Jaki pulsometr?
#41 Gosc_felipe_*
Napisano 18 luty 2007 - 16:16
Malik, nie wiem dodatkowo skąd wnioski, że ludzie z altimetrami nie przykładają się do treningów i nie mają zamiaru startować w wyścigach...
#42
Napisano 18 luty 2007 - 17:45
poprostu takie jest moje zdanie na temat dobrego, konkretnego treningu. bez pulsometru tego nie da sie zrobic i koniec. zaden altimetr czy nawet zwykly licznik nie jest tak potrzebny przy treningu jak pulsomter.
inna sprawa to doswiadczenie niektorych kolarzy (zarowno zawodowcow jak i amatorow). oni mniej wiecej wiedza jakie maja w danym momencie tetno i moga sobie odpuscic jazde z pulsometrem.
to juz zupelnie inna bajka. gdybym wybieral sie na taka "wycieczke" to sam bym chcial miec altimetr.Mi Vetta bardzo się przyda podczas wakacyjnych wypadów, gdyż mam zamiar sporządzić dokładną dokumentację z kilku bliskich mi rejonów kraju i zagranicy
polar jest super ale jest drogi. jesli ktos go kupuje i w pelni z niego korzysta to ok. jednak jak ktos go kupuje tylko po to zeby miec polara na kierze/lapie no to wybaczcie... dla mnie to glupota.
w sumie mnie to rybka, nie moj biznes kto na czym jezdzi i czego uzywa. ;-)
#44
Napisano 24 kwiecień 2007 - 19:49
Moja kierownica to X-MISSION COMP ROAD - jest dość gruba a ktoś mi powiedział, że podstawka na kierownicę do tego pulsometru jest raczej przystosowana do standardowych okragłych kierownic i nie wiem czy do mojej będzie pasowało?
#53
Napisano 17 wrzesień 2007 - 10:51
WitamJa mam od roku VDO HC 12.6. Sprawuje się bardzo dobrze. Wskazania zgodne z rzeczywistością i w miare bardzo dokładny pomiar. Gdzieś w jakimś poście przeczytałem, że ktoś tam zgubił zegar bo mocowanie kiepskie. U mnie wszystko gra. Osobiście polecam.
Ja używam 12.6 w mtb jakieś 3 lata. Nie mam do niego zasterzeżeń Teraz założyłem go do szosy i tu mam problem.
Czujnik prędkości i magnes dokupiłem ale po założeniu nie zawsze łapie mi sygnał ze szprychy. Nie wiem czy wina leży po stronie czujnika czy jego umieszczenia na kole szosowym. Czujnik i magnes nijak nie chcą wejść po bożemu ( wąski prześwit między szprychą a widelcem ) i musiałem założyć magnes na szprychę przeciwległą skierowany "do wewnątrz " koła . Działa to ale nie zawsze . Już minimalna zmiana w położeniu powoduje że czujnik przestaje pikać. Może magnes musi być idealnie równoległy do czujnika ? Teraz jest ok 2 mm szczelina a wydaje mi się że dopiero przy 1 mm działa niezawodnie. Przyznam sie że czujnik z MTB ma chyba większą tolerancję.
Pozdrawiam
#54
Napisano 17 wrzesień 2007 - 21:31
WitamJa mam od roku VDO HC 12.6. Sprawuje się bardzo dobrze. Wskazania zgodne z rzeczywistością i w miare bardzo dokładny pomiar. Gdzieś w jakimś poście przeczytałem, że ktoś tam zgubił zegar bo mocowanie kiepskie. U mnie wszystko gra. Osobiście polecam.
Ja używam 12.6 ... Teraz założyłem go do szosy i tu mam problem.
...nie zawsze łapie mi sygnał ze szprychy... Czujnik i magnes nijak nie chcą wejść po bożemu ( wąski prześwit między szprychą a widelcem ) i musiałem założyć magnes na szprychę przeciwległą skierowany "do wewnątrz " koła ...
Pozdrawiam
proponuje zapodac magnesik od sigmy ;-)
u siebie zarowno w szosie jak i w mtb mam zalozone magnesy od sigmy.
wszystko dziala cacy.
#55
Napisano 24 wrzesień 2007 - 20:07
Mam pulsometr sigmy PC 1600 od 2004 roku. Nie jestem z niego zbyt zadowolony. Często podaje mi zaniżone wyniki - jadę, czy biegnę z tętnem ok 140 a mi pokazuje 110. Jak poruszam paskiem na klatce, to problem znika. Może zacząć stosować ten żel do EKG czy USG czy whatever? Poza tym badziewny pasek od zegarka. Pękł mi po półtora roku użytkowania. Dobrze, że w Poznaniu mieszkam to u Pawlaka wymienili mi gratis tą pękniętą część, bo ktoś inaczej uszkodzony oddał do reklamacji. Ale teraz pęka mi druga. Pulsometr odłożyłem na półkę. Kolega co trenował triathlon, ma POLARA już chyba ze 12 lat i mu działa. Jak kiedyś będzie mnie stać, to sobie kupię. Teraz mierzę tętno, jak za czasów trenowania lekkiej atletyki w liceum - palec na tętnicę szyjną i już :-)
Pozdrawiam
#56
Napisano 24 wrzesień 2007 - 20:42
od kilku hmm moze to juz nawet beda 2 miesiace nie stosuje pulsometru na wyscigach.
efekt?
1. nie patrze co chwile na licznik/pulsometr dzieki czemu skupiam sie tylko na jezdzie
2. nic mnie nie uwiera w klate
3. w wyscigach jakich startowalem bez puslometru zajmowalem najlepsze miejsca jak do tej pory.
jezdzac z pulsometrem jezdzilem wedlug tetna blabla itd. czyli kiedy bylo dosc wysokie poprostu nieco zwalnialem i przez to tracilem. ;-)
pulsometru bede teraz uzywal jedynie podczas zimowych treningow. w tym okresie warto jest korzystac z tego urzadzonka.
#57
Napisano 05 styczeń 2008 - 15:31
#58
Napisano 05 styczeń 2008 - 16:30
Pozdrawiam!!!
#59
Napisano 05 styczeń 2008 - 21:44
pozdrawiam "kręcących"