obręczy ? - można próbować palcami naciskając na przód klocka w stronę obręczy, a tył od obręczy (ew. odwrotnie w związku z tym co poniżej). Ale dźwignia może być trochę za mała. Ja biorę szczękę (po zdemontowaniu klocka) w jakieś kleszcze, tudzież kombinerki i skręcam szczęki. Oczywiście z wyczuciem, żeby nie przesadzić, żeby nic nie pękło.
Mówisz, że ustawienie, tak aby tył klocka łapał pierwszy pomogło ? - człowiek uczy się cały czas, ale .... wyobraziłem sobie ruch koła i uświadomiłem sobie, że to co napisałem poprzednio (jak przeciwdziałać temu zjawisku) było bez sensu i trzeba postępować właśnie tak jak ty to zrobiłeś.
"Wieczność jest bardzo nudna, szczególnie pod koniec" - Woody Allen
#468
Napisano 09 kwiecień 2017 - 13:34
Problem w tym, że klocki Campy nie mają takich fajnych podkładek do ustawiania pod kątem jak u Shimano. Przykręca się bezpośrednio klocek do szczęki i koniec, zawsze wychodzi równolegle do obręczy i choćbyś podkładał 2mm podkładek między gumę, a obręcz to i tak ustawienie się wyrówna do równoległego po dokręceniu.
Generalnie to przykleiłem do klocka kawałek podkładki z czegoś tam i to ustawiło mi już klocki pod kątem. Nie ma to jak home made
Wykrzywiać na siłę szczęki? Jakoś do mnie to nie przemawia, pachnie mi druciarstwem na odległość, a i poniszczyć można anodę.
Generalnie to takie ustawienie jak zrobiłem przeczy wszelakim poradnikom jak i samej instrukcji Shimano, dziwne, ciekawe czemu?
#470
Napisano 19 kwiecień 2017 - 16:29
Cześć!
Mam pytanie do forumowych wróżów: czy do tych szufladek http://www.olx.pl/of...html#a946a512ac (długość wsuwki to podobno 55mm) podpasują czerwone wsuwki clarksa (CP202, CP222)?
#471
Napisano 19 kwiecień 2017 - 20:56
Z tego co pamiętam, to jedne klocki Clarks'a miały pasować do szufladek Shimano, a co za tym idzie do większości zamienników innych producentów, a drugi typ był do szufladek Campagnolo. Kiedyś było to jasno opisane na danej aukcji itp. Teraz jak widzę jest galimatias w opisach.
Myślę, że do tych szufladek będą pasować okładziny "typ Shimano".
"Wieczność jest bardzo nudna, szczególnie pod koniec" - Woody Allen
#472
Napisano 20 kwiecień 2017 - 07:09
Moim zdaniem są to szufladki w standardzie Shimano więc gumy muszą być pod Shimano.
Tak wygląda klocek do Campy:
a tak do Shimano:
Jak widać w te zagłębienie u Shimano wchodzi śrubka i w tych szufladkach jest ta śrubka. Z opisu gumek CP202/222 wynika, iż są to gumy w standardzie Campagnolo, a więc pasować nie będzie. Proponuję jednak kupić te szufladki i zwyczajnie zastosować inne gumy.
#473
Napisano 20 kwiecień 2017 - 09:41
Te CP202 są podobno właśnie do szimańca. Z tego co widzę na zdjęciach, to były dwa opakowania (ze śrubkami i beż), choć w sklepach widzę tylko bez.
Teraz pytanie: te clarksy mają długość 52mm, a w szufladki z moje linku wsunięte są gumki 55mm. Czy te 3mm robi jakąś różnice? Bo dla mnie to nie ma znaczenia. Ma dobrze hamować (a czerwone clarksy podobno dobrze hamują) i nie wypadać.
Dzięki za odpowiedzi!
#474
Napisano 07 maj 2017 - 19:57
Witam
Przymierzam się nad zakupem hamulców do cx-a.
Początkowo miały to być mini v-brake,albo canti.Jednak mysl się zmieniła i szukam czegoś fajnego na tarcze (mechaniczne)
Myślałem nad bb7 road, albo trp spyre.Jednak jak za mechaniczne hamulce to koszt naprawdę spory.
W poszukiwaniu internetów natknąłem się na coś takiego u naszych dalekowschodnich kolegów,a mianowicie: "zoom hb100"
Waga mi odpowaida(około 210g) cena również 60$ z tarczami.W teorii powinny być tez skuteczniejsze bo hydraulika.Jestem ciekaw czy w tego typu konstrukcji występuje problem z ustawieniem tłoczków.
Co sądzicie o tym ZOOM-ie? :-P
#475
Napisano 06 czerwiec 2017 - 09:29
Panie i Panowie, czy w ostatnim czasie pojawiła się jakaś sensowna/ekonomiczna alternatywna dla żółtych Swissstopów (do carbonu)? Czy nie ma co kombinować i brać swissy
crankalicious.pl - profesjonalne kosmetyki do pielęgnacji roweru
#476
Napisano 06 czerwiec 2017 - 11:34
Wraz z kołami dostałem chińskie klocki do karbonu, dosłownie żylety w porównaniu do kół z alu. Porównywałem bezpośrednio ze Swisstopami do karbonu (te na mokre) i nie widzę różnicy, może ten kierunek?
To chyba te:
https://pl.aliexpres...e2-8339cb6bf4d4
#477
Napisano 06 czerwiec 2017 - 11:34
Nie wiem czy ekonomiczna ale napewno lepsza. Swissstopy Prince (czarne).
#478
Napisano 17 lipiec 2017 - 20:39
Ostatnio znalazłem genialną alternatywę dla Swissstopów. Cena nie porównywalna, natomiast jakość już zdecydowanie tak.
Dla zainteresowanych http://www.wiggle.co...erts-pack-of-4/
Klocki naprawdę rewelacyjne, jestem skłonny stwierdzić, że hamują równie solidnie jak żółty swissstop.
crankalicious.pl - profesjonalne kosmetyki do pielęgnacji roweru
#479
Napisano 18 lipiec 2017 - 13:12
To slaba pociecha, bo zolte, w porownaniu do czarnych swissow, sa marne
Jak masz "chinczyki" to mozesz ekseprymentowac. Przy brandowych kolach, warto uzywac zalecanych klockow, z kilku przyczyn:
- gwarancja, uzywajac niezatwierdzonych, mozna utracic gwarancje;
- potencjalne zniszczenie obreczy, klocki sa dobierane tak aby dobrze hamowaly i dobrze odprowadzaly cieplo.
#480
Napisano 18 lipiec 2017 - 13:35
Różnią się czymś swissy robione dla Visiona od "zwykłych" swissów? Mowa o klockach do karbonu. Podejrzewam, że to kwestia napisu "Vision" ale fajnie by było się upewnić
Ostatnio sporo się zastanawiałem nad klockami, po tym jak miałem kilka awaryjnych sytuacji na Tatra Road Race - ulewa na zjazdach szybko wyłączyła mi hamowanie mimo czarnych swissów i renomowanych kół (Vision Metron). Zastanawiam się więc czy jest coś, co pozwoli na zachowanie jako takiego hamowania na mokrym. Kolega z którym jechałem w grupie polecił klocki Corima - podobno na mokrym radzą sobie lepiej od swissów. Ktoś coś może powiedzieć? Chodzi tylko i wyłącznie o warunki mokre.
Mówił o takich: