950 replies to this topic

[arcik]

Właśnie kupiłem pulsometr SigmaPC-15, po pierwszym uruchomieniu wpisujecie tam waga ,wiek ,i przelicza automatycznie górną granice , dolną granice pulsu , mam polegać na automacie czy to może być wiarygodny puls, jak to odczytywać? Proszę o pomoc :oops:

[horny]

Nie wiem jak jest to Sigmie PC-15, ale w moim RUN-TECu granice wpisuję sobie sam, bo niby skąd ma automat wiedzieć, w jakich strefach planuję dzisiejszy trening. Może sobie automatycznie wyliczyć HRmax (zazwyczaj z najprostszego wzoru 220-wiek)i na tej podstawie określa granice, ale jakieś dodatkowe dane stref np. procentowe, trzeba mu podać. Doczytaj dokładnie instrukcje, pewnie wszystko jest tam wyjaśnione.

pozdro horny

[arcik]

Nie wiem jak jest to Sigmie PC-15, ale w moim RUN-TECu granice wpisuję sobie sam, bo niby skąd ma automat wiedzieć, w jakich strefach planuję dzisiejszy trening. Może sobie automatycznie wyliczyć HRmax (zazwyczaj z najprostszego wzoru 220-wiek)i na tej podstawie określa granice, ale jakieś dodatkowe dane stref np. procentowe, trzeba mu podać. Doczytaj dokładnie instrukcje, pewnie wszystko jest tam wyjaśnione.

pozdro horny

U mnie w PC15 Wpisuje np.: płeć ,wiek 35, wagę 78,i automat dobrał górny puls 188,dolna granica 103 można zmienić na inne

[horny]

Pulsometr określił Twoje HRmax = 188 z formuły Sally Edwardsa (HRmax = 210- ½ wieku – 1% masy ciała w funtach + 4), a granicę puslu minimalnego, czyli HRmin = 103 określił jako 55% HRmax. Pniżej tej granicy wg niektórych źródeł, trening nie przynosi żadnych efektów. Te granice są w ogóle nieprzydatne w treningu, bo tudno trenować powyzej swojego HRmax, a poniżej 110 to chyba trenują tylko po siedemdziesiątce :-P . Przydatna jest natomiast możliwość wprowdzania własnych granic, np chcę trenować w strefie 70-75%, więc wprowadzam 0,7x188=132 i 0,75x188=141 i teraz gdy tylko wychodzę z tej strefy, czyli poniżej 132, albo powyżej 141, pulsometr sygnalizuje dźwiękiem lub migotaniem wskaźnika. Ponadto zlicza jak długo przebywałem w wyznaczonej strefie, a ile czasu poza nią itp.

pozdro horny

[sp0097jg]

Malik, jakie masz VDO ?? ja mam zamiar kupić hc12.6, licznik z pulsometrem, ale nie znam opinii o nim. Ponoc dobry, bo intel na nich jezdzi

[karrol]

horny, nie koniecznie w waga w funtach. Np. Moja Sigma Fit watch przy ustawieniu czasu 24h (a nie 12h) wagę podaje się w kilogramach. :-) Ale i tak ta różnica to około 1 punktu, wiec praktycznie żadna.
pozdrawiam

[horny]

karrol, przeczytaj dokładnie to co napisałem. Waga w funtach jest określona we wzorze Sally Edwardsa. Podając wagę w kg należy wstawiajac do wzoru kilogramy pomonożyć zamiast przez 0,01 przez współczynnik 0,11 i po problemie. Tak na pewno liczy pulsometr Sigma PC-15, skoro wymaga wprowadzenia wagi w kg.

pozdro horny

[Malik]

Malik, jakie masz VDO ?? ja mam zamiar kupić hc12.6, licznik z pulsometrem, ale nie znam opinii o nim. Ponoc dobry, bo intel na nich jezdzi

tak. wlasnie ten pulsolicznik posiadam.
jak dla mnie rewelacji. wszystko na jednym wyswietlaczu, zadnych zbednych funkcji. latwy w obsludze itd itp. jedyny jego minus to sposob mocowania. przy wielokrotnym zakladaniu podstawki wyrabia sie "sruba" plastikowa i moga wystapic problemy z poprawnym przykreceniem podstawki do kiery. u mnie po 4-5 razach jeszcze jest w miare ok mozna odkrecac i dokrecac ;-)

[horny]

felipe, ja nie wiele mogę na ten temat powiedzieć. Licznika bezprzewodowego Sigmy używam i nie narzekam, natomiast o pulsometrach tej firmy słyszałem różne opinie. Jedni chwalą inni nie. Ten model, jako że 2 w 1 jeszcze bardziej budzi moje wątpliwosci, zwłaszcza, że dwie i pół stówki to zawsze coś. Fakt, ze 250 zeta, to nie to samo, co 1000zł za podobnego Polara. Ponadto chyba wolałbym osobny pulsometr, bo wydaje mi sie praktyczniejszy (można bez problemu zapinać na stacjonarny, wykorzystywać w biegach, czy innych ćwiczeniach, czy testach). To moje zdanie, a teraz niech wypowiedzą się ci, co już coś podobnego używają.

pozdro horny

[Malik]

a sigma to jest niby kodowana?

twoj znajomy najwyrazniej nie wie co gada.
jeszcze na zadnym treningu czy zawodach nie nalozyl mi sie puls kogos innego.
jedynie podczas startu gdzie wszyscy do okola maja pulsometry moze cos sie pokryc itp.
kiedy mialem sigme kilka razy mialem tetno po 250-280 ud/min.

zgubic licznik.. ciekawe.. jak sie zle zapina to sie gubi.
sam przeciez nie odpadnie.

[arcik]

Z tego co czytałem to na początku jak zaczęli produkować bez przewodowe liczniki to ,jak się przejeżdżało koło transformatora lub nadajników to ginął sygnał , a licznik się zamrażał na kilka sekund ;-)

[Malik]

a sigma to jest niby kodowana?

pakiety są kodowane

hm? ciekawe to czemu mi sie nakladaly sygnaly i czasem tetno max bylo w cholere wysokie?

zgubic licznik.. ciekawe.. jak sie zle zapina to sie gubi.
sam przeciez nie odpadnie.

ale sam pisałeś o wyrabianiu się zapięcia

jesli bedzie je co 5 min odkrecal to sie wyrobi. ja to robilem juz jakies 4-5 razy i jeszcze jest ok.
ten koles czy kto tam zgubil licznik bo pewnie zle go wpial. juz kilka takich sytuacji widzialem, m in jeden z naszych klientow zgubil tego z alitimetrem. mnie tez wypadl licznik z podstawki po zlym wkreceniu. trzeba na to poprostu zwracac uwage.

[horny]

Podobne słuchy, co arcika, doszły i mnie. Nie potwierdzam jednak, że są prawdziwe, bo blisko półroczne użytkowanie przeze mnie SIGMY BC 1106 DTS dowodzi zupełnie czegoś innego. Pracuje bez najmniejszych zastrzeżeń
Zastanawia mnie jednak coś innego. Nie jeździłem jeszcze z licznikiem bezprzewodowym i pulsometrem jednocześnie. Mam pulsometr RUN-TEC i ciekawe, czy nie będą nakładać się sygnały na siebie. Na wiosnę się przekonam. Jeżeli bedą problemy muszę założyć SIGMÊ z trekkinga (przewodowa), przynajmniej do czasu zakupu POLARA, o którym zdarza mi się coraz częściej myśleć :-P

pozdro horny

[sp0097jg]

sigmy nie kupuj, ja mam Fit Watcha - i go sprzedaję to znaczy, po treningu miałem tętno 266 - dużo coś i chyba zdecyduję się na VDO Malika jest w porządku ;-)

[Malik]

Przestudiowałem wiele materiałów i nie kupię licznika z pulsometrem. Kupię Vettę z altimetrem za 249 zł - na pewno się przyda.

IMO licznik z altimetrem to tylko dla gadzeciarzy, ewentualnie tych, ktorzy mieszkaja w gorach ;-) ewentualnie dla tych, ktorzy sie nie przykladaja do treningow i nie maja zamiaru startowac w zawodach itp itd.
IMO pulsometr jest nawet wazniejszy od samego licznika.