dlaczego bijecie swoje rekordy teraz na jesieni jak jest zimno i nieprzyjemnie a nie w lato ? :-)Ja życiówkę zrobiłem w niedzielę Więcej na www.makdeb.bikestats.pl
Super wyjazd, w następnym sezonie może zrobię 400.
Maksymalna odleglosc ...
#265
Napisano 28 październik 2010 - 21:03
Napisałem tak bo ze zdjęć wynika coś innego, że byliście ciepło ubrani więc musiało być chłodno. W weekend też jeździłem, ale u nas było zimniej. W sobotę po przyjściu do domu w Warszawie miałem ok 11 stopni a w niedzielę 10 stopni i o dobry wynik jest dużo trudniej niż w lato, bo dużo energii idzie na ogrzanie organizmu. No i na jesieni już jest większa szansa że będzie mocno wiało, chociaż to zależy od dnia. No ale jak nie miałeś szosy w lato to wszystko tłumaczy.dlaczego bijecie swoje rekordy teraz na jesieni jak jest zimno i nieprzyjemnie a nie w lato ? :-)
Dobra pogoda była 17-13 stopni, było pięknie i jest przyjemnie. Nie wiem czemu tak mówisz... Po za tym w lecie nie miałem jeszcze szosy.
#266
Napisano 28 październik 2010 - 21:09
??? jak to nie zawsze masz czas w lato hehe W sierpniu przejechałeś 4108km, w lipcu 3010km i to nie mając czasu ? to ile byś jeździł mając czas ? ;-)W lecie nie zawsze mam czas. W sobotę nadażyła się okazja to spróbowałem pobić rekord ale się nie udało.
#267
Napisano 28 październik 2010 - 21:31
Napisałem tak bo ze zdjęć wynika coś innego, że byliście ciepło ubrani więc musiało być chłodno. W weekend też jeździłem, ale u nas było zimniej. W sobotę po przyjściu do domu w Warszawie miałem ok 11 stopni a w niedzielę 10 stopni i o dobry wynik jest dużo trudniej niż w lato, bo dużo energii idzie na ogrzanie organizmu. No i na jesieni już jest większa szansa że będzie mocno wiało, chociaż to zależy od dnia. No ale jak nie miałeś szosy w lato to wszystko tłumaczy.
Wiesz, lepiej się ubrać za ciepło niż za zimno, poza tym gdyby nie taka grupa to bym nawet nie próbował teraz robić rekordu ! Ale udało się Gdybym miał w lecie szosę to może już bym miał 300.
#268
Napisano 29 październik 2010 - 05:40
W sumie to bardzo dużo jeździłem, ale za bardzo nie było motywacji na dłuższe dystanse, a to za ciepło a to samemu mi się nie chce. Jakbym chciał to bym może zrobił 300 lub więcej.??? jak to nie zawsze masz czas w lato hehe W sierpniu przejechałeś 4108km, w lipcu 3010km i to nie mając czasu ? to ile byś jeździł mając czas ? ;-)W lecie nie zawsze mam czas. W sobotę nadażyła się okazja to spróbowałem pobić rekord ale się nie udało.
#269
Napisano 29 październik 2010 - 11:31
kiedyś dużo jeździłem samemu, z biegiem czasu tak mi się zmieniło że teraz nawet nie chce mi się samemu wyjść na rower bez względu na dystans :-) z takim przebiegiem jak masz powinieneś dołączyć się do chłopaków:W sumie to bardzo dużo jeździłem, ale za bardzo nie było motywacji na dłuższe dystanse, a to za ciepło a to samemu mi się nie chce. Jakbym chciał to bym może zrobił 300 lub więcej.
http://www.gmk.slask....php?f=18&t=245 i od razu jechać 600km lub więcej
http://www.forum.sup...opic.php?t=1864
#271
Napisano 31 grudzień 2010 - 14:28
Odnosnie moich maxów to wygląda to tak:
250km -9h10min
382km-12h40min
220km-6h48min
209km-6h17min
301km-9h24min
220km-7h05min
255km-8h01min
510km-16h10min
i poza konkurencja 765km w czasie 30h47min w tym 3 powazne defekty
Żyjesz jeszcze ? jedziesz z nami pod koniec czerwca na 850km/24h pod Warką ?
#272
Napisano 31 grudzień 2010 - 23:39
#276
Napisano 22 styczeń 2011 - 11:33
#278
Napisano 22 styczeń 2011 - 20:36
#279
Napisano 22 styczeń 2011 - 21:22
4 sierpnia, samotnie dystans 404 km, czas jazdy nieco ponad 14 godzin, średnia 28,21 km/h, trasa wiodła drogami pięciu województw: wielkopolskie, dolnośląskie, łódzkie, opolskie i śląskie.
udało się
opis trasy:
http://www.gkr.fora....roweru,152.html