Alkohol a treningi
#42
Napisano 19 listopad 2011 - 15:40
I pomijając prawdziwe czy też nie walory odżywcze i regeneracyjne piwa to właśnie ta atmosfera i pewien bagaż kulturowy łączący się z piciem piwa jest bezsprzecznie tym czynnikiem, który oddziałuje w sposób najbardziej pozytywny. :-D
#43
Napisano 10 marzec 2012 - 11:58
Poza tym piwo u mnie przyspiesza tętno i nic z tego dobrego nie wynika. O jeździe na kacu nawet nie myślę bo to mordęga. na szczęście mam taki organizm że więcej jak 3 piwa nie wypiję a jak już to za karę mam zgagę.
Fajnie jest sobie wziąć piwko do plecaka i zwiedzać wiat ale to moze się niedobrze skończyć więc dałem sobie spokój po prostu.
#45
Napisano 10 marzec 2012 - 18:46
Wolę zieleń, i to jest mój największy ból :-/
#51
Napisano 10 marzec 2012 - 22:38
To co nam serwują to się nie mieści ... w żadnych normach.
Wszystkie piwa smakują tak samo i są do d^&y.
Nawet jak się wypromuje jakiś nowy browar lub marka piwa i ma swój specyficzny smak, to po niedługim czasie upodabnia się do leszka, tyskiego lub innego badziewia należącego do światowego koncernu, pełnego chemii i bez smaku.
"Wieczność jest bardzo nudna, szczególnie pod koniec" - Woody Allen
#53
Napisano 10 marzec 2012 - 23:03
Proponuję zapoznać się z piwami regionalnymi, pochodzącymi z manufaktur piwnych i tymi zagranicznymi. Podobnie jeśli chodzi o typy piwa, czyli nie tylko jasne pełne, ale spróbujcie ciemnego, nisko i wysoko procentowego, mieszanego, smakowego (np. miodowe), niepasteryzowanego ... Wybór jest ogromny, tylko trzeba namierzyć dobry sklep, a nie zaopatrywać się w osiedlowej Biedronce.
Ja od jakiegoś czasu (bo te siuśki z marketu już dawno przestałem pić) rozsmakowałem się w ciemnych piwach i co jakiś czas kupuję sobie w sklepie typu 'alkohole świata' za każdym razem inne piwo - taka swego rodzaju degustacja
#55
Napisano 10 marzec 2012 - 23:37
Ostatnio (1,5 roku temu) też degustowałem różne piwa: ciemne, jasne, mocne, zagramaniczne, ale tu u nas chba i do tych rozlewają piwa koncernowe ... więc lipa na całego. Nawet Ciechany przestały mi smakować
Ostatnie jakie się ostały nieskażone (1,5 roku temu !) to piwa KOREB
"Wieczność jest bardzo nudna, szczególnie pod koniec" - Woody Allen
#58
Napisano 11 marzec 2012 - 11:28
Nie wiem czy dobrze zrozumiałem ale to kto rozlewa piwo nie ma wpływu na jego smak. Wiele dobrych piw z niewielkich regionalnych browarów rozlewane jest przez kompanię piwowarską i carlsberg, np. piwo brackie, które bardzo polecam. Robione jest na XIX wiecznej aparaturze i lekko trąci miedzianą kadzią.ale tu u nas chba i do tych rozlewają piwa koncernowe ... więc lipa na całego.
#60
Napisano 11 marzec 2012 - 12:30
Chodziło mi o to, że różne piwa zagranicznych (teoretycznie) marek są rozlewane lub wręcz produkowane w naszych, przejętych przez te koncerny piwowarskie browarach. A te browary otrzymały technologie, tak potrafiącą spiepszyć smak piwa, że szkoda gadać. Nie mówiąc już o jego (tzn. piwa) właściwościach prozdrowotnych, o które, przy niewielkich ilościach nam by chodziło. Te piwa są wysterylizowane ze smaku.Nie wiem czy dobrze zrozumiałem ale to kto rozlewa piwo nie ma wpływu na jego smak.
I dlatego, na przekór, od jakiegoś czasu nie piję.
"Wieczność jest bardzo nudna, szczególnie pod koniec" - Woody Allen