Jump to content


Photo

Mój Dzisiejszy Trening - ARCHIWUM 10/02/2012-1/12/2012


  • This topic is locked This topic is locked
2252 replies to this topic

#1461 MarekB

MarekB
  • Użytkownik
  • 608 posts
  • SkądLuszowice

Posted 04 August 2012 - 17:57

Dzisiaj króciutko - wyrwałem się pracy na godzinkę.

Dystans: 22,4
Czas: 45:23
Śr. prędkość: 29,6 km/h
Śr. puls: 74%
Śr. kadencja: 85
Kalorie: 701
Link do trasy: http://www.endomondo...rkouts/78170304

#1462 astronom

astronom
  • Użytkownik
  • 1,367 posts
  • SkądBurzyn

Posted 04 August 2012 - 21:37

Tydzień dużo poniżej oczekiwań, biorąc pod uwagę pogodę która była i cele na ten rok:
- środa 49 km i 1010 m przewyższenia,
- sobota 90 km i 1670 m przewyższenia. Same treściwe podjazdy: 32.3 km ze średnim nachyleniem 6%, max 15%, kilka razy ścianki po 13-14%. Średnia prędkość z całości duża jak na mnie bo 23.4 km/h, choć o średnią jeżdżąc trasy w pionie nigdy nie dbam. Spadek wagi (wreszcie!) poniżej 80 kg najwyraźniej się uwidocznia.

#1463 rafallo207

rafallo207
  • Użytkownik
  • 121 posts
  • SkądBełżyce/Lublin

Posted 05 August 2012 - 11:58

Poranna jazda. Dawno tylu rowerzystów nie widziałem :-) Wiatr jakiś mocny dziś był...
Dystans
46.04 km
Czas trwania
1g:37m:35s
Średnia prędkość
28.3 km/h
Max prędkość
43.8 km/h
Kalorie
1790 kcal
Wysokość
229 m / 325 m
Przewyższenie
180 m ↑ / 160 m ↓

#1464 kris91

kris91
  • Użytkownik
  • 1,314 posts
  • SkądKrotoszyn

Posted 05 August 2012 - 13:34

"Ustawka z Interkolem" . Na początku wolniej, później harce, uciekałem do Krotoszyna, ale jednak siła peletonu jest wielka - nawet takiego małego...

Dst: 116.00 km
Czas: 03:23 h
Avg: 34.29 km/h
Max: 65.00 km/h
Temp: 30.0*C
HR max: 192( 96%)
HR avg: 146( 73%)
Kalorie: 2149(kcal)

Cad: 84
Przewyższenia: 457m

Reszta relacji na blogu gdzie się troszku rozpisałem :mrgreen:

#1465 MarekB

MarekB
  • Użytkownik
  • 608 posts
  • SkądLuszowice

Posted 05 August 2012 - 13:38

Dzisiaj pojechałem wcześnie rano (godz. 7), a mimo to duchota niesamowita :( Jak wróciłem to lunęło na całego :) A duchota została :P

Dystans: 48,4 km
Czas: 1:44.50
Śr. prędkość: 27,7 km/h
Śr. puls: 70%
Śr. kadencja: 81 (był mocny wiatr, więc jechałem długimi okresami twardo)
Przewyższenia: 176 m ↑ / 172 m ↓
Kalorie: 1488
Link do trasy: http://www.endomondo...rkouts/78315111

#1466 Gosc_adazz_*

Gosc_adazz_*
  • Gość

Posted 05 August 2012 - 15:19

Właśnie wróciłem:

Trip dist: 19,81 km
Trip time: 40,32 min
Avg. speed: 29,46 km/h
max speed: 46,07 km/h


Niestety około 3-5km odcinek traski to cholerny rozwalony bruk i trzeba zwalniać do ok 24kmh itp. po prostu nie da się przejechać cisnąć :/, no i plus moja nadwaga ;/

Traska: Wrocław, ul. Dolnobrzeska - Brzezina - Brzezinka Średzka - Pisażowice - Wilkszyn - Wrocław ul. Wolska - ul. Dolnobrzeska.

#1467 szamanviking

szamanviking
  • Użytkownik
  • 1,199 posts
  • SkądWadowice

Posted 05 August 2012 - 16:12



#1468 LoveBeer

LoveBeer

    Piwny Budda

  • Użytkownik
  • 702 posts
  • Skądz podium

Posted 05 August 2012 - 16:51

wygrales zas ? :) ja mialem jechac i gdyby byla rano pogoda to pewno bym sie skusil, ale ze nie bylo to stwierdzilem ze zawody dzien po dniu niekoniecznie ;)

#1469 szamanviking

szamanviking
  • Użytkownik
  • 1,199 posts
  • SkądWadowice

Posted 05 August 2012 - 16:54

A krótki sobie polecialem,dosłownie poleciałem jak na paralotni,w końcu moja pogoda była :mrgreen:

#1470 ioannahh

ioannahh
  • Użytkownik
  • 104 posts
  • Skądwawa

Posted 05 August 2012 - 16:55

wczoraj do Góry Kalwarii: http://www.sports-tr...1s6plngtooljlht
80 km, średnia 27 km/h
i niestety gleba 8-) a raczej dostojne osunięcie się na asfalt. podjechałam pod górę do ulicy i zamiast skupić się na sobie, obejrzałam się do tyłu żeby zobaczyć, jak daleko jest Wojtek... a potem było już za późno na ratunek :oops: :lol:

dzisiaj do Nowego Dworu Mazowieckiego: http://www.sports-tr...1s6plngtooljlht
84 km, średnia 31 km/h
w jedną stronę najwyraźniej z wiatrem, bo średnia ponad 35 km/h. w drugą stronę meeeega wiatr (średnia ok 30 km/h) aż do Warszawy, gdzie niestety napotkaliśmy pielgrzymkę. jedna z kobiet zajmujących się najwyraźniej prowadzeniem/ochroną pielgrzymów prawie nas zabiła, wpadając nam na drogę i krzycząc 'proszę zjechać na chodnik!!!' :roll: gdyby udało jej się zaburzyć moją opadającą statystykę upadków w spd to czuję, że resztki mojego miłosierdzia szybko by wyparowały...

#1471 maccacus

maccacus
  • Użytkownik
  • 494 posts
  • SkądSzczecin

Posted 05 August 2012 - 17:27

Ładny progres ioannahh, :-)

Ja dzisiaj skromnie rozkręcanie po tygodniu nic nie robienia. Na początku ciężko było, puls gdzieś na wysokości Mount Everestu ale potem było już ok.

Czas 2:09
Dystans 68,76
AVS 31,9 km/h
AVHr 153 (77%)
Trasa płaska z kilkoma hopkami i mocno deszczowa.

#1472 mariusz k

mariusz k
  • Użytkownik
  • 836 posts
  • Skądrybnik

Posted 05 August 2012 - 17:51

Małe sprawozdanie z urlopu:
28.07 Sobota Wyścig Żelezny Drak z metą na Pradziadzie profil Obsada niezbyt mocna, ale było fajne ściganie. Do początku ostatniej góry jechałem w czołówce, było nas 12-15 ludzi, niestety podjazd mnie pokonał i skończyłem 5 (2 w kat)open ze str. 4 min. Razem ze zjazdem 130km w 3h58 min.

29.07 niedziela, wolne, planowałem rozjazd, ale padało.

30.07 Poniedziałek 164,2km 5h 41 min śr 28,9. Trening po górach, Zieleniec, Kudowa, druga część po stronie Czeskiej.

31.07 Wtorek 151,2km 5h 09min sr. 29,3; 3 tys. przewyższenia, w tym 4 rundy po 20 km.

1.08 Środa, regeneracja 73,4 km 2h 42min, śr. 27,2; jeden ok 4km ciężki podjazd.

2.08 Czwartek 147,2km 5h 13 min sr. 28,2 Zaliczyłem Puchaczówkę z obu stron plus przełęcz Spalona, tej ostatniej szczerze nie polecam z powodu fatalnej nawierzchni.

3.08 Piątek 126,9km 4h 08 min sr. 30,7; 2,5 tys. przewyższenia. W tym 5 rund po 20km, planowałem zrobić nieco więcej, ale z powodu pogody wyjechałem dopiero po 15.

4.08 Sobota, Czasówka pod Suchy Wierch profil ostatnie 10,6 km,
czas 23:35 sr. 26,9; 1 miejsce open.

5.08 Niedziela wyścig na pagórkowatej rundzie 8x12,2km w sumie 97,6 km sr. 38,9. Pierwsza runda była ciężka, ale potem było już ok. Czułem się mocny, niestety przegapiłem decydującą ucieczkę i skończyłem w drugiej dziesiątce w głównej grupie.

Także urlop w górach bardzo udany, a od jutra do pracy. No i trzeba zrobić ze 2 dni odpoczynku.

#1473 jano_3

jano_3
  • Użytkownik
  • 1,982 posts
  • SkądWwa

Posted 05 August 2012 - 19:38

Ja wróciłem znad morza, gdzie nie próżnowałem. Prawie nie wychodziłem z wody - morskiej i tej w parku wodnym w Darłowie. Pogoda mega. Wreszcie złapałem "równą" opaleniznę.



gdzie niestety napotkaliśmy pielgrzymkę. jedna z kobiet zajmujących się najwyraźniej prowadzeniem/ochroną pielgrzymów prawie nas zabiła, wpadając nam na drogę i krzycząc 'proszę zjechać na chodnik!!!' :roll: gdyby udało jej się zaburzyć moją opadającą statystykę upadków w spd to czuję, że resztki mojego miłosierdzia szybko by wyparowały...


Też spotkałem pielgrzymów w okolicy Mariewa. Bardzo miłe spotkanie, mnóstwo machania, chwila rozmowy dość prywatnej z pielgrzymami, zawsze byłem przepuszczany a auta stały, słyszałem tylko, dawaj, dawaj. Jedynie na końcu pielgrzymki policja kazała zjechać na ścieżkę rowerową z kostki, zjechałem na minutkęi wróciłem na asfalt. Średnia ucierpiała, ale było bardzo miło.

Pierwszy trening po 6 dniach. Poleciałem lekko. Troszkę za gorąco jak na mnie.

TRIP DIST: 54,97km
TRIP TIME: 1:50:19
AVG SPEED: 29,9km/h
MAX SPEED 40,66km/h

HI 192 wysoko jakoś
AV 171 znów wysoko chyba wyszła przerwa
c 2062

Po powrocie rozjazd na góralu z bratem mojej dziewczyny - ma 13 lat

DIST 24,35km
TRIP TIME 1:12:51

Pulsometru nie brałem

Jak tak patrzę to jednak mi najbardziej odpowiada wisona i temp do 20 stopni.

#1474 SPIKE

SPIKE

    Spike

  • Użytkownik
  • 4,693 posts
  • SkądKraków

Posted 05 August 2012 - 19:51

jedna z kobiet zajmujących się najwyraźniej prowadzeniem/ochroną pielgrzymów prawie nas zabiła, wpadając nam na drogę i krzycząc 'proszę zjechać na chodnik!!!' :roll: ...


dobre , dobre , a kto ich wpuścił na ulice bez kółek ??

Dzisiaj byłpiękny dzień, rano pogoda byle jaka, wieć mysle wpadne na maraton w Michałowicach pocieszyć chłopaków, ale jak sie zebrałem to zaczeło padać wręcz lać.
No cóż piwko małe i drzemka, po południu piękne słonko, wyschło, czas na obiad , to sobie myśle , obiad w Krzeszowicach , kebab dobry mają czas sie ruczyć.
I jakoś poszło w tamtą strone nawet średnia wyszła całkiem ok 29,5, przerwa na bułe i jazda nazad ale inną drogą przez Kryspinów, piękne asfalty, gładziutkie, cudne.
Trasa ogólnie sielankowa 65 km , średnia emerycka 27.3 i bardzo dobrze miło spędzony czas , całe szczęście dopisała pogoda, przynajmniej po południu.

Profesjonalny serwis i montaż kół do rowerów  www.velotech.pl   

Serwis rowerowy - Kraków  tel: 666-316-604[email protected]

Masz pytanie o koła - to zadzwoń najpierw !!!!!!!  w godz. - 12.oo - 19.oo


#1475 ioannahh

ioannahh
  • Użytkownik
  • 104 posts
  • Skądwawa

Posted 05 August 2012 - 19:56

Ładny progres ioannahh, :-)


dziekuje :)
to chyba nie tyle progres, co po prostu coraz pewniej czuje sie na tym rowerze...

Też spotkałem pielgrzymów w okolicy Mariewa. Bardzo miłe spotkanie, mnóstwo machania, chwila rozmowy dość prywatnej z pielgrzymami, zawsze byłem przepuszczany a auta stały, słyszałem tylko, dawaj, dawaj. Jedynie na końcu pielgrzymki policja kazała zjechać na ścieżkę rowerową z kostki, zjechałem na minutkęi wróciłem na asfalt. Średnia ucierpiała, ale było bardzo miło.


ooo, to miales dobrze ;) nas prawie zabito..

#1476 bikeservice

bikeservice
  • Użytkownik
  • 201 posts
  • SkądWarszawa

Posted 05 August 2012 - 20:00

I ja wracając ze swoich 124 km spotkałem pielgrzymkę ale kłopotów nie było :)

#1477 lukasz.jd

lukasz.jd
  • Użytkownik
  • 7 posts
  • SkądKatowice

Posted 05 August 2012 - 20:44

Wczoraj wyczyściłem rower "na wysoki połysk", pewnie dlatego dzisiaj musiało padać ;)

Dst: 70.50 km
Czas: 02:47 h
Avg: 25.3 km/h
Max: 50.4 km/h
HR_max: 166
HR_avg: 133

#1478 iotr

iotr
  • Użytkownik
  • 175 posts
  • SkądSzymiszów

Posted 06 August 2012 - 14:40

Dystans: 39.00 km
Czas trwania: 1g:21m:50s
Średnia prędkość: 28.6 km/h
Max prędkość: 47.99 km/h
Kadencja: 87

Zaczęło się chmurzyć, więc ruszyłem w drogę. Trochę mnie pokropiło, wmordewind dał się we znaki ale najgorsze było te ponad 40 stopni na termometrze.

Edit:
No i pękło 500km :mrgreen: w ciągu miesiąca, więc jestem zadowolony.

u14939y2012v4.gifu14939y2013v3.gifu14939y2014v4.gif


#1479 LoveBeer

LoveBeer

    Piwny Budda

  • Użytkownik
  • 702 posts
  • Skądz podium

Posted 06 August 2012 - 19:02

straszny upal, straszny wiatr, straszna meczarnia i przepychanie porzadnych gorek.

1400 up @ 78km.

http://app.strava.com/rides/16848881

#1480 jblih

jblih
  • Użytkownik
  • 50 posts
  • SkądBielsko Biała

Posted 06 August 2012 - 19:26

Ja też dziś na szybko. Jeszcze obiad w żołądku był :-D

Dystans: 32.00 km
Czas trwania: 1g:21m
Średnia prędkość: 23.7 km/h
Przewyższenia: 520 m

Dobrze jest mieć ten Salmopol w pobliżu na takie szybkie wycieczki ;-)