
Mój Dzisiejszy Trening - ARCHIWUM 10/02/2012-1/12/2012
#1422
Napisano 30 lipiec 2012 - 23:16
W sobotę i niedzielę po 30 ale w zasadzie to zdychałem na tym rowerze czując piątek. Średnie wyszły ok 30 km/h obie.
Siadam dziś na MTB ze względów technicznych (w drugą stronę wracałem samochodem to butów na zmianę nie wezmę

#1423
Napisano 31 lipiec 2012 - 06:33
Dystans: 30km
czas: 0:58:58
średnia: 30,1 km/h
przewyższenie: 140 m
avghr:141
calorie: 947
I chyba skończę już te poranne kółka, bo dzisiaj o 5 rano było cholernie zimno. Zabrałem tylko wiatrówkę, a i tak zmarznąłem. Najgorsze, że palce prawie sobie odmroziłem :shock:
a poza tym o 5 jest już coraz bardziej ciemno.
I niech będzie, że to ta temperatura tak wpłynęła na wynik, bo innego wytłumaczenia nie znajduję.
Ale mam nadzieję, że jutro będzie pogoda i na IC wreszcie pojadę :mrgreen:
#1424
Napisano 31 lipiec 2012 - 07:36
J a na poranki zakładam obowiązkowo potówke i ciepłe rekawki , szkoda stawów łokciowych bo praktycznie nie pracują, a wiatr je śmiga zimny.
Profesjonalny serwis i montaż kół do rowerów www.velotech.pl
Serwis rowerowy - Kraków tel: 666-316-604, velotech@vp.pl
Masz pytanie o koła - to zadzwoń najpierw !!!!!!! w godz. - 12.oo - 19.oo
#1425
Napisano 31 lipiec 2012 - 07:58
Cytat
I chyba skończę już te poranne kółka, bo dzisiaj o 5 rano było cholernie zimno. Zabrałem tylko wiatrówkę, a i tak zmarznąłem.
w stolycy o 5:45 było już całkiem znośnie. na początku trochę żałowałam, że wyjechałam w koszulce bez rękawów i krótkich spodenkach, ale później pięknie się ociepliło.
dzisiejsze poranne kółka, takie same jak przez ostatnie dni:
http://www.sports-tr...pktjrg4hftbaiv9
54 km, średnia prędkość 27.3 kmh (co jazda to szybciej

gleb zero, chyba - ODPUKAĆ - opanowalam zatrzymywanie sie...

EDIT: a, zapomnialam jeszcze napisac, ze wczoraj po weekendzie wreszcie przeprosilam sie z mtb Myką i zrobiłam na niej w sumie 45 km (więc dobiłam do setki, bo rano na Giant'cie 55). da się jechać

tylko miałam zonk, jak dojechałam na platformach do pierwszych świateł - 'ojezujezu, jak tu sie zatrzymac?!'

#1426
Napisano 31 lipiec 2012 - 08:04
Na kolanka nie mam nogawek, ale warto by spodnie założyć

Przecież to jeszcze nie czas na zimowe ubrania :shock:
Tylko problem jest jeden pierwsze 2/3 trasy robię przez wioski i lasy i to tam jest najchłodniej bo później jak wjeżdżam do miasta to temperatura odczuwalna co najmniej kilka stopni wyższa i co wtedy? Rozbierać się?
Zobaczymy co będzie dalej, chociaż w tym tygodniu to poranne kółko już ostatnie bo jutro planuje IC, a w piątek wyjeżdżam z rowerkiem nad morze :mrgreen:
#1427
Napisano 31 lipiec 2012 - 08:16
#1428
Gosc_Witek R._*
Napisano 31 lipiec 2012 - 08:22
http://www.endomondo...routes/76729747
Podszedłem zbyt (chyba) ostrożnie, nie wiedziałem jak siły rozłożyć. Teraz już wiem, że można albo szybciej to zrobić, albo dołożyć kilka km.
#1429
Napisano 31 lipiec 2012 - 08:45
Cytat
dastin4, a jedziesz rowerem do kato? Jak tak to można się gdzieś po drodze spotkać bo chyba niedaleko siebie mieszkamy. Ja śmigam zawsze przez Mysłowice i od Zawodzia do Katowic dojezdzam.
Nie. Zabieram rano rower na bagażnik i pojadę od razu po pracy, bo pracuje w połowie drogi do Katowic, więc po skończonym IC bym pewnie wrócił do domu o północy :mrgreen: a świateł żadnych nie mam w rowerze.
#1430
Napisano 31 lipiec 2012 - 13:09
nie wiem, ale wychodzi mi na to ze zanim wyjechalem na wakacje noga zaczyna mi sie rozkrecac na druga gorke, hmmm, ciekawe czy rzeczywiscie czy tylko lepszy tydzien (bez upalow

w bustryku doganiam zasuwajacego jak maly parowozik (ale jednak doganiam


#1431
Gosc_Grzegoez30_*
Napisano 31 lipiec 2012 - 13:50
Time: 5:34:43
Avs: 26.3 km/h
Max: 43.8 km/h
Avg: 151
Max: 183
Kcal: 3303
Health-Z: 13% (Time: 0:43:03)
Fitness-Z: 37%(Time: 2:04:27)
Power-Z: 49% (Time: 2:45:35)
#1432
Gosc_Dziegiel_*
Napisano 31 lipiec 2012 - 17:33
28.08km
34.16km/ h
avg hr: 159 (79%)
max hr: 179 (89%)
i kalorie, na które ostatnio jest moda w temacie: 698

#1433
Napisano 31 lipiec 2012 - 17:36
Dystans: 48,03 km
Czas: 1:54.22
Śr. prędkość: 25,2 km/h
Kadencja: nie wiem

Puls: nie wiem

Kalorie: 1235
Link do trasy: http://www.endomondo...rkouts/76829271
Co ciekawe, MTB przejechałem tę trasę prawie w takim samym czasie jak w I połowie maja na szosie

http://www.endomondo...rkouts/76829271
Postęp jest!
#1434
Napisano 31 lipiec 2012 - 19:31
#1435
Napisano 31 lipiec 2012 - 20:56

#1436
Napisano 31 lipiec 2012 - 21:04
#1437
Napisano 01 sierpień 2012 - 13:20

#1438
Napisano 01 sierpień 2012 - 18:22

mogłabym tak jechać cały dzień, coraz pewniej czuję się w spd i Giant powoli staje się częścią mojego ciała. ale, żeby nie było tak wesoło - utwierdziłam się w przekonaniu, że jeszcze sporo czasu musi minąć, zanim zdecyduję się na jazdę w większej grupie kolarzy

zapis: http://www.sports-tr...05usl0qc00fhijo
80 km, średnia prędkość 28.7 kmh, maksymalna 44 kmh.
w ciągu dnia dojechane jeszcze 55 km na mtb (po mieście - średnio 22.5 km/h

#1440
Napisano 01 sierpień 2012 - 18:55

Trzeci dzień z rzędu siedziałem na rowerze i uwierzcie mi - to już jest spory sukces. Ostatnio nie było przede wszystkim ochoty, jak się pojawiała to nie było pogody albo była inna wymówka. Poniedziałek po powrocie z Zakopanego przejechałem 50km z małym hakiem. Gdyby nie zapadający zmrok to kręciłbym jeszcze dłużej. Myślałem, że do 21 spokojnie jeszcze można kręcić...niestety już nie.
Wtorek to 90km i coś około 330m w pionie co jak na łódzkie warunki to wynik całkiem całkiem. Średnia ciut poniżej 30 ale jak się tak trenowało od kwietnia (mam na myśli byle jak) to w końcu braki wychodzą

Dzisiaj 105km, średnia już bardziej przyzwoita bo nieco ponad 31. Wiatr dawał czadu jak wczoraj ale runda długa to i kilka prostych z wiatrem się znalazło na złapanie oddechu.
Generalnie ochota do jazdy jest, pogoda też i urlopik ciągle trwa (do końca tygodnia), a to najważniejsze.
poniedziałek: http://www.endomondo...uts/s4Ai0bN-8lo
wtorek: http://www.endomondo...uts/m1Tssrzp61w
środa: http://www.endomondo...uts/j9cr9DQS0aA